Przedsprzedaż Gloomhaven Szczęki Lwa

[kci83]

Ja przed chwilą na Muve zamówiłem za 246,99zł z wysyłką (z rabatem) (na PW można napisać do Gooz i daje 5% kod rabatowy) .

[Isandri]

Też się nie zgodzę z opinią kolegi tapczanik420

Wg mnie to nie jest afera, tylko po prostu niezadowolenie z tego, że gra jest za droga. Jako konsument nie biorę pod uwagę wszystkich zmiennych, które na taką cenę się składają, choć zdaję sobie z nich sprawę. Koniec końców obchodzi mnie po prostu cena, która wg mnie również jest tutaj zbyt wysoka. I chodzi właśnie o te kilkadziesiąt złotych, choć wydaję pokaźne sumy na niektóre pozycje. Bo uważam, że tamte są wycenione odpowiednio, a ta, że nie jest.

Według mnie te larum to też jest coś pozytywnego, jednak nie każdy weźmie produkt za każdą cenę i są podnoszone sensowne argumenty, nie ma jakiegoś hejtu, dyskusja.

Ja na JotL też czekam i czekałem, ale w obecnej sytuacji dalej będę czekał, może poprzeceniają, jak nie to kupię z drugiej ręki albo wersję ENG.

No teraz to już nie chcę tego Glumhejwena, nie w tej cenie I bardzo dobrze, trzeba sobie stawiać jakieś granice bo bez tego cały portfel poszedł by na gry.

to jest to, zwłaszcza ze JOTL jest urproszczona pod kątem wejscia do gry opcją Gloomhaven, z 25 scenariuszami, mniejsza iloscia komponentów i postaci, a cena wyzsza niz polowa ceny bazowej gry.. nope. Zostaję przy swojej angielskojęzycznej kopii którą kupiłam używaną za 150zł i czeka na wakacje

[redber]

Rano udało się zamówić z AM 76 za 232 zł (na dwóch to po 116 wychodzi)

:O
Masz rabat wiecej niz 6%?

Widać jakoś udało mu się urwać jeszcze te 3 złocisze. Albo tylko machnął się na klawiaturze

Ja przed chwilą na Muve zamówiłem za 246,99zł z wysyłką (z rabatem) (na PW można napisać do Gooz i daje 5% kod rabatowy) .

A to odkrycie. Dzięki, w przyszłości może się przydać.

Tylko w tym przypadku jak ci wyszło 247 z 270 po rabacie 5%?

[Bruno]

Kombinujecie... a na naplanszy24.pl wciąż najlepsza z dostępnych cen nominalnie

Spoiler:

nie porównywałem kosztów wysyłki
Edit: u nich wysyłka za 14,99 pln, więc jak ktoś liczy co do złocisza, to faktycznie może gdzie indziej być taniej

[janekb]

W ogóle mam nieodparte wrażenie, że przez akcję z falstartem przedsprzedaży powstała jakaś mikroaferka i nawzajem nakręcacie się na odmawianie zakupu gry bo jest droższa o 30-40 zł. Sam mam jakieś swoje mikrodziwactwa (wolę dobrać za 100 zł niż płacić za wysyłkę) ale mam świadomość, że to moje nieracjonalne zachowanie które sobie kultywuje. A tutaj koledzy forumowicze gdzie wiele osób ma w kolekcję w dziesiątkach sztuk, kosztującą tysiące czy nawet dziesiątki tysięcy złotych, zżymają się o te trzy-cztery dyszki różnicy w cenie. Tym bardziej, że nie chodzi tu o kolejny abstrakt-azul-killer, dziesiątą odsłonę zachodnich królestw czy setne ameri z toną plastiku tylko jakby nie patrzeć lepszą wersję najlepszej gry świata. Oczywiście nikomu nic nie odmawiam bo to wasza kasa i wasze zdanie ale tak to widzę:

To nie akcja z falstartem. Dla mnie było proste: kiedyś pomyślałem o tym, że spróbowałbym sobie zagrać w Gloomhaven, ale myślę sobie, że nie wiem czy mi się spodoba, no i trzeba zagrać kampanię, a cena nie jest niska. Pomyślę. Potem trafiłem na Szczęki (EN), pomyślałem hmm 200zł nie jest źle, tylko angielski, który może być problemem dla współgraczy. Jakby wyszło polskie kupię, bo cena będzie zbliżona. Jak podali cenę ponad 240 mówię NIE. To jest niby 40 złotych, ale to 20% ceny angielskiej więc jak tak patrzeć to spora różnica, a jak jeszcze pomyślę o tym jakie są ceny dużej gry na rynku wtórnym, którą raczej bez wielkiej straty się sprzeda, a jak się spodoba to zaoferuje więcej rozrywki i to na dłużej, to się to nie kalkuluje. Dla mnie cena do 200 zł za grę jest akceptowalne, powyżej już się poważnie zastanawiam i mocno kalkuluję. Nie ma znaczenia czy mam 100 czy 200 gier i ile na to wydałem, ma znaczenie ile ten JEDEN tytuł kosztuje i ile jestem w stanie za niego zapłacić, bo nie jest to coś czego potrzebuję.

[redber]

Kombinujecie... a na naplanszy24.pl wciąż najlepsza z dostępnych cen nominalnie

Spoiler:

nie porównywałem kosztów wysyłki
Edit: u nich wysyłka za 14,99 pln, więc jak ktoś liczy co do złocisza, to faktycznie może gdzie indziej być taniej

Ja widzę u nich: Brak na stanie

[kurdzio]

Generalnie fajny cyrk, sklepy znowu zamykają przedsprzedaż lub podwyższają cenę.

[Shodan]

Sytuacja z przedsprzedażą tej gry jest jakaś nienormalna. Nie wiem czy to wydawca zawinił swoją polityką, czy sklepy coś naknociły, czy faktycznie popyt przewyższył wszelkie oczekiwania. Osobiście nie pamiętam takiej sytuacji w ciągu ostatnich lat.
Nie ukrywam, że jeszcze dwa tygodnie temu to był dla mnie pewniak, ale obecnie mówię zdecydowanie PAS. Może kiedyś kupię w dodruku jak gorączka opadnie.

[Bruno]

Ja widzę u nich: Brak na stanie

Przed puszczeniem mojego posta sprawdziłem dostępność (był) - musi, ktoś skorzystał w ciągu tych 10 minut między naszymi postami

[Mr_Fisq]

Sytuacja z przedsprzedażą tej gry jest jakaś nienormalna. Nie wiem czy to wydawca zawinił swoją polityką, czy sklepy coś naknociły, czy faktycznie popyt przewyższył wszelkie oczekiwania. Osobiście nie pamiętam takiej sytuacji w ciągu ostatnich lat.

Kolega widzę nie polował na zestawy mitów do ostatniego cyklu Horroru w Arkham... Tam to dopiero był nomen omen horror

[Leliw]

O dziwo, w Rebelu nie wychodzi ta gra najgorzej. Darmowa wysyłka i cena 254,95 zł, które jeszcze można zbić ew. kodem lub rabatem użytkownika.
https://www.rebel.pl/gry-planszowe/gloo ... 04658.html

[Shodan]

Kolega widzę nie polował na zestawy mitów do ostatniego cyklu Horroru w Arkham... Tam to dopiero był nomen omen horror

Właśnie dlatego w lcg programowo nie wchodzę

[cactusse]

Koniec końców obchodzi mnie po prostu cena, która wg mnie również jest tutaj zbyt wysoka. I chodzi właśnie o te kilkadziesiąt złotych, choć wydaję pokaźne sumy na niektóre pozycje. Bo uważam, że tamte są wycenione odpowiednio, a ta, że nie jest.

"Gloomhaven : Jaws of the Lion" waży praktycznie tyle samo co "Viticulture" ze wszystkimi dodatkami, przy czym taki zestaw "Viticulture" nawet w promocyjnej cenie kosztowałby więcej niż 400 PLN.
Na pewno "Szczęki" są tak źle wycenione ?

[Seykan]

cactusse oj przeliczanie przez kilogramy to chyba nie jest najlepsza metoda oceny wartości gry... Co powiedzieć o takim Brass B za który zapłaciłem po zniżkach i na przedsprzedaży 195zł? Dla mnie Brass jest tyle wart.
Z jakiejś przyczyny wersja angielska jest tańsza od polskiej, waga jest ta sama A zazwyczaj, najczęściej, wersje polskie wychodziły taniej niż wersje angielskie.
Z jakiejś przyczyny jest lekkie niezadowolenie części konsumentów z ceny.
I tak jak pisałem - ja uważam, więc nie musi tak być. Tylko żałuję, że odpuściłem angielską wersję na Gamelord jak sprzedawali ją za 150zł, o, to była dobra cena.

[psia.kostka]

"Gloomhaven : Jaws of the Lion" waży praktycznie tyle samo co "Viticulture" ze wszystkimi dodatkami, przy czym taki zestaw "Viticulture" nawet w promocyjnej cenie kosztowałby więcej niż 400 PLN.
Na pewno "Szczęki" są tak źle wycenione ?

Cena dodatkow jest zawsze z uwzglednieniem frycowego za bycie fanboyem tytulu, wiec porownanie wg mnie nietrafione.
Chyba najsensowniejsze jednak jest porownanie do duzego Gloomhaven (ktory w promo od Albi byl za 418zl, chyba w grudniu. Moze na Szczeki tez jakims kuponem rzuca z okazji Gwiazdki, czego wszystkim zainteresowanym zycze )

Co do porownywania wagi kartonu, to lepiej uwazac, bo z lodowki moze wyskoczyc Trzewik pytajac: "Czego gracze nie rozumieja?"

[Kin@a]

Kolega widzę nie polował na zestawy mitów do ostatniego cyklu Horroru w Arkham... Tam to dopiero był nomen omen horror

Pytanie ilu z kupujących to faktycznie gracze/kolekcjonerzy lcg, a ilu kupowało aby potem spekulować

[Bruno]

Sytuacja z przedsprzedażą tej gry jest jakaś nienormalna. Nie wiem czy to wydawca zawinił swoją polityką, czy sklepy coś naknociły, czy faktycznie popyt przewyższył wszelkie oczekiwania. Osobiście nie pamiętam takiej sytuacji w ciągu ostatnich lat.
Nie ukrywam, że jeszcze dwa tygodnie temu to był dla mnie pewniak, ale obecnie mówię zdecydowanie PAS. Może kiedyś kupię w dodruku jak gorączka opadnie.

Z pierwszym drukiem Mage Knighta UE było chyba podobnie. I tym, co się nie załapali wyszło na dobre: w drugim druku były i poprawione kości, i lepszy insert, mieszczący już wszystkie karty

[redber]

A pamiętacie pierwszy druk dużego Gloomhaven w jakiej był cenie w przedsprzedaży i potem w sklepach zanim się wyczerpał?
Bo ja pamiętam cenę sklepowa utrzymującą się na poziomie 550 zł, ale nie śledziłem wówczas na bieżąco planszówek i jedyne gdzie sprawdzałem to było Ceneo.

[probbi]

A naklejki usuwalne też będą po polsku?

[kci83]

Jak zamawiałem to kosztowało jeszcze 260zł, teraz widzę, że już 270zł

Ja przed chwilą na Muve zamówiłem za 246,99zł z wysyłką (z rabatem) (na PW można napisać do Gooz i daje 5% kod rabatowy) .

A to odkrycie. Dzięki, w przyszłości może się przydać.

Tylko w tym przypadku jak ci wyszło 247 z 270 po rabacie 5%?
[/quote]

[wojjas]

Wiem, że już tam nie ma, ale multiszop.pl cena to: 213zł, może jeszcze wrzucą...

[redber]

Wiem, że już tam nie ma, ale multiszop.pl cena to: 213zł, może jeszcze wrzucą...

Jeśli tylko zrealizują te zamówienia to cena hit. Aż niewiarygodna patrząc co się z przedsprzedażą tej gry dzieje.

[Nilis]

Serio? Jaką różnice wam robi czy ta gra będzie kosztowała 218zl czy 234 Jeżeli bardzo ją chcecie? Chyba że kupujecie po 20 gier w miesiącu i wtedy faktycznie 15 - 20zl na każdej grze robi równicę.

[polwac]

Ja się cieszę tym co się w tym wątku dzieje. Ludzie zaczynają rozumieć, że ceny niektórych gier są napompowane i coraz częściej wydawcy testują głębokość naszych kieszeni.

[Shodan]

Serio? Jaką różnice wam robi czy ta gra będzie kosztowała 218zl czy 234 Jeżeli bardzo ją chcecie? Chyba że kupujecie po 20 gier w miesiącu i wtedy faktycznie 15 - 20zl na każdej grze robi równicę.

Chodzi o zasadę, wydawca robi chamówę: cena stosunkowo wysoka i jeszcze nie idzie gry normalnie kupić tylko latanie po necie w poszukiwaniu "gdzie rzucili".
Jak komuś to nie przeszkadza lub bardzo musi mieć tę grę, to oczywiście kupi. Ja aż tak nie muszę i wysiadam.