Są i kolejne trzy.Tommy pisze:Są już ujawnione trzy karty z najnowszego chapter packa: The Raven's Song - w tym przynajmniej dwie fenomenalne!
Link:
http://www.tzumainn.com/agot/cards/set.php?set=RS
A Game Of Thrones LCG
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Wallenstein
- Posty: 970
- Rejestracja: 20 kwie 2006, 08:00
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: A Game Of Thrones LCG
Stałe rabaty: REBEL 10%, PLANSZOSTREFA 11%. Chętnych zapraszam na priv.
- Wallenstein
- Posty: 970
- Rejestracja: 20 kwie 2006, 08:00
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: A Game Of Thrones LCG
A teraz wszystkie z dodatku "The Raven's Song". Link ten sam.
Stałe rabaty: REBEL 10%, PLANSZOSTREFA 11%. Chętnych zapraszam na priv.
Re: A Game Of Thrones LCG
czy ktoś już z Was grał może wariant na 2 osoby? jak to się sprawdza? Czy jestem w stanie zagrać z osobą, która nie jest bardzo biegła w języku angielskim? acha myślałem o samej podstawce
"Obydwaj pochodzimy ze starożytnych plemion Obydwaj jesteśmy już na wymarciu Wszystko wokół nas zmienia się....."
moja lista
http://boardgamegeek.com/collection/use ... own=1&ff=1
moja lista
http://boardgamegeek.com/collection/use ... own=1&ff=1
- Tommy
- Posty: 1739
- Rejestracja: 25 lut 2008, 15:18
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 27 times
Re: A Game Of Thrones LCG
Już wcześniej Trzewik się wypowiadał o takiej grze (baaaaaardzo niepochlebnie) niestety też się muszę z tym zgodzić. tak na prawdę może jestem spaczony wieloma latami grania w CCg ale kurcze nie wiem, dla mnie to jest tylko brak zbalansowania, chaos i masakra, a decki są na prawdę czystym zbiorem abstrakcji - zero konkretnych strategii (prawie) nasuwa sie po przeanalizowaniu decków.ghostdog pisze:czy ktoś już z Was grał może wariant na 2 osoby? jak to się sprawdza? Czy jestem w stanie zagrać z osobą, która nie jest bardzo biegła w języku angielskim? acha myślałem o samej podstawce
natomiast gra na 3-4 osoby z rolai ktore wybieramy czyli tak zwany multi zdecydowanie sprawdza się znacznie lepiej.
A co do angielskiego - hmmmmm no jednak troszke go trzeba znać, na każdej karcie jest opis co robi, więc minimalna znajomość + trochę treningu kiedy po prostu będzie już pamiętać co dana karta robi to myślę absolutne minimum. Ja polecam w przypadku jednak znajomości angielskiego na poziomie wyższym niż "i am Bronek ..... eeeeee"
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
feel the fear in my enemy's eyes"
Re: A Game Of Thrones LCG
chodziło mi raczej o to, że moim głównym przeciwnikiem mogą być żona (tu nie problemów językowych) i syn (11 lat - i tu może być właśnie problem). No chyba, że zdecydowałby się grać jednym domem i można zrobić mu "pomocnika"Tommy pisze:Już wcześniej Trzewik się wypowiadał o takiej grze (baaaaaardzo niepochlebnie) niestety też się muszę z tym zgodzić. tak na prawdę może jestem spaczony wieloma latami grania w CCg ale kurcze nie wiem, dla mnie to jest tylko brak zbalansowania, chaos i masakra, a decki są na prawdę czystym zbiorem abstrakcji - zero konkretnych strategii (prawie) nasuwa sie po przeanalizowaniu decków.ghostdog pisze:czy ktoś już z Was grał może wariant na 2 osoby? jak to się sprawdza? Czy jestem w stanie zagrać z osobą, która nie jest bardzo biegła w języku angielskim? acha myślałem o samej podstawce
natomiast gra na 3-4 osoby z rolai ktore wybieramy czyli tak zwany multi zdecydowanie sprawdza się znacznie lepiej.
A co do angielskiego - hmmmmm no jednak troszke go trzeba znać, na każdej karcie jest opis co robi, więc minimalna znajomość + trochę treningu kiedy po prostu będzie już pamiętać co dana karta robi to myślę absolutne minimum. Ja polecam w przypadku jednak znajomości angielskiego na poziomie wyższym niż "i am Bronek ..... eeeeee"
"Obydwaj pochodzimy ze starożytnych plemion Obydwaj jesteśmy już na wymarciu Wszystko wokół nas zmienia się....."
moja lista
http://boardgamegeek.com/collection/use ... own=1&ff=1
moja lista
http://boardgamegeek.com/collection/use ... own=1&ff=1
Re: A Game Of Thrones LCG
1. Trzeba pamiętać, że w talii jest około 40 kart. Każda ma unikalne działanie opisane po angielsku. Obawiam się, że syn, jeśli nie zna angielskiego może mieć spory problem i trudno mu będzie czerpać radość z gry. Co więcej, jeśli coś pokręci i np. użyje karty bo "zapamiętał" jak ona działa, ale się okaże, że coś tam jest jednak inaczej to często i gęsto będzie to niosło za sobą konsekwencje - w grach karcianych tego typu każda zagrana karta jest jak cięcie chirurga - zagrana dokładnie w odpowiednim miejscu i momencie.
2. Gra o Tron to gra o zdradzie i mam tu na myśli NAPRAWDĘ zdradę. Tu się nieustannie wbija noż w plecy, atakuje bezbronnych przeciwników i robi wiele bardzo nie fair play rzeczy. Jako gra rodzinna... ja bym nie polecał.
Podsumowanie: Może być tak, że kupisz Grę o Tron, syn nauczy się angielskiego i spędzicie wiele wspaniałych godzin z tą grą. Moze też jednak być tak, że syn się będzie frustrował nie znajmością działania kart, żona tym, że dziecko uczy się jak wbijać nóż w plecy...
Na rynku jest TAKA MASA innych świetnych gier dla 3 graczy, że wydaje mi się, ze można Grę o Tron odpuścić i wybrać coś odpowiedniejszego.
2. Gra o Tron to gra o zdradzie i mam tu na myśli NAPRAWDĘ zdradę. Tu się nieustannie wbija noż w plecy, atakuje bezbronnych przeciwników i robi wiele bardzo nie fair play rzeczy. Jako gra rodzinna... ja bym nie polecał.
Podsumowanie: Może być tak, że kupisz Grę o Tron, syn nauczy się angielskiego i spędzicie wiele wspaniałych godzin z tą grą. Moze też jednak być tak, że syn się będzie frustrował nie znajmością działania kart, żona tym, że dziecko uczy się jak wbijać nóż w plecy...
Na rynku jest TAKA MASA innych świetnych gier dla 3 graczy, że wydaje mi się, ze można Grę o Tron odpuścić i wybrać coś odpowiedniejszego.
Re: A Game Of Thrones LCG
uczy się a ja gry traktuję również jako formę nauki dla niego
"Obydwaj pochodzimy ze starożytnych plemion Obydwaj jesteśmy już na wymarciu Wszystko wokół nas zmienia się....."
moja lista
http://boardgamegeek.com/collection/use ... own=1&ff=1
moja lista
http://boardgamegeek.com/collection/use ... own=1&ff=1
- Tommy
- Posty: 1739
- Rejestracja: 25 lut 2008, 15:18
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 27 times
Re: A Game Of Thrones LCG
Ja jednak obstawiam, że da się "nauczyć/zapamiętać" karty - choć to kwestia po prostu kwestia doświadczenia ( na dzień dzisiejszy setki kart w naszym gronie zagrywa się i operujemy - albo raczej operowaliśmy - tylko nazwami kart) - tutaj dodatkowo pomoże mocno ograniczona ilość kart.
Choć jednocześnie podtrzymuję - jednak znajomość englisza jest niezbędna na jakiś poziomie i również zgadzam się, że w takiej grze trzeba na prawdę uważać co się robi i tylko bardzo dobre zrozumienie tego co robi karta daje sensowny efekt - ale wyuczyć się tego jest spokojnie możliwe.
Choć jednocześnie podtrzymuję - jednak znajomość englisza jest niezbędna na jakiś poziomie i również zgadzam się, że w takiej grze trzeba na prawdę uważać co się robi i tylko bardzo dobre zrozumienie tego co robi karta daje sensowny efekt - ale wyuczyć się tego jest spokojnie możliwe.
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
feel the fear in my enemy's eyes"
Re: A Game Of Thrones LCG
dzięki za podpowiedzi. Mimo, że gra mi się spodobała to jednak poczekam na jego lepszą znajomość języka ![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
"Obydwaj pochodzimy ze starożytnych plemion Obydwaj jesteśmy już na wymarciu Wszystko wokół nas zmienia się....."
moja lista
http://boardgamegeek.com/collection/use ... own=1&ff=1
moja lista
http://boardgamegeek.com/collection/use ... own=1&ff=1
Re: A Game Of Thrones LCG
Przygotowałem tłumaczenie (chyba) wszystkich dotychczas wydanych kart w formacie LCG.
Zawiera dodatki do Refugees of War. Może się komuś przyda.
Starałem się zachować wierność z książkami i funkcjonującymi nazwami, ale coś tam się mogło prześliznąć. Dodatkowo, części kart nie widziałem, gdyż tłumaczyłem na podstawie spoilerów, więc może rysunek przedstawia coś innego niż nazwa (ach te wieloznaczności). Jak tylko dotrą do mnie kolejne zamówione talie, to sprawdzę, czy wszystko jest OK. Jestem otwarty na ewentualne uwagi dotyczące nazw kart, błędów, pominięć itd.
http://www.boardgamegeek.com/filepage/40006
W nawiązaniu do kilku poprzednich wiadomości. Kart spokojnie da się nauczyć, mój 10-letni syn nie ma z tym problemów. Po prostu trzeba to odpowiednio dawkować karty i dorzucać nowe, gdy wcześniejsze zostaną opanowane. A gdy się coś zapomni, to te kilka trudniejszych kart można sobie sprawdzić w przygotowanym przeze mnie pliku![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Zawiera dodatki do Refugees of War. Może się komuś przyda.
Starałem się zachować wierność z książkami i funkcjonującymi nazwami, ale coś tam się mogło prześliznąć. Dodatkowo, części kart nie widziałem, gdyż tłumaczyłem na podstawie spoilerów, więc może rysunek przedstawia coś innego niż nazwa (ach te wieloznaczności). Jak tylko dotrą do mnie kolejne zamówione talie, to sprawdzę, czy wszystko jest OK. Jestem otwarty na ewentualne uwagi dotyczące nazw kart, błędów, pominięć itd.
http://www.boardgamegeek.com/filepage/40006
W nawiązaniu do kilku poprzednich wiadomości. Kart spokojnie da się nauczyć, mój 10-letni syn nie ma z tym problemów. Po prostu trzeba to odpowiednio dawkować karty i dorzucać nowe, gdy wcześniejsze zostaną opanowane. A gdy się coś zapomni, to te kilka trudniejszych kart można sobie sprawdzić w przygotowanym przeze mnie pliku
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
- Michałku
- Posty: 390
- Rejestracja: 06 paź 2008, 18:20
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: A Game Of Thrones LCG
co znaczy słowo "boon" na niektórych kartach?
Ogólnopolskie Forum A Game Of Thrones
- Tommy
- Posty: 1739
- Rejestracja: 25 lut 2008, 15:18
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 27 times
Re: A Game Of Thrones LCG
Super sprawa, mnie co prawda kompletnie się nie przyda - po wielu latach z ccg nie mogę przeżyć tłumaczenia stealth czy deadly etc.hobb3 pisze:Przygotowałem tłumaczenie (chyba) wszystkich dotychczas wydanych kart w formacie LCG.
Zawiera dodatki do Refugees of War. Może się komuś przyda.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Jeszcze jak ktoś zrobi to w formie do wydruku to przyda się pewnie wielu osobom.
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
feel the fear in my enemy's eyes"
Re: A Game Of Thrones LCG
nic takiego. Jest to zwykły trait,na który wpływ mają niektóre inne karty.co znaczy słowo "boon" na niektórych kartach?
Np. może być karta, która ma text "odrzuć wszystkie karty typu Boon", albo "za każdą kartę typu Boon postać dostaje +2 STR" itd., sam w sobie trait nic nie robi.
http://www.mgla.pl - ogromny wybór gier bitewnych, gier planszowych i gier karcianych. Jeżeli jesteś w Jaworznie lub okolicach odwiedź nas!
(HUDSON): Hey Vasquez, Have you ever been mistaken for a man?
(VASQUEZ): No... Have you ?
(HUDSON): Hey Vasquez, Have you ever been mistaken for a man?
(VASQUEZ): No... Have you ?
- Michałku
- Posty: 390
- Rejestracja: 06 paź 2008, 18:20
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: A Game Of Thrones LCG
Po fakcie się zorientowałem jak przejrzałem resztę kart
Dzisiaj przyszło do mnie 8 dodatków, jak to ogarnę postaram się coś więcej o ich zawartości napisać. Pierwsze wrażenie, dużo dobrych kart jest tylko w jednej kopii, jak chociaż Rhaegal ![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
Ogólnopolskie Forum A Game Of Thrones
Re: A Game Of Thrones LCG
Witam,
Mam pytanko dla ludzi grających w LCG i mających już kilka dodatków. Czy sprawdziłby się następujący mechanizm grania/kupowania tej gry:
Znajduje 4 kumpli. Kupujemy wspólnie podstawkę i kilka dodatków. Każdy z nas wybiera sobie ród (choćby tymczasowo) i bierze sobie talie podstawową i karty z dodatków do tegoż rodu należące. Z tychże kart tworzy swoją talię. Spotykamy się od czasu do czasu rozgrywając parę partyjek. Każdy sobie coś tam w tali zmienia i znowu gramy. Jak już nam się znudzą możliwości dokupujemy znowu dodatek czy dwa itd.
Początkowo myślałem że to świetny pomysł ale później zauważyłem że w dodatkach jest kilka kart nie należących do konkretnego rodu (np. wydarzenia, plot cards). Czy da się je sensownie przydzielić do rodów? Czy raczej będzie to zmuszało nas do kupowania kilku egzemplarzy tego samego dodatku aby każdy z nas mógł tę kartę dołączyć do swojej tali (co raczej będzie się równało nie kupowaniu gry całkiem)?
Z góry dzięki za wszelkie info w tej dziedzinie,
Wojo
Mam pytanko dla ludzi grających w LCG i mających już kilka dodatków. Czy sprawdziłby się następujący mechanizm grania/kupowania tej gry:
Znajduje 4 kumpli. Kupujemy wspólnie podstawkę i kilka dodatków. Każdy z nas wybiera sobie ród (choćby tymczasowo) i bierze sobie talie podstawową i karty z dodatków do tegoż rodu należące. Z tychże kart tworzy swoją talię. Spotykamy się od czasu do czasu rozgrywając parę partyjek. Każdy sobie coś tam w tali zmienia i znowu gramy. Jak już nam się znudzą możliwości dokupujemy znowu dodatek czy dwa itd.
Początkowo myślałem że to świetny pomysł ale później zauważyłem że w dodatkach jest kilka kart nie należących do konkretnego rodu (np. wydarzenia, plot cards). Czy da się je sensownie przydzielić do rodów? Czy raczej będzie to zmuszało nas do kupowania kilku egzemplarzy tego samego dodatku aby każdy z nas mógł tę kartę dołączyć do swojej tali (co raczej będzie się równało nie kupowaniu gry całkiem)?
Z góry dzięki za wszelkie info w tej dziedzinie,
Wojo
Kolekcja na BGG, sprzedam
Jestem (współ)autorem: Bitwa pod Grunwaldem, Ora et Labora, Proch i Stal, Metallum
Jestem (współ)autorem: Bitwa pod Grunwaldem, Ora et Labora, Proch i Stal, Metallum
-
- Posty: 1307
- Rejestracja: 25 mar 2007, 18:06
- Lokalizacja: Częstochowa
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 36 times
Re: A Game Of Thrones LCG
Też się nad tym z kolegami zastanawialiśmy i był taki pomysł, aby o te właśnie karty grać, tzn. zwycięzca partii wybiera sobie jedną kartę z tych "niepodzielnych", ale na razie się nie zdecydowaliśmy na tą grę więc nie powiem jak to się w praktyce sprawdza.wojo pisze:Początkowo myślałem że to świetny pomysł ale później zauważyłem że w dodatkach jest kilka kart nie należących do konkretnego rodu (np. wydarzenia, plot cards). Czy da się je sensownie przydzielić do rodów?
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: A Game Of Thrones LCG
Czy to nie bedzie prowadzic do efektu snieznej kuli?Jacek_PL pisze:Też się nad tym z kolegami zastanawialiśmy i był taki pomysł, aby o te właśnie karty grać, tzn. zwycięzca partii wybiera sobie jedną kartę z tych "niepodzielnych",
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: A Game Of Thrones LCG
Pozwolę sobie podbić temat jako że nikt nie odpowiedział na moje pytanie:
Wersja skrócona:
- Czy ma sens kupowanie gry i dodatków do niej wspólnie z trzema innymi osobami? Inaczej czy da się zawartość dodatków bez problemu podzielić pomiędzy graczy prowadzących rody? Czy eventy stanowią tutaj problem?
Wersja skrócona:
- Czy ma sens kupowanie gry i dodatków do niej wspólnie z trzema innymi osobami? Inaczej czy da się zawartość dodatków bez problemu podzielić pomiędzy graczy prowadzących rody? Czy eventy stanowią tutaj problem?
Kolekcja na BGG, sprzedam
Jestem (współ)autorem: Bitwa pod Grunwaldem, Ora et Labora, Proch i Stal, Metallum
Jestem (współ)autorem: Bitwa pod Grunwaldem, Ora et Labora, Proch i Stal, Metallum
Re: A Game Of Thrones LCG
Szczyt growego narzekactwa: narzekanie, że meta-gra jest zepsutajax pisze:Czy to nie bedzie prowadzic do efektu snieznej kuli?Jacek_PL pisze:Też się nad tym z kolegami zastanawialiśmy i był taki pomysł, aby o te właśnie karty grać, tzn. zwycięzca partii wybiera sobie jedną kartę z tych "niepodzielnych",
![Razz :-P](./images/smilies/icon_razz.gif)
- Tommy
- Posty: 1739
- Rejestracja: 25 lut 2008, 15:18
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 27 times
Re: A Game Of Thrones LCG
Ja osobiście miałem plan kupowania samemu (nikt inny nie chciał już aktywnie w sensie kupowania) wracać do AGOT CCG/LCG. Niestety z analizy dodatków czyli chapterów doszedłem do wniosku, że to sie nie ogarnia.wojo pisze:Pozwolę sobie podbić temat jako że nikt nie odpowiedział na moje pytanie:
Wersja skrócona:
- Czy ma sens kupowanie gry i dodatków do niej wspólnie z trzema innymi osobami? Inaczej czy da się zawartość dodatków bez problemu podzielić pomiędzy graczy prowadzących rody? Czy eventy stanowią tutaj problem?
Uważam, że FFg zamiast spokojnie rozwijać format - jakiś ogólne chaptery, rozwinięcie rodów "pominietych" w core secie - poszło w stronę stricte tematycznych chapterów gdzie tak na prawdę nie da się tych kart rozdzielić.
Co zrobisz jak ktoś zrobi deck na jakąś tam porę roku a Ty nie będziesz mieć w ogóle kart do przeciwstawienia się temu? Gość będzie grał na agendę nie do zatrzymania.
Moim zdaniem wszyscy powinni kupować wszystko i wtedy mieć FUn z tego, że raz zagrają sobie jednym rodem, następnym razem czym innym.
Nie widzę sensownej opcji na granie w stylu, że jedna osoba posiada tylko wszystko i rozdziela dodatki wedle swojego uznania, nie widze też sensu grania w totalnie skopane pod kątem balansu sam czysty core set.
Kocham AGOT CCG (planszówki jeszcze lata będą zbierać pozytywne godziny zabawy i pewnie nigdy nie dogonią sumarycznie tego co dała mi ta gra), ale format LCG (którego byłem orędownikiem trochę na ślepo) w moim przekonaniu nie sprawdził się kompletnie - NIE LICZĄC OPCJI GDZIE KAŻDY KUPUJE WSZYSTKO! (wtedy to ma sens).
PS. ja moją sztukę, praktycznie nową wymieniłem i oficjalnie skończyłem z AGOT LCG. Może kiedyś zagram jeszcze w CCG - jakby nie było mam niemalże ultymatywną kolekcję starków i baratheonów
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
feel the fear in my enemy's eyes"
Re: A Game Of Thrones LCG
Dzieki za odpowiedz ... wielka szkoda ze w ten sposob ten format sie nie sprawdza. Zwlaszcza ze inni narzekaja ze wada kupowania solo jest otrzymywanie duzej ilosci zbednych kart.
Coz w takim ukladzie wyglada ze AGOT LCG to nie dla mnie pomimo calkiem przyjemnej rozgrywki na ostanim pionku (i to tylko 1 na 1).
W.
Coz w takim ukladzie wyglada ze AGOT LCG to nie dla mnie pomimo calkiem przyjemnej rozgrywki na ostanim pionku (i to tylko 1 na 1).
W.
Kolekcja na BGG, sprzedam
Jestem (współ)autorem: Bitwa pod Grunwaldem, Ora et Labora, Proch i Stal, Metallum
Jestem (współ)autorem: Bitwa pod Grunwaldem, Ora et Labora, Proch i Stal, Metallum
- Tommy
- Posty: 1739
- Rejestracja: 25 lut 2008, 15:18
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 27 times
Re: A Game Of Thrones LCG
W sumie jest jedna łyżeczka tym razem miodu w tym cierpkim sosie - gdyby zostawić tylko i wyłącznie core set i grac tylko w 4 osoby - tam ten funkcje które się obiera na dane tury/ploty może pomóc radzić sobie z brakiem balansu - ale szczerze mówiąc trzeba by to dłużej poteastować a bez testów nie wydaje mi się, żeby to coś bardzo zmieniło, a granie w grę karcianą bez dokupywania dodatków to też trochę chybiony pomysł.wojo pisze:Dzieki za odpowiedz ... wielka szkoda ze w ten sposob ten format sie nie sprawdza. Zwlaszcza ze inni narzekaja ze wada kupowania solo jest otrzymywanie duzej ilosci zbednych kart.
Coz w takim ukladzie wyglada ze AGOT LCG to nie dla mnie pomimo calkiem przyjemnej rozgrywki na ostanim pionku (i to tylko 1 na 1).
W.
Niestety trzeba sobie powiedzieć wprost - w USA gdzie ta gra jest relatywnie tania jak barszcz + od czasu do czasu chapterek za mniej niż godzinę pracy w McDonaldsie (przykład na szybko) to nie problem, żeby każdy kupował wszystko, każdy miał chaptery i core set i grał sobie tak jak mnie się marzyło - każdy ma wybór, ma opcje kim dzisiaj gra, wszyscy mają to samo i tylko jak pomieszają swoje decki da im przewagę etc.
Ale w Polsce gdzie obecnie to już 140pln za core seta + chaptery nie takie tanie namów jeszcze co najmniej 2 a najlepiej 3 osoby, żeby też na równi z Tobą inwestowały......... u mnie nie było opcji.
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
feel the fear in my enemy's eyes"
Re: A Game Of Thrones LCG
Witam wszystkich użytkowników.
Jako fan świata Martina oraz AGoT CCG mam dwa pytania:
-po pierwsze czy w AGoT LCG gra ktoś nadal w Krakowie, na Strychu bądź gdzieś indziej (to samo dotyczy Call of Cthulhu LCG)
-drugie dotyczy dodatku Kings of the Sea Expansion który jest bezpośrednio poświęcony rodowi Greyjoy, którzy akurat mnie najbardziej interesują jeśli chodzi o rozgrywkę, z tego co widziałem FFG jeszcze go nie wydalo, wiadoma jest bliższa data niż lato 2009?
Ogólnie ten dodatek zwiększył chęć zainwestowania w ten system, bo inwestycja 140 zł w core set, w którym co najwyżej podobno bardzo chaotyczny deck Targryenów jedynie mnie interesuje troche odstrasza, tak jak i problem z znalezieniem chętnych graczy w AGoT CCG z rok temu.
Jako fan świata Martina oraz AGoT CCG mam dwa pytania:
-po pierwsze czy w AGoT LCG gra ktoś nadal w Krakowie, na Strychu bądź gdzieś indziej (to samo dotyczy Call of Cthulhu LCG)
-drugie dotyczy dodatku Kings of the Sea Expansion który jest bezpośrednio poświęcony rodowi Greyjoy, którzy akurat mnie najbardziej interesują jeśli chodzi o rozgrywkę, z tego co widziałem FFG jeszcze go nie wydalo, wiadoma jest bliższa data niż lato 2009?
Ogólnie ten dodatek zwiększył chęć zainwestowania w ten system, bo inwestycja 140 zł w core set, w którym co najwyżej podobno bardzo chaotyczny deck Targryenów jedynie mnie interesuje troche odstrasza, tak jak i problem z znalezieniem chętnych graczy w AGoT CCG z rok temu.
Re: A Game Of Thrones LCG
hobb3 pisze:Przygotowałem tłumaczenie (chyba) wszystkich dotychczas wydanych kart w formacie LCG.
Zawiera dodatki do Refugees of War. Może się komuś przyda.
Dzięki koledze "hobb3" a przede wszystkim jego tłumaczeniu kart a powiem tak
![Arrow :arrow:](./images/smilies/icon_arrow.gif)
ps. hobb3 Liczę ,że nie spoczniesz na laurach i opublikujesz kolejne tłumaczenia
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Re: A Game Of Thrones LCG
Czy karty ally (sojusznik) wystawia sie po normalnym koszcie ? bo gdzieś czytałem ,że koszt wystawienia niektórych kart wzrasta o 2