warlock pisze: ↑12 lis 2020, 18:13
Pytanie do tych, którzy ograli Zameczki - czy wbudowany snowball punktacyjny sprawia, że jak ktoś wygrywa w drugiej rundzie to nie ma sensu rozgrywać trzeciej (bo z góry wiadomo, że odskoczy innym), czy jednak ten mechanizm dobrze równoważy krótkofalowe granie na "małe punkty" z długofalowym zapełnianiem obszarów za 6 pkt? Bo po lekturze zasad i obejrzeniu kilku gameplayów mam cholerne wątpliwości, czy ten mechanizm ma sens i zastanawiam się, czy nie psuje tej gry. Szczególnie, że CoT to pasjans i niespecjalnie da się powstrzymać rywala.

Matematycznie się to spina? Come-backi są realne?
Matematycznie się chyba spina, różnica między "duży obszary wcześnie" a "małe obszary wcześnie" to bodajże tylko 12 punktów (nie licząc żadnych dodatkowych bonusów), co "małe obszary wcześnie" powinien dać radę nadrobić bo wystawia te jedynki by sobie silniczek podkręcić.
Gorzej, gdy przewaga wynika ze złapania przeciwnika na wczesne zakończenie rundy (np. wystawił tylko pięć kafelków zamiast siedmiu i nie domknął rozpoczętej trójki), no ale w takiej sytuacji powinno się dostać po łapach za zbytnie ryzykowanie i skupienie się tylko na własnej planszetce, bez łypania na status kolegi
windziarz44 pisze: ↑12 lis 2020, 20:28
Zamki nie stały koło Bonfire, jeśli chodzi o ciężkość i satysfakcję z gry. A Bonfire jest mega łatwy do opanowania i w końcu bardzo dobry, duży Feld.
I bardzo dobrze, że nie stały, bo Zamki to taka wypieszczona rajdówka, a Bonfire to skrzypiący kombajn-samoróbka. Po zagraniu wyobraźnia podsuwa mi scenkę rodzajową z kazamatów Hall Games, gdzie spanikowany developer dzwoni do Felda :
"Stefan ratuj ! Testerzy twierdzą, że twój prototyp jest zbyt prosty i przyjemny, tak nie może być !! Musisz to skomplikować !!
...tak, tak, ta akcja pozyskiwania zasobów i kafelków jest nadużywana...
...tak, dopasujemy wykrojniki i upchniemy te portale między resztę elementów...
...pewnie, dodatkowe cztery minuty setupu to pikuś, przez koronawirusa i tak wszyscy będą grali na TTSie to się im zautomatyzuje...
...oczywiście, że jest miejsce, połowa planszy jest jeszcze pusta a Lohausen nie nadaje się do dużych ilustracji, wystarczająco spartolił okładkę...
...i Stefan, niech ta akcja ma bezużyteczną opcję za trzy znaczniki, dzięki temu łatwo zidentyfikujemy najsłabszych playtesterów, da się im tylko instrukcję do czytania..."
