Szczerzę....? Nie sądziłem że ktokolwiek mi odpisze a tu takie miłe zaskoczenie.

Dlatego aby jakoś to ładnie zredagować wrzucam tutaj całość. Mam nadzieję że w tym wątku forumowicze będą mogli zadawać pytania lub wywoływać do przysłowiowej tablicy recenzenta, którego chcieliby się o coś zapytać a on/ona z wielką przyjemnością odpowie na postawione pytanie.
Tak więc poniżej moje pierwsze (....ale nie ostatnie) 10 pytań.
1. Z jakimi polskimi wydawnictwami pracuje się wam najciężej?
2. Jaki wykonujecie aktualnie zawód?
3. Ile średnio w miesiącu wydajecie na gry?
4. Jak duża jest wasza kolekcja?
5. Czy myśleliście żeby zrezygnować z youtubowania/pisania i dlaczego?
6. Jaki macie plan na swój kanał?
7. Czy ktoś z YT/czy innego kanału/blogu planszówkowego wam imponuje i dlaczego?
8. Czy potrafilibyście stworzyć po ograniu tylu gier jakiś swój dobry i grywalny tytuł?
9. Czy żałujecie czegoś związanego z planszówkami? (Czas.sprzedana gra.wydane pieniądze. Itd.)
10. Jakaś wasza myśl lub porada w temacie planszówkowym?
LYSYPK z GRAMAGEDDON
https://gramageddon.pl
Spoiler:
Dyskryminacja wobec piszących recenzje!
Dlatego na złość Ci odpowiem jak było w moim przypadku
1. Spora część odpisywała tak rzadko, że ciężko było to nazwać "współpracą". Z tych, którzy w miarę ochoczo odpisywali najgorzej szło z Portalem, wiecznie w kratkę, w jednym miesiącu idealnie, w następnym zero odpowiedzi. Nie pytasz o najlepsze, ale też odpowiem - Fox Games zawsze był do rany przyłóż. Szybko i bezproblemowo.
2. W momencie bardzo aktywnego pisania byłem 1 linią wsparcia IT, recenzowaniem nieco dorabiałem przy okazji rozwijając hobby, jakim było pisanie. Obecnie jestem testerem oprogamowania
3. Heh, w sumie jak patrzyłem na wydatki w swoim "szczytowym okresie" wydawałem pomiędzy 300 a 500zł miesięcznie. Co jest o tyle zabawne, że jak mnie teraz stać na więcej to nie wydaje prawie wcale. Pewnie dlatego, że co chciałem to już ograłem albo czeka w kolejce na półce. Ciężko jest mnie teraz zmusić do zakupu.
4. Ze względu na powierzchnie mieszkania (36m2 kawalerka) nigdy nie miałem więcej niż 50 gier. Obecnie BGG z dodatkami pokazuje mi 37. Previously owned - 262
5. Ja zrezygnowałem najpierw na rok, teraz piszę bardziej hobbystycznie - jak mam ochotę, wyłącznie ze swoich egzemplarzy. Dlaczego się myśli o rezygnacji? Bo to zajmuje sporo czasu. Jeśli bardzo tego nie lubisz jako hobby to jest to również zupełnie nieopłacalne. Bo wydawnictwa niespecjalnie chciały wysyłać gry do recenzji dla serwisu nie-planszówkowego (mimo że był naprawdę duży), a działanie wyłącznie na swoich grach to było dla mnie wtedy bardzo duże obciążenie finansowe. Bo czujesz się wypalony pisaniem recenzji. Myślę, że jeśli ktoś ma wątpliwości czy warto dalej to ma podobne przemyślenia.
6. Ja naprawdę bardzo mocno chciałem wprowadzać ludzi ze świata cyfrowego w planszówkowy na serwisie, w którym prowadziłem dział. Niestety, jak pisałem wyżej, wsparcia wydawnictw dużego nie było, więc się mocno zniechęciłem. A teraz, jako że prowadzimy ze znajomym mały serwisik, piszę jak mam ochotę i o czym mam ochotę. Ot tak, dla własnej frajdy.
7. Mówiąc szczerze - Michel Sorbet. Wojennik teoretycznie zajmuje się grami "wojennymi", ale w praktyce można znaleźć tam dużo więcej. Imponuje mi przede wszystkim tym (poza jakością materiałów), że jeszcze mu się chce działać w teoretycznej niszy i ma jeszcze siłę oraz determinację do prowadzenia (z sukcesem!) takiego kanału. Mi takiej determinacji brakło
8. Myślałem o tym nie raz. Grywalny? Pewnie, pomysłów miałem naprawdę sporo. Dobry? Hmm... tu już mogłoby być gorzej, bo to, że tobie się podoba jakiś rodzaj gry czy rozwiązanie, nie znaczy że innym też by przypadło do gustu. No i problemy z balansem byłyby murowane, do tego trzeba naprawdę sporo czasu spędzić w fazie testowania. Zabrakło mi determinacji by jakikolwiek projekt chociaż zacząć
9. Sporej części sprzedanych gier. Chaos w Starym Świecie przede wszystkim (ale nie miałem i teraz też nie miałbym z kim grać), Szogun (to samo). No i jak każdy żałuję, że nie mam więcej czasu
10. Nie kupuj wszystkiego jak leci na promocjach, bo zostaniesz tylko z masą gier, w które nigdy nie zagrasz. Ogrywaj różne gatunki na początku przygody, żeby wiedzieć co lubisz, a czego nie. Szukaj oryginalnych tematów/mechanik - bo inaczej możesz się znudzić powtarzalnością rozwiązań w kolejnych tytułach.
To tak na zachęte, niech się jutubery teraz produkują
Dlatego na złość Ci odpowiem jak było w moim przypadku
1. Spora część odpisywała tak rzadko, że ciężko było to nazwać "współpracą". Z tych, którzy w miarę ochoczo odpisywali najgorzej szło z Portalem, wiecznie w kratkę, w jednym miesiącu idealnie, w następnym zero odpowiedzi. Nie pytasz o najlepsze, ale też odpowiem - Fox Games zawsze był do rany przyłóż. Szybko i bezproblemowo.
2. W momencie bardzo aktywnego pisania byłem 1 linią wsparcia IT, recenzowaniem nieco dorabiałem przy okazji rozwijając hobby, jakim było pisanie. Obecnie jestem testerem oprogamowania
3. Heh, w sumie jak patrzyłem na wydatki w swoim "szczytowym okresie" wydawałem pomiędzy 300 a 500zł miesięcznie. Co jest o tyle zabawne, że jak mnie teraz stać na więcej to nie wydaje prawie wcale. Pewnie dlatego, że co chciałem to już ograłem albo czeka w kolejce na półce. Ciężko jest mnie teraz zmusić do zakupu.
4. Ze względu na powierzchnie mieszkania (36m2 kawalerka) nigdy nie miałem więcej niż 50 gier. Obecnie BGG z dodatkami pokazuje mi 37. Previously owned - 262
5. Ja zrezygnowałem najpierw na rok, teraz piszę bardziej hobbystycznie - jak mam ochotę, wyłącznie ze swoich egzemplarzy. Dlaczego się myśli o rezygnacji? Bo to zajmuje sporo czasu. Jeśli bardzo tego nie lubisz jako hobby to jest to również zupełnie nieopłacalne. Bo wydawnictwa niespecjalnie chciały wysyłać gry do recenzji dla serwisu nie-planszówkowego (mimo że był naprawdę duży), a działanie wyłącznie na swoich grach to było dla mnie wtedy bardzo duże obciążenie finansowe. Bo czujesz się wypalony pisaniem recenzji. Myślę, że jeśli ktoś ma wątpliwości czy warto dalej to ma podobne przemyślenia.
6. Ja naprawdę bardzo mocno chciałem wprowadzać ludzi ze świata cyfrowego w planszówkowy na serwisie, w którym prowadziłem dział. Niestety, jak pisałem wyżej, wsparcia wydawnictw dużego nie było, więc się mocno zniechęciłem. A teraz, jako że prowadzimy ze znajomym mały serwisik, piszę jak mam ochotę i o czym mam ochotę. Ot tak, dla własnej frajdy.
7. Mówiąc szczerze - Michel Sorbet. Wojennik teoretycznie zajmuje się grami "wojennymi", ale w praktyce można znaleźć tam dużo więcej. Imponuje mi przede wszystkim tym (poza jakością materiałów), że jeszcze mu się chce działać w teoretycznej niszy i ma jeszcze siłę oraz determinację do prowadzenia (z sukcesem!) takiego kanału. Mi takiej determinacji brakło
8. Myślałem o tym nie raz. Grywalny? Pewnie, pomysłów miałem naprawdę sporo. Dobry? Hmm... tu już mogłoby być gorzej, bo to, że tobie się podoba jakiś rodzaj gry czy rozwiązanie, nie znaczy że innym też by przypadło do gustu. No i problemy z balansem byłyby murowane, do tego trzeba naprawdę sporo czasu spędzić w fazie testowania. Zabrakło mi determinacji by jakikolwiek projekt chociaż zacząć
9. Sporej części sprzedanych gier. Chaos w Starym Świecie przede wszystkim (ale nie miałem i teraz też nie miałbym z kim grać), Szogun (to samo). No i jak każdy żałuję, że nie mam więcej czasu
10. Nie kupuj wszystkiego jak leci na promocjach, bo zostaniesz tylko z masą gier, w które nigdy nie zagrasz. Ogrywaj różne gatunki na początku przygody, żeby wiedzieć co lubisz, a czego nie. Szukaj oryginalnych tematów/mechanik - bo inaczej możesz się znudzić powtarzalnością rozwiązań w kolejnych tytułach.
To tak na zachęte, niech się jutubery teraz produkują
https://www.youtube.com/channel/UC5B9kT ... Ylg/videos
Spoiler:
Nie patrzę na współpracę z wydawcami w ten sposób.
Tester oprogramowania
Nie jestem w stanie tego policzyć. Czasem długo nic nie kupuję, a czasem wpadną dwa KSy, czy jakiś szał na dodatki do posiadanych gier.
293 tytuły nie licząc dodatków i tym podobnych. 591 pozycji, jeśli wziąć pod uwagę wszystko co mogłem dodać na BGG
Były takie momenty, ale powody są zbyt osobiste, żeby tu o nich pisać.
Dobrze się bawić i zapewniać widzom szczere spojrzenie na gry planszowe. A przede wszystkim, nie poddać się

Michel Sorbet z Wojennika. Ten człowiek jest uosobieniem idealnego youtubera planszowego. Ton głosu, dykcja, spokój, naturalność, merytoryka, jakość. Imponuje mi i mu zazdroszczę

Nie, bo do tego potrzebne są jeszcze inne przymioty, których ja nie posiadam.
Żałuję, że nie mam tyle czasu na granie ile bym chciał. Żałuję też, że rzadziej mogę wracać do starych lubianych tytułów.
Nie rzucajcie się na każdy nowy tytuł. Czasem warto przystanąć i nacieszyć się czymś starszym. Recenzje traktujcie nie jako Prawdy Objawione, a jako jeden z wielu głosów w dyskusji o grze. Nie wyśmiewajcie ludzi, którym podoba się gra, którą Wy uważacie za kiepską.
VIVOBREZO z KOŚCI, PIONY I BASTIONY
https://www.youtube.com/channel/UCfBmE9 ... N1OfK-9SgA
Spoiler:
To może podcaster tym razem .
1. Nie współpracujemy, ale jesteśmy w przyjaznych stosunkach z Panami z GramOn, Smart Flamingo i What The Frog. Natomiast dużo dobrego słyszałem o Foxie.
2. Pracuje w Firmie Farmaceutycznej, a Marek jest biotechnologiem.
3. Sporo, jeśli zliczyć cały zespół, normalnie jeśli liczyć pojedynczego człowieka. Załóżmy że w miesiącu każdy z nas kupuje ,,dużą grę " jest nas 4, matematyke pozostawiam Tobie.
4. U mnie aktualnie 60 tytułów.
5. Nie, lubimy to robić. Fajne hobby, możliwość tworzenia i interakcja z innymi ludźmi daje bardzo dużo radości.
6. Aktualnie skupiamy się na tym, żeby zrobić kilka rozmów z ciekawymi ludźmi ze świata gier planszowych.
7. Gradanie i Gambit. Wiedza, merytoryka i tytani pracy. Ilość recenzji które tworzą, są imponujące.
Z mniejszych kanałów, bardzo lubimy Dżentelmenów, Planszulting (dawno nic nowego nie wrzucali), Plansza po Łapkach i Pełną Parą.
8. Znamy swoje miejsce w szeregu. Nie mamy takich ambicji.
9. Żałuję, że zacząłem poważniej grać dopiero 5 lat temu .
10. W pewnym momencie cena gry zaczyna sie mniej liczyć, niż m2 w mieszkaniu .
1. Nie współpracujemy, ale jesteśmy w przyjaznych stosunkach z Panami z GramOn, Smart Flamingo i What The Frog. Natomiast dużo dobrego słyszałem o Foxie.
2. Pracuje w Firmie Farmaceutycznej, a Marek jest biotechnologiem.
3. Sporo, jeśli zliczyć cały zespół, normalnie jeśli liczyć pojedynczego człowieka. Załóżmy że w miesiącu każdy z nas kupuje ,,dużą grę " jest nas 4, matematyke pozostawiam Tobie.
4. U mnie aktualnie 60 tytułów.
5. Nie, lubimy to robić. Fajne hobby, możliwość tworzenia i interakcja z innymi ludźmi daje bardzo dużo radości.
6. Aktualnie skupiamy się na tym, żeby zrobić kilka rozmów z ciekawymi ludźmi ze świata gier planszowych.
7. Gradanie i Gambit. Wiedza, merytoryka i tytani pracy. Ilość recenzji które tworzą, są imponujące.
Z mniejszych kanałów, bardzo lubimy Dżentelmenów, Planszulting (dawno nic nowego nie wrzucali), Plansza po Łapkach i Pełną Parą.
8. Znamy swoje miejsce w szeregu. Nie mamy takich ambicji.
9. Żałuję, że zacząłem poważniej grać dopiero 5 lat temu .
10. W pewnym momencie cena gry zaczyna sie mniej liczyć, niż m2 w mieszkaniu .
http://pelnapara.znadplanszy.pl/
Spoiler:
Nie wiem czy jako podcast kwalifikujemy się do tego szacownego grona, ale na potrzeby tego tematu załóżmy że tak

Staram się podchodzić do recenzowania i nagrywania z tak dużą dozą luzu, jaka tylko mieści się w granicach profesjonalizmu i rzetelności. Wydawcy to dla nas głównie ludzie, a Ci wiadomo bywają różni, miewają lepszy lub gorszy dzień - czasami wystarczy zmiana na stanowisku osoby obsługującej recenzentów, by z generującego najwięcej nieporozumień, wydawca stał się naszym ulubionym itd. To zmienia się tak płynnie, jak płynne bywają etaty i deszczowe chmury na niebie
2. Z wykształcenia etyk/hist. filozofii (Iwona też) , zawodowo Spec. ds. BHP i PPOŻ (Iwona Spec. ds. obsługi klienta)
3. Mogę napisać ile wydawaliśmy, ale nie planujemy już tak szaleć, bo miejsca brak xD Średniorocznie od 500-1000 zł miesięcznie.
4. Licząc preordery: 355 gier i 915 pozycji sklasyfikowanych jako dodatki (w tym pojedyncze karty itp).
5. Wiele razy, ale wciąż - robiąc sobie przerwy - działamy. Dlaczego? Bo czasem pojawia się uczucie, że to krew w piach; czasami zdarzają się gry tak nędzne, że odechciewa się wkładać w nie energię; a czasami człowiek chciałby po prostu pograć w to co od lat lubi, zamiast pędzić za (potencjalnie dobrą) nowością której oczekują słuchacze - a czas nie jest z gumy
6. Nagrywać póki chociaż jedna osoba zechce tego słuchać
Zaczęliśmy z myślą o przyjacielu z Poznania, a że ktoś jeszcze słucha? Cóż miło nam. Jeśli masz na myśli biznesplan? Plan rozwoju lub jakieś inne cuda - mamy to gdzieś
Idea jest ta sama od początku - rzetelnie i z humorem o grach planszowych, z perspektywy zakochanej w grach i sobie pary 
7. Imponuje? Mogę powiedzieć, że cenię sobie pewne osoby/kanały, ale trudno powiedzieć by mi imponowały, bo sam nie aspiruję, do tego co osiągają.
Z PL to zdecydowanie Gradanie - za ich bezpretensjonalną naturalność, Yosz i Tycjan jako twórcy ZnadPlanszy, Gambit za żelazną konsekwencję.
Z reszty świata, na pewno Dice Tower, za całokształt, Rahdo za zarażanie optymizmem - chociaż jest trochę postrzelony, Shut Up & Sit Down za jedyny show planszowy, który trafia w moje poczucie humoru (ostatnio podobnie traktuję No Pun Included), Drive Thru Games za konsekwencję i szczery przekaz.
8. Możliwe? Tylko po co? Skoro możemy w tym czasie grać w dziesiątki innych, zapewne lepszych
Nie miałęm nigdy aspiracji twórcy, wolę być raczej "papierkiem lakmusowym"
Chociaż Iwona prosi o "grę o jeżach", więc może kiedyś...
9. Że wpadłem w pułapkę all-inów i teraz muszę walczyć z sentymentem, by pozbyć się tony gier i odgracić mieszkanie xD / lub / że nie stać nas było na większe mieszkanie xD
10. "Mniej kupowania [gier "potencjalnie super"], więcej grania [w te, które po prostu sprawiają przyjemność]!"
Nie trzeba mieć wszystkiego, nawet jeśli dziś niemal wszystko co trafia do szerszej dystrybucji jest właściwie co najmniej "OK" lub lepsze.
Nie trzeba mieć też wszystkiego na już - jeśli coś jest naprawdę dobre, dostanie drugie wydanie, a jeśli jest tylko "ok" - trafi się z drugiej ręki. Niewiele jest ukrytych diamentów, a nawet jeśli nie zagrasz w ten jeden konkretny - zaraz wyjdzie 10 innych gier, które pozwolą Ci o nim zapomnieć
I tak zazwyczaj tym, czego brakuje najbardziej jest czas na granie - a we wszystko na raz i tak nie zagrasz.
Znajdziecie nas tu:
Blog i profil bgg
► http://pelnapara.znadplanszy.pl/
► https://www.boardgamegeek.com/user/pan_satyros
Profil Pełnej pary na Facebooku
► https://www.facebook.com/ZnadPlanszyPelnapara/
Instagram
► https://www.instagram.com/pelnapara_zp/
Podcast:
►YouTube https://www.youtube.com/c/ZnadPlanszyPełnąparą
►Spotify https://spoti.fi/2p81Khp
►iTunes https://apple.co/2UwNv18
►RSS https://pelnapara.znadplanszy.pl/feed/podcast

1. Nie traktuję tego jako pracy - oj dawno by nas tu nie było, gdybyśmy zaczęli1. Z jakimi polskimi wydawnictwami pracuje sie wam najciezej?
2. Jaki wykonujecie aktualnie zawód?
3. Ile średnio w miesiącu wydajecie na gry?
4. Jak duza jest wasza kolekcja?
5. Czy myśleliście żeby zrezygnować z youtubowania i dlaczego?
6. Jaki macie plan na swoj kanał?
7. Czy ktoś z YT planszowkowego wam imponuje i dlaczego?
8. Czy potrafilibyście stworzyć po ograniu tylu gier jakis swoj dobry i grywalny tytuł?
9. Czy żałujecie czegoś związanego z planszowkami? (Czas.sprzedana gra.wydane pieniadze. Itd.)
10. Jakas wasza mysl lub porada w temacie planszowkowym?

Staram się podchodzić do recenzowania i nagrywania z tak dużą dozą luzu, jaka tylko mieści się w granicach profesjonalizmu i rzetelności. Wydawcy to dla nas głównie ludzie, a Ci wiadomo bywają różni, miewają lepszy lub gorszy dzień - czasami wystarczy zmiana na stanowisku osoby obsługującej recenzentów, by z generującego najwięcej nieporozumień, wydawca stał się naszym ulubionym itd. To zmienia się tak płynnie, jak płynne bywają etaty i deszczowe chmury na niebie

2. Z wykształcenia etyk/hist. filozofii (Iwona też) , zawodowo Spec. ds. BHP i PPOŻ (Iwona Spec. ds. obsługi klienta)
3. Mogę napisać ile wydawaliśmy, ale nie planujemy już tak szaleć, bo miejsca brak xD Średniorocznie od 500-1000 zł miesięcznie.
4. Licząc preordery: 355 gier i 915 pozycji sklasyfikowanych jako dodatki (w tym pojedyncze karty itp).
5. Wiele razy, ale wciąż - robiąc sobie przerwy - działamy. Dlaczego? Bo czasem pojawia się uczucie, że to krew w piach; czasami zdarzają się gry tak nędzne, że odechciewa się wkładać w nie energię; a czasami człowiek chciałby po prostu pograć w to co od lat lubi, zamiast pędzić za (potencjalnie dobrą) nowością której oczekują słuchacze - a czas nie jest z gumy

6. Nagrywać póki chociaż jedna osoba zechce tego słuchać



7. Imponuje? Mogę powiedzieć, że cenię sobie pewne osoby/kanały, ale trudno powiedzieć by mi imponowały, bo sam nie aspiruję, do tego co osiągają.
Z PL to zdecydowanie Gradanie - za ich bezpretensjonalną naturalność, Yosz i Tycjan jako twórcy ZnadPlanszy, Gambit za żelazną konsekwencję.
Z reszty świata, na pewno Dice Tower, za całokształt, Rahdo za zarażanie optymizmem - chociaż jest trochę postrzelony, Shut Up & Sit Down za jedyny show planszowy, który trafia w moje poczucie humoru (ostatnio podobnie traktuję No Pun Included), Drive Thru Games za konsekwencję i szczery przekaz.
8. Możliwe? Tylko po co? Skoro możemy w tym czasie grać w dziesiątki innych, zapewne lepszych

Nie miałęm nigdy aspiracji twórcy, wolę być raczej "papierkiem lakmusowym"

Chociaż Iwona prosi o "grę o jeżach", więc może kiedyś...
9. Że wpadłem w pułapkę all-inów i teraz muszę walczyć z sentymentem, by pozbyć się tony gier i odgracić mieszkanie xD / lub / że nie stać nas było na większe mieszkanie xD
10. "Mniej kupowania [gier "potencjalnie super"], więcej grania [w te, które po prostu sprawiają przyjemność]!"
Nie trzeba mieć wszystkiego, nawet jeśli dziś niemal wszystko co trafia do szerszej dystrybucji jest właściwie co najmniej "OK" lub lepsze.
Nie trzeba mieć też wszystkiego na już - jeśli coś jest naprawdę dobre, dostanie drugie wydanie, a jeśli jest tylko "ok" - trafi się z drugiej ręki. Niewiele jest ukrytych diamentów, a nawet jeśli nie zagrasz w ten jeden konkretny - zaraz wyjdzie 10 innych gier, które pozwolą Ci o nim zapomnieć

Znajdziecie nas tu:
Blog i profil bgg
► http://pelnapara.znadplanszy.pl/
► https://www.boardgamegeek.com/user/pan_satyros
Profil Pełnej pary na Facebooku
► https://www.facebook.com/ZnadPlanszyPelnapara/
► https://www.instagram.com/pelnapara_zp/
Podcast:
►YouTube https://www.youtube.com/c/ZnadPlanszyPełnąparą
►Spotify https://spoti.fi/2p81Khp
►iTunes https://apple.co/2UwNv18
►RSS https://pelnapara.znadplanszy.pl/feed/podcast
https://www.youtube.com/user/yosz
Spoiler:
1. Z jakimi polskimi wydawnictwami pracuje sie wam najciezej?
Nie ma takiego. Wszyscy mnie kochają.
2. Jaki wykonujecie aktualnie zawod?
Jestem programistą
3. Ile srednio w miesiacu wydajecie na gry?
Nic - wszystko przecież dostaję za darmo od wydawnictw, a czasami jeszcze płacą za filmy.
A tak serio to średnio pewnie jedna gra miesięcznie wpada.
4. Jak duza jest wasza kolekcja?
BGG pokazuje 125 nie licząc dodatków. 349 poprzednio posiadanych
5. Czy mysleliscie zeby zrezygnowac z youtubowania i dlaczego?
Tak parę razy, a najświeższe takie myśli dość niedawno. YouTube przestał "lubić" moje krótkie filmy, mało interakcji i wyświetleń. Stwierdziłem, że są inni którzy zajmą spokojnie moje miejsce. Robienie recenzji wiązało się z dużym stresem - non stop myślenie "muszę to nagrać", "termin się zbliża", "trzeba to ograć". Poza tym czułem, że mówię do osób które i tak mają już jakieś wyrobione zdanie - po obejrzeniu innych youtuberów, którzy robią to lepiej ode mnie, przeczytaniu instrukcji czy zagłębieniu się w materiały w internecie... i nie bardzo widziałem sens... ale patrz następny punkt
6. Jaki macie plan na swoj kanał?
Shorts i TikTok - nie lubię gadać przez pół godziny o grze (patrz punkt 5) ale jestem świetny w robieniu krótkich filmów (co niestety wymaga ode mnie dużo więcej pracy edytorskiej niż gdybym po prostu usiadł przed kamerą i gadał bez cięć). Myślałem że YouTube Shorts będą się lepiej rozchodzić i wtedy wrzuciłem filmy na próbę na TikToka - i patrząc po samych cyferkach jest bardzo dobrze. Możliwe, że moje filmy oglądają tam osoby, których zupełnie nie interesują planszówki, przewijają i idą dalej i nijak to się będzie miało na sprzedaż czy popularyzację planszówek. Pewnie też nie ma sensu robić tam filmów o Cywilizacji Poprzez Wieki czy Root, a raczej lżejsze tytuły - ale widać, że jest tam widownia którą to interesuje, nie są geekami i pasjonatami jak tutaj na forum, czy nawet na YT. Nie robię tego oczywiśce dla samych cyferek, ale bez interakcji, komentarzy itp ciężko znaleźć motywację, żeby coś nagrać.
7. Czy ktos z YT planszowkowego wam imponuje i dlaczego?
Każdy kto regularnie wrzuca filmy
8. Czy potrafilibyscie stworzyc po ograniu tylu gier jakis swoj dobry i grywalny tytuł?
Magnum Sal podobno nam całkiem nieźle wyszło
9. Czy żalujecie czegos zwiazanego z planszowkami? (Czas.sprzedana gra.wydane pieniadze. Itd.)
Sprzedania Concordii (dwa razy!) i tego, że jak zaczynałem te 13 lat temu, to powinienem był może pocisnąć bardziej z wideo. Zaczynałem w tym samym czasie co Wookie i widać, że regularność jest tutaj najważniejsza
10. Jakas wasza mysl lub porada w temacie planszowkowym?
Możecie po jednej partii stwierdzić że gra nie dla Was i to jest ok. I można po jednej partii wyrazić swoje zdanie na temat gry - recenzenci również - tylko wtedy trzeba powiedzieć o tym wprost. Tylko wtedy nie mówcie, że gra jest zepsuta, albo jest jedna strategia wygrywająca. I postarajcie się nie kupować wszystkiego bo wygląda fajnie, szkoda kasy i czasu. All-in pledge na KS nie są zazwyczaj warte swojej ceny (można przeżyć bez dodatkowej figurki, nalepek na meeple czy innych dodatków). Prawdopodobnie większości tych dodatków nie otworzycie i nigdy z nimi nie zagracie. To że czegoś nie macie do kompletu nic Wam nie robi.
Nie ma takiego. Wszyscy mnie kochają.
2. Jaki wykonujecie aktualnie zawod?
Jestem programistą
3. Ile srednio w miesiacu wydajecie na gry?
Nic - wszystko przecież dostaję za darmo od wydawnictw, a czasami jeszcze płacą za filmy.
A tak serio to średnio pewnie jedna gra miesięcznie wpada.
4. Jak duza jest wasza kolekcja?
BGG pokazuje 125 nie licząc dodatków. 349 poprzednio posiadanych
5. Czy mysleliscie zeby zrezygnowac z youtubowania i dlaczego?
Tak parę razy, a najświeższe takie myśli dość niedawno. YouTube przestał "lubić" moje krótkie filmy, mało interakcji i wyświetleń. Stwierdziłem, że są inni którzy zajmą spokojnie moje miejsce. Robienie recenzji wiązało się z dużym stresem - non stop myślenie "muszę to nagrać", "termin się zbliża", "trzeba to ograć". Poza tym czułem, że mówię do osób które i tak mają już jakieś wyrobione zdanie - po obejrzeniu innych youtuberów, którzy robią to lepiej ode mnie, przeczytaniu instrukcji czy zagłębieniu się w materiały w internecie... i nie bardzo widziałem sens... ale patrz następny punkt
6. Jaki macie plan na swoj kanał?
Shorts i TikTok - nie lubię gadać przez pół godziny o grze (patrz punkt 5) ale jestem świetny w robieniu krótkich filmów (co niestety wymaga ode mnie dużo więcej pracy edytorskiej niż gdybym po prostu usiadł przed kamerą i gadał bez cięć). Myślałem że YouTube Shorts będą się lepiej rozchodzić i wtedy wrzuciłem filmy na próbę na TikToka - i patrząc po samych cyferkach jest bardzo dobrze. Możliwe, że moje filmy oglądają tam osoby, których zupełnie nie interesują planszówki, przewijają i idą dalej i nijak to się będzie miało na sprzedaż czy popularyzację planszówek. Pewnie też nie ma sensu robić tam filmów o Cywilizacji Poprzez Wieki czy Root, a raczej lżejsze tytuły - ale widać, że jest tam widownia którą to interesuje, nie są geekami i pasjonatami jak tutaj na forum, czy nawet na YT. Nie robię tego oczywiśce dla samych cyferek, ale bez interakcji, komentarzy itp ciężko znaleźć motywację, żeby coś nagrać.
7. Czy ktos z YT planszowkowego wam imponuje i dlaczego?
Każdy kto regularnie wrzuca filmy
8. Czy potrafilibyscie stworzyc po ograniu tylu gier jakis swoj dobry i grywalny tytuł?
Magnum Sal podobno nam całkiem nieźle wyszło
9. Czy żalujecie czegos zwiazanego z planszowkami? (Czas.sprzedana gra.wydane pieniadze. Itd.)
Sprzedania Concordii (dwa razy!) i tego, że jak zaczynałem te 13 lat temu, to powinienem był może pocisnąć bardziej z wideo. Zaczynałem w tym samym czasie co Wookie i widać, że regularność jest tutaj najważniejsza
10. Jakas wasza mysl lub porada w temacie planszowkowym?
Możecie po jednej partii stwierdzić że gra nie dla Was i to jest ok. I można po jednej partii wyrazić swoje zdanie na temat gry - recenzenci również - tylko wtedy trzeba powiedzieć o tym wprost. Tylko wtedy nie mówcie, że gra jest zepsuta, albo jest jedna strategia wygrywająca. I postarajcie się nie kupować wszystkiego bo wygląda fajnie, szkoda kasy i czasu. All-in pledge na KS nie są zazwyczaj warte swojej ceny (można przeżyć bez dodatkowej figurki, nalepek na meeple czy innych dodatków). Prawdopodobnie większości tych dodatków nie otworzycie i nigdy z nimi nie zagracie. To że czegoś nie macie do kompletu nic Wam nie robi.
https://www.youtube.com/user/gradanie
Spoiler:
Gradanie i piszę tylko za siebie. Jak chłopaki poczują wenę, dopiszą swoje odpowiedzi.
1. Z jakimi polskimi wydawnictwami pracuje sie wam najciezej?
Różnie bywa i bywało z różnymi wydawnictwami. Super, że ktokolwiek chce z nami współpracować i każdy kontakt od wydawnictwa bardzo cieszy.
2. Jaki wykonujecie aktualnie zawod?
redaktor
3. Ile srednio w miesiacu wydajecie na gry?
Średnia w okolicach kilka stówek miesięcznie
4. Jak duza jest wasza kolekcja?
Nie liczę, nie prowadzę statystyk na bgg. Ale myślę, że około 500+ bez dodatków.
5. Czy mysleliscie zeby zrezygnowac z youtubowania/pisania i dlaczego?
Może jakaś myśl przemknęła. Głównie czas, a raczej jego brak. Zdarzały się momenty w życiu, że ciężko było spiąć pracę zawodową, rodzinę i recenzje. Ale na szczęście się udało.
6. Jaki macie plan na swoj kanał?
Żeby co czwartek puścić jakiś fajny odcinek.
7. Czy ktos z YT/czy innego kanału/blogu planszowkowego wam imponuje i dlaczego?
Cenię u ludzi konsekwencje i pracowitość. Kanałów takich jest dużo, ciężko wymienić jeden.
8. Czy potrafilibyscie stworzyc po ograniu tylu gier jakis swoj dobry i grywalny tytuł?
Jestem autorem kilku gier, np. Witkacy.
9. Czy zalujecie czegos zwiazanego z planszowkami? (Czas.sprzedana gra.wydane pieniadze. Itd.)
Czasami łezka zakręci się po sprzedaniu czegoś, co później ciężko odkupić (albo cena jest niebotyczna).
10. Jakas wasza mysl lub porada w temacie planszowkowym?
Czytaj instrukcje, zanim zagrasz. Łatwiej poukładasz sobie w głowie, jak grać. Graj dla funu, próbuj różnych podejść do gry. Graj dużo w różne gry. W ten sposób łatwiej przyswaja się kolejne i rozumie zastosowane mechaniki.
1. Z jakimi polskimi wydawnictwami pracuje sie wam najciezej?
Różnie bywa i bywało z różnymi wydawnictwami. Super, że ktokolwiek chce z nami współpracować i każdy kontakt od wydawnictwa bardzo cieszy.
2. Jaki wykonujecie aktualnie zawod?
redaktor
3. Ile srednio w miesiacu wydajecie na gry?
Średnia w okolicach kilka stówek miesięcznie
4. Jak duza jest wasza kolekcja?
Nie liczę, nie prowadzę statystyk na bgg. Ale myślę, że około 500+ bez dodatków.
5. Czy mysleliscie zeby zrezygnowac z youtubowania/pisania i dlaczego?
Może jakaś myśl przemknęła. Głównie czas, a raczej jego brak. Zdarzały się momenty w życiu, że ciężko było spiąć pracę zawodową, rodzinę i recenzje. Ale na szczęście się udało.
6. Jaki macie plan na swoj kanał?
Żeby co czwartek puścić jakiś fajny odcinek.
7. Czy ktos z YT/czy innego kanału/blogu planszowkowego wam imponuje i dlaczego?
Cenię u ludzi konsekwencje i pracowitość. Kanałów takich jest dużo, ciężko wymienić jeden.
8. Czy potrafilibyscie stworzyc po ograniu tylu gier jakis swoj dobry i grywalny tytuł?
Jestem autorem kilku gier, np. Witkacy.
9. Czy zalujecie czegos zwiazanego z planszowkami? (Czas.sprzedana gra.wydane pieniadze. Itd.)
Czasami łezka zakręci się po sprzedaniu czegoś, co później ciężko odkupić (albo cena jest niebotyczna).
10. Jakas wasza mysl lub porada w temacie planszowkowym?
Czytaj instrukcje, zanim zagrasz. Łatwiej poukładasz sobie w głowie, jak grać. Graj dla funu, próbuj różnych podejść do gry. Graj dużo w różne gry. W ten sposób łatwiej przyswaja się kolejne i rozumie zastosowane mechaniki.
Spoiler:
Gradanie. Ciąg dalszy. Jestem drugi, więc mi będzie łatwiej.
1. Z jakimi polskimi wydawnictwami pracuje sie wam najciezej?
- Patrz odpowiedź Windziarza
2. Jaki wykonujecie aktualnie zawod?
- Rolnik
3. Ile srednio w miesiacu wydajecie na gry?
- Prowadzę sobie taki arkusz kalkulacyjny, w którym liczę bilans "pieniądze wydane na gry" do "pieniądze z puszczenia gier na bazarku lub Allegro". W momencie startu po jednej z naszych wyprzedaży w zeszłym roku założyłem sobie, że mam na tym "koncie" 1000 zł. Nie musiałem jeszcze korzystać z debetu.
4. Jak duza jest wasza kolekcja?
- Ma zmieścić się w szafie PAX z Ikei. 236 cm wysokości, 150 cm szerokości. Na oko, nie licząc dodatków ani drobnicy poupychanej w szczeliny, jest tam około 100 - 110 tytułów. Ale rotacja jest dosyć duża (patrz poprzedni punkt).
5. Czy mysleliscie zeby zrezygnowac z youtubowania/pisania i dlaczego?
- Patrz odpowiedź Windziarza
6. Jaki macie plan na swoj kanał?
- Patrz odpowiedź Windziarza
7. Czy ktos z YT/czy innego kanału/blogu planszowkowego wam imponuje i dlaczego?
- Idąc pod włos tego pytania: całkiem imponujące wydaje się dla mnie przeskoczenie z poziomu "gadam o planszówkach bo to moje hobby" na "planszówki to moja (opłacalna) praca, a ja jestem profesjonalistą". Nie żeby to by jakiś mój osobisty cel. Jak skończy się prąd i social media upadną, to produkcja żywności wydaje się być lepszym biznesem.
8. Czy potrafilibyscie stworzyc po ograniu tylu gier jakis swoj dobry i grywalny tytuł?
- Pominę odpowiedź, bo musiałbym zacząć pisać trywializmy o tym, że krytyk nie zawsze jest twórcą, I nie zawsze jest też niespełnionym twórcą. A tak poza tym, to Witkacy.
9. Czy zalujecie czegos zwiazanego z planszowkami? (Czas.sprzedana gra.wydane pieniadze. Itd.)
- Cytat z piosenki Edith Piaf
10. Jakas wasza mysl lub porada w temacie planszowkowym?
- Nie da się zagrać we wszystko, a przestrzeń kosztuje. Żadnych sentymentów.
1. Z jakimi polskimi wydawnictwami pracuje sie wam najciezej?
- Patrz odpowiedź Windziarza
2. Jaki wykonujecie aktualnie zawod?
- Rolnik
3. Ile srednio w miesiacu wydajecie na gry?
- Prowadzę sobie taki arkusz kalkulacyjny, w którym liczę bilans "pieniądze wydane na gry" do "pieniądze z puszczenia gier na bazarku lub Allegro". W momencie startu po jednej z naszych wyprzedaży w zeszłym roku założyłem sobie, że mam na tym "koncie" 1000 zł. Nie musiałem jeszcze korzystać z debetu.
4. Jak duza jest wasza kolekcja?
- Ma zmieścić się w szafie PAX z Ikei. 236 cm wysokości, 150 cm szerokości. Na oko, nie licząc dodatków ani drobnicy poupychanej w szczeliny, jest tam około 100 - 110 tytułów. Ale rotacja jest dosyć duża (patrz poprzedni punkt).
5. Czy mysleliscie zeby zrezygnowac z youtubowania/pisania i dlaczego?
- Patrz odpowiedź Windziarza
6. Jaki macie plan na swoj kanał?
- Patrz odpowiedź Windziarza
7. Czy ktos z YT/czy innego kanału/blogu planszowkowego wam imponuje i dlaczego?
- Idąc pod włos tego pytania: całkiem imponujące wydaje się dla mnie przeskoczenie z poziomu "gadam o planszówkach bo to moje hobby" na "planszówki to moja (opłacalna) praca, a ja jestem profesjonalistą". Nie żeby to by jakiś mój osobisty cel. Jak skończy się prąd i social media upadną, to produkcja żywności wydaje się być lepszym biznesem.
8. Czy potrafilibyscie stworzyc po ograniu tylu gier jakis swoj dobry i grywalny tytuł?
- Pominę odpowiedź, bo musiałbym zacząć pisać trywializmy o tym, że krytyk nie zawsze jest twórcą, I nie zawsze jest też niespełnionym twórcą. A tak poza tym, to Witkacy.
9. Czy zalujecie czegos zwiazanego z planszowkami? (Czas.sprzedana gra.wydane pieniadze. Itd.)
- Cytat z piosenki Edith Piaf
10. Jakas wasza mysl lub porada w temacie planszowkowym?
- Nie da się zagrać we wszystko, a przestrzeń kosztuje. Żadnych sentymentów.
https://linktr.ee/trybsolo
Spoiler:
Z tej strony Marek z Trybu Solo. Ani ze mnie YouTuber, ani recenzent
Raczej Instagramowy "content creator" 
Kanał na YT mam od roku, profil na Instagramie niecałe dwa lata. Na razie mi się chce 



Współpracuję z większością polskich wydawców i zazwyczaj wszystko przebiega zawsze sprawnie i konkretnie.
Współwłaściciel internetowej platformy działającej na zasadzie marketplace. Czyli trochę IT, trochę obsługi klienta i trochę 101 innych rzeczy haha
Średnio pewnie kilkaset złotych, ale to zależy od miesiąca. Głównie wydaję na gry z Kickstartera lub gry niewydane w Polsce.
Kilkadziesiąt gier. Raczej nie jestem typem kolekcjonera. Zazwyczaj kiedy coś ogram i zaczyna mi się nudzić, to się pozbywam.
Za wcześnie na to


Żeby regularnie wrzucać nowe treści, może wrzucić od czasu do czasu jakiś gameplay (na to brakuje niestety czasu).
Aktualnie chyba najbardziej lubię Alexa z BoardGameCo za takie mega spontaniczne filmy, gdzie gość siedzi, coś tam opowiada, coś pokazuje. Trochę bez ładu i składu, ale masz wrażenie jakbyś oglądał kumpla, który siedzi na kanapie u Ciebie w pokoju

Na pewnie nie haha
Raczej niczego. Może tego, że w hobby planszówkowe wkręciłem się dopiero 3 lata temu. W czasach liceum / studiów zagrywałem się w RPG i karcianki, ale potem miałem prawie 20 lat przerwy.
Nie dać się zwariować. Nie da się wszystkiego kupić, a tym bardziej ograć

https://www.youtube.com/channel/UCt3kEP ... PbkQMX2iFw
Spoiler:
Przede wszystkim ogromne podziękowania za wspomnienie w kilku poprzednich wypowiedziach. Jest mi niezmiernie miło, że znaleźliście moment na napisanie tych kilku sympatycznych słów. To dodatkowy zastrzyk pozytywnej energii, który w tym naszym mini światku jest czasami bardzo potrzebny!
Odnosząc się do pytań:
Podglądam regularnie co słychać u innych recenzentów, tak żeby pozostawać na bieżąco i przy okazji uczyć się od tych najlepszych w branży.
Każdy z nas ma inny styl, inne mocne i słabsze strony.
Gdybym miał podawać konkrety, to na pewno wskazałbym w dwa kierunki.
Gambita, którego cenię za szczerość i za umiejętność budowy wokół swojego kanału prawdziwej społeczności.
Chłopaków z Gradania, których osobiście znam, lubię i z którymi grywam, cenię za niesamowitą wiedzę, za świetne poczucie humoru i umiejetność operowania słowem (bez wsparcia obrazu), prowadzącą do powstania wciągającej i klimatycznej opowieści.
Są też twórcy zagraniczni, ale to chyba temat na inny wątek.
Odnosząc się do pytań:
Z racji profilu Wojennika współpracuję najczęściej z zagranicznymi wydawnictwami. Z polskich bardzo doceniam dotychczasowe kontakty z PHALANX, z Ogry Games oraz z Lucky Duck Games. O tych gorszych doświadczeniach nie mam nic do napisania bo ich po prostu nie miałem.
Jestem bankowcem.
To są bardzo różne wydatki, od zera do kilkuset złotych. Jakiś czas temu wdrożyłem w tym zakresie ostry reżim.
Zbliżam się powoli do 600 sztuk, ale ta liczba uwzględnia także posiadane przeze mnie dodatki do gier.
Kilka lat wcześniej pisałem recenzje na Board Times. To było świetne doświadczenie, ale nakład czasu był spory i przywiązywał mnie do komputera. Wolałem inną formę i chciałem też „pójść na swoje” i mieć bezpośredni kontakt z odbiorcami. Przerzuciłem się więc na wideo. Tak powstał Wojennik i od kiedy działa (4,5 roku) ani razu nie naszła mnie myśl o zwinięciu biznesu. Nawet na początku, gdy było pod górkę i gdy subskrybcje dochodziły w ślimaczym tempie. Po prostu wierzyłem i wierzę w to co robię, a przede wszystkim świetnie się przy tym bawię.
Nagrywać materiały o tym, o czym mam ochotę nagrywać. Nie trzymać się tylko tego, co będzie generować największy ruch, ale robić to, co sprawia największą frajdę. Zostawić po sobie coś wartościowego i móc z perspektywy czasu spojrzeć na swój kanał jak na specyficzny rodzaj vloga.
Mamy to szczęście, że żyjemy w czasach, gdy kanałów/serwisów/podcastów o planszówkach mamy dużo. Można więc skonfrontować różne opinie, szukać najbardziej pasującej formy i stylu.
Podglądam regularnie co słychać u innych recenzentów, tak żeby pozostawać na bieżąco i przy okazji uczyć się od tych najlepszych w branży.
Każdy z nas ma inny styl, inne mocne i słabsze strony.
Gdybym miał podawać konkrety, to na pewno wskazałbym w dwa kierunki.
Gambita, którego cenię za szczerość i za umiejętność budowy wokół swojego kanału prawdziwej społeczności.
Chłopaków z Gradania, których osobiście znam, lubię i z którymi grywam, cenię za niesamowitą wiedzę, za świetne poczucie humoru i umiejetność operowania słowem (bez wsparcia obrazu), prowadzącą do powstania wciągającej i klimatycznej opowieści.
Są też twórcy zagraniczni, ale to chyba temat na inny wątek.
Swego czasu dłubałem przy swoich własnych projektach, ale brakowało odwagi do tego, żeby zrobić z nimi coś więcej niż grać w gronie znajomych. Później przyszło recenzowanie gier i należało zadać sobie pytanie o to, na które aktywności będzie czas. Nie można robić wszystkiego.
Powinienem był wcześniej wejść na YouTube. Gdy nie było jeszcze aż tak dużej liczby kanałów i prościej byłoby zbudować dużą społeczność.
Grajcie w to, w co macie ochotę grać. I jeżeli jakaś gra Wam się podoba, to nie wstydźcie się o tym mówić, nawet jeżeli „internety” wieszają na grze psy i koty. Liczy się to, czy coś sprawia Wam frajdę lub porusza jakąś wrażliwą strunę.
https://planszowkiwedwoje.pl/
Spoiler:
Planszówki we dwoje

Najciężej o kontakt i współpracę było z Phalanxem (jeśli mnie pamięć nie myli, to dostaliśmy jakąś jedną, małą grę) i z Cube. W obu przypadkach po wymianie kilku maili/wiadomości daliśmy sobie spokój, bo wyglądało to mniej więcej tak:1. Z jakimi polskimi wydawnictwami pracuje sie wam najciezej?
- Hej, czy jesteście zainteresowani współpracą z Planszówkami we dwoje?
- Dzięki za wiadomość, o jakie tytuły chodzi?
- Pytam ogólnie, długofalowo, z zapowiedzi/ostatnich premier np. XXX.
<cisza>
Z tych, z którymi współpracujemy obecnie trudno mówić o "najgorzej", skoro nadal współpracujemy. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że kontakt z Portalem najczęściej miewa swoje wzloty i upadki

Urzędnicy, ale tacy pomocni i sympatyczni!2. Jaki wykonujecie aktualnie zawod?

Tutaj trochę magia, bo nic nie kupujemy, ale w rozpisce wydatkowej w dziale "gry i książki", w który wchodzą gry planszowe, RPG, książki i gry PC (w przypadku tych ostatnich to raczej abonament ~40 zł) za 2020 wyszło mi średnio 540, w tym roku 660. Dużą część zjadają jednak gry RPG.3. Ile srednio w miesiacu wydajecie na gry?
Staramy się utrzymywać ją poniżej 100 tytułów (bez dodatków), na tyle też pozwalają regały, jak gry wyłażą na stolik i inne szafki, to znak, że trzeba zrobić wyprzedaż.4. Jak duza jest wasza kolekcja?
Tak. Czasami brakuje sił, zapału, czuję, że granie na potrzeby recenzji sprawia, że nie mamy w ogóle czasu wracać do starszych tytułów, miewaliśmy więc kryzysy. Stąd też zmniejszenie liczby recenzji, żeby móc dzielić czas na przyjemności i przyjemnościowe obowiązki5. Czy mysleliscie zeby zrezygnowac z youtubowania/pisania i dlaczego?

Piszemy hobbystycznie, bez kilkuletniego biznesplanu. Co jakiś czas staramy się coś zmienić, przenieśliśmy stronę na własną domenę i hosting (z Bloggera)...6. Jaki macie plan na swoj kanał?
Nakładem poświęcanej pracy na pewno ekipa Planszowych newsów.7. Czy ktos z YT/czy innego kanału/blogu planszowkowego wam imponuje i dlaczego?
Czytelniczo rzadko zaglądam na polskie media planszówkowe, ale najchętniej czytam teksty Bartosza Borkowskiego ze ZnadPlanszy.
Miałem kiedyś ambicje, które siadły na etapie koncepcji/pierwszego prototypu. Czyli raczej nie.8. Czy potrafilibyscie stworzyc po ograniu tylu gier jakis swoj dobry i grywalny tytuł?
Czasem jakiegoś zakupu, ale raczej krótkoterminowo, na zasadzie "jednak nie spełnia oczekiwań, na sprzedaż". Z perspektywy czasu żałuję sprzedaży kilku gier (Santorini i Wojnę o Pierścień finalnie odkupiliśmy), ale wiem, że i tak pewnie grzałyby półkę.9. Czy zalujecie czegos zwiazanego z planszowkami? (Czas.sprzedana gra.wydane pieniadze. Itd.)
Wszystkie gry są dla ludzi, jeśli ktoś zna tylko Monopoly i chińczyka, to pokażcie im w sympatyczny sposób lepsze alternatywy, nie wyśmiewajcie tego, w co grają!10. Jakas wasza mysl lub porada w temacie planszowkowym?
https://www.youtube.com/channel/UCPWQgQ ... iQT25jrjwA
Spoiler:
Hej, Gandalf z tej strony z Koszalińskiego Klubu Gier Planszowych. Od roku publikujemy na youtube i FB nasze recenzje, głównie zagranicznych gier euro i zapowiedzi gier, które zostaną wydane w Polsce. Nisza w niszy. Odpowiedzi na pytania z perspektywy początkującego jutubera.
1. Z jakimi polskimi wydawnictwami pracuje sie wam najciezej?
Nie współpracujemy z żadnymi wydawnictwami. Trochę to wynika ze specyfiki kanału (zagraniczne tytuły) jak również tego, że nie mamy jakichś specjalnie dużych zasięgów, żeby był sens się odzywać po gry, które w Polsce będą wydane.
2. Jaki wykonujecie aktualnie zawod?
Analityk finansowy/doradca biznesowy.
3. Ile srednio w miesiacu wydajecie na gry?
Za dużo. Kilkaset złotych.
4. Jak duza jest wasza kolekcja?
Ok. 600 tytułów. BGG mówi, że 712 pozycji, ale część to dodatki.
5. Czy mysleliscie zeby zrezygnowac z youtubowania/pisania i dlaczego?
Za wcześnie aby o tym myśleć.
6. Jaki macie plan na swoj kanał?
Na razie aby regularnie raz w tygodniu publikować film.
7. Czy ktos z YT/czy innego kanału/blogu planszowkowego wam imponuje i dlaczego?
WhatchItPlayed, GamingRules - Rodney i Paul świetnie tłumaczą zasady.
8. Czy potrafilibyscie stworzyc po ograniu tylu gier jakis swoj dobry i grywalny tytuł?
Stworzyłem całkiem sporą liczbę prototypów biorąc udział w Laboratoriach Gier jak i poza tą inicjatywą. W trakcie wydawania jest Call of Madness ufundowany na KS i Bedeville Carnival. Prace nad kolejnymi grami trwają.
9. Czy zalujecie czegos zwiazanego z planszowkami? (Czas.sprzedana gra.wydane pieniadze. Itd.)
Żałuję, że nie mam więcej czasu ogrywać tytuły które mam.
10. Jakaś wasza mysl lub porada w temacie planszowkowym?
Zagrajcie w grę kilka razy zanim zaczniecie narzekać na brak balansu.
1. Z jakimi polskimi wydawnictwami pracuje sie wam najciezej?
Nie współpracujemy z żadnymi wydawnictwami. Trochę to wynika ze specyfiki kanału (zagraniczne tytuły) jak również tego, że nie mamy jakichś specjalnie dużych zasięgów, żeby był sens się odzywać po gry, które w Polsce będą wydane.
2. Jaki wykonujecie aktualnie zawod?
Analityk finansowy/doradca biznesowy.
3. Ile srednio w miesiacu wydajecie na gry?
Za dużo. Kilkaset złotych.
4. Jak duza jest wasza kolekcja?
Ok. 600 tytułów. BGG mówi, że 712 pozycji, ale część to dodatki.
5. Czy mysleliscie zeby zrezygnowac z youtubowania/pisania i dlaczego?
Za wcześnie aby o tym myśleć.
6. Jaki macie plan na swoj kanał?
Na razie aby regularnie raz w tygodniu publikować film.
7. Czy ktos z YT/czy innego kanału/blogu planszowkowego wam imponuje i dlaczego?
WhatchItPlayed, GamingRules - Rodney i Paul świetnie tłumaczą zasady.
8. Czy potrafilibyscie stworzyc po ograniu tylu gier jakis swoj dobry i grywalny tytuł?
Stworzyłem całkiem sporą liczbę prototypów biorąc udział w Laboratoriach Gier jak i poza tą inicjatywą. W trakcie wydawania jest Call of Madness ufundowany na KS i Bedeville Carnival. Prace nad kolejnymi grami trwają.
9. Czy zalujecie czegos zwiazanego z planszowkami? (Czas.sprzedana gra.wydane pieniadze. Itd.)
Żałuję, że nie mam więcej czasu ogrywać tytuły które mam.
10. Jakaś wasza mysl lub porada w temacie planszowkowym?
Zagrajcie w grę kilka razy zanim zaczniecie narzekać na brak balansu.
https://mateyo.znadplanszy.pl/
Spoiler:
Ze swoją częstotliwością publikowania na pewno nie należę do najpopularniejszych recenzentów, ale ktoś tam zawsze czyta i ogląda, więc też się wypowiem. A co!


Nie współpracuję z nikim. Już od dawna znakomitą większość gier do recenzji kupuję sobie sam. Jeśli już recenzuję gry od wydawnictw, to na egzemplarzach z patronatu, jaki mamy nad danym tytułem jako ZnadPlanszy. Nie pamiętam już, kiedy ostatnio osobiście zwróciłem się do jakiegoś wydawnictwa z prośbą o egzemplarz recenzencki. Wcześniej, kiedy się zdarzało, to nie miałem z nikim problemów, poza kilkoma incydentami z wydawnictwem, którego nienawidzi Geralt z Rivii. Jednak słyszałem od znajomych recenzentów, że zmieniła się tam osoba odpowiedzialna za kontakt i jest już dużo lepiej.
Programista.
Kilka stówek, choć staram się nie wchodzić w kwoty czterocyfrowe. Wyjątkiem jest ten magiczny czas, kiedy po zrobionej wyprzedaży planszówek wpada dodatkowa kasa

BGG pokazuje 303 pozycje, z czego 144 to gry, reszta dodatki i promki. Przy czym u mnie panuje spora rotacja, bo kolejnych 338 pozycji mam oznaczonych, jako posiadana w przeszłości.
Tak, było kilka kryzysów. Mało ludzi zdaje sobie sprawę, jak czasłochłonne jest napisanie rzetelnego i niekaleczącego języka polskiego tekstu, a do pisania takich aspiruję. Zdarzają się okresy, w których nie mam czasu albo siły, żeby przysiąść nad klawiaturą. Mam też świadomość, że moje teksty są bardzo niedzisiejsze. Ludzie preferują liźnięcie tematu, najlepiej kupa zdjęć, dwa akapity tekstu i ocena. U mnie to nie przejdzie, ja piszę tak, jak sam lubię czytać - długo, wyczerpująco. Dlatego jestem przygotowany, że nie mam szerokiego grona odbiorców, ale mimo wszystko, czasem brak uznania sprawia przykrość. Jednak wystarczy mi jeden miły komentarz, jedna wiadomość, w której ktoś napisze, że podobał mu się tekst, żeby wróciła motywacja.
Absolutnie żadnego. Blog na ZnadPlanszy założyłem, bo chciałem dzielić się moimi przemyśleniami o grach. Ćwierć tony planszówek z Kubą Polkowskim zaczęliśmy, bo lubimy dyskutować luźno o grach, więc możemy to robić też na wizji. Plan jest prosty - działać dalej, dopóki będzie mi się chciało.
Szanuję Gradanie (głównie) za niesamowitą systematyczność, luz i wiedzę. Adama i Iwonę z Pełnej Pary za zaangażowanie i naturalność, oraz Gambita za rzetelność.
Lubię wierzyć w to, że bym umiał, ale rozum podpowiada, że na pewno bym nie dał rady

Czasem żałuję, że planszówki poznałem na krótko przed tym, jak wyprowadziłem się z Warszawy. Obecnie nie mam stałej ekipy do grania, poza żoną, więc gram najczęściej ze znajomymi z większych miast, do których dojeżdżam na spotkania.
Żadna recenzja nie zastąpi osobistego kontaktu z grą. Kupuj, sprawdzaj i sprzedawaj dalej, jeśli nie podejdzie.
https://www.gamesfanatic.pl
Spoiler:
To jeszcze ja się dopisze, aby dodać kolejny kamyczek do koszyczka "recenzenci, którzy tylko piszą"
Games Fanatic - tak, także coś więcej niż forum (ostatnio spotkałam kilka osób, które nie miały takiej świadomości
Nie wiem czemu, chyba Bóg tak chciał
Aktualnie moim najulubieńszym kanałem jest WojennikTV. Nie zawiodłam się na żadnej recenzji, poznaje dzięki niemu ciekawe pozycje, wydawnictwa itd. A i przede wszystkim - bardzo przyjemnie się tego wszystkiego słucha. Jeżeli chodzi o pisane, to lubię ZnadPlanszy, gdzie mam kilku faworytów (niektórzy już się tu wypowiadali
) i zawsze mogę porównać sobie opinie innych osób, co do danej gry. I regularnie zaglądam na Planszówki we Dwoje, a i ostatnio coraz częściej się przekonuje, że mamy podobny gust.
A mówiąc szczerze - tego, że dużo czasu zajęło mi zrozumienie, że nie w każdą grę zagra się z każdą ekipą.
Nie musisz lubić pierwszej setki gier bgg, aby być TRU graczem. Gdy najwięcej radości sprawiają ci imprezówki, to baw się dobrze i nie daj sobie wmówić, że musisz poznać Terraformację Marsa, aby dopiero zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi.
Daria [D.C} - Pozdrawiam

Games Fanatic - tak, także coś więcej niż forum (ostatnio spotkałam kilka osób, które nie miały takiej świadomości
Na szczęście jestem członkiem redakcji większego serwisu, więc omija mnie kontakt z wydawnictwami1. Z jakimi polskimi wydawnictwami pracuje sie wam najciezej?

Filozof, czyli czasami mniej, czasami więcej praca akademicka2. Jaki wykonujecie aktualnie zawod?
Dużo - to moje najważniejsze hobby, więc nie szczędzę środków3. Ile srednio w miesiacu wydajecie na gry?
Około 800, ale realnie będzie 600 (bez małych i większych dodatków)4. Jak duza jest wasza kolekcja?
Raczej, żeby zrezygnować z pisania na rzecz pójścia w podcast/video - ostatnio mam wrażenie, że teksty się nie przebijają i chociaż recenzuje od ok. 5-6 lat (albo dłużej), to mało kto już zagląda do tych pisanych rzeczy5. Czy mysleliscie zeby zrezygnowac z youtubowania/pisania i dlaczego?

Jest kilka pomysłów, ale raczej idziemy w klasykę - publikacja recenzji6. Jaki macie plan na swoj kanał?
Ja mam swoje zestawy ulubieńców połączone z czynnościami, które wykonuje. Np. Gambit do zmywania naczyń, Kaczmar do ścierania kurzy7. Czy ktos z YT/czy innego kanału/blogu planszowkowego wam imponuje i dlaczego?



Nawet mi to przez myśl nie przeszło. Myślę, że są osoby, które potrafią łączyć oba fachy, ale to nie jestem ja. Wolę skupić się na tym, co w miarę mi wychodzi8. Czy potrafilibyscie stworzyc po ograniu tylu gier jakis swoj dobry i grywalny tytuł?

Niektórych zakupów9. Czy zalujecie czegos zwiazanego z planszowkami? (Czas.sprzedana gra.wydane pieniadze. Itd.)

Jeżeli jakaś gra sprawia ci przyjemność, to jeszcze nie oznacza, że jest dobra. Ale granie w złe gry, nie jest niczym złym, o ile sprawia ci to frajdę10. Jakas wasza mysl lub porada w temacie planszowkowym?

Daria [D.C} - Pozdrawiam

https://wyjdziewgraniu.pl/
Spoiler:
czikenpredator pisze: ↑13 sie 2021, 17:29 No dobrze...
wiem, że pewnie niektórzy woleliby odpowiedzi Madzi, ale tak się składa, że jestem chyba jedynym członkiem ekipy WWG, który korzysta z tego zacnego forumNic na to nie poradzimy, jestem ja i skoro już podejmuję się odpowiedzi to mam nadzieję, że uda mi się kogoś zadowolić
Wyjdzie w Graniu nie robi (a przynajmniej nie obecnie) reklam ani prezentacji produktów/gier, więc trudno mówić o jakiejkolwiek współpracy z wydawnictwami. Recenzujemy i pokazujemy tylko gry, które sami uznaliśmy za warte omówienia. Do tego bardzo ważną rzeczą dla nas jest uczciwość względem widzów, przejrzystość i podstawowa dziennikarska przyzwoitość. Ale pozdrawiamy serdecznie i życzymy jak najlepiej wszystkim, którzy przyczyniają się do wydawania świetnych gier w Polsce.1. Z jakimi polskimi wydawnictwami pracuje sie wam najciezej?
Co zostanie wpisane w CV na 2021 rok? Producent, reżyser, scenarzysta i prezenter? Ale także ciągle się dokształcam. Tyle tytułów, takie osiągnięcia, mama będzie dumna2. Jaki wykonujecie aktualnie zawod?
Prywatnie równie często gry wymieniam co kupuję - co wynika z tego jak patrzę na temat poruszony przez kolejne pytanie. Przyjmijmy, że staram się nie kupować więcej niż 10 gier w ciągu roku, a za to możliwie jak najwięcej grać z innymi w ich gry, jeśli tylko mam taką okazję. Dodatkowo jako kanał sporadycznie inwestujemy w interesujące tytuły, których nie ma nikt z naszego zespołu.3. Ile srednio w miesiacu wydajecie na gry?
Obecnie oscyluje wokół 50-60 gier. Uważam, że to i tak zbyt dużo, bo leżące na półkach gry, w które nikt nie gra to jeden z tych bardzo smutnych obrazków. Czym mniejsza będzie moja kolekcja tym lepsze będą w niej gry, tym łatwiejszy będzie wybór co wyjąć na stół i tym większe moje serce.4. Jak duza jest wasza kolekcja?
Zdecydowanie, wiele razy - bo wszyscy mamy tylko kilkadziesiąt lat życia i warto zawsze zastanawiać się czy to co robimy przynosi komuś, ale przede wszystkim nam samym radość. I nawet jeśli wierzymy w to, co robimy, to dziwne by było gdybyśmy o tym nigdy nie rozmawiali. Ale mamy na WWG konkretne plany, a osobiście lubię to, co zostanie zaplanowane, zrealizować.5. Czy mysleliscie zeby zrezygnowac z youtubowania/pisania i dlaczego?
Ogólnie - przede wszystkim zależy nam na tym, żeby nie tracić czasu widzów na bylejakość i dać jakąś autentyczną wartość. Konkretnie - nie psujmy niespodzianek, ale w naszym schowku są projekty i pomysły, które mamy nadzieję, że będą te założenia realizować.6. Jaki macie plan na swoj kanał?
Byłoby nieuczciwe wymienić tu kogokolwiek innego w pierwszej kolejności niż Shut Up & Sit Down. Kanał, któremu regularnie przez lata udawało się pokazać, że filmy o planszówkach mogą być przemyślane, mogą być zabawne, ale przede wszystkim mogą być warte oglądania dla nich samych, a nie tylko by poznać opinię przypadkowej osoby z internetu. Wiele im zawdzięczamy i nie jest tajemnicą, że ich kanał stanowił dla nas inspirację oraz swoisty punkt wyjścia, fundament na którym nadbudowujemy jako portal własną tożsamość. Moim prywatnym zdaniem nie powinno się też bagatelizować roli Łukasza "Wookiego" Woźniaka w popularyzowaniu gier planszowych w Polsce, a szczególnie umiejętność docierania do osób niekoniecznie postrzegających siebie jako zapalonych graczy.7. Czy ktos z YT/czy innego kanału/blogu planszowkowego wam imponuje i dlaczego?
Nie mam pojęcia, bo nigdy nie stworzyłem komercyjnej gry. Nikt nie siada do projektowania gry z założeniem, że zrobi coś, co będzie średnie, a tym bardziej słabe. Z drugiej strony, jak to często bywa, jestem pewien, że zadanie w praktyce jest o wiele trudniejsze niż może się z boku wydawać. Jeśli kiedyś coś, co stworzę, zostanie wydane, to każdy będzie mógł sam ocenić efekt jeśli zechce. Mogę obiecać, że i ja nie będę celował w zrobienie beznadziejnego gniota8. Czy potrafilibyscie stworzyc po ograniu tylu gier jakis swoj dobry i grywalny tytuł?
Nie. Po pierwsze, jeśli się chce, w życiu ze wszystkiego można wyciągnąć lekcje. Ale po drugie to są “tylko” gry. Żałować to można utraconej miłości albo wyrządzonej komuś krzywdy...9. Czy zalujecie czegos zwiazanego z planszowkami? (Czas.sprzedana gra.wydane pieniadze. Itd.)
Na pewno przy każdej rozgrywce uczę się, by zawsze starać się skupiać na tym, żeby przede wszystkim to Wasi współgracze bawili się jak najlepiej, a idealnie żeby bawili się lepiej od Was. Gry są o tym, żeby stworzyć wspólną przestrzeń z ludźmi, a warto wziąć pod uwagę, że jeśli kochacie gry, to być może jesteście w stanie wybaczyć im oraz całemu doświadczeniu dużo więcej niż osoby z którymi właśnie gracie.10. Jakas wasza mysl lub porada w temacie planszowkowym?
Tam gdzie pisałem w liczbie mnogiej, wiem że inni członkowie zespołu podzielają moją perspektywę, ale koniec końców to tylko moje, prywatne odpowiedzi.
Linki do naszej strony i kanału mam w swoim podpisie, ale skoro pojawiła się prośba o załączenie, to nasz portal niezmiennie znajdziecie pod adresem https://wyjdziewgraniu.pl/, a na nim niezmiennie znajdziecie wszystko co robimy, w tym nasz kanał YT.
Kamis z Wyjdzie w Graniu
https://blognawolnyczas.blogspot.com/
Spoiler:
mikeyoski pisze: ↑22 sie 2021, 21:55 No dobra, kilka słów i ode mnie
To ciekawe pytanie. Przez tych kilka lat istnienia bloga udało się nawiązać wiele ciekawych kontaktów. O historii współpracy z wydawcami można by długo opowiadać. Bardzo dużo zależy od osoby, która w danym przedziale czasowym odpowiada za współpracę z recenzentami ze strony wydawnictwa i po prostu sposób poukładania przez tę osobą tego wszystkiego. Dlatego też współpraca przebiega rożnie. Raz lepiej, raz gorzej. Raz rozumiemy się niemalże bez słów, a raz jest to orka na ugorze.1. Z jakimi polskimi wydawnictwami pracuje sie wam najciezej?
Ja jestem analitykiem kredytowym lubującym się finansowaniu jst, spółek komunalnych i szpitali2. Jaki wykonujecie aktualnie zawod?![]()
Trudno powiedzieć. Bywają miesiące, że nie wydajemy na gry ani złotówki, a bywają, że jednak trochę tych dutków przelewamy na konta różnych sklepów3. Ile srednio w miesiacu wydajecie na gry?
Dużo za dużo. Dobiliśmy się do ponad 700 tytułów i czas pomyśleć o odchudzeniu kolekcji.4. Jak duza jest wasza kolekcja?
Pewnie, że tak. To czasem jest jak druga praca. To kolejne obowiązki i czasem miałem ochotę rzucić to w diabły. Nowych gier jest sporo i przez to bywają sytuacje, że w pewnym stopniu gramy w to co musimy zagrać (pod kątem recenzji) a sporo gier, w które chcielibyśmy zagrać, muszą stać na półkach. Czas niestety z gumy nie jest, zwłaszcza, że planszówki to nie jedyne hobby.5. Czy mysleliscie zeby zrezygnowac z youtubowania/pisania i dlaczego?
Raczej bez zmian. Lubimy pisać i w żadnym stopniu nie ciągnie nas do yt. Myślimy o zaangażowaniu naszej córki, która zna się trochę na tik toku (dla mnie to kompletnie czarna magia), żeby wrzucała jakieś filmiki dot. planszówek. Oczywiście istniejemy na instagramie - wrzucanie tam zdjęć jakoś mnie jeszcze bawi6. Jaki macie plan na swoj kanał?
Generalnie wolę słowo pisane i te recenzje zdecydowanie wolę. Oglądanie filmów na yt wiąże się z poświęceniem dużej ilości czasu i wyłapywania w nich tego co z mojego punktu widzenia jest istotne. Tak czy inaczej bardzo cenię pracę moich ziomków z Lublina, czyli chłopaków z Gradania i Wojennika. Mądrzy ludzie z ciekawymi spostrzeżeniami. Z piszących najlepsi są na platformie znadplanszy. Aczkolwiek zerkam i do innych7. Czy ktos z YT/czy innego kanału/blogu planszowkowego wam imponuje i dlaczego?Unikam jednak jak ogień kilku takich, którzy robią to po prostu źle, z niewielką wartością merytoryczną i koślawą polszczyzną.
W życiu. To kompletnie nie moja bajka. Kocham muzykę, mógłbym mówić o niej godzinami, ale to nie znaczy, że umiałbym zagrać czy zaśpiewać. Dokładnie tak samo jest z planszówkami. Niech się wykazują ci, którzy mają talent do takich rzeczy8. Czy potrafilibyscie stworzyc po ograniu tylu gier jakis swoj dobry i grywalny tytuł?
Chciałby się mieć więcej czasu na te gry. Niestety życie pokazuje, że to nie takie proste.9. Czy zalujecie czegos zwiazanego z planszowkami? (Czas.sprzedana gra.wydane pieniadze. Itd.)
Grajcie w to, co wam sprawia radochę.10. Jakas wasza mysl lub porada w temacie planszowkowym?
To byłem ja, Michał z Blogu na wolny czas (blognawolnyczas.blogspot.com)
Spoiler:
Od 7 lat jestem w Board Times, od niecałch 2 lat mam własnego bloga na ZnadPlanszy: Karta - stół
1. Z jakimi polskimi wydawnictwami pracuje się wam najciężej?
A: Obecnie pracuję w LDG, więc... pomidor. A tak serio, nigdy nie miałem spiny z żadnym wydawcą - ale też dlatego, że w histmagu i BT kontakt z wydawcami nie było moją sprawą, a na blogu przeważnie piszę o grach z własnej kolekcji.
2. Jaki wykonujecie aktualnie zawód?
A: Projektanta i developera planszówek. Od nieco ponad roku w LDG, wcześniej przez 4 lata projektowałem gry szkoleniowe i planszówki na zamówienie.
3. Ile średnio w miesiącu wydajecie na gry?
A: Myślę, że przeciętnie jedne zakupy w miesiącu za 200-300 zł. W sumie pewnie trochę mniej, ale tu coś wpadnie do recenzji, tam sporadycznie jakaś wspieraczka, czasem MatHandel... więc rotacja jest spora.
4. Jak duża jest wasza kolekcja?
A: Od paru lat waha się pomiędzy 200 a 250 gier, przy czym odliczając te które już wystawiłem na bazarek, to bliżej ~180. Plus jakieś ~50 dodatków. Łącznie przez kolekcję przewinęło się natomiast ponad 700.
5. Czy myśleliście żeby zrezygnować z youtubowania/pisania i dlaczego?
A: Miałem przerwy z powodu braku czasu, motywacji czy towarzystwa do regularnego grania. Poważnie natomiast rozważałem całkowite zarzucenie pisania po przyjściu do LDG, ale ostatecznie uznałem, że po prostu trochę ograniczę aktywność i nie będę pisał o naszych grach. Na razie nikt się nie skarżył.
6. Jaki macie plan na swój kanał?
A: Na blogu od początku zakładałem, że przynajmniej połowa tekstów to będą felietony, luźne przemyślenia itp. Na początku pisałem dużo i intensywnie, potem mocno się ograniczyłem, obecnie piszę dłuższe teksty, jak mnie najdzie ochota. Oprócz tego w miarę regularnie wrzucam treści na social media - facebooka i instagram.
7. Czy ktoś z YT/czy innego kanału/blogu planszówkowego wam imponuje i dlaczego?
A: Imponuje to niezbyt adekwatne słowo, ale cenię wielu recenzentów. Lubię słuchać podcastów Gradania, bo mają sporą wiedzę i dobrze się ich słucha. Czytuję (podkreślam: czytuję) innych autorów na ZnadPlanszy i Board Times, czasem zajrzę na AngryBoardGamera czy Planszówki we Dwoje. Vlogów raczej nie oglądam, chyba że jakaś gra mnie wybitnie zainteresuje - wtedy sprawdzam opinię Gambita (który jest bardzo rzetelny, ale często się z nim nie zgadzam).
W sumie po przemyśleniu mogę powiedzieć, że "imponuje" mi Watch It Played - wolę sam czytać instrukcje, ale podziwiam ich dokładność.
8. Czy potrafilibyście stworzyć po ograniu tylu gier jakiś swój dobry i grywalny tytuł?
A: Kilka gier stworzyłem, ale to były raczej produkty na zamówienie, ciężkie do porównania z "klasycznymi" planszówkami. Na pewno doświadczenie recenzenckie BARDZO przydaje mi się w pracy developerskiej. Własnej gry jeszcze nie wydałem, ale... pomidor.
9. Czy żałujecie czegoś związanego z planszówkami? (Czas.sprzedana gra.wydane pieniądze. Itd.)
A: Zmuszenia znajomych do 8 podejść do Charterstone. Jak to ujął kumpel - "mogliśmy w tym czasie zagrać w tyle lepszych gier!"
10. Jakaś wasza myśl lub porada w temacie planszówkowym?
A: Dużo grać i mało marudzić! Żyjemy w złotym wieku planszówek, a niektórzy i tak zrzędzą...
c.d.n.....
