To na razie brzmi dla mnie najbardziej zachęcająco. Może ktoś się wypowiedzieć jak chodzi na 2 osoby i czy rzeczywiście da się grać w pociągu?eazydoor pisze:Może Carcassonne Travel?
Kulki mogą poginąć, szczególnie w przypadku Pentago. Bezpieczniejsza byłaby chyba gra Connect 4Nataniel pisze:Abalone, Pentago
ja odradzam, miałem. kulki są malutkie i bardzo lekkie, ciężko je przesuwać większymi palcami a po za tym kulki się rozchodzą na boki - ale da się jakoś graćSandman pisze:No i Abalone Travel również mnie zaciekawił, ale nie będę się dopytywał o szczegóły, bo cena przekonuje mnie w 100%, żeby zakupić.eazydoor pisze:Może Carcassonne Travel?
2 de Mayo jest malutkie, wydawałoby się że w sam raz... ale przy naszych kolejach to pionki będą same się przemieszczaćclown pisze:2 de Mayo
metalowa podstawka i magnesikiVan_Hoover pisze:Można by sześcianiki zamienić na pinezki i już po problemie. Nawet całej planszy nie trzeba by było dziurawić, wystarczyłoby wtykać we wcześniejsze otwory.
No w sumie to fakt - nie testowałem gry w PKP, a jedynie spekuluję2 de Mayo jest malutkie, wydawałoby się że w sam raz... ale przy naszych kolejach to pionki będą same się przemieszczać
do naszych kolei to tylko chyba zwykłe karty by się sprawdziły i gra w makao 
Quads magnetyczny - ale z tego co kojarzę to obecnie jest tylko taki dostępny, Inside nie ma magnesów ale sprawdzi się na pewno... a dodatkowo wzrok obserwujących pasażerów - bezcenne 
