![Obrazek](https://i.postimg.cc/nzRzjMk4/pic5425050.png)
Skoro przyszła paczuszka i prawie nic o tej grze na forum nie ma, to parę słów ode mnie.
Jest to gra tylko solo; jak sama nazwa wskazuje, bawimy się w łańcuch pokarmowy. Z 16 kart ponumerowanych od 0 do 15 losowo układamy siatkę 4x4 (w trybie podstawowym - w instrukcji podano też inne, trudniejsze układy). W każdej turze wybieramy zwierzę, które musi zjeść inne z nim sąsiadujące (czyli wskoczyć na nie) i aktywujemy umiejętność na karcie drapieżnika. Gramy dopóki możemy wykonywać ruchy. Gdy nie możemy już wykonać ruchu i zostały nam 3 zwierzęta lub mniej, wygrywamy grę. W grze występują też 2 zwierzęta wodne, ułatwiające rozgrywkę (w mini dodatku Friendly Waters dodatkowe 3) - najfajniej się gra, próbując osiągnąć idealny rezultat (czyli 1 zwierzę na końcu) bez użycia tychże. Na razie jeszcze mi się to nie udało, z kolei używając ich umiejętności osiągam pełne zwycięstwo za każdym razem.
Twórcy przyświecała idea "light on rules, big on replayability" i udało mu się ją dobrze uchwycić. Banalne zasady, mały format (portfelik), humorystyczne grafiki, króciutki czas rozłożenia i samej gry oraz duża regrywalność plasują Food Chain Island w moim topie małych gier. Nie jest wymagająca w takim stopniu jak Sprawlopolis, ale nie jest trywialna, bo przez losowe ustawienie początkowe zawsze jest nad czym pomyśleć, a rozgrywkę można też utrudnić innym ustawieniem, nieużywaniem zwierząt wodnych lub mini dodatkiem Tough Skies (3 drapieżne ptaki, których musimy użyć w trakcie gry, można zastosować dowolną liczbę). W moim odczuciu fajnie trafia w gusta osób lubiących lekkie łamigłówki, przy których można się szybko odstresować.
BGG: https://boardgamegeek.com/boardgame/309 ... ain-island