Wyszło pięknie. I to wcale nie jak na pierwszy raz. Widać w ręce talent. Jezeli miałbym się do czegoś przyczepić to (być może takie zdjęcie) kolory są mało intensywne (mdłe) twarz zbyt żółtawa. Sam mam problemy ze skórą i chętnie posłucham porad osób które ogarniają ciało ludzkie.Fyei pisze: ↑01 mar 2021, 11:40 Z początkiem tego roku postanowiłam zacząć przygodę z malowaniem figurek . W prezencie dostałam podstawowy zestaw farb Vallejo i wszystko inne co było potrzebne na start. Na pierwszy ogień poszedł Szeryf z Nottingham (dodatkowa figurka). Liczę na Wasze uwagi i konstruktywna krytykę .
Spoiler:
Nasze pomalowane figurki
- BOLLO
- Posty: 5324
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1091 times
- Been thanked: 1722 times
- Kontakt:
Re: Nasze pomalowane figurki
- BOLLO
- Posty: 5324
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1091 times
- Been thanked: 1722 times
- Kontakt:
- Fyei
- Posty: 399
- Rejestracja: 13 lut 2018, 11:49
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 62 times
- Been thanked: 170 times
Re: Nasze pomalowane figurki
Dziękuję . A co do kolorów, to właśnie nie chciałam jaskrawej czerwieni, tylko bordo, a po użyciu washa jeszcze bardziej przytłumiłam barwę i może za bardzo. A później trochę rozjaśniłam płaszcz i brzuch. Na żywo jest to bardziej widoczne.BOLLO pisze: ↑01 mar 2021, 13:31 Wyszło pięknie. I to wcale nie jak na pierwszy raz. Widać w ręce talent. Jezeli miałbym się do czegoś przyczepić to (być może takie zdjęcie) kolory są mało intensywne (mdłe) twarz zbyt żółtawa. Sam mam problemy ze skórą i chętnie posłucham porad osób które ogarniają ciało ludzkie.
Do tworzy użyłam Vallejo Bonewhite zmieszaną z Bronze Fleshtone, a na to rozjaśnienie z czystego Bonewhite. Jak macie do polecenia konkretne farby pod kolor skóry, to chętnie poczytam . Aczkolwiek z kontrastami nie chcę na razie się bawić.
"Jego zdaniem fakt, że osoba nieznająca ani jednej reguły gry zawsze wygrywa, oznaczał, że same te zasady zawierają jakiś poważny błąd"
Maziam figurki: https://www.instagram.com/against_the_greys/
Maziam figurki: https://www.instagram.com/against_the_greys/
Re: Nasze pomalowane figurki
Ja używam Barbarian Flesh od Army Painter. Bardzo dobrze mi kryje ta farbka. Co prawda już nie używam czarnego podkładu, ale jak używałem to też kryła po czarnym, a i kolor mi się podoba.Fyei pisze: ↑01 mar 2021, 17:04Dziękuję . A co do kolorów, to właśnie nie chciałam jaskrawej czerwieni, tylko bordo, a po użyciu washa jeszcze bardziej przytłumiłam barwę i może za bardzo. A później trochę rozjaśniłam płaszcz i brzuch. Na żywo jest to bardziej widoczne.BOLLO pisze: ↑01 mar 2021, 13:31 Wyszło pięknie. I to wcale nie jak na pierwszy raz. Widać w ręce talent. Jezeli miałbym się do czegoś przyczepić to (być może takie zdjęcie) kolory są mało intensywne (mdłe) twarz zbyt żółtawa. Sam mam problemy ze skórą i chętnie posłucham porad osób które ogarniają ciało ludzkie.
Do tworzy użyłam Vallejo Bonewhite zmieszaną z Bronze Fleshtone, a na to rozjaśnienie z czystego Bonewhite. Jak macie do polecenia konkretne farby pod kolor skóry, to chętnie poczytam . Aczkolwiek z kontrastami nie chcę na razie się bawić.
Chcesz podziękować za wykonaną pracę? Postaw kawkę :) https://buycoffee.to/13thson
-
- Posty: 2600
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1237 times
- Been thanked: 1459 times
Re: Nasze pomalowane figurki
Czekaj... zlecenie? Czyli był klient chętny zapłacić pieniądze za to, żeby pomalowano mu figurki jednym, płaskim kolorem i lekko zwashowanoYuri pisze: ↑14 lut 2021, 17:08 Baaardzo miło wspominam to zlecenie i zleceniodawca również zadowolony z tego co wiem. Nie mogę się doczekać zdjęć "z gry" z figsami na planszy. Wydaje mi się że będzie to się bombowo prezentować i w dodatku będzie mocno funkcjonalne. Szczerze powiem że myślałem że będzie to nudna robota, a super się malowało.
P. S. Do malowania trzeba puścić soundtrack z "Władcy Pierścionków" oczywiście
Kurde, zazdroszczę ! Gdzie się znajduje takich klientów, jeśli można spytać?
Pytanie wcale nie sarkastyczne, tylko jak najbardziej serio, bo moja żona planuje drastyczne ruchy w swojej zawodowej karierze i przez jakiś czas może przydać się jej każde źródło zarobku. Figurek wprawdzie nie pomalowała wielu , ale jej pierwsze w życiu pomalowane modele (do Cryxu z WM&H) wyglądały tak:
więc jeśli jest rynek na dużo mniej czasochłonny "standard", jak na przykładzie z tym WOTRem, to jesteśmy bardzo tego ciekawi
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
- Yuri
- Posty: 2765
- Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
- Has thanked: 332 times
- Been thanked: 1259 times
Re: Nasze pomalowane figurki
Z tego co pamiętam to przez jakąś grupę FB. Wziąłem, bo ten tytuł mocno mnie interesował
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
-
- Posty: 409
- Rejestracja: 21 gru 2015, 15:19
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 24 times
- BOLLO
- Posty: 5324
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1091 times
- Been thanked: 1722 times
- Kontakt:
Re: Nasze pomalowane figurki
Wow wszystkie te wasze figurki wyglądają przepięknie. Mam wrażenie że moje skille stanęły w miejscu po 12 figurkach (wiem że to niewiele ale może już czas iśc lvl wyżej). Fakt wszystko robię na jedno kopyto i boję się experymentować. Np teraz bardzo chętnie nauczył bym się metody "blending" czy warstwa na warstwe. A tak to u mnie wygląda następująco:
1)Base
2)Dry brush
3)Wash
4)Poprawić Basem
Brakuje mi czegoś nowego, ciekawego ale też nie trudnego żebym się nie zniechęcił. Co polecacie? To nie musi być nic wielkiego, ot jakiś efekt połysku, przejścia koloru a może jakiejś głębi. Co warto teraz popróbować?
1)Base
2)Dry brush
3)Wash
4)Poprawić Basem
Brakuje mi czegoś nowego, ciekawego ale też nie trudnego żebym się nie zniechęcił. Co polecacie? To nie musi być nic wielkiego, ot jakiś efekt połysku, przejścia koloru a może jakiejś głębi. Co warto teraz popróbować?
- KamradziejTomal
- Posty: 1162
- Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
- Has thanked: 386 times
- Been thanked: 452 times
Re: Nasze pomalowane figurki
Stipling - podobny do drybrusha ale używasz więcej farby. Mi się kojaży bardziej z ciapaniem farby paluchami niż z uber precyzyjnym malowaniem a la Eavy metal. Super łatwe i pozwala się fajnie bawić fakturą i kolorami zamiast koncetrować się na idealnym dobraniu rozcieńczenia farby czy położeniu cieniutkiej linii.BOLLO pisze: ↑02 mar 2021, 11:32 Wow wszystkie te wasze figurki wyglądają przepięknie. Mam wrażenie że moje skille stanęły w miejscu po 12 figurkach (wiem że to niewiele ale może już czas iśc lvl wyżej). Fakt wszystko robię na jedno kopyto i boję się experymentować. Np teraz bardzo chętnie nauczył bym się metody "blending" czy warstwa na warstwe. A tak to u mnie wygląda następująco:
1)Base
2)Dry brush
3)Wash
4)Poprawić Basem
Brakuje mi czegoś nowego, ciekawego ale też nie trudnego żebym się nie zniechęcił. Co polecacie? To nie musi być nic wielkiego, ot jakiś efekt połysku, przejścia koloru a może jakiejś głębi. Co warto teraz popróbować?
Wet Blending - bardzo przydatna technika do szybkiego przygotowywania wstępnego cieniowania, świetna do wszelkich ścierek, płaszczy, itp.
Na fotkach poniżej wet blendowałem płaszcz a stiplowałem... no w sumie prawie wszystko
Spoiler:
-
- Posty: 1989
- Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
- Lokalizacja: Będzin
- Has thanked: 231 times
- Been thanked: 314 times
Re: Nasze pomalowane figurki
A pomijasz highlight? To łatwa metoda, która fajnie rozjaśnia same krawędzie wystających rzeczy. Spróbuj powinno poprawić figurki, a nie jest trudne - tylko pędzelek trzeba mieć drobny. Przynajmniej ja takiego używamBOLLO pisze: ↑02 mar 2021, 11:32 Wow wszystkie te wasze figurki wyglądają przepięknie. Mam wrażenie że moje skille stanęły w miejscu po 12 figurkach (wiem że to niewiele ale może już czas iśc lvl wyżej). Fakt wszystko robię na jedno kopyto i boję się experymentować. Np teraz bardzo chętnie nauczył bym się metody "blending" czy warstwa na warstwe. A tak to u mnie wygląda następująco:
1)Base
2)Dry brush
3)Wash
4)Poprawić Basem
Brakuje mi czegoś nowego, ciekawego ale też nie trudnego żebym się nie zniechęcił. Co polecacie? To nie musi być nic wielkiego, ot jakiś efekt połysku, przejścia koloru a może jakiejś głębi. Co warto teraz popróbować?
----------------
10% flamberg.com.pl
10% flamberg.com.pl
- BOLLO
- Posty: 5324
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1091 times
- Been thanked: 1722 times
- Kontakt:
Re: Nasze pomalowane figurki
Ależ kolego nie pomijam. u mnieGolfang pisze: ↑02 mar 2021, 14:25A pomijasz highlight? To łatwa metoda, która fajnie rozjaśnia same krawędzie wystających rzeczy. Spróbuj powinno poprawić figurki, a nie jest trudne - tylko pędzelek trzeba mieć drobny. Przynajmniej ja takiego używamBOLLO pisze: ↑02 mar 2021, 11:32 Wow wszystkie te wasze figurki wyglądają przepięknie. Mam wrażenie że moje skille stanęły w miejscu po 12 figurkach (wiem że to niewiele ale może już czas iśc lvl wyżej). Fakt wszystko robię na jedno kopyto i boję się experymentować. Np teraz bardzo chętnie nauczył bym się metody "blending" czy warstwa na warstwe. A tak to u mnie wygląda następująco:
1)Base
2)Dry brush
3)Wash
4)Poprawić Basem
Brakuje mi czegoś nowego, ciekawego ale też nie trudnego żebym się nie zniechęcił. Co polecacie? To nie musi być nic wielkiego, ot jakiś efekt połysku, przejścia koloru a może jakiejś głębi. Co warto teraz popróbować?
to właśnie highlighty4)Poprawić Basem
Kamradziejowa metoda Stipling bardzo mi przypadła teoretycznie do gustu więc kolejną figurke spróbuję tak właśnie zrobić.
-
- Posty: 1989
- Rejestracja: 10 wrz 2018, 21:47
- Lokalizacja: Będzin
- Has thanked: 231 times
- Been thanked: 314 times
Re: Nasze pomalowane figurki
No ale highlight to nie ten sam base co wcześniejszy base - tylko ma być jaśniejszy
----------------
10% flamberg.com.pl
10% flamberg.com.pl
- BOLLO
- Posty: 5324
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1091 times
- Been thanked: 1722 times
- Kontakt:
Re: Nasze pomalowane figurki
Skończyłem swój pierwszy projekt! Jestem bardzo szcześliwy że się udało. Wszystko robione podstawowymi metodami i tak naprawdę uczyłem się na błędach. Jedna figurka to dla mnie aktualnie ok 1h zabawy. Ale przyjemniej. Mam problemy z małymi elementami, zakamarkami i skórą (twarz). Kolejne projekty będę starał się robić juz jakimiś może innymi metodami jak Kamradziej polecał. Gra będzie na sprzedaż czy moglibyście podpowiedzieć mi jak należy wyceniać takie gry z pomalowanymi figurkami? Gra kupiona za 74pln.
Jeżeli macie jakieś uwagi, ale i porady to bardzo proszę piszcie. Chciałbym iść w tym temacie do przodu a jak nie będę widział co robie źle to będę stał w miejscu.
Zwróćcie uwage na płaszcz palladyna niebieski. Czy takie mazaje pasują czy lepiej to jakoś ujednolicić? Ciemna twarz łucznika nie podoba mi się. Zielony goblin nie za ciemny?
Najbardziej mi się podoba Krasnolud z tarczą i niebieski troll
Jeżeli macie jakieś uwagi, ale i porady to bardzo proszę piszcie. Chciałbym iść w tym temacie do przodu a jak nie będę widział co robie źle to będę stał w miejscu.
Zwróćcie uwage na płaszcz palladyna niebieski. Czy takie mazaje pasują czy lepiej to jakoś ujednolicić? Ciemna twarz łucznika nie podoba mi się. Zielony goblin nie za ciemny?
Najbardziej mi się podoba Krasnolud z tarczą i niebieski troll
Spoiler:
Re: Nasze pomalowane figurki
Widzisz BOLLO? Mówili Ci wszyscy "Zacznij w końcu malować " Zobacz ile masz teraz radochy
Super wyszły. Jak już się wkręcisz na całego, to w takich dużych figurkach jak trolle i smok spokojnie możesz dodawać więcej warst, więcej zróżnicowania. Bogatsze cienie i highlighty.
Super wyszły. Jak już się wkręcisz na całego, to w takich dużych figurkach jak trolle i smok spokojnie możesz dodawać więcej warst, więcej zróżnicowania. Bogatsze cienie i highlighty.
- brazylianwisnia
- Posty: 4137
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 272 times
- Been thanked: 942 times
Re: Nasze pomalowane figurki
Tez dobiero zaczynam ale ten duzy niebieski i zielony ziomek az sie prosza o drybrush miesni. Cos takiego jak tu zrobiłem:
Spoiler:
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- BOLLO
- Posty: 5324
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1091 times
- Been thanked: 1722 times
- Kontakt:
Re: Nasze pomalowane figurki
Tez dobiero zaczynam ale ten duzy niebieski i zielony ziomek az sie prosza o drybrush miesni. Cos takiego jak tu zrobiłem:
Spoiler:
[/quote]
Niebieskiego robiłem drybrushem nie widać? Nawet troszkę mocniej robłiem żeby żyły było widać. Zielonego tylko wshowałem.
- KamradziejTomal
- Posty: 1162
- Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
- Has thanked: 386 times
- Been thanked: 452 times
Re: Nasze pomalowane figurki
@Bollo Ja Ci jestem nawet w stanie powiedzieć czemu opancerzony krasnoludek i niebieski troll podobają Ci się najbardziej
Masz na tych figsach najlepszy kontrast barw. Cienie są wyraźnie ciemne, highlighty są wyraźnie jasne. To jest najprostsza metoda do osiągnięcia dobrych wyników niezależnie na jakim etapie jest twoja technika - pilnować aby ten kontrast był widoczny.
Przykładowo zielony troll jest ciemno-ciemny. Nie jest wyciągnięty kontrast do jasnego. Jakbyś zdjęcie jego zrobił w skali szarości to byś zobaczył szaro-szarą kluskę. Z kolei niebieski troll będzie szaro-biały. Najchętniej powinieneś mieć taki efekt, że nawet bo zabraniu wszystkich kolorów z figurki będziesz widział obszary "szary", "czarny" cień oraz "białe" rozjaśnienie. Potem wystarczy się nauczyć gdzie powinien być ten "biały" obszar żeby wzrok w to miejsce przyciągać.
Masz na tych figsach najlepszy kontrast barw. Cienie są wyraźnie ciemne, highlighty są wyraźnie jasne. To jest najprostsza metoda do osiągnięcia dobrych wyników niezależnie na jakim etapie jest twoja technika - pilnować aby ten kontrast był widoczny.
Przykładowo zielony troll jest ciemno-ciemny. Nie jest wyciągnięty kontrast do jasnego. Jakbyś zdjęcie jego zrobił w skali szarości to byś zobaczył szaro-szarą kluskę. Z kolei niebieski troll będzie szaro-biały. Najchętniej powinieneś mieć taki efekt, że nawet bo zabraniu wszystkich kolorów z figurki będziesz widział obszary "szary", "czarny" cień oraz "białe" rozjaśnienie. Potem wystarczy się nauczyć gdzie powinien być ten "biały" obszar żeby wzrok w to miejsce przyciągać.
- playerator
- Posty: 2873
- Rejestracja: 01 lis 2015, 21:11
- Has thanked: 904 times
- Been thanked: 310 times
Re: Nasze pomalowane figurki
Może warto dopisać nowy rozdział do Twojego poradnika?KamradziejTomal pisze: ↑03 mar 2021, 11:32 (...) Masz na tych figsach najlepszy kontrast barw. Cienie są wyraźnie ciemne, highlighty są wyraźnie jasne. To jest najprostsza metoda do osiągnięcia dobrych wyników niezależnie na jakim etapie jest twoja technika - pilnować aby ten kontrast był widoczny.
Przykładowo zielony troll jest ciemno-ciemny. Nie jest wyciągnięty kontrast do jasnego. Jakbyś zdjęcie jego zrobił w skali szarości to byś zobaczył szaro-szarą kluskę. Z kolei niebieski troll będzie szaro-biały. Najchętniej powinieneś mieć taki efekt, że nawet bo zabraniu wszystkich kolorów z figurki będziesz widział obszary "szary", "czarny" cień oraz "białe" rozjaśnienie. Potem wystarczy się nauczyć gdzie powinien być ten "biały" obszar żeby wzrok w to miejsce przyciągać.
tak że = w takim razie, więc
także = też, również
Piszmy po polsku :)
także = też, również
Piszmy po polsku :)
- louiscyphre
- Posty: 934
- Rejestracja: 29 mar 2014, 18:21
- Lokalizacja: okolice Jastrzębia-Zdroju
- Has thanked: 97 times
- Been thanked: 71 times
Re: Nasze pomalowane figurki
Pierwsze malowania z Dark Rituals: Malleus Maleficarum. Maluję niesystematycznie od około roku. Świetna sprawa tylko czasochłonna.
- BOLLO
- Posty: 5324
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1091 times
- Been thanked: 1722 times
- Kontakt:
Re: Nasze pomalowane figurki
hmm... może źle widzę albo takie fotki ale na szturmowcu farbki wyglądają jakby nie były rozcieńczone albo stare . Jakieś takie glutowate powierzchnie a przecież ich pancerz był idealnie gładki i lśniący.
- BOLLO
- Posty: 5324
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1091 times
- Been thanked: 1722 times
- Kontakt:
Re: Nasze pomalowane figurki
fakt na biało jeszcze nic nie malowałem więc przynajmniej się już nie będe dziwił jak zobaczę efekt końcowy.
Re: Nasze pomalowane figurki
Szturmowiec jest jeszcze nielakierowany. No i zbliżenie pewnie też robi swoje przy zdjęciu robionym lustrzanką (nie ma wygładzania skóry ). Widać każdy pyłek i każde przebarwienie. Będzie nałożona jakaś satyna docelowo, więc może złagodzi efekt. Farba rozcieńczana, a w dodatku wstępnie nakładana aerografem. Ale chcąc rozjaśniać biały na biało dzieją się takie rzeczy. Dlatego nie używam białych podkładów i nie lubię malować na biało.
W ogóle zrobiłem błąd, bo później zobaczyłem. Jak fajnie wygląda szary szturmowiec rozjaśniony na biało, z mocnym cieniowaniem. Ale już przepadło, nie chce mi się go przemalowywać. Na stole i tak się tego nie da zobaczyć.