mam na myśli czasy przed wiekiem XVIII - generalnie Europejczycy nie pływali za dobrze , z różnych przyczyn - kulturowych i klimatycznych - nie sądzę żebyś był tak stary

mam na myśli czasy przed wiekiem XVIII - generalnie Europejczycy nie pływali za dobrze , z różnych przyczyn - kulturowych i klimatycznych - nie sądzę żebyś był tak stary
Nie szukałbym tu sensacji. Troll dostal powiadomienie na komórkę o nowym komentarzu, wszedł i zalajkował.
Tak, Marcin jest wporzoBOLLO pisze: ↑15 wrz 2020, 11:36 A ja szukałem ostatnio informacji o Res Arcana i Marcin wpadł mi w ucho.
https://www.youtube.com/watch?v=h76e1dmMKh0
Kto wie może aktualnie posłucham naszego forumowicza.![]()
Zawsze się zastanawiam czy to jakaś wada wymowy, czy też jakaś gwara, regionalizm. Ciekawe skąd pochodzi Marcin?
Też nie rozumiem.
Zaśmiałem się w głos jak to przeczytałemogólnie mam podobne upodobania co On, poza tym jest to recenzent wart każdych "piniędzy"
Niepotrzebnie. Rozumiemy, że musisz się wyrobić w kilka minut, więc robisz skróty, gdzie tylko możeszyosz pisze: ↑15 wrz 2020, 18:32Zaśmiałem się w głos jak to przeczytałemogólnie mam podobne upodobania co On, poza tym jest to recenzent wart każdych "piniędzy"
@Curiosity : Pochodzę z Suwałk. Trudno mi powiedzieć czy to regionalizm/gwara. Ogólnie ludzie z Podlasia i Suwalszczyzny mają podobno bardziej "śpiewną" wymowę (podobno, ja tego nie słyszę) - może to to. Raczej stawiam na to, że to taka moja lżejsza wersja "śledzikowania"Tak czy inaczej - walczę z tym.
Dobra strategia. Ja sam mówię "poszłem" jeśli idę gdzieś blisko.
Ciekawostka: Netflix umożliwia przyspieszenie i zwolnienie prędkości odtwarzania wideo, ale póki co wyłącznie na aplikacji mobilnej. Była o to zresztą afera, bo reżyserzy się burzyli, że to ingeruje w ich wizję artystyczną.EsperanzaDMV pisze: ↑17 wrz 2020, 12:22 Doszło do takiej sytuacji u mnie, że aż szkoda mi, że na innych platformach streamingowych typu Netflix nie ma opcji zmiany prędkości odtwarzania :D Z
U mnie doszło do tego, że jak włącza mi się YT z normalną prędkością to denerwuję się jak ci ludzie mogą tak wolno mówić
Ooo tak, zapomniałem o Panu Ignacym, on jeden mówi całkiem szybko, że 1,25x wystarczaMunchhausen pisze: ↑17 wrz 2020, 12:52 Gambita słucham zazwyczaj na podwójnym przyspieszeniu, reszty podcastów w tempie 1,5x, wyjątkiem jest Trzewiczek, którego nie jestem w stanie zrozumieć po jakimkolwiek przyspieszeniu.
Serio? Muszę w takim razie poszukać tej funkcji... Aczkolwiek Netflixa najczęściej oglądam na laptopie :/ Rzadziej na telewizorze. Mobilnie to bardzo rzadko ostatnio, bo przede wszystkim oglądam tak w podróży, a że się ostatnio za dużo nie podróżuje, to rzadko odpalam na mobilkach. Ale muszę sprawdzić.Munchhausen pisze: ↑17 wrz 2020, 12:52Ciekawostka: Netflix umożliwia przyspieszenie i zwolnienie prędkości odtwarzania wideo, ale póki co wyłącznie na aplikacji mobilnej. Była o to zresztą afera, bo reżyserzy się burzyli, że to ingeruje w ich wizję artystyczną.
1.5x Gambita
Sądzę, że przeceniasz te wartości w tego rodzaju materiałachmat_eyo pisze: ↑17 wrz 2020, 13:10 Ja recenzje i materiały w podcastach traktuję trochę jak rozmowę. Tembr głosu, sposób akcentowania czy wymowne pauzy, to wszystko ma znaczenie dla odbioru materiału. Nie wyobrażam sobie słuchać przyśpieszonych podcastów, tak samo jak nie wyobrażam sobie pośpieszać rozmówcę, jeśli zdarzy mu się dłuższy monolog.
Z ciekawości, którzy recenzenci takie wybiegi stosują? Przychodzi mi na myśl chyba tylko Marcin z Regałów Marcińskich, który przygotowuje każdy materiał tak, że najpierw pisze sobie caly tekst i później go czyta.
Czyli masz po prostu za mało materiałów na liście "Do obejrzenia"