Dzięki
Jaxowi udało mi się wreszcie poznać tego już leciwego klasyka. Pierwsza partia zapoznawcza - nie mam pojęcia, co robię, gram na oślep, ale w połowie zatrybiłem, jak ważne są kafelki z umiejętnościami. Druga, już świadoma rozgrywka i... Rany, jaka ta gra jest dobra! Niby zagranie tylko jednej karty, a głowa czasem paruje od trudnych decyzji. Graliśmy z home rulsem (wybieramy z dwóch kart na ręku), ale nie wyobrażam sobie grania wyłącznie z jedną kartą. I trochę dziwię się Vaccarino, gdy stwierdził, że granie z jedną kartą jest lepsze. No, ale nie o tym chciałem...
Chciałem pochwalić to, jak niewiele zasad ta gra posiada, a jak fajnie się przy niej kombinuje. To jest zdecydowanie tytuł, w którym docenia się elegancję, schludność i minimalizm designu. I niebywałe jest to, że dzisiaj wiele gier komplikuje zasady, daje graczom milion ruchomych elementów, a jednocześnie nie serwuje graczom tak dużych dylematów. Tutaj każda, z pozoru błaha decyzja - jest kluczowa. I szczerze - po rozgrywce w Kingdom Builder, mam wrażenie, że współczesne gry mocno odstają od dobrej, starej, niemieckiej szkoły, gdzie liczy się nie ilość, a jakość. Do tego stopnia, że jakoś nie mam potrzeby katowania się milionem reguł, instrukcją grubości książki, półgodzinnym tłumaczeniem zasad, czy wreszcie pamiętaniem tego wszystkiego po pół roku leżenia na półce. A wszystkim tym, cechują się nowe euro gry, które wręcz prześcigają się w ilości komponentów i mikro-reguł. Co zabawne - zagrałem w lutym jeszcze w Klany Kaledonii, z którym KB ma podobną modularną planszę i również wystawiamy "domki na plansze". Świetna gra, na pewno w mojej pierwszej setce, ale byłem zmęczony tłumaczeniem zasad, setupem, zwijką i długością rozgrywki. Bawiłem się dobrze, ale w głowie świtało mi pytanie - "po co tego wszystkiego tyle? Nie można prościej?" No i zgadnijcie, przy której grze bawiłem się lepiej?
Na koniec pytanie do fanatyków KB - Warto kupić Big Boxa? Czy dużo dobra wnosi Marshlands i Harvest? Czy może lepiej odpuścić i zainwestować w Winter Kingdom?
A może ktoś ma jakieś przecieki dotyczące wznowienia polskiego wydania? Wstyd, że ta gra jest niedostępna na rynku, a nasze półki zalewane są średniakami.