Malowanie planszówkowych figurek

Własnoręczne działania twórcze: upiększanie, inserty, malowanie figurek, tworzenie prototypów, stoły do planszówek itp.
McNab
Posty: 223
Rejestracja: 19 paź 2015, 20:32
Has thanked: 43 times
Been thanked: 146 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: McNab »

ArtIO pisze: 19 sie 2021, 21:21 Dziękuję za odpowiedzi, chyba wybiorę któryś z tych 186. Jeszcze pytanie czy ktoś z Was używa coś takiego do czyszczenia dysz 0.15 - 0.2 https://agtom.eu/akcesoria-do-czyszczen ... 50446.html
Mam i nie polecam, można łatwo uszkodzić a co najmniej porysować wnętrze dyszy, lepiej kup zestaw szczotek, te dwie najmniejsze idealnie czyszczą dyszę.
Nie dyskutuj z trolem, bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu, a później pobije doświadczeniem.
ArtIO
Posty: 553
Rejestracja: 27 cze 2020, 12:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 22 times
Been thanked: 36 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: ArtIO »

McNab pisze: 19 sie 2021, 21:25
ArtIO pisze: 19 sie 2021, 21:21 Dziękuję za odpowiedzi, chyba wybiorę któryś z tych 186. Jeszcze pytanie czy ktoś z Was używa coś takiego do czyszczenia dysz 0.15 - 0.2 https://agtom.eu/akcesoria-do-czyszczen ... 50446.html
Mam i nie polecam, można łatwo uszkodzić a co najmniej porysować wnętrze dyszy, lepiej kup zestaw szczotek, te dwie najmniejsze idealnie czyszczą dyszę.
Dziękuję.
Jeszcze pytanie do osób które używają Vallejo GC i CM do aerografu czym rozcieńczacie farbę dedykowanym środkiem typu Vallejo Airbrush Thinner czy wodą destylowana? Woda destylowana + Vallejo Airbrush Flow Imrover?
Czy macie własne metody?
Czy używacie zwykłej maseczki podczas malowania aerografem czy czegoś bardziej specjalistycznego typu maski lakierniczej?
Misiekg3
Posty: 106
Rejestracja: 12 mar 2018, 22:44
Has thanked: 14 times
Been thanked: 43 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Misiekg3 »

ArtIO pisze: 19 sie 2021, 21:21 Dziękuję za odpowiedzi, chyba wybiorę któryś z tych 186. Jeszcze pytanie czy ktoś z Was używa coś takiego do czyszczenia dysz 0.15 - 0.2 https://agtom.eu/akcesoria-do-czyszczen ... 50446.html
A ja mam i polecam, nie wiem jak trzeba by było tym dłubać żeby uszkodzić dysze. Chyba że mówimy tu o aerografie z Chin gdzie dysza jest wielkosci główki od szpilki, a materiałowi bliżej do aluminium niż stali, choć i z nimi też sobie radzi jak wiesz co robisz i masz malutkie dłonie :lol: . Używam tego od długiego, długiego czasu i nigdy nic nie uszkodziłem. Kupuj i nie słuchaj, tylko nie pcha się tego na siłę, a jedynie obraca delikatnie w dyszy i naprawdę ładnie doczyszcza. A zestaw szczoteczek też się przyda :wink:
ArtIO pisze: 22 sie 2021, 18:38
McNab pisze: 19 sie 2021, 21:25
ArtIO pisze: 19 sie 2021, 21:21 Dziękuję za odpowiedzi, chyba wybiorę któryś z tych 186. Jeszcze pytanie czy ktoś z Was używa coś takiego do czyszczenia dysz 0.15 - 0.2 https://agtom.eu/akcesoria-do-czyszczen ... 50446.html
Mam i nie polecam, można łatwo uszkodzić a co najmniej porysować wnętrze dyszy, lepiej kup zestaw szczotek, te dwie najmniejsze idealnie czyszczą dyszę.
Dziękuję.
Jeszcze pytanie do osób które używają Vallejo GC i CM do aerografu czym rozcieńczacie farbę dedykowanym środkiem typu Vallejo Airbrush Thinner czy wodą destylowana? Woda destylowana + Vallejo Airbrush Flow Imrover?
Czy macie własne metody?
Czy używacie zwykłej maseczki podczas malowania aerografem czy czegoś bardziej specjalistycznego typu maski lakierniczej?
Ogólnie farby akrylowe obecnie produkowane są kompletnie nie toksyczne i raczej bezwonne, bardziej chodzi o to żebyś nie miał gila w nosie w kolorze malowanej figurki;) wyciąg w zupełności wystarczy, a jeśli chcesz się czuć bezpiecznie to pół maska ochronna z filtrami, bo te zwykłe są tylko przeciw pyłowe (choć ponoć mogą również chronić przed wirusami :lol: )
Jeśli chodzi o rozcieńczanie vallejo pod aero to.... Temat rzeka. Każda innej gęstości, inne proporcje, zależnie też od średnicy dyszy i ciśnienia. GC lepiej thinnerem są bardziej skondensowane i gęstsze, a model color to wodą destylowaną... Najlepiej zacznij od miseczki, rozciencz na niej farbkę, dobrze rozmieszaj i do aero. Sprawdź krycie, przepływ, czy nie pluje, ma być ładna mgiełka, nawet lepsza niż z puszki z farbą. A potem dąż do takiej konsystencji. Testuj, sprawdzaj ucz się, baw się tym, to w końcu hobby co nie? :wink:
tomwro
Posty: 338
Rejestracja: 12 kwie 2021, 07:47
Has thanked: 21 times
Been thanked: 56 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: tomwro »

Z dzisiaj kilka nemesis robionych w miarę na szybko...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5281
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1087 times
Been thanked: 1706 times
Kontakt:

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: BOLLO »

No dobra .....jak te gluty zrobiles?
Awatar użytkownika
Yuri
Posty: 2760
Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
Has thanked: 330 times
Been thanked: 1257 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Yuri »

BOLLO pisze: 28 sie 2021, 19:27 No dobra .....jak te gluty zrobiles?
Obstawiam gorący klej i np Tesseract Glow.
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
tomwro
Posty: 338
Rejestracja: 12 kwie 2021, 07:47
Has thanked: 21 times
Been thanked: 56 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: tomwro »

BOLLO pisze: 28 sie 2021, 19:27 No dobra .....jak te gluty zrobiles?
Tak jak kolega mówi. Klej na gorąco. Albo najpierw osobno robiłem sople i kleiłem kropelką, albo te "pajeczyny" to od razu na szkaradzie.
Farba vallejo mecha yellow fluorescencyjna.
tomwro
Posty: 338
Rejestracja: 12 kwie 2021, 07:47
Has thanked: 21 times
Been thanked: 56 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: tomwro »

Obrazek


Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5281
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1087 times
Been thanked: 1706 times
Kontakt:

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: BOLLO »

Hmmmm.... no nie wiem czy mi sie to podoba, musze pomyslec. Oryginalnie ale nie wiem czy nie przekombinowane. Sam nie wiem... :?:
tomwro
Posty: 338
Rejestracja: 12 kwie 2021, 07:47
Has thanked: 21 times
Been thanked: 56 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: tomwro »

Ważne że mnie się podoba. Chociaż kolejne spróbuję może zrobić z krwistymi glutami.
Awatar użytkownika
13thSON
Posty: 647
Rejestracja: 26 mar 2015, 10:19
Has thanked: 83 times
Been thanked: 194 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: 13thSON »

tomwro pisze: 28 sie 2021, 22:35 Ważne że mnie się podoba. Chociaż kolejne spróbuję może zrobić z krwistymi glutami.
Tak dla pewności. Malowałeś po prostu klej jak wysechł ? Efekt świetny !!
Chcesz podziękować za wykonaną pracę? Postaw kawkę :) https://buycoffee.to/13thson
tomwro
Posty: 338
Rejestracja: 12 kwie 2021, 07:47
Has thanked: 21 times
Been thanked: 56 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: tomwro »

Tak. Ale to już zależy jakiej farby chcesz użyć. Ta moja średnio kryła, więc malujesz raz i masz efekt przezroczysto-zielony, czyli taki śluz ze śliną. Malujesz dwa razy i masz sam śluz.
Chciałem to jeszcze jakoś utwardzić, ale póki co z efektu. Lakier w sprayu nic nie dał. Może lakier przezroczysty np do paznokci? Hmmm...
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5281
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1087 times
Been thanked: 1706 times
Kontakt:

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: BOLLO »

i ten klej (cienkie nitki) nie pęka? jak to nakładałeś pistoletem od góry lałeś i czekałeś aż skapnie czy jakaś technika inna?
tomwro
Posty: 338
Rejestracja: 12 kwie 2021, 07:47
Has thanked: 21 times
Been thanked: 56 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: tomwro »

Nitki to od punku do punktu, czyli np od ogona do podstawki, albo między palcami.
Właśnie bez utwardzenia, obawiam się, że po kilku grach nitki mogą się rozwalić, dlatego by się przydało.

Soble, jak pisałem wcześniej robiłem osobno i doklejałem. Polecam wziąć po prostu pistolet z klejem i pobróbować da jakimś drewienku/patyku/śrubie. 5 min i połowa naboju z klejem i wszystko będzie jasne.
MgK1989
Posty: 322
Rejestracja: 10 cze 2014, 10:34
Has thanked: 54 times
Been thanked: 126 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: MgK1989 »

Testowałem połączenie zenitala+Same glaze+wash z farb olejnych i…….wyszło lepiej niż dobrze^^całość to 1h malowania(zenithal miałem wcześniej)
Obrazek
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5281
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1087 times
Been thanked: 1706 times
Kontakt:

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: BOLLO »

Poczekaj poczekaj...olejnych? :shock:
Awatar użytkownika
KamradziejTomal
Posty: 1162
Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
Has thanked: 386 times
Been thanked: 452 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: KamradziejTomal »

BOLLO pisze: 31 sie 2021, 22:14 Poczekaj poczekaj...olejnych? :shock:
A co jest w tym dziwnego?
Słyszysz o jakichś glaze'ach, drybrushach i innych dziwadłach i nie wiesz o czym mowa? Zerknij sobie TUTAJ
Sundrop tutorial: TUTAJ
Wykańczanie podstawek domowymi sposobami: TUTAJ
MgK1989
Posty: 322
Rejestracja: 10 cze 2014, 10:34
Has thanked: 54 times
Been thanked: 126 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: MgK1989 »

BOLLO pisze: 31 sie 2021, 22:14 Poczekaj poczekaj...olejnych? :shock:
Tak! Zakochałem się w tej technice….
Oto kolejny przykład szybkiego malowania(max 2 h z wybieraniem kolorów). Dorzucę do tego jeszcze troszkę highlightów ale….no jest przeskok:) polecam

Obrazek
tomwro
Posty: 338
Rejestracja: 12 kwie 2021, 07:47
Has thanked: 21 times
Been thanked: 56 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: tomwro »

MgK1989 pisze: 31 sie 2021, 22:25
Oto kolejny przykład szybkiego malowania(max 2 h z wybieraniem kolorów).
Przykład szybkiego malowania na 2h? Chyba Ci się coś tam troche pomerdało... Jak 2h to szybkie malowanie, to ja niektóre zombiaki z zombicida odpierdzieliłem superhiperekstraduper szybkim malowaniem, bo jeden mi zajął może jakieś 10min.
MgK1989
Posty: 322
Rejestracja: 10 cze 2014, 10:34
Has thanked: 54 times
Been thanked: 126 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: MgK1989 »

tomwro pisze: 31 sie 2021, 23:54
Przykład szybkiego malowania na 2h? Chyba Ci się coś tam troche pomerdało... Jak 2h to szybkie malowanie, to ja niektóre zombiaki z zombicida odpierdzieliłem superhiperekstraduper szybkim malowaniem, bo jeden mi zajął może jakieś 10min.
W sumie zależy od punktu widzenia. Wziąłem pod uwagę poświęcony czas do otrzymanego efektu. Jeśli ktoś faktycznie spędza do 10 min na figurkę i jest zadowolony to fakt, nie brzmi to w w żaden sposób „szybko” ale jeśli ktoś maluje wolno i poświęca kilka dni po kilka h,żeby osiągnąć zbliżony efekt do powyższego-zaczyna się robić „szybko”:) na pewno da się to szybciej ogarnąć ale jestem na początku drogi z tymi narzędziami- na pewno w przyszłości da się zaoszczędzić więcej czasu
Cyel
Posty: 2583
Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
Has thanked: 1233 times
Been thanked: 1442 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: Cyel »

Tu jest naprawdę imponujący efekt speed paintingu, dobry, inspirujący kanał - https://youtu.be/7vWA453YJmk
Lubię grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w grę. (a nie "tą grę")
MgK1989
Posty: 322
Rejestracja: 10 cze 2014, 10:34
Has thanked: 54 times
Been thanked: 126 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: MgK1989 »

Cyel pisze: 01 wrz 2021, 10:43 Tu jest naprawdę imponujący efekt speed paintingu, dobry, inspirujący kanał - https://youtu.be/7vWA453YJmk
Dokładnie na tym kanale bazowałem bawiąc się tymi technikami:)
Awatar użytkownika
13thSON
Posty: 647
Rejestracja: 26 mar 2015, 10:19
Has thanked: 83 times
Been thanked: 194 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: 13thSON »

MgK1989 pisze: 31 sie 2021, 22:25 Tak! Zakochałem się w tej technice….
Oto kolejny przykład szybkiego malowania(max 2 h z wybieraniem kolorów). Dorzucę do tego jeszcze troszkę highlightów ale….no jest przeskok:) polecam
Świetna robota! Bardzo mi się podoba.

Korzystałeś z jakiegoś tutka ? W zeszły weekend dostałem tą grę na urodziny, także też będę malował tego typka :D
Chcesz podziękować za wykonaną pracę? Postaw kawkę :) https://buycoffee.to/13thson
MgK1989
Posty: 322
Rejestracja: 10 cze 2014, 10:34
Has thanked: 54 times
Been thanked: 126 times

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: MgK1989 »

13thSON pisze: 01 wrz 2021, 13:00 Korzystałeś z jakiegoś tutka ? W zeszły weekend dostałem tą grę na urodziny, także też będę malował tego typka :D
Tak ale jeśli chodzi o technikalia - z kanału, o którym pisaliśmy post wyżej. Jeśli chodzi o dobór barw to z karty postaci:) (w sumie to żona pomogła bo ja mam problem z kolorami ^^)
Awatar użytkownika
BOLLO
Posty: 5281
Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
Lokalizacja: Bielawa
Has thanked: 1087 times
Been thanked: 1706 times
Kontakt:

Re: Malowanie planszówkowych figurek

Post autor: BOLLO »

KamradziejTomal pisze: 31 sie 2021, 22:24
BOLLO pisze: 31 sie 2021, 22:14 Poczekaj poczekaj...olejnych? :shock:
A co jest w tym dziwnego?
A to ta technika "strzepywania" (dipping) przy użyciu altaxa tak?
Tu jest naprawdę imponujący efekt speed paintingu, dobry, inspirujący kanał - https://youtu.be/7vWA453YJmk
Masakra jak to ładnie wygląda...kurcze ja się nawet nie zbliżę do takiego efektu...wow zazdro.
ODPOWIEDZ