Wkrótce wybieram się z (przyszłą) żoną na 10 dniowy wyjazd. Z tej okazji (przyszła) żoneczka poprosiła mnie żebym przygotował jakieś/jakąś gry/grę na ów wyjazd. O tyle mnie to cieszy że ostatnio zawsze miałem burę za każdy nowy zakup a tutaj? Dostałem oficjalne pozwolenie żeby wywalić trochę kasy :>
Dziewczyna jest całkiem pojętna ale zbyt często nie grywa; mamy rozegraną: terraformacje marsa, nemesisa, na skrzydłach, agricolę więc zasady raczej przyswoi.
Problem w tym że na tego typu wyjazdach stoliczki są raczej nie za wielkie więc powyższe tytuły nie przejdą. Nie mogę też zabrać połowy walizki wypakowanej grami tak więc decyzje muszą być przemyślane. Chciałbym zagrać mniej ale żeby to było coś takiego co by można było grać w zasadzie wieczór w wieczór i dobrze się bawić.
Pomożecie? Na półce trzymam raczej duże gry area control... mniejsze gierki to nie jest mój konik
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)