[POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
Itsuma Oki
Posty: 208
Rejestracja: 18 maja 2008, 11:52

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Itsuma Oki »

rokter pisze:
Itsuma Oki pisze:
Połowa z tych osób już nie żyje, a druga nigdy się nie urodziła :wink:


Tym samym dołączyłeś do grona:
Itsuma Oki pisze: zawistników, których personalia są nam znane i wobec których odpowednie kroki zostaną już wkrótce podjęte.
I pomyśleć, że moglismy - były kolego Arturze - RAZEM budować nasze malutkie imperium zła...
Ależ Prezesie, ja tylko naświetlam perfidną intrygę, którą wokół Twej jak że szanownej osoby rozpościerają zawistnicy i pochlebcy, grzejący się w promieniach Twojej Szlachetności. (no to pojechałem :) )

Szykuję się na partię Wikingów, instrukcja przeczytana, zapowiada się ciekawie.

Ps.: Nie dobry Todi, nie gryź po kostkach...

Pozdrawiam
Nie szatan zdobi człowieka.

www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
nixnicky
Posty: 87
Rejestracja: 26 lis 2008, 20:15

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: nixnicky »

Itsuma Oki pisze:Szykuję się na partię Wikingów, instrukcja przeczytana, zapowiada się ciekawie.
Jeśli nie macie określonej ekipy, to chętnie się dołączę (rokter - na solo możemy wyskoczyć później, bo pewnie po tej partii będzie 1:1 :P)
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: rokter »

Itsuma Oki pisze: zapowiada się ciekawie.
nixnicky pisze: to chętnie się dołączę
No teraz to w lizusostwie przebijacie nawet Pjaja...
Jeśli chodzi o Świętych Wikingów, to nawet jakby się 100 osób zgłosiło w poniedziałek - dam radę obskoczyć :-)
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
Itsuma Oki
Posty: 208
Rejestracja: 18 maja 2008, 11:52

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Itsuma Oki »

Ilość możliwych do przemyślenia i wykonania ruchów w grze "Wikingowie":
- przeciętny gracz - 2
- ponadprzeciętny gracz - 3-4
- Chuck Norris - 8
- Prezes spotkań w klubie Alibii w Poznaniu - 43
Źródło: GUS, Warszawa 2008.

Dane mogą być nieaktualne, ponieważ Prezes wciąż trenuje, nawet jak gra w inne gry. :mrgreen: (no to teraz popłynąłem)
Nie szatan zdobi człowieka.

www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: rokter »

szykuje się kolejne zamówienie w hobbicie ( http://www.hobbit.net.pl ) ze zniżką od 10 do 15% (w zależności od tytułu) + darmowa przesyłka. Coś dla kogoś wziąć?
Na zgłoszenia na priv czekam do 10.00 we wtorek.
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
hamanu
Posty: 856
Rejestracja: 16 lis 2006, 14:19
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 1 time

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: hamanu »

Zajrzalem na forum, myslalem ze cos ciekawego przeczytam - a tu jakas dziecinada...
"Jutro to dziś, tyle że jutro."
S. Mrożek
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: rokter »

staruchy do domu!
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
Pjaj
Posty: 689
Rejestracja: 01 sie 2006, 23:54
Lokalizacja: Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Pjaj »

Widać epitafium prezesa było nie od parady. Nie dość, że od nas odszedł, to jeszcze nas krytykuje :wink:
Awatar użytkownika
hamanu
Posty: 856
Rejestracja: 16 lis 2006, 14:19
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 1 time

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: hamanu »

Pjaj pisze:Widać epitafium prezesa było nie od parady. Nie dość, że od nas odszedł, to jeszcze nas krytykuje :wink:
Ktos musi od czasu do czasu, zebyscie sie nie podusili we wlasnym sosie
"Jutro to dziś, tyle że jutro."
S. Mrożek
Awatar użytkownika
Itsuma Oki
Posty: 208
Rejestracja: 18 maja 2008, 11:52

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Itsuma Oki »

hamanu pisze:Zajrzalem na forum, myslalem ze cos ciekawego przeczytam - a tu jakas dziecinada...
Jaka dziecinada??? Tu toczą się debaty na najważniejsze dla ludzkości tematy, np.: Wyższość Prezesa nad każdym, kto chciał by zająć jego miejsce a nim nie jest. ( i kolejny plusik :) )

CZY NIKT NIE JEST NA TYLE ODWAŻNY LUB SZALONY*, ŻEBY STANĄĆ W PONIEDZIAŁEK DO WALKI O DOBRO LUDZKOŚCI I KUFEL PIWA I POKONAĆ ZŁO KRYJĄCE SIĘ W GRZE DESCENT???

* niepotrzebne skreślić

Do zrobaczenia
Nie szatan zdobi człowieka.

www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: rokter »

jutro będę jak zwykle o 17.30 (a może nawet wczesniej), ale nie będe miał dostępu do netu. listę zamówień z hobbita zamykam we wtorek o 12.00.
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
BadWolf
Posty: 50
Rejestracja: 29 sie 2008, 12:49
Lokalizacja: Olsztyn

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: BadWolf »

Itsuma Oki pisze:
:evil: CZY NIKT NIE JEST NA TYLE ODWAŻNY LUB SZALONY*, ŻEBY STANĄĆ W PONIEDZIAŁEK DO WALKI O DOBRO LUDZKOŚCI I KUFEL PIWA I POKONAĆ ZŁO KRYJĄCE SIĘ W GRZE DESCENT???
Bardzo chętnie ale nie w Alibi. Jakoś nie przepadam za graniem tu w gry, które potrafią zająć cały wieczór i niekoniecznie się skończyć :)
Awatar użytkownika
idha
Posty: 405
Rejestracja: 04 sty 2009, 00:17
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2 times
Been thanked: 36 times

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: idha »

Ja również bardzo chętnie (próbuję zagrać w Descenta chyba od pół roku :( ), ale też nie w Alibii. Tyle że najpierw powinnam chyba przeczytać instrukcję...
Awatar użytkownika
Milijon
Posty: 29
Rejestracja: 13 lis 2008, 16:14

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Milijon »

Witam, czy ktoś mógłby udostępnić mi Stone Age dzisiaj w Alibi? Zabieram ze sobą znajomych i chciałbym im pokazać ten tytuł.
"A jeśli niedojrzałej wiosny słotna pora
Lub skwar nas w domu zamknie, albo chłód wieczora,
Czyż kto piękną zabawkę wynaleźć zabroni ?
Niechaj się czasem umysł i do gry nakłoni."
Awatar użytkownika
chaos_maker
Posty: 51
Rejestracja: 01 maja 2008, 18:15

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: chaos_maker »

Milijon, spytam Demnogonisa czy zabierze, ale raczej mozesz liczyc na rozwoj swojego plemienia.
cannehal
Posty: 323
Rejestracja: 04 paź 2007, 20:30
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: cannehal »

Ja pojawię się dzisiaj do godziny 18. Jak ostatnio wezmę Tribune. Dodatkowo wezmę kilka innych gier.

pjaj: Planujesz dzisiaj być? Jak tam LCG - gra o tron?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
chaos_maker
Posty: 51
Rejestracja: 01 maja 2008, 18:15

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: chaos_maker »

a ja jestem uziemioma w domu z ospa wietrzna w powietrzu
a pograloby sie w cos wieczorkiem.....
(licze na odzew od tych, co sie nie lekaja krost)
Awatar użytkownika
Squirrel
Posty: 414
Rejestracja: 07 wrz 2007, 16:42

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Squirrel »

chaos_maker pisze:a ja jestem uziemioma w domu z ospa wietrzna w powietrzu
a pograloby sie w cos wieczorkiem.....
(licze na odzew od tych, co sie nie lekaja krost)
Chętnie odwiedzę siostrzenicę ;) w tygodniu -> nie tylko w celach dydaktycznych (nadrobiłam braki wiedzowe :P)
Awatar użytkownika
chaos_maker
Posty: 51
Rejestracja: 01 maja 2008, 18:15

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: chaos_maker »

kasiu, jesli tylko chcesz przestudiowac przypadek to zapraszam, pewnie znajdzie sie i ciacho i herbatka ;) i zapewne jakas gra (betrayel?) moze nawet AH, kiedy Ci pasuje? (reszta niech zaluje, ze sie boi ;P)
Awatar użytkownika
Harun
Posty: 1103
Rejestracja: 21 sie 2006, 16:48
Lokalizacja: okolice Poznania
Has thanked: 652 times
Been thanked: 528 times

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Harun »

Dzięki za spotkanie po długiej nieobecności. Było bardzo miło.

Poznałem Stone Age i po pierwszej rozgrywce zastanawiam się, dlaczego cieszy się takim uznaniem na BGG. Gra jest sympatyczna, ale oparta na wtórnym mechanizmie, w dodatku z użyciem kości, które zwłaszcza przy dysproporcji wyników na początku gry, potrafią ją ustawić już do końca. Z podobnych gier zdecydowanie bardziej podoba mi się Leonardo da Vinci czy Age of Empires III. Jednak grało się bardzo miło chociaż bardziej z uwagi na towarzyszy gry niż na samą grę.

Poznałem także Wikingów, sławionych przez roktera i tym razem podzielam jego dobre zdanie o grze. Bardzo sympatyczny, zwarty tytuł, gdzie w krótkim czasie dużo się dzieje, nie ma przestojów a decyzje są strategiczne. Myślę Bartku, że z licytacją gracza startowego gra byłaby jeszcze ciekawsza, ale nawet bez tego bardzo przypadła mi do gustu. Z wielką chęcią powtórzę partyjkę.

Bardzo się cieszę, że jedna z moich zdecydowanie najbardziej ulubionych gier - Santiago znalazła graczy. Jestem ciekaw ich opinii.

pozdrawiam

PS Pawle powodzenia :!:
Awatar użytkownika
Pjaj
Posty: 689
Rejestracja: 01 sie 2006, 23:54
Lokalizacja: Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Pjaj »

Ja również dziękuję za wczorajsze spotkanie. Niestety nie udało się w nic zagrać z Harunem, choć już mocno brakowało mi partyjki z nim. Mimo stosunkowo wczesnego (jak na mnie) przybycia, zdołałem spróbować zaledwie trzech gier. Najpierw Dominion, który z zupełnie nieznanych mi powodów nie zachwycił specjalnie współgraczy. Być może po pierwszej rozgrywce gra nie sprawia wrażenia pozycji, w której istnieje jakaś bardziej wyrafinowana strategia, ale z czasem ten pogląd ulega zmianie. W swojej klasie - gry na 20 minut - jest przy tym naprawdę znakomita. Nic to. Może następnym razem komuś przypadnie bardziej do gustu. Później rozgrywka z Grę o Tron LCG - zabawa naprawdę świetna, choć mam nadzieję, że z czasem rozgrywka będzie szła szybciej - jak na razie zbyt mała znajomość kart powoduje, że wszystko się trochę ciągnie. Na koniec niezawodne Big Points - gra naprawdę rewelacyjna, 10 minut a tyle możliwości!
Awatar użytkownika
Itsuma Oki
Posty: 208
Rejestracja: 18 maja 2008, 11:52

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Itsuma Oki »

Wczorajszy wieczór niezwykle udany. Podglądałem chłopaków w Stone Age (bez niecnych sugestii proszę) i gra zapowiada się sympatycznie, mam nadzieję, że pojawi się na następnym spotkaniu. Później Cytadela w całkiem nowym dla mnie gronie. Gra okazała się mocno zaskakująca, a gracze nieprzewidywalni (zabicie na końcu generała, który już się szykował do zniszczenia budowli prowadzącego zawodnika przejdzie do podręczników strategii militarnej jako najbardziej zaskakujący atak z za pleców). Gratulacje dla zwycięzcy, który krył się w cieniu, by na koniec zaskoczyć nas wszystkich.
No i wreszcie osławieni Wikingowie. Gra bardzo przyjemna, trochę przypomina mi Carrcassone, ale nie pytajcie dlaczego :) Myślę, że mocna pozycja na długie wiosenno-letnio-jesienno-zimowe wieczory. Gra na grilla ze znajomymi, na urodziny do cioci Krysi i na nudne kazanie w kościele. Wiem już czemu Bartek tak ją lubi :).
Na koniec najbardziej bolesna gra tego wieczoru, czyli klaskanie. Ręce do tej pory mnie bolą :). Kupa śmiechu (pokazanie znaku komuś za plecami prawie rozłożyło mnie pod stołem :mrgreen: mój najlepszy numer, do powtórzenia) Gra do skomplikowanych nie należy i raczej nie znajdzie się na liście Mensy. I chociaż przeszczep obu rąk - 58000 zł, przekonanie dr Religii, żeby to były jego dłonie - 1000000 zł, to zabawa w tak zacnym i licznym gronie - bezcenna. :) Do powtórzenia.
Ps: Kasia, upgrade z imionami to już hardcore :twisted:

Do zrobaczenia
Nie szatan zdobi człowieka.

www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: rokter »

- Battlestar Galatica - poszło na początek. Poszło, przeszło i jakoś tak... mało zostało. W pierwszej części nie było żadnego Cylona i szło nam wyśmienicie (nie wiedzieliśmy co robić z wolnym czasem i naszymi mocami), w drugiej pojawiło się dwóch (malwiana i ja), którzy nie bardzo mieli jakieś pole działania, ujawnili się w dosyć oczywistym momencie (słowem wtedy, kiedy musieli) i nie dali rady potem zrobić nic spektakularnego, bo gra szybko się skończyła. trudno było cokolwiek uknuć, bo wszystkie głosowania w drugiej części (przed ujawnineim cylonów) były jawne za sprawą zagrywanych komisji śledczych i jakoś zupełnie nie poczułem atmosfery podejrzeń i niepewności. (w pierwszej część czuliśmy, że nie ma cylonów, w drugiej musieli sie oni ujawnić w trakcie dość istotnego głosowania, ale - ze względu na komisję śledczą - głosując otwartymi kartami, więc miejsca na knucie nie było). Jak nietrudno wywnioskować z tego opisu nie jestem grą jakoś szczególnie zachwycony, ale Badwolf twierdzi, że miałem pecha, więc może jeszcze kiedyś spróbuję ;-)

- Wikinger - po dwóch rozgrywkach sześciu nowych zarażonych :-) pierwsza wygrana, druga przegrana przez głupi błąd w obliczeniach w ostatniej rundzie (nie zauważyłem, że mam miejsce na wyspie dla jednego nadliczbowego czarnego, którego musiałem przewieźć tracąc żeglarza i 10 punktów bonusowych) Gratulacje dla Remiego.

- Mykerinos - lubię tę grę. Dużo prostsza od Wikingów, jeszcze bardziej abstrakcyjna, ale daje mi poczucie dość dużej kontroli i trwa godzinkę. no i strasznie dużo punktów wczoraj nabiłem ;-)

p.s.
I znowu przewinęło sie koło 50 osób :-)
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Lunacy
Posty: 21
Rejestracja: 12 paź 2007, 18:06
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 14 times

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Lunacy »

A może po prostu Dominion nie porywa? ;) Ale zagrałem dotychczas dwie partie, więc dam mu jeszcze parę szans :) Na razie wyczuwam, że jest to prosty, lekki filler. Zobaczymy jak zaprezentuje się na zasadach zaawansowanych.

A Game of Thrones LCG jest zdecydowanie ciekawsza i na pewno bardziej emocjonująca. Ogarnianie całości okazało się w pierwszych partiach nieco problematyczne, ale po poznaniu kart i przyswojeniu zasad powinna iść sprawnie i nie mniej zaskakująco (choć z innych powodów ;)). Mimo wszystko nie wykluczałbym okazyjnego paraliżu decyzyjnego ;)

BigPoints to ciekawa gra logiczna, znacznie cięższa niż sugeruje jej oprawa. Niezbyt nadaje się na finał spotkania, raczej na dobicie współgraczy ;) Zwłaszcza, że klimat słabo wentylowanych pomieszczeń Alibi nie sprzyja długotrwałej koncentracji. Ale same BigPoints są całkiem fajne i rozegrałbym ponownie, byle w lepszych warunkach albo jako starter.

No i Blokus ;) Okazał się bardzo fajną, ciekawą, familijną i (podwójnie ;)) przejrzystą grą. Miła prezencja, sympatyczny charakter, wciągająca rozgrywka, duże replayability - idealny materiał na żonę ;)

Generalnie było miło i widać, że trochę ludzi przybyło. Oby tak dalej się toczyło i się nigdy nie skończyło ;)

Piaju, masz może instrukcję do Trough the Ages w formie elektronicznej?
Awatar użytkownika
Milijon
Posty: 29
Rejestracja: 13 lis 2008, 16:14

Re: [POZNAŃ] Spotkania planszówkowe w Alibi Club

Post autor: Milijon »

Witam,
wczorajszy wieczór bardzo udany. Udało mi się rozegrać 3 gry:
Hansa - gra nielubiana przez niektórych, ale na tyle inna, że aż chce się zagrać. Przekonał mnie do niej Kuba z Krakowa w Brzegu i bardzo cieszyłem się kolejną rozgrywką. Moim zdaniem ciekawie zrobiony dyskretny problem do rozwiązania, który daje frajdę w każdym ruchu.
Blocus - wszyscy wiedzą o co chodzi:). Fajnie, że udało się zagrać z chyba najstarszym uczestnikiem wczorajszego spotkania. Mam nadzieję, że po tej partii owy Pan znalazł sobie kolejny stolik i nie został odrzucony przez towarzystwo.
Puerto Rico - cóż, jedna z najciekawszych partii jakiego udało mi się rozgrywać w tę grę.
"A jeśli niedojrzałej wiosny słotna pora
Lub skwar nas w domu zamknie, albo chłód wieczora,
Czyż kto piękną zabawkę wynaleźć zabroni ?
Niechaj się czasem umysł i do gry nakłoni."
ODPOWIEDZ