Dungeon crawler dla świeżaka

[andrzejstrzelba]

Witajcie.
Mam kuzyna, który do tej pory pogrywał głównie z żoną w lekkie euro. Wiem że mają i lubią Wsiąść do Pociągu, Splendor i Wyprawa do Eldorado. Ja z synam zagrywam się w Shadows of Brimstone i czasem wysyłałem mu zdjęcia w czasie rozgrywki czy gdy pomalowałem nową figurkę.
Wczoraj odwiedził nas bo chciał spróbować zagrać właśnie w Shadows of Brimstone.
Chłop bardzo się wkręcił i chciałby coś podobnego. Podpowiedzcie coś co mogłoby podejść.

Ilość graczy: głównie z żoną będzie grał lub samemu. Czasem gdy go odwiedzę z synem to może w 3-4 graczy zagramy.
Cena: raczej bez z znaczenia.
Tryb: Myślę że kooperacja. Wczoraj bardzo mu się podobało, a jak będzie grał sam, to mógłby chociaż kilku bohaterów obsługiwać.
Język: Raczej polski. Wczoraj był angielski i radził sobie, ale nie wiem jak żona z angielskim.
Dostępność: tylko opcja zakupu w sklepie. Na 100 % nie będzie szukał niczego na OLX. Biorę pod uwagę, że sam kupię im tę grę na prezent.
Poziom trudności: Coś możliwie prostego.
Nie żaden Mage Knight z ogromem zasad które po miesiącu przerwy się zapomina.
Czas rozgrywki: fajnie gdyby dało się rozłożyć i złożyć w około 2 godziny.
Tak trochę "głupio" podsumowując potrzebuję coś zbliżonego do Shadows of Brimstone. Może coś trochę szybszego i prostszego ?

[ahroun21]

Pierwsze co przychodzi na myśl to seria Dungeons & Dragons, ale nie kojarzę żadnej wersji polskiej.

https://www.boardgamegeek.com/boardgame ... -board-gam

Z polskich nie do końca "dungeon", ale może coś w stylu Podróże przez Śródziemie czy Gears of War?

[Cyel]

Dungeon Saga?

[damnhard]

Gloomahven: Szczęki Lwa, ma wszystko czego szukasz.
- kooperacja
- 2 graczy pogra, może okazjonalnie dołączyć 3 i 4 gracz
- jedna partia (scenariusz) powinna się zamknąć w 2 godzinach z rozłożeniem
- Polska edycja zaraz (10.08) będzie miała premierę, ale nie jestem pewny czy można jeszcze zamówić w przedpremierze.

[japanczyk]

Oprócz tego ze Gloomhaven nie jest specjalnie dungeon crawlerem tylko euro puzzlem

Ja bym na początek proponowal Cthulhu Death May Die
Prostsze od SoB, a emocje te same (jak dla mnie) - sporo frajdy i radości przy rzucaniu koscmi

Jeśli nie to może nadchodzaxy Bloodborne?

[andrzejstrzelba]

Oprócz tego ze Gloomhaven nie jest specjalnie dungeon crawlerem tylko euro puzzlem

Ja bym na początek proponowal Cthulhu Death May Die
Prostsze od SoB, a emocje te same (jak dla mnie) - sporo frajdy i radości przy rzucaniu koscmi

Jeśli nie to może nadchodzaxy Bloodborne?

Dziękuję za zainteresowanie się tematem. Gloomheaven raczej odrzucam ze względu na to że to bardziej euro. Bloodborne i Cthulhu Death May Die bardziej się przyjrzę.
Zastanawiające jest to że obie gry wydają się całkiem ciekawe i obie są w języku angielskim.
Zastanawiam się czy może zamiast długiego dungeon crawler'a wziąć "zwykłą" przygodówkę ?
A Touch Of Evil od FFP i Waste Knights wydają się być ciekawe. Obie można grać solo i po zagraniu można chyba spakować bez zapisywania aktualnego statusu bohatera ?

[Cyel]

GH to wcale nie euro. Jest tam losowość, bezpośrednia konfrontacja z grą, kooperacja, gra ponad stołem, taktyka, wybory fabularne itd, rzeczy których w euro nie uswiadczysz.

Pojęcia nie mam kto przylepił GH tę łatkę ale dla mnie to brzmi jakby dla tego kogoś cokolwiek co nie jest po prostu "rzucajmy wiadrem kostek i hajda do przodu" to od razu euro.

GH to rasowy dungeon crawler. Tylko wymaga więcej pomyślunku niż jakiś tam radosny i niezbalansowany Descent.

[japanczyk]

GH to wcale nie euro. Jest tam losowość, bezpośrednia konfrontacja z grą, kooperacja, gra ponad stołem, taktyka, wybory fabularne itd, rzeczy których w euro nie uswiadczysz.

GH to rasowy dungeon crawler. Tylko wymaga więcej pomyślunku niż jakiś tam radosny i niezbalansowany Descent.

W euro wystepuje losowość, czasem w duzych ilościach - nie zawsze potrzeba do tego kostek
GH to puzzle i zagadka logiczna, jedyna losowość to dociag kart, a znając rozklad talii jestes w stanie pomyśleć co było i co wypadło

[tomp]

Proponuje coś old-scholowego spod znaku lochów i smoków
Jeden z poniższych:
https://boardgamegeek.com/boardgame/663 ... board-game
https://boardgamegeek.com/boardgame/599 ... board-game
https://boardgamegeek.com/boardgame/918 ... board-game

PS. potencjalny problem, nie ma polskiej edycji. nie widziałem fanowskich tłumaczeń

[Yuri]

...
Zastanawiam się czy może zamiast długiego dungeon crawler'a wziąć "zwykłą" przygodówkę ?
A Touch Of Evil od FFP i Waste Knights wydają się być ciekawe. Obie można grać solo i po zagraniu można chyba spakować bez zapisywania aktualnego statusu bohatera ?

Jeżeli jest gra, którą uwielbiam bardziej od SoBa to jest to właśnie "A Touch of Evil" "Waste Knights" grałem i szybko się pozbyłem. Jeżeli chcesz coś w klasycznym, MadMax/Fallout klimacie postapo to sprawdź "Defenders of the Last Stand" i Fallen Land"
No, ale odbiegliśmy od tematu.... "AToE" ma klimat i stylistykę horrorów Hammera zmiksowanych z kolonialną Ameryką i anglikańskimi osadnikami. Obejrzyj np. "Jeźdzca bez Głowy" Tima Burtona, ten film idealnie uchwycił klimat tej gry. KAŻDY Villain przeciwko któremu tam możesz zagrać - a jest ich od groma - ma na tyle unikatową mechanikę, że to praktycznie daje nam inną grę.
Mógłbym o tej grze baaardzo długo pisać, ale jeżeli trafiają do Ciebie powyższe zastrzeżenia to bierz na moją odpowiedzialność. Za każdym razem jak w nią gram, mam rewelacyjny ubaw
p.s. nowy dodatek karciany wprowadza możliwość awansu postaci na wyższy poziom w tej grze, polecam.

[andrzejstrzelba]

Dla siebie wziąłbym bez dwóch zdań A Touch Of Evil. Wydaje się genialna i jest zupełnie inna od Shadows of Brimstone co dla mnie jest dodatkowym plusem.
Nie jestem jednak pewien czy dla kuzyna będzie. Możliwość atakowania wielu figurek wrogów jest bardzo przyjemna, a to miał w SoB i z tego co widzę to w C:DMD też miałby.
Chyba pokażę mu te dwie gry i może niech sam wybierze. Myślałem że będzie więcej propozycji typowych dungeon crawler'ów. Czegoś takiego jak Descent czy SoB właśnie. Wiem że za chwilę będzie nowy Descent ale z aplikacją . Z automatu odrzucam.

[Dazir]

Ja również polecam coś z klasycznej "trylogii" DnD, właściwie każda z tych 3 na początek jest super wyborem. Łatwe zasady, wciągający gameplay, możliwości modowania nieograniczona. Ilośc contentu na BGG jest przytłaczająca i rozszerzające wszystkie 3 gry do takich poziomów, że braknie Ci czasu, żeby to ograć. Gry zestarzały się przyzwoicie, figurki nadal są OK.
Ravenloft - umarlaki, duchy, wampiry - najbrutalniesza i najtrudniejsza gra z całej serii - tym samym nie pozwala jej odstawić:)
Ashardalon - smoki, orki, demony - mi najbardziej kojarzy się z Diablo:)
Drizzt - wiadomo, jak ktoś zna lore i lubi to nie ma innego wyboru
Zdarzają sie okazje do kupienia za < 200 zł za pudło - naprawdę warto.

Z bardziej rozbudowanych (nie wiem czy dobry wybór na początek) -
claustrophobia jeżeli znajdziesz ofertę to koniecznie wersja KS, proste zasady, coop, ciekawa mechanika walki i obrażeń, regrywalność spora, obłędne wydanie KS
Massive Darkness lub Zombicide - obie na początek imo dobre, proste hack & slash
Dungeon Saga - ok do pogrania później pewnie odsprzedaż bo brak dodatkowego contentu

Bardziej rozbudowane:
wspomniany gloomhaven Jaws of the lion
Sword & sorcery
Mój ulubiony Descent2 - ceny na rynku zabójcze obecnie i lepiej nie będzie

[andrzejstrzelba]

Jeżeli zdecyduje się na wersję bez kampanii (rozkładam, gram, kończę, chowam) to jest ciekawa opcja A Touch Of Evil, C:DMD i Zombiecide 2 edycja.

Jeżeli się zdecyduję na długą kampanię to w końcu co mam do wyboru w języku polskim teraz? S&S i koniec ?
Descent, Runebound odpada bo w sklepie nie ma. Mage Knight ze zbyt dużą ilością zasad odpada. Jest coś jeszcze ?

[strid3rr]

Spoiler:

Witajcie.
Mam kuzyna, który do tej pory pogrywał głównie z żoną w lekkie euro. Wiem że mają i lubią Wsiąść do Pociągu, Splendor i Wyprawa do Eldorado. Ja z synam zagrywam się w Shadows of Brimstone i czasem wysyłałem mu zdjęcia w czasie rozgrywki czy gdy pomalowałem nową figurkę.
Wczoraj odwiedził nas bo chciał spróbować zagrać właśnie w Shadows of Brimstone.
Chłop bardzo się wkręcił i chciałby coś podobnego. Podpowiedzcie coś co mogłoby podejść.

Ilość graczy: głównie z żoną będzie grał lub samemu. Czasem gdy go odwiedzę z synem to może w 3-4 graczy zagramy.
Cena: raczej bez z znaczenia.
Tryb: Myślę że kooperacja. Wczoraj bardzo mu się podobało, a jak będzie grał sam, to mógłby chociaż kilku bohaterów obsługiwać.
Język: Raczej polski. Wczoraj był angielski i radził sobie, ale nie wiem jak żona z angielskim.
Dostępność: tylko opcja zakupu w sklepie. Na 100 % nie będzie szukał niczego na OLX. Biorę pod uwagę, że sam kupię im tę grę na prezent.
Poziom trudności: Coś możliwie prostego.
Nie żaden Mage Knight z ogromem zasad które po miesiącu przerwy się zapomina.
Czas rozgrywki: fajnie gdyby dało się rozłożyć i złożyć w około 2 godziny.
Tak trochę "głupio" podsumowując potrzebuję coś zbliżonego do Shadows of Brimstone. Może coś trochę szybszego i prostszego ?

- Jaws of Lion - fantastyka, ja to bym im polecił na początek właśnie, wersja polska niedługo wyjdzie, a z racji, że wcześniej twoi znajomi odnajdywali się w grach euro, to może im to siąść. To jest taki mix, że akurat na początek mógłby ich przygotować na coś innego, bardziej skomplikowanego.
- Podróże przez Śródziemie - fantastyka, lekka tematyka, nie za dużo zasad, całkiem znośne mechaniki, przygoda i odkrywanie mapy.
- Zombicide Czarna Plaga, albo 2 część - klimat zombie, jak przesiadka z euro na typowe turlanki, to chyba tylko ta pozycja na początek.
- Jagged Alliance - współczesne czasy/ lata 90-te, mało popularna gra, ale dość dobrze zrealizowana mechanicznie, przypomina rozgrywkę z gry komputerowej i daje dużo frajdy.
- Fallout gra planszowa - świat postapo z nutką humoru, tylko od razu z dodatkiem Atomowe Związki, ewentualnie Nowa Kalifornia (albo sami już sobie kupią), według mnie przyjemne wejście w świat gier przygodowych, odkrywanie mapy, przyzwoite mechaniki.
- Posiadłość Szaleństwa 2ed. - klimat cthulhu/detektywistyczna, prosta w przyswojeniu, nieskomplikowane mechaniki, ciekawe historie, mnóstwo zawartości fanowskiej, odkrywanie mapy, zagadki/puzzle.

Myślę, że na początek coś z tej puli nadawałoby się idealnie. Kwestia tylko wyboru odpowiedniej dla nich klimatycznie gry. Wszystko w wersji polskiej, nie za trudne mechanicznie, jak kryterium się zmieni to bardziej skomplikowanych mechanicznie czy anglojęzycznych tytułów jest jeszcze całe multum.

Jeżeli się zdecyduję na długą kampanię to w końcu co mam do wyboru w języku polskim teraz? S&S i koniec ?

- Tainted Grail - tyle, że to już w zdecydowanej większości gra paragrafowa połączona z karcianką.
- Descent: Legendy Mroku - jako ciekawostka, ja jestem ogromnym przeciwnikiem tej gry.
- Star Wars: Imperium Atakuje - przeniesiony i usprawniony mechanicznie Descent Wędrówki w Mroku, tyle że w uniwersum Gwiezdnych Wojen.
- Dungeon Saga: Grobowiec Króla Krasnoludów - trochę przestarzały tytuł, mechanicznie już bardzo średni, nie ma dodatków PL.
- Gloomhaven - ale to bardziej euro puzzle w przebraniu dungeon crawlera.
- Bliżej i dalej - gra przygodowa, ale z mechanikami euro.
- Bloodborne - jak w końcu Portal go wyda.
- Sleeping Gods - czeka na start kampanii polskiej edycji.
- Destinies - wkrótce premiera PL, ale to gra rywalizacyjna.

[Sarna]

Dungeon Saga: Grobowiec Króla Krasnoludów - bardzo prosta mechanika, bardzo niska cena, minus jest taki, że nie ma w wersji polskiej dodatku bardzo urozmaicającego grę. Jednak jako wprowadzenie do dungeon crawlerow jest super, jestem po pierwszym scenariuszu z Lubą (którą w ten klimat wprowadzam) i chcemy więcej.

[Quba40]

Jak tylko po Polsku to ja polecam:
1. Jagged Alliance - bardzo dobra adaptacja kultowej gry komputerowej, jedyny mój zarzut to zbyt łatwa kampania, są momenty gdzie jest trudno, ale konsekwencje przegranej scenariusza są żadne.
2. Posiadłość Szaleństwa 2 edycja - wymaga niestety aplikacji, oraz potrzeba inwestować w dodatki, ponieważ gra skupia się na fabule, a sama mechanika jest za prosta aby na niej opierać regrywalność.
3. Cthulhu Death May Die - bardzo przyjemny DC, wg. mnie Zombicide killer.
4. Horror w Arkham Gra Karciana - nie jest to stricte DC, ale lokacje budowane są z kart, a samej walki raczej powinno się unikać niż do niej dążyć. Niestety to studnia bez dna, każdy cykl (jedna kampania) kosztuje około 400-500 zł, nie licząc podstawki.
5. Tainted Grail - raczej to gra eksploracyjna z chodzeniem po krainach niż lochach, ale poziom narracyjno-fabularny jest genialny, mechanika również stanowi mocną stronę, ale to gra na max 2 osoby.
6. Waste Knights 2ed - nie DC a gra przygodowa z poruszaniem się po stałej mapie, warstwa fabularna stroi na bardzo wysokim poziomie, mechanika jest prosta ale dość losowa, nie każdemu odpowiada brak kontroli.
7. Fallout - z oboma dodatkami robi robotę (bez nich nie warto), również nie do końca DC a raczej gra przygodowa w stylu Waste Knights 2ed, ma lepiej zbalansowaną mechanikę ale dużo słabszą warstwę fabularną

Z gier w które nie grałem ale ludzie polecają:
1. Sword & Sorcery
2. Gloomhaven Jaws of the lion
3. Zombicice Czarna Plaga
4. Zombicide Najeźdźca
5. Zombicide Zielona Horda

Z gier na które warto czekać na edycję Polską:
1. Machina Arcana
2. Bloodborne Gra Planszowa
3. Zdarzenie
4. Dark Souls Gra Karciana
5. Zombicide 2ed

[andrzejstrzelba]

Spory wysyp ciekawych propozycji. Dziękuję za poświęcony czas na napisanie. Sprawdzę na spokojnie i myślę, że z tego uda się coś wybrać.