Szukam dla siebie i żony (a zatem dla najczęściej 2 graczy), ale także dla przyjaciół (więc spokojnie może być też dla 3-4-5 osób) gry, w której wykonywane akcje są spójne z tematem gry, są logicznie uzasadnione (chociaż w minimalnym stopniu). Ja mam luz z oderwanymi od rzeczywistości sucharami, ale żona lubi jak coś ma sens.
Stąd np. podoba jej się:
Terraformacja Marsa (mamy w kolekcji) - bo widzi logiczne wytłumaczenie w tym, że jak rośnie las to zwiększa się poziom tlenu, albo że jak przekraczamy 0 stopni celsjusza to pojawia się ocean, że jak robimy wielki wybuch to temperatura się podnosi, że przerabiamy energię na ciepło itp.
Agricola (nie mamy, ale graliśmy) - bo dwa zwierzaczki rozmnażają się w kolejne, bo ubicie zwierzęcia daje żywność, bo pole trzeba zaorać zanim się je obsieje itp.
Cuba (mamy w kolekcji) - bo z tytoniu robi się cygara, a porcie ładuje się towary na statki, a w parlamencie można wpływać na korzystne dla nas ustawy
Na przeciwległym biegunie jest (ku mojemu ubolewaniu) dla przykładu Dominion, gdzie niewyjaśnione i kompletnie oderwane jest to, że Kuźnia daje 3 karty, a Ogrody dają 1 punkt zwycięstwa za każde 10 kart.
Przyglądam się obecnie kilku grom i się zastanawiam czy spełniają to, o co pytam:
Brzdęk! - bo ma to sens, że hałas budzi smoka, bo ma to sens, że trzeba ukraść skarb i z nim uciec, albo w wersji kosmicznej, że trzeba złamać kody dostępu do modułu z artefaktami. No i jest ogólnie klimat.
Pola zieleni - bo wygląda sensownie to, że nawadniamy pola, dzięki czemu rosną rośliny, że rośliny przerabiamy na żywność
Może mylę się co do tych dwóch gier, a może warto jeszcze wziąć pod uwagę inne. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie
na szczęście dla mnie moja żona ją uwielbia 