Moje Miasto - bardzo pozytywne małe zaskoczenie - szybka rozgrywka sprawia, że można siasc pyknac jedna-dwie-trzy aprtyjki i skończyć, nie jest to nic wybitnego, ale przyjemne w swojej prostocie
The King's Dilemma - rozgrywka troche sie ciagnie bo ciezko sie nam spotkac, czesc watkow jest nuzaca, albo wychodzi zbyt rzadko by pozniej je... ekhm powracac do pozygu, ale gra wciaz potrafi zaskoczyc - ciekawe
Pandemic Legacy: Season 0 - najlepszy i najgorszy tytuł z serii, jestesmy w połowie roku i zadna z poprzednich pandemii nie była dla ans tak powtarzalna jak ta - pomimo ciekawych mehcnaik, paszportow, wprowadzaniu jakichs inflirtacji, blokad itd gra jest zdecydowanie abrdziej wtórna - licze ze koniec roku bedzie bardziej ekscytujacy
Unlock!: Heroic Adventures,
Unlock!: Mythic Adventures - mam... mieszane uczucia, jestem mega, mega pozytywnie zaskoczony nowymi pomysłami na to jak wykorzystac karty w serii, z drugiej jednak strony w pewnych momentach (Hades? Alicja?) mam poczucie, ze seria zjada własny ogon i pomysly rozwiazan niektorych zagadek stoja na nieosiagalnym dla nas poziomie abstrakcji
Aeon's End: Legacy - fajny Aeon's end, super rozwój, ekscytujace rozgrywki w stosunku do podstawki, chociaz niektore partie na 4 osoby sie ciąąąąągnąąąą
Zew porzygody - znalem pomysł, mimo tego chcialem zagrac i cóż... zawód, gra potrafi sie zepsuc jesli zapedzimy sie w kozi rog idac w jeden rodzaj symbolii, nie ma mozliwosci mitygacji tego w sensowny sposob, historie raz wychodza ciekawe, raz kompletnie od czapy, w wiekszosci gra sie niestety an symbole zamiast na dobor tematycznej karty, bo akurat nie mamy jak zdac testu... meh/10
Cubitos - przefantastyzna gra! tyle radości z losowości i rzucania ksotek nie miałem dawno. Co prawda interakcja tam zadna, a jest to po prostu wyścig, no ale nie gramy sami i trzeba patrzec jak sie od nas oddalaja inni gracze
Excavation Earth - najwieksze rozczarowanie miesiaca i to ciekawe - wiekszosc osob z ktorymi rozmawialem zachwala gre pod niebiosa, a dla mnie i wspolgraczy byl to przykry obowiazek zeby skonczyc rozgrywke - niby wszytsko na papierze wyglada super, niestety okazuje sie ze ostatecznie nie spina sie to w fajna gre (albo my nie jestesmy targetem)
Explorers of the North Sea - proste, fajne, fajna interakcja, moge zagrac ponownie, ale bez ekscytacji
Gates of Mara - bardzo, abrdzo fajny worker placement z ciekawie zazebiajacymi sie mechanikami, z mojej perspektywy troche brak balansu, ale moze to dlatego ze przegrałem
Get the MacGuffin - meh/10
Gloomhaven: Jaws of the Lion - w końcu zagrałem w GH i... jestem lekko rozczarowany. Niby wiedziałem, ze to euro itp, ale dejm... to są po prostu puzzle z lekką dozą losowości - jak zrobic, zeby zebrac wszytsko po drodze, zabic wszystkich i nie zginac
Hellboy: The Board Game - bardzo fajny DC, fajnie stworzony system spraw, niestety retailowa podstawka jest lekkim rozczarowaniem - jakos bitwy z zabami mnie nie krecily, a wersja KSowa nigdy nie bedzie przedrukowywana wiec... poszło na wymiane, koszmarne pudelko, ktorego nie mam gdzie trzymac jak na to jak czesto chcialbym grac w te gre
Hero Realms Ruiny Thanadaru - ależ rozczarowanie, cała magia pojedynkó HR prysła i jest taki mehowy coop, ze az mi smutno było - całe szczescie mozna krozystac z kart zmieniajacych umiejetnosci w trybie vs
Homesteaders - nie jestem osoba ktora lubi licytacje, a ta gra jest świetna, ciasna, grałbym ejszcze
Honey Buzz - ładny i ciekawy wp, do któego bede jeszcze nie raz wracał
Imperium: The Contention - totalnie zaskoczenie, kupiłem przy okazji, a okazało sie swietna gra mini 4x
Little Town - fajny mały wp z budowaniem silniczka, za te cene (50 zł) to must have w domowej kolekcji, której brakuje takiej małej gierki
Overbooked - no fajne, sprytne, zagram jeszcze raz
Rallyman: GT - troche rozczarowanie, a troche chyba nie mam odpowiedniego towarzystwa zeby sie bawic przy tej grze - coz, trudno