Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- warlock
- Posty: 4680
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1046 times
- Been thanked: 1995 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Nie, bo co z tego, że masz bonus do zarobków (z CFO) skoro możesz W OGÓLE nic nie sprzedać, bo konkurencja podcina ceny?
BGG (moje oceny i komentarze)
http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/ - moje dawne recenzje gier
SPRZEDAM (czasem coś, czasem nic)
http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/ - moje dawne recenzje gier
SPRZEDAM (czasem coś, czasem nic)
- Brylantino
- Posty: 1385
- Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 192 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Jest to bardzo częsta opinia początkujących graczy w FCM.
Oczywiście ten milestone jest dość mocny, ale w żaden sposób nie oznacza automatycznego zwycięstwa.
A że Vasel ocenia jako "grę do bani"... to ekhm dużo mówi o samym Vaselu
Oczywiście ten milestone jest dość mocny, ale w żaden sposób nie oznacza automatycznego zwycięstwa.
A że Vasel ocenia jako "grę do bani"... to ekhm dużo mówi o samym Vaselu
- vinnichi
- Posty: 2391
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1304 times
- Been thanked: 790 times
- Kontakt:
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Jeśli już lubisz dice tower to posłuchaj opinii Jasona
https://youtu.be/cPJuU4KmFAk
A Tomowi zostawmy do recenzji gry familijne.
Zdobywanie mile stonów to tylko pierwszy etap gry. Ma duże znaczenie ale widziałem partie gdzie jakiś chytry lis ogrywał graczy dzięki genialnym pomysłom. To nie jest przyjemna gra w gromadzenie punktów ale mało który tytuł zapewnia tyle radości jeśli się już trochę pogra.
https://youtu.be/cPJuU4KmFAk
A Tomowi zostawmy do recenzji gry familijne.
Zdobywanie mile stonów to tylko pierwszy etap gry. Ma duże znaczenie ale widziałem partie gdzie jakiś chytry lis ogrywał graczy dzięki genialnym pomysłom. To nie jest przyjemna gra w gromadzenie punktów ale mało który tytuł zapewnia tyle radości jeśli się już trochę pogra.
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 930 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
To trochę tak jakby powiedzieć, że gry planszowe to jednak wyścig o punkty - kto ich uzbiera mniej, ten ma przechlapane :)
- Trolliszcze
- Posty: 4784
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1040 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Vasel nie ocenia FCM jako gry do bani.Brylantino pisze: ↑15 wrz 2020, 12:50A że Vasel ocenia jako "grę do bani"... to ekhm dużo mówi o samym Vaselu
Vasel wyraźnie mówi, że FCM to gra, która bardzo przypadnie do gustu graczom o określonej mentalności - a on nie jest jednym z nich. I ma 100% racji. I myślę, że dość dobrze tłumaczy, jakim graczom FCM ma szansę się spodobać. Więc owszem, ta recenzja mówi sporo o Vaselu: że jest recenzentem, który potrafi oddzielić swój gust od walorów gry i ocenić grę obiektywniej od całej rzeszy recenzentów, którzy tego nie umieją.
EDIT: Obejrzałem sobie tę recenzję - czy raczej pierwsze wrażenia, będąc ścisłym - od początku do końca. Nie oglądam już obecnie tylu recenzji co kiedyś, właściwie to tylko od święta, kiedy coś mnie bardzo zainteresuje, ale ten film przypomniał mi, dlaczego Tom jest jednym z najlepszych recenzentów w branży.
-
- Posty: 158
- Rejestracja: 18 gru 2013, 22:24
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 15 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Jako, że FCM jest moją ulubioną grą, którą uważam za genialną w każdym calu (tak, nawet wykonania ) to zawsze będę mówiła: BRAĆ BRAĆ BRAĆ póki znów nakład się nie skończy.
Jednak tak jak już zostało to wyżej napisane nie jest to gra dla wszystkich i szczególnie łatwo się na niej przejechać jeśli do jednej rozgrywki usiądą osoby z różnym poziomem doświadczenia, bo to właśnie gra punktuje najbardziej. Dlatego najlepiej przed zakupem zagrać sobie online na boardgamecore i samemu ocenić ja po kilku rozgrywkach postanowiłam zainwestować w fizyczną wersję
Mam i gram: mini-kolekcja
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Potwierdzam. On podkreśla fakt że to robi ze swojej perspektywy i że to nie jest recenzja (bo nie zagra prawdopodobńe więcej w tą grę).
Mnie interesuje na ile wyścig o milestony determinuje końcowy wynik w tej grze ?
Mnie interesuje na ile wyścig o milestony determinuje końcowy wynik w tej grze ?
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 930 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Właściwie całkowicie. Po to one są, żeby je exploitować (pozdrawiam ultrasów z wątku o poprawnej polszczyźnie!).
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Gdyby wyścig po milestony przesądzał o wyniku to gra kończyłaby się w momencie ich zdobycia i nikt nie chciałby kontynuować rywalizacji.
Są tacy, którzy zapewne potrafią kręcić cuda bez sprzyjających milestonów. Częstszą sytuacją jest jednak, że ktoś wykłada się na swojej własnej strategii (czyli robi błąd po prostu). To nie jest prosta gra i jeśli nie jesteś komputerem, tylko człowiekiem, to nadal jest się z czym mierzyć, nawet jeśli ma się już te wszystkie niby wygrywające milestony.
Są tacy, którzy zapewne potrafią kręcić cuda bez sprzyjających milestonów. Częstszą sytuacją jest jednak, że ktoś wykłada się na swojej własnej strategii (czyli robi błąd po prostu). To nie jest prosta gra i jeśli nie jesteś komputerem, tylko człowiekiem, to nadal jest się z czym mierzyć, nawet jeśli ma się już te wszystkie niby wygrywające milestony.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 930 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Nie chodzi o posiadanie "wygrywających" milestonów, tylko posiadanie "jakichkolwiek" milestonów. To one stanowią asymetryczne "umiejki" w trakcie gry i to na nich się opiera, szukając zwycięstwa. Jasne, pewnie są jakieś bardzo specyficzne przypadki, gdzie ktoś będzie prowadził bez milestonów (lub bez ich używania), ale trudno mi sobie taki wyobrazić wśród graczy dobrze znających grę. Jasne, wykładanie swojej struktury co rundę jest kluczowe, ale przy założeniu, że tam nie robimy jakiegoś straszliwego błędu, to milestones nadają grze kierunek. Nie bez powodu w dodatku oferuje się ich alternatywny zestaw i to o tym module mówi się jako o "najbardziej wpływającym na rozgrywkę" spośród oferowanych. Oczywiście, o końcowym wyniku decyduje umiejętne ich użycie, a nie samo ich posiadanie.
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
rattkin, zgoda, ale ja zrozumiałem trochę inaczej dyskutowany problem.
Przez analogię do bardziej popularnej gry, Zamków Burgundii, Ty potwierdzasz, iż prawdą jest, że żeby liczyć się w rozgrywce, trzeba wykładać żetony na planszę, podczas gdy pytanie było o to, czy wczesne zdobycie kopalni ustanawia zwycięzcę.
Ale generalnie zgoda, trudno grać bez milestonów i wygrać.
Przez analogię do bardziej popularnej gry, Zamków Burgundii, Ty potwierdzasz, iż prawdą jest, że żeby liczyć się w rozgrywce, trzeba wykładać żetony na planszę, podczas gdy pytanie było o to, czy wczesne zdobycie kopalni ustanawia zwycięzcę.
Ale generalnie zgoda, trudno grać bez milestonów i wygrać.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Panowie i Panie,
a jak oceniacie dodatek? Must have czy raczej „jak masz nadmiar kasy to kup”? Kusi mieć komplet bo gra pojawia się falami ale biorąc pod uwagę nr dodruku(bodajże 10 będzie- ja kupiłem 9) to raczej jej nie zabraknie na rynku( oprócz czasu absencji)
a jak oceniacie dodatek? Must have czy raczej „jak masz nadmiar kasy to kup”? Kusi mieć komplet bo gra pojawia się falami ale biorąc pod uwagę nr dodruku(bodajże 10 będzie- ja kupiłem 9) to raczej jej nie zabraknie na rynku( oprócz czasu absencji)
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 930 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Must have to nie jest, ale z dostepnością Splotterów to nigdy nic nie wiadomo, więc ja bym brał, póki jest - na tak zwany wszelki wypadek. FCM jest chyba wyjątkiem w tej stajni, z tymi dodrukami - ale dodatek niekoniecznie musi podzielać ten los.
-
- Posty: 453
- Rejestracja: 22 mar 2016, 12:57
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1740 times
- Been thanked: 543 times
- Kontakt:
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Dodatek brac tylko jesli lubisz i grasz podstawke.
ALE! Jesli lubisz podstawke, to Ketchup zwieksza regrywalnosc tak circa 10000 razy
ALE! Jesli lubisz podstawke, to Ketchup zwieksza regrywalnosc tak circa 10000 razy
Podcast dżentelmeni przy stole:
- vinnichi
- Posty: 2391
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1304 times
- Been thanked: 790 times
- Kontakt:
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Używacie żetonów zamiast papierowych pieniędzy ?
Jeśli tak to możecie jakieś polecić?
Apache troche za drogie, ale myślałem nad Iron Clayami od brassa, tylko paczka z 100 chyba nie wystarczy żeby zapełnić cały bank.
Jeśli tak to możecie jakieś polecić?
Apache troche za drogie, ale myślałem nad Iron Clayami od brassa, tylko paczka z 100 chyba nie wystarczy żeby zapełnić cały bank.
- Ryu
- Posty: 2750
- Rejestracja: 28 gru 2009, 19:58
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 161 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Dobra, zapytam Was bo ja jestem trochę załamany.
Z iloma dodatkami gracie i jak długo zajmuje Wam partia?
Ja ostatnio zagrałem z kolegą z prawie wszystkimi dodatkami (chyba bez kawy) i okazało się że rozłożenie gry zajęło nam więcej czasu niż sama gra. Nie o takiego Splottera walczyłem
Na drugą partię ani on ani ja nie mieliśmy większej ochoty.
Jak to wygląda u Was?
Z iloma dodatkami gracie i jak długo zajmuje Wam partia?
Ja ostatnio zagrałem z kolegą z prawie wszystkimi dodatkami (chyba bez kawy) i okazało się że rozłożenie gry zajęło nam więcej czasu niż sama gra. Nie o takiego Splottera walczyłem
Na drugą partię ani on ani ja nie mieliśmy większej ochoty.
Jak to wygląda u Was?
- Galatolol
- Posty: 2337
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 579 times
- Been thanked: 933 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Mi też dodatki (a już szczególnie modułowe) się kłócą z ideą Splottera (przynajmniej taką, jaką mam w głowie).
Tak, wiem o istnieniu & cetera.
Tak, wiem o istnieniu & cetera.
- warlock
- Posty: 4680
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1046 times
- Been thanked: 1995 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Dlatego nie kupuję dodatku, bo wiem, że setup będzie zbyt upierdliwy i będzie trzeba tłumaczyć jeszcze więcej zasad...
BGG (moje oceny i komentarze)
http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/ - moje dawne recenzje gier
SPRZEDAM (czasem coś, czasem nic)
http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/ - moje dawne recenzje gier
SPRZEDAM (czasem coś, czasem nic)
-
- Posty: 2472
- Rejestracja: 24 sie 2018, 10:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 154 times
- Been thanked: 659 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Ej to ja już się gubię, wcześnej czytałem, że Ketchup to must have, a teraz, że jednak dodatki są trochę be ?
- Vito
- Posty: 110
- Rejestracja: 11 sty 2012, 09:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 14 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie.
Ja ketchup uważam za jeden z najlepszy dodatków do gry planszowej jaki powstał.
Ja ketchup uważam za jeden z najlepszy dodatków do gry planszowej jaki powstał.
-
- Posty: 453
- Rejestracja: 22 mar 2016, 12:57
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1740 times
- Been thanked: 543 times
- Kontakt:
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Niestety setup tak FCM jak i Ketchup to jest bol w krzyzu. Dodatek przyspiesza partie. Ale to jest imho dobre bo na 2p gra sie dwie partie pod rzad w 70-100min z dwoma roznymi zestawami modulow.
Co do kupowania dodatku: jesli nie masz z 70 partii w podstawke, plus pewnie drugie tyle z nowymi milestoneami, to nie ma potrzeby kupowac dodatku.
Btw nowe milestony sa juz dodawane na Boardgamecore.net za darmo. Setup trwa milisekundy
Co do kupowania dodatku: jesli nie masz z 70 partii w podstawke, plus pewnie drugie tyle z nowymi milestoneami, to nie ma potrzeby kupowac dodatku.
Btw nowe milestony sa juz dodawane na Boardgamecore.net za darmo. Setup trwa milisekundy
Podcast dżentelmeni przy stole:
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Ja dla przyspieszenia rozkładania elementy drewniane mam w organizerze z marketu budowlanego, a wszystkie karty już posegregowane w kilku koszulkach na karty.
Układam odpowiednio te koszulki i z nich dobieramy karty.
(zdjęcie przykładowe że strony empiku, ja te koszulki w 3Trollach kupowałam)
Układam odpowiednio te koszulki i z nich dobieramy karty.
(zdjęcie przykładowe że strony empiku, ja te koszulki w 3Trollach kupowałam)
- warlock
- Posty: 4680
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1046 times
- Been thanked: 1995 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
A tak w ramach bezużytecznych ciekawostek - zauważyłem ostatnio, że TEORETYCZNIE w rozgrywce dwuosobowej na samej podstawce możliwe są dwa kuriozalne układy planszy :
1. W tym przypadku dopóki ktoś nie wytrenuje New Business Developera nie będzie możliwa jakakolwiek sprzedaż . A sama konkurencja o te kilka wybudowanych domów będzie kosmiczna .
2. A tutaj wszyscy kolesie od napojów poza Errand Boyem kompletnie nie grają i nic tego nie zmieni .
1. W tym przypadku dopóki ktoś nie wytrenuje New Business Developera nie będzie możliwa jakakolwiek sprzedaż . A sama konkurencja o te kilka wybudowanych domów będzie kosmiczna .
Spoiler:
Spoiler:
Ostatnio zmieniony 05 gru 2020, 11:59 przez warlock, łącznie zmieniany 1 raz.
BGG (moje oceny i komentarze)
http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/ - moje dawne recenzje gier
SPRZEDAM (czasem coś, czasem nic)
http://kawanaplansze.znadplanszy.pl/ - moje dawne recenzje gier
SPRZEDAM (czasem coś, czasem nic)
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
A jak bardziej doświadczeni oceniacie ten generator map?
https://www.boardgamehelpers.com/FoodCh ... fault.aspx
https://www.boardgamehelpers.com/FoodCh ... fault.aspx