The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
gregoff
Posty: 794
Rejestracja: 02 maja 2006, 22:55
Lokalizacja: Świecie nad Wisłą
Has thanked: 528 times
Been thanked: 153 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: gregoff »

Podczas 4 rozgrywek bylo to parę kart a król dwa razy umarł więc nie było rewelacji. Ogolnie nie jest to zły system tylko podatny na pewne uproszczenia w decyzjach.
Jestem tak stary, że pamiętam internet do którego sie dzwoniło...
Awatar użytkownika
yrq
Posty: 957
Rejestracja: 06 sie 2018, 10:55
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 335 times
Been thanked: 359 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: yrq »

yrq pisze: 07 maja 2020, 21:51
Spoiler:
W maju opisałem swoje przygody z KD. Na TTS już nie wróciliśmy, zresztą niedługo potem mod został zdjęty. Przez pandemię nie było (wciąż nie ma) realnej szansy na dokończenie mojej fizycznej gry, więc któregoś dnia otworzyłem koperty po kolei i przeczytałem całość jak książkę.
Byliśmy mniej więcej w połowie kampanii, o krok od naklejenia pierwszej dużej naklejki na końcu książki. Dalej było parę momentów, które mnie zaskoczyły, jednak gra drastycznie się nie zmienia - a na to po cichu liczyłem. Koniec końców nie miałem wyrzutów, że otworzyłem wszystko sam, bo tak jak do tej pory nie bawiliśmy się dobrze, tak wciąż byśmy się męczyli do końca.

W grupie kumpli lubiliśmy papierowe eRPGi, gramy w różne gry z mocniej zarysowaną fabułą, generalnie lubimy setting medieval fantasy oraz elementy negocjacji w planszówkach, więc gra powinna nam idealnie siąść. A tak się nie stało.
Mieliśmy wrażenie, że granie z odgrywaniem roli ma najwięcej sensu - tylko wtedy do zwycięstwa potrzebujemy nieraz skrajnych warunków, więc nie da się spójnie uargumentować głosowań. Granie na punkty ma najwięcej sensu, bo wiemy co robić i jak to osiągnąć (±nieprzewidywalność wyników), tylko odziera grę z kontekstu i sprawia, że losy królestwa są nam obojętne.

Każda gra to niby jedno albo więcej pokoleń różnicy, tylko problem wychodzi, gdy przez tyle lat upływających w grze, postaci nazwane z imienia i nazwiska jakoś żyją - spotykamy postać w pierwszej rozgrywce, a potem po 5 trafiamy na kontynuację wątku i ta postać wciąż trzyma się nieźle ;) Niby do pominięcia ale jakoś też nam to nie pasowało.

Sumarycznie żałuję wydanej kasy i napalenia się na grę - w tym czasie można było zagrać w parę innych gier.
piwko
Posty: 363
Rejestracja: 05 lut 2019, 12:09
Has thanked: 68 times
Been thanked: 102 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: piwko »

PytonZCatanu pisze: 16 sty 2021, 14:53
piwo08 pisze: 16 sty 2021, 14:18
gregoff pisze: 16 sty 2021, 13:40 3. Ogolnie parę spraw można by było zrobić troszkę lepiej. Ktoś w jakiejś recenzji sugerował ze moze trzeba było by zabrać sugerowane symbole z kart dylematów. Faktycznie czasami tekst jest na tyle obojętny wszystkim przy stole, że głosuje się pod symbole. Ja bym proponował może zawrzeć wszystkie symbole tylko wpisać ich procentowa szansę przesunięcia lub ustawił w kolejności szansy wystąpienia. Było by to już jakaś niepewność co do wyników głosowania
Albo za każdym razem umieszczać tylko część symboli, resztę delikatnie ukrywać w tekście. Wtedy wczytywanie się w kartę i odgadywanie możliwych konsekwencji dodawało by jeszcze więcej klimatu.
Dokładnie tak to zostało rozwiązane. Na wielu kartach są niespodzianki, które wynikają z tekstu ale nie zostały pokazane na symbolach.
Nie za bardzo. W zdecydowanej większości przypadków (80-90%?) było tak że konsekwencje były takie jak napisane na karcie. Nie wiadomo tylko o ile oczek. A bardzo fajne twisty mieliśmy jak okazywało się że jest jakaś dodatkowa naklejka (pozytywna lub negatywna) albo dodatkowy współczynnik do zmiany.
piwko
Posty: 363
Rejestracja: 05 lut 2019, 12:09
Has thanked: 68 times
Been thanked: 102 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: piwko »

Skończyliśmy. Bardzo dobra gra, bawiliśmy się świetnie. Finał bardzo interesujący, faktycznie szanse na zwycięstwo mają również osoby, które nie punktowały dużo prestiżu, ale żądzę. U nas wygrać mogły 3 osoby z pięciu.

Cała kampania zajęła nam 15 gier, średnio koło godziny każda.

Podtrzymuję to co napisałem wcześniej - nasza grupa uznała, że gra zyskała by gdyby na kartach dylematów nie było w ogóle symboli co ma wzrosnąć, a co spaść.

Z chęcią zagram w drugą część lub w coś innego opartego na tym pomyśle.
aeiou871
Posty: 978
Rejestracja: 18 kwie 2017, 11:12
Has thanked: 312 times
Been thanked: 432 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: aeiou871 »

My też skończyliśmy. Bawiliśmy się średnio. Zagraliśmy 18 rozgrywek, przeciętnie godzinę każda, czasem było to 30 minut, czasem pod 90 minut.

Finał był bardzo mało emocjonujący, szansę na wygranie miałem tylko ja i była to wygrana bez satysfakcji. Po kilku szczęśliwych partiach na początku dla mnie bardzo mocno zadziałał efekt kuli śnieżnej i nikt nie był w stanie mnie dogonić, chociaż byłem na celowniku każdego z pozostałych graczy.

Fabuła nijaka, po rekomendacjach recenzentów spodziewałem się ciekawszej historii, a po 6. rozgrywce na fabule skupiali się już tylko ci, którzy nie skończyli jeszcze swojego wątku fabularnego. Wieje nudą, nie rozumiem też argumentów o przydatności mapy - próbowałem forsować jej użycie, ale w żaden sposób nie pomagała.

Mechanizm głosowania-licytacji, przekupstw, rozstrzygania sporów przez arbitra oceniam pozytywnie. Bardzo przyjemnie wyglądała gra nad stołem, kiedy ścierało się ze sobą kilka rodów walczących o swoje racje.

Generalnie podpisuję pod zdaniem yrq, że spędzony nad Dylematami Króla czas można było lepiej zainwestować. Bardzo lubię gry legacy i byłem ciekaw zastosowanego tutaj rozwiązania - pomysł mi się podoba, ale implementacja już nie, zarówno efekt kuli śnieżnej jak i nudna fabuła obrzydziły mi kolejne rozgrywki.

Jeszcze jedno: raz w trakcie kampanii brakło nam kart w talii Dylematów, gdyż zapomnieliśmy o otwarciu jednej koperty. Udało nam się dojść do tego, którą kopertę pominęliśmy, ale przyjęte przez Horrible Guild zgłoszenie problemu przez specjalny formularz na ich stronie nadal pozostaje bez odpowiedzi po ponad 3 tygodniach.
Awatar użytkownika
kaszkiet
Posty: 2807
Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 309 times
Been thanked: 525 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: kaszkiet »

Zapraszam do posłuchania piereszego odcinka Podcastu Planszowe Suchary, który w większości poświęcony jest Dylematom Króla.
https://planszowesuchary.znadplanszy.pl ... card-game/
Pynio
Posty: 860
Rejestracja: 14 sty 2013, 14:16
Has thanked: 122 times
Been thanked: 112 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: Pynio »

piwo08 pisze: 23 sty 2021, 19:03

Podtrzymuję to co napisałem wcześniej - nasza grupa uznała, że gra zyskała by gdyby na kartach dylematów nie było w ogóle symboli co ma wzrosnąć, a co spaść.

Jeszcze nie zakupiłem dylematów. Czy można wprowadzić taki HomeRule, by grać w ten sposób?
Awatar użytkownika
Szewa
Posty: 866
Rejestracja: 10 sie 2016, 12:33
Has thanked: 353 times
Been thanked: 501 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: Szewa »

Pynio pisze: 26 sty 2021, 11:53
piwo08 pisze: 23 sty 2021, 19:03

Podtrzymuję to co napisałem wcześniej - nasza grupa uznała, że gra zyskała by gdyby na kartach dylematów nie było w ogóle symboli co ma wzrosnąć, a co spaść.

Jeszcze nie zakupiłem dylematów. Czy można wprowadzić taki HomeRule, by grać w ten sposób?
Nie wprowadzisz, bo osoba czytająca karte dylematu będzie wiedzieć co wzrośnie/spadnie na wskaźnikach.
Top10:
1. A Song of Ice & Fire 2. Wojna o pierścień 3. Dominant Species 4. Brass: Birmingham 5. A Game of Thrones 2ed 6.Pax Renaissance 2ed 7. Tyrants of the Underdark 8. Zombicide:2nd 9. Empires: Age of Discovery
Honorowa: Lotr LCG
Awatar użytkownika
japanczyk
Moderator
Posty: 10945
Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3358 times
Been thanked: 3226 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: japanczyk »

Szewa pisze: 26 sty 2021, 12:06 Nie wprowadzisz, bo osoba czytająca karte dylematu będzie wiedzieć co wzrośnie/spadnie na wskaźnikach.
Dlaczego? Mozna wprowadzic "czytnik" jak skaner kart z Nemesisa
Pynio
Posty: 860
Rejestracja: 14 sty 2013, 14:16
Has thanked: 122 times
Been thanked: 112 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: Pynio »

Nie wiem jak wygląda karta, ale nie da się tego jakoś zakryć? Może dawać czytać kartę osobie, która nie gra? :)
aeiou871
Posty: 978
Rejestracja: 18 kwie 2017, 11:12
Has thanked: 312 times
Been thanked: 432 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: aeiou871 »

Pynio pisze: 26 sty 2021, 12:43 Nie wiem jak wygląda karta, ale nie da się tego jakoś zakryć? Może dawać czytać kartę osobie, która nie gra? :)
No można by zrobić sobie taką ramkę, która zakrywałaby dwa fragmenty karty, ale raczej będzie to średnio wygodne
piwko
Posty: 363
Rejestracja: 05 lut 2019, 12:09
Has thanked: 68 times
Been thanked: 102 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: piwko »

Pynio pisze: 26 sty 2021, 11:53 Jeszcze nie zakupiłem dylematów. Czy można wprowadzić taki HomeRule, by grać w ten sposób?
Da się to zrobić. Karty dylematów wyjmujesz spod spodu talii. Można wysuwać je nie do końca (choć będzie to trochę niewygodne) albo bez patrzenia kłaść pod jakąś zasłonkę i stamtąd wysuwać. Ew. jakaś ramka, tak jak sugerowano.
Pynio
Posty: 860
Rejestracja: 14 sty 2013, 14:16
Has thanked: 122 times
Been thanked: 112 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: Pynio »

Jak rozumiem karta jest podzielona na tekst i ikony, o których piszecie. Jest to zrobione w ten sposób, że te treść jest relatywnie łatwa do podzielenia na tekst odkryty i część zakrytą. No jeśli większość z Was zwraca tutaj uwagę na to, że bez tych ikon gra się o wiele lepiej to myślę, że warto poświęcić trochę czasu i pokombinować w tym temacie.
Nie zapomnę jakie fikołki były przy Gloomhaven żeby mapy nie zobaczyć (dopóki nie zaczeliśmy używać aplikacji na telefonie do tego).
gregoff
Posty: 794
Rejestracja: 02 maja 2006, 22:55
Lokalizacja: Świecie nad Wisłą
Has thanked: 528 times
Been thanked: 153 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: gregoff »

8 rozgrywek za nami. Grupa raczej idzie równo we wszystkich wskaźnikach na razie. Gra się nam bardzo przyjemnie i wkręciliśmy się w ten świat.

Mam pytanie czy mieliście przypadek aby różne karty dylematu prowadziły do jednej koperty (u nas było to numer 60 dwa razy).
Jestem tak stary, że pamiętam internet do którego sie dzwoniło...
piwko
Posty: 363
Rejestracja: 05 lut 2019, 12:09
Has thanked: 68 times
Been thanked: 102 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: piwko »

gregoff pisze: 30 sty 2021, 10:31 8 rozgrywek za nami. Grupa raczej idzie równo we wszystkich wskaźnikach na razie. Gra się nam bardzo przyjemnie i wkręciliśmy się w ten świat.

Mam pytanie czy mieliście przypadek aby różne karty dylematu prowadziły do jednej koperty (u nas było to numer 60 dwa razy).
Ja czegoś takiego nie miałem. Mieliście już nr 60 wtasowany i gra drugi raz kazała otworzyć tę samą kopertę?
gregoff
Posty: 794
Rejestracja: 02 maja 2006, 22:55
Lokalizacja: Świecie nad Wisłą
Has thanked: 528 times
Been thanked: 153 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: gregoff »

Musimy ustalić w grupie czy to nie była naklejka.

Event który odpala koperte 60 znajduje się w kopercie 00 i na bank byśmy go nie pomylili gdyby drugi raz wyszedł. Więc albo to była naklejka albo blad Galakty. Niestety gra jest u kolegi a on nie jest w stanie teraz sprawdzić. Jak zerkniemy to damy znać co jest nie tak.
Jestem tak stary, że pamiętam internet do którego sie dzwoniło...
RaistlinJedyny
Posty: 50
Rejestracja: 06 wrz 2010, 19:39
Lokalizacja: Morze Spokoju
Has thanked: 1 time
Been thanked: 6 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: RaistlinJedyny »

piwo08 pisze: 23 sty 2021, 19:03
Podtrzymuję to co napisałem wcześniej - nasza grupa uznała, że gra zyskała by gdyby na kartach dylematów nie było w ogóle symboli co ma wzrosnąć, a co spaść.
To czym podyktowana byłaby twoja decyzja za jaką opcją opowiada się Twój ród?
Awatar użytkownika
PytonZCatanu
Posty: 4520
Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
Has thanked: 1674 times
Been thanked: 2100 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: PytonZCatanu »

RaistlinJedyny pisze: 30 sty 2021, 16:32
piwo08 pisze: 23 sty 2021, 19:03
Podtrzymuję to co napisałem wcześniej - nasza grupa uznała, że gra zyskała by gdyby na kartach dylematów nie było w ogóle symboli co ma wzrosnąć, a co spaść.
To czym podyktowana byłaby twoja decyzja za jaką opcją opowiada się Twój ród?
Trzeba by było sobie wydedukować z opisu 🙂
piwko
Posty: 363
Rejestracja: 05 lut 2019, 12:09
Has thanked: 68 times
Been thanked: 102 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: piwko »

RaistlinJedyny pisze: 30 sty 2021, 16:32
piwo08 pisze: 23 sty 2021, 19:03
Podtrzymuję to co napisałem wcześniej - nasza grupa uznała, że gra zyskała by gdyby na kartach dylematów nie było w ogóle symboli co ma wzrosnąć, a co spaść.
To czym podyktowana byłaby twoja decyzja za jaką opcją opowiada się Twój ród?
Wymagałoby to tylko trochę więcej informacji w opisach lub między wierszami i byłoby ok.
RaistlinJedyny
Posty: 50
Rejestracja: 06 wrz 2010, 19:39
Lokalizacja: Morze Spokoju
Has thanked: 1 time
Been thanked: 6 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: RaistlinJedyny »

piwo08 pisze: 23 sty 2021, 19:03
Wymagałoby to tylko trochę więcej informacji w opisach lub między wierszami i byłoby ok.
Popraw mnie jeśli się mylę - uważasz, że należałoby usunąć informację o skutkach danej karty dylematu tylko po to by dodać ją w innym miejscu?
Cyel
Posty: 2577
Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
Has thanked: 1224 times
Been thanked: 1429 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: Cyel »

RaistlinJedyny pisze: 31 sty 2021, 08:44
piwo08 pisze: 23 sty 2021, 19:03
Wymagałoby to tylko trochę więcej informacji w opisach lub między wierszami i byłoby ok.
Popraw mnie jeśli się mylę - uważasz, że należałoby usunąć informację o skutkach danej karty dylematu tylko po to by dodać ją w innym miejscu?
Domyślam się, że dokładne mechaniczne rezultaty decyzji powinny być wiadome dopiero po podjęciu tej decyzji, jak w życiu ;) Np na karcie sam opis fabularny sytuacji a rezultat mechaniczny w odnośniku w podręczniku, do sprawdzenia po zakończeniu głosowania. Trochę jak z RPGami - gdy prowadzisz i gracz pyta Cię o konsekwencje np przeskoczenia płotu, który stoi mu na drodze, nie mówisz mu "jak spadniesz dostaniesz 3 obrażenia" tylko "jak spadniesz co najwyżej trochę się poobijasz".

I tak rezultaty decyzji powinny być logiczne, np wiadomo, że jak podniesiemy podatki to skarbiec zyska a lojalność spadnie. Ale gracze, jak prawdziwi politycy, powinni być zmuszeni do przewidywania konsekwencji swoich decyzji a nie mieć je podane na tacy. Bo inaczej grze grozi zdewaluowanie do poziomu gier "to ja wymieniam 2 czarne na 4 niebieskie i z bonusu dostaję żółty krążek".
Lubię grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w grę. (a nie "tą grę")
Awatar użytkownika
Szewa
Posty: 866
Rejestracja: 10 sie 2016, 12:33
Has thanked: 353 times
Been thanked: 501 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: Szewa »

Cyel ma racje, niestety u mnie w grupie doszło do takiej sytuacji, że są gracze, którzy olali historię i glosuja za/przeciw, gdy nagrodą jest "naklejka".
Top10:
1. A Song of Ice & Fire 2. Wojna o pierścień 3. Dominant Species 4. Brass: Birmingham 5. A Game of Thrones 2ed 6.Pax Renaissance 2ed 7. Tyrants of the Underdark 8. Zombicide:2nd 9. Empires: Age of Discovery
Honorowa: Lotr LCG
Awatar użytkownika
Shodan
Posty: 1224
Rejestracja: 24 cze 2017, 20:15
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 474 times
Been thanked: 444 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: Shodan »

To jest taki nieprzyjemny zgrzyt gdy mechanika "wyłazi" na wierzch przed temat zaburzając immersję i klimat.
dwaduzepe
Posty: 687
Rejestracja: 27 maja 2020, 14:27
Has thanked: 125 times
Been thanked: 254 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: dwaduzepe »

Szewa pisze: 31 sty 2021, 09:34 Cyel ma racje, niestety u mnie w grupie doszło do takiej sytuacji, że są gracze, którzy olali historię i glosuja za/przeciw, gdy nagrodą jest "naklejka".
u nas bylo to samo, nawet ja sam zlapalem sie na tym, ze interesowalem sie bardziej glosowaniem, gdy byla naklejka. Ogolnie gra jest jednym z wiekszych rozczarowan tamtego roku
RaistlinJedyny
Posty: 50
Rejestracja: 06 wrz 2010, 19:39
Lokalizacja: Morze Spokoju
Has thanked: 1 time
Been thanked: 6 times

Re: The King's Dilemma / Dylematy Króla (Hjalmar Hach, Lorenzo Silva)

Post autor: RaistlinJedyny »

Nie zgodzę się z wami drodzy forumowicze.
Do rozpatrzenia dylematu można podejść na dwa sposoby. Stwierdzając że ważniejsze jest królestwo, moralność, honor, co tam sobie wymyślisz i dylemat rozwiązać kierując się opisem fabularnym. Przecież nikt mnie nie zmusza abym kierował się mechanicznym aspektem dylematu, który staje się pewnym "drogowskazem" gdy postanowisz rozwiązać dylemat kierując się dobrem swojego rodu. Wtedy to, w zależności od celu jaki obrała głowa rodu w danej rozgrywce, rozwiązujesz dylemat nie zwracając uwagi na opis fabularny.
Fenomen kart dylematów polega na możliwości podejścia do każdego problemu na dwa sposoby, gra oddaje ten wybór w ręce gracza.

Jeśli z kart dylematów usunięto by symbole mówiące o skutkach, próba wypełnienia celu rodowego stała by się ekstremalnie losowa. Wybór ścieżki dobra rodowego, a nie dobra królestwa byłby mocno utrudniony. Jasne gra w świetny sposób byłaby imitacją papierowego erpega, ale Dylematy Króla nim nie są. To próba robienia z gry czegoś czym w zasadzie gra nie jest. Więc porównanie do papierowego erpega, wybaczcie, ale jest nie na miejscu. To zupełnie inny kaliber rozgrywki.
Tak sobie myślę, że chyba stąd bierze się ta dyskusja z symbolami skutków na kartach dylematów. Mylenie tej gry planszowej z grą fabularną.

No i w zasadzie tyle. Gra jest rewelacyjna.
ODPOWIEDZ