Gra w klimacie 2 wojny światowej dla 12 latka

[upadly_bankowiec]

Syn ostatnio wszedł w okres fascynacji drugą wojną światową (pocina w Hearts of Iron aż miło). Niestety nie mam żadnej planszowki w mojej kolekcji (oprócz słabiutkiego world of tanks rush) która jest związana z tym tematem. Czy możecie coś polecić? Syn jest dość ograny, ma ma koncie m.in Posiadłość Szaleństwa, Nemesis i Blood Rage.

[Cyel]

Tide of Iron. Pewnie go bardziej podjara niż żetonówka.

A może byście razem pograli w Bolt Action/ Flames of War? Nawet gdy akurat nie bedzie czasu na partyjke, będzie syn miał zajęcie z modelami albo planowaniem armii.


http://bitewniakowepogranicza.blogspot. ... lames.html

http://bitewniakowepogranicza.blogspot. ... -ryan.html

[Mr_Fisq]

W ile osób planujecie grać?
Gry po angielsku też wchodzą w grę?

Undaunted: Normandy - jest po polsku, na dwie osoby, ale może być trochę za prosta
1944 Wyścig do Renu - tu dla odmiany większa skala, dbanie o linie zaopatrzenia

[Uncle_Grga]

+ Undaunted Normandy. Owszem jest prosta, ale dlatego żeby szybko rozgrywać kolejne scenariusze. Ma fajną opcję notatek w kampanii.. notowania strat w kolejnych bitwach.. u nas się to sprawdziło.. wtedy u 11 dziś już 12-stolatka..

[Archaniol101]

Pewnie czesc okaze sie za prosta, ale mam takie propozycje, moze cos Ci sie spodoba.

Wyścig do Renu
7 dni Wesrerplatte
Czas honoru
First to fight
ORP Orzeł
303/111 (IPN)
Semper Fidelis (moze nie II WŚ tylko bitwa o Lwów, ale gra jest przednia i jak na tak dobry tytuł tania)
Stawka większa niż życie (najbardziej zaawansowana moim zdaniem z listy)

Z fajnych gier, które maja sie za niedlugo ukazac:
303 squadron (hobbity)
Race to Moscow (phalanx, jesli wyscig do Renu sie spodoba)
Fire in the Sky (tez phalanx)

[azazelmo]

Ja polecam Heroes of Normandie. Temat potraktowany trochę z przymróżeniem oka. Raczej odgrywasz sceny ze starych filmów wojennych, niż rzeczywiste potyczki, ale można budować własne scenariusze.
Z potencjalnych minusów: ta gra nie ma nawet jednej figurki. Same żetony. Często zielony żeton żołnierza, który chowa się w zielonych krzakach. I sam dowódca czasem go nie zauważy...
U nas na forum widziałem podstawki w PL za mniej niż stówę. Dodatki jeszcze gdzieniegdzie w sklepach.

[RUNner]

Z wymienionych powyżej popieram Nieustraszonych. Jest prosta, ale mechanicznie całkiem głęboka.
Od siebie dodam Conflict of Heroes. Fajna mechanika, sporo reguł, ale są one logiczne. Podobno trzecia edycja jest lepsza od drugiej, ale nie miałem porównania. Ja swojego CoHa sprzedałem, bo nie miałem z kim grać, ale jeśli ktoś się wkręci w IIWŚ to jest to prawdopodobnie bardzo dobra opcja.

[Hubert84]

Pewnie szukacie czegoś na 2 osoby, ale jakby co, to do grania w 3ch to nie ma lepszej opcji niż Trumph and Tragedy.

[EVOCATVS]

W tej temaryce nie mam dużo tytułów ogranych, ale Nieustraszonych: Normandię i ORP Orzeła polecam.
Obydwie są mechanicznie dość proste (Orzeł bardzo prosty) ale, dla mnie, fajnie trzymają klimat, a poza tym, rozgrywka w obie jest bardzo satysfakcjonująca.

[lemon_curry]

W tej temaryce nie mam dużo tytułów ogranych, ale Nieustraszonych: Normandię i ORP Orzeła polecam.
Obydwie są mechanicznie dość proste (Orzeł bardzo prosty) ale, dla mnie, fajnie trzymają klimat, a poza tym, rozgrywka w obie jest bardzo satysfakcjonująca.

Nieustrasznym zarzuca sie dużą losowość i małą regrywalność. Co myślisz?

[EVOCATVS]

Losowość jest zarówno przy dociągu kart, jak i przy rzutach kostką na atak. Jednak, dla mnie, nie ma z nią problemu. Gra ma fajny patent na dostosowanie talii, do aktualnych potrzeb, więc pomaga to dociągać, to co chcemy. Co do walki, to też jest ok, czasem pewny strzał nie wejdzie, czasem coś niemożliwego trafi na farcie, jak w życiu ale dzięki temu, że żetony maja tyle żyć, ile mamy do nich kart, to taki pojedynczy fart/niefart nie jest aż tak problematyczny. Także podsumowując, to mi taka ilość i forma losowości pasuje do ciężaru tej gry, ale można wziąć poprawkę, że ogolnie to mój gust bardziej w kierunku ameri skręca, więc wolę trochę niepewności niż pełną policzalność

Co do regrywalności, to za dużo nie powiem, bo nie grałem jeszcze wszystkich scenariuszy, ale, na razie, nic się nie nudzi.

[upadly_bankowiec]

Dzięki za wszystkie sugestie! Będziemy grać zazwyczaj we dwóch, język angielski nie jest problemem. Zaczynam przekopywać się przez podane przez was tytuły, na pewno coś zacnego się tam znajdzie

[Grzdyll]

Chyba nikt nie wspomniał o klasyku, czyli Memoir 44 - zobacz koniecznie. Przy okazji podbiję też świetny Wyścig do Renu i Heroes of Normandie (jeśli oczywiście zakładasz granie 1 vs 1) - nie mogę odżałować, że w ten ostatni tytuł nie mam z kim grać, jakbyś akurat nim był ostatecznie zainteresowany (oraz zakupem z drugiej ręki) to pisz śmiało na priva

[raj]

Warto poznać gry wydawnictwa Strategemata zwłaszcza najnowsze Carentan i Hil 262.
Bardzo fajne gry wojenne za niewielką cenę.

[karawanken]

Również polecam Heros of Normandie. Chociaż jeszcze z dziećmi nie próbowałem. Za to C&C Napoleonics to nawet mój 7 latek ogarnia (fakt nie gramy na razie z kartami które mają tylko tekst). Z systemu C&C jest wiele gier w różnych okresach historycznych. Z gier stricte wojennych polecam serię No Retreat (chociaż w zasadch jest sporo wyjątków i dodatkowych ograniczeń dla graczy). Można zawsze iść o krok dalej i spróbować gier Standard Combat Series wydawnictwa MMP, wiele gier większość z okresu II wojny światowej, proste zasady (instrukcja ma 6 stron).