Oszuści na OLX zaczęli przekręty na planszowkach...

[psia.kostka]

Zastanawialiscie sie po co ludzie umieszczaja na zdjeciach w ogloszeniach swoje "wizytowki" z data, ksywka itp? Ja swego czasu sie zastanawialem i wtedy doszedlem do wniosku, ze to raczej glupota. Bo co oznacza takie zdjecie? Ze ktos kto robil zdjecie posiada gra. Ale moze wysle cegle, albo kartofla... Wiec zabezpieczenie zadne.

Tak uwazalem do dzis, ze wizytowka to zbytecznosc, ktora ewentualnie moge dolozyc na prosbe kupujacego. Ale wlasnie dzis dostaje prosbe od "kupujacego" aby zrobic zdjecia takie to a takie, na jednym to, na drugim owamto... Pytam czy chodzi o szczegoly produktu, czy zabezpieczenie. Mowi, ze zabezpieczenie. Ale konto ma jakies nieaktywne, a te wymagania takie precyzyjne i mocno mnie to zastanowilo. Wiec do tych zamawianych fotek dolozylem od siebie "gratis" - wielka wlepe z data, cena, serwisem itp No nie byl tym zachwycony!

Teraz kluczenie, zeby na priv dac zdjecie bez wizytowki, albo moze cena za wysoka itp Akcja jest w toku i moze to i nie jest oszust, ale wcale juz nie mam ochoty na sprzedaz typowi.

MORAL: nasze zdjecia i opisy z aukcji sa kradzione i sluza do roznych legalnych i mniej legalnych akcji. Czyli wlepki/znaki wodne maja sens

[paracelsus444]

Masz 24h na zgłoszenie OLX że ktoś nie wysłał towaru tylko cegłę, wtedy koleś i tak nie dostanie kasy i OLX bedzie wyjasniac sprawe

[psia.kostka]

Masz 24h na zgłoszenie OLX że ktoś nie wysłał towaru tylko cegłę, wtedy koleś i tak nie dostanie kasy i OLX bedzie wyjasniac sprawe

Tak, ale:
po 1. to jest nowa funkcjonalnosc, ma moze z tydzien, nikt nie wie jak dziala to realnie,
po 2. nie kazdy chce tak sprzedawac, bo olx skanuje ludziom dowody osobiste,
po 3. odwroc sytuacje - nakrylem zlodziejaszka na probie oszustwa, to on u mnie kupi, a potem mnie zglosi do olx, ze dostal kartofla...
po 4. poza olx jest jeszcze allegro, forum, grupy fb itp, problem jest szerszy.

Sytuacja wyglada tak: ktos robi fikcyjne ogloszenie tekstowe na sprzedaz, potecjalny kupujacy prosi go o precyzyjne zdjecia w przyslowiowej lodowce, no i zlodziejaszek finalnie prosi mnie abym zrobil takie zdjecie i jemu wyslal, aby on mogl kogos oszukac. Moral: zdjecie w lodowce musi byc obrandowane, ze jest moje i nie da sie go ukrasc, puscic dalej.

[paracelsus444]

Przecież ja wiem o tym wszystkim Sytuacji z tym złodziejaszkiem nie musisz mi tłumaczyć bo również rozumiem po co mu były zdjęcia na życzenie. Po prostu wspomniałem o tym że OLX dodaje nowe formy zabezpieczenia, a czy to jest 100% bezpiecznie - wiadomo, że nie.
Te zdjęcia też nie są całkowitym potwierdzeniem że ktoś ma grę. Moja siostra zajmuje się photoshopem praktycznie zawodowo i jak ktoś by chciał 10 - cyfrowy kod na zdjęciu to ona mogłaby zrobić tak, że jest wytatuowany na przyrodzeniu Brada Pitta i by się nikt nie połapał
Co tu dużo mówić, trzeba uważać na te złodziejskie kanalie.

[BOLLO]

To nie jest wszystko takie proste. Taka hipotetyczna sytuacja:

Jestem nieuczciwy sprzedawca. Sprzedaje Chaos w Starym Świecie. Waga gry ok 2kg. Wkładam do paczki wielkości gry cegłe. Klient po otrzymaniu paczki orientuje sie po jej otwarci co się skało i kim jestem (oszustem). Zgłasza sprawę do OLX. Ja upieram się że wysłałem gre zgodnie z zamówieniem....on że otrzymał cegłe. Kto komu co udowodni?

Jestem nieuczciwy kupujący. Kupuje Chaos w Starym Świecie. Waga gry ok 2kg. Gra przychodzi ładnie spakowana w karton. Natomiast wpadam na świetny pomysł żeby wyłudzić pieniądze od sprzedającego. Zgłaszam sprawę do OLX że w kartonie była cegła. Nawet robię zdjęcia rozpakowanej paczki z cegłą w środku (podłożoną przeze mnie). Ja upieram się że dostałem cegłę....on że wysłał grę. Kto komu co udowodni?

Po co to wszystko piszę? Bo tak naprawdę jak KTOŚ KOGOŚ będzie chciał oszukać to go oszuka i NIKT NIKOMU nic nie udowodni! Działa to w niestety w 2 strony.

A teraz prawdziwa sytuacja. Jestem stałym klientem Dragoneye...zamawiam tam sporo i często. Mailowo znamy się z właścicielem Alanem (spoko człowiek). Kiedyś dostałem niekompletne zamównienie bo brakowało Podwodnych Miast. Zgłosiłem to mu i za 5min oddzwonił do mnie z przeprosinami że faktycznie gra została na magazynie. Pytam się a skąd to wie? Każda paczka u nich jest pakowana pod kamerami. Dodatkowo każda gra posiada kod EAN który jest sczytywany w danym dniu wysyłki. Każdy nr zlecenia jest przypisany pod konkretne gry i zamówienia.

Zadałem mu w takim razie pytanie a co by było gdybym upierał się że nie otrzymałem danej gry. Odpowiedz krótka i prosta. Cały proces od momentu rozłożenia kartony po jego zamknięcie i wstawienie na auto jest monitorowany więc do wszystkiego można dojść. Jestem w stanie w to uwierzyć że tak duży sklep na taki monitoring ale nie oszukujmy się inni zapewne czegoś takiego nie mają. "Można" zatem dowolnie oszukiwać. Fakt że przy sklepie będzie to raczej jednorazowa akcja ale to już sumienie ludzi.

A ja przestałem robić ludziom fotki moich gier z przedmiotami lub w jakichś miejscach. Dlaczego? Bo 90% takich ludzi i tak nic nie kupowali a zawracali mi tylko gitare. Szkoda mi po prostu na nich czasu. Jak ktoś nie chcę to niech nie kupuje.

[Rashok]

No widzisz a ja raczej unikam handlu planszówkami poza tym forum. Jakoś mam tutaj zaufanie do ludzi (no bo chyba wszyscy tutaj jesteśmy pasjonatami ), zwłaszcza jeśli gdzieś tam mam jakąś wymianę zdań, wrażeń itd Co więcej paczki często przychodzą pancernie spakowane, sam też staram się dobrze zabezpieczać paczki i udzielać wyczerpujących odpowiedzi na temat sprzedawanych planszówek.

[RUNner]

Jestem nieuczciwy kupujący. Kupuje Chaos w Starym Świecie. Waga gry ok 2kg. Gra przychodzi ładnie spakowana w karton. Natomiast wpadam na świetny pomysł żeby wyłudzić pieniądze od sprzedającego. Zgłaszam sprawę do OLX że w kartonie była cegła. Nawet robię zdjęcia rozpakowanej paczki z cegłą w środku (podłożoną przeze mnie). Ja upieram się że dostałem cegłę....on że wysłał grę. Kto komu co udowodni?

Też się zastanawiam co na to OLX? Jak rozstrzygnąć taki spór? Sprzedający nie ma żadnych szans udowodnić, że nie włożył cegły zamiast gry. To tyczy się wszystkich portali handlowych, ale na takim Allegro sprzedający dostaje od razu kasę i przynajmniej może spać spokojniej. No ale prowizja zabija

[paracelsus444]

To jest problem który jest oczywisty i znany już od dawna. Przecież nie tak dawno powstawały całe poradniki jak wyłudzać kase od chinoli z aliexpress, wystarczyło zgłaszać że paczka nie doszła albo jest niekompletna, a aliexpress cisnął chińczyków bo zależało mu na opinii i europejczycy wychodzili na plus, ludzie robili zakupy za darmo
Lepiej że są jakiekolwiek zabezpieczenia niż żadne. Ja wolę ryzykować i sprzedawać online niż łapać klientów stacjonarnie bo na prowincji mam trudniej
Myślę, że system opinii na olx też jakoś pomaga. Oczywiście można sobie tanio nabić fałszywe opinie ale sprzedający-kupujący z długim stażem i pozytywnymi opiniami na OLX pewnie w dyskusji będzie wiarygodniejszy i jakoś uda mu się wykazać że nie wysłał cegły. Zachęcam do wystawiania opinii na olx, sprzedałem już sporo a tylko 2 osoby mi dały opinię

[RUNner]

Jasne że jest znany od dawna, ale jako sprzedający, wolę mieć kasę na koncie przed wysyłką, bo wiem co wysyłam i nie bawię się w oszustwa. Tymczasem mogę w tym przypadku paść ofiarą cwaniaka, który będzie mnie szantażował, że naskarży olx, że dostał cegłę zamiast gry, jeśli nie zapłacę mu jakiejś kwoty. I wtedy on łaskawie pozwoli (albo nie) na odblokowanie moich środków. Realny scenariusz?

[BOLLO]

W sumie to napisałem to samo do OLX i zobaczymy jaki mają na to sposób.

[paracelsus444]

Realny scenariusz?

Bardzo realny, dlatego od kilku postów o nim rozmawiamy

[RUNner]

Dlatego wolę handlować tu na forum, lub na Allegro pomimo prowizji. Olx to mój trzeci wybór, choć nie ukrywam, że chyba najłatwiej tam coś sprzedać. Kilka gier mi zeszło na pniu, aukcje notują sporo odwiedzin.

[psia.kostka]

A ja przestałem robić ludziom fotki moich gier z przedmiotami lub w jakichś miejscach. Dlaczego? Bo 90% takich ludzi i tak nic nie kupowali a zawracali mi tylko gitare. Szkoda mi po prostu na nich czasu. Jak ktoś nie chcę to niech nie kupuje.

Jesli dostawales zapytania o figlarne fotki z grami, a potem nie bylo transakcji to bycmoze wlasnie nieswiadomie dostarczales materialu do oszustwa... Nietypowe foty tylko z wizytowka, albo wszystkie foty takie

A co do niekompletnego zamowienia ze sklepu, to oni maja ewidencje magazynu (chyba nawet prawny obowiazek jest taki). Jak zglaszasz brak w paczce, to ewidencja im sie nie zgadza i maja jedna sztuke za duzo na polce. Proste do weryfikacji.

To jest problem który jest oczywisty i znany już od dawna.

Oszustwa tak, ale fakt, ze nas hobbystow prosi sie o nietypowe fotki do uzycia w oszustwie to troche nowy skandal dla mnie

Myślę, że system opinii na olx też jakoś pomaga. Oczywiście można sobie tanio nabić fałszywe opinie ale sprzedający-kupujący z długim stażem i pozytywnymi opiniami na OLX pewnie w dyskusji będzie wiarygodniejszy i jakoś uda mu się wykazać że nie wysłał cegły. Zachęcam do wystawiania opinii na olx, sprzedałem już sporo a tylko 2 osoby mi dały opinię

Popieram, dobre rekomendacje, dlugi staz to juz jakies uwiarygodnienie.

A co do OLX i tego nowego systemu "ochrony". Jego glowne dzialanie obecnie to przetrzymywanie kasy o dodatkowe 24h. Holendrzy obracaja tym siankiem na swapach walutowych i maja dodatkowy dochod.
Ta usluga jest reklamowana obecnie jako darmowa nowosc, czyli niedlugo wejdzie, ze jak chcesz kupic z ochorona to doplac 5-10zl, albo 10% wartosci zamowienia. Wtedy tez malo kto z tego bedzie korzystal chyba (a moze sie myle...)

[Hardkor]

To nie jest wszystko takie proste. Taka hipotetyczna sytuacja:




A teraz prawdziwa sytuacja. Jestem stałym klientem Dragoneye...zamawiam tam sporo i często. Mailowo znamy się z właścicielem Alanem (spoko człowiek). Kiedyś dostałem niekompletne zamównienie bo brakowało Podwodnych Miast. Zgłosiłem to mu i za 5min oddzwonił do mnie z przeprosinami że faktycznie gra została na magazynie. Pytam się a skąd to wie? Każda paczka u nich jest pakowana pod kamerami. Dodatkowo każda gra posiada kod EAN który jest sczytywany w danym dniu wysyłki. Każdy nr zlecenia jest przypisany pod konkretne gry i zamówienia.

Zadałem mu w takim razie pytanie a co by było gdybym upierał się że nie otrzymałem danej gry. Odpowiedz krótka i prosta. Cały proces od momentu rozłożenia kartony po jego zamknięcie i wstawienie na auto jest monitorowany więc do wszystkiego można dojść. Jestem w stanie w to uwierzyć że tak duży sklep na taki monitoring ale nie oszukujmy się inni zapewne czegoś takiego nie mają. "Można" zatem dowolnie oszukiwać. Fakt że przy sklepie będzie to raczej jednorazowa akcja ale to już sumienie ludzi.

Dzięki za info, zawsze się zastanawiałem jak to wygląda, choć z tym "tak duży sklep" to bym nie powiedział, bo Dragon Eye to chyba najmniejszy z planszowkami jaki znam, ale z drugiej strony ceny oraz obsługa 10/10 wg mnie.

[Golfang]

Myślę, że system opinii na olx też jakoś pomaga. Oczywiście można sobie tanio nabić fałszywe opinie ale sprzedający-kupujący z długim stażem i pozytywnymi opiniami na OLX pewnie w dyskusji będzie wiarygodniejszy i jakoś uda mu się wykazać że nie wysłał cegły. Zachęcam do wystawiania opinii na olx, sprzedałem już sporo a tylko 2 osoby mi dały opinię

Kurde nie wiedziałem że na OLX jest system opinii... ja sprzedałem MEGA dużo rzeczy na olx i nikt chyba mi nie wystawił opinii
Jak sprawdzić opinie o sobie?

[BOLLO]

A co do niekompletnego zamowienia ze sklepu, to oni maja ewidencje magazynu (chyba nawet prawny obowiazek jest taki). Jak zglaszasz brak w paczce, to ewidencja im sie nie zgadza i maja jedna sztuke za duzo na polce. Proste do weryfikacji.

Pracowałem kiedyś na magazynie gdzie stany magazynowe już w dniu dostawy się nie zgadzały. Na koniec roku przy remanentach brakowało całych ciężarówek lub było o ciężarówki za dużo

Taka ewidencja do mnie nie przemawia z prostej przyczyny.
Wyobraźmy sobie zatem hipotetyczną sytuacje nr 3.
Zamawiam towar z Dragoneye jak zawsze ale znam tam pakowacza i się z nim dogaduję żeby za 50% wartości do podziału wpakował mi do paczki kilka innych gierek. Waga i gabaryty się nie zgadzają na etykiecie? No to co zamiast pakować je w folie i wypełniacze puszcza do mnie luzem w kartonie. Powiedzmy że taki preceder trwa przez cały rok. Ja mam ok 10-20 tyt na plus a Pan Alan nie może się doliczyć co się stało z 2 kartonami gier.

Proszę was uświadomcie sobie że jak chcecie być oszustami to nimi będziecie i jak ktos was będzie chciał oszukać to to uczyni. Taki jest świat i nie uchronicie się przed tym ale może zapobiegać.
Lampka czerwona na OLX powinna się wam zapalać gdy:
-jest fotka z internetu
-jest jedno max 2 zdjęcia
-cena jest sporo niższa niż powinna być
-kontakt jest utrudniony
-opinie użytkownik ma słabe
-rozmowa jest sucha lub czasem wręcz wulgarna "bierzesz k**** czy nie , bo mam chętnych....."
-brak opcji OLX inpost (ja juz nie robie nikomu przelewu jak nie chce mu si dodac opcji wysyłki OLX)
-świeże konto na OLX
-brak tel. (ja dzwonie przed transakcją)

[psia.kostka]

Kurde nie wiedziałem że na OLX jest system opinii... ja sprzedałem MEGA dużo rzeczy na olx i nikt chyba mi nie wystawił opinii
Jak sprawdzić opinie o sobie?

Zainstalowac appke olx...
Na www brakuje wielu nowych funkcjonalnosci.

Z pozytywow, moze nawet nie wiesz, ze juz masz rewelacyjne opinie!

[psia.kostka]

A co do niekompletnego zamowienia ze sklepu, to oni maja ewidencje magazynu (chyba nawet prawny obowiazek jest taki). Jak zglaszasz brak w paczce, to ewidencja im sie nie zgadza i maja jedna sztuke za duzo na polce. Proste do weryfikacji.

Pracowałem kiedyś na magazynie gdzie stany magazynowe już w dniu dostawy się nie zgadzały. Na koniec roku przy remanentach brakowało całych ciężarówek lub było o ciężarówki za dużo

Jak ktos ma burdel w papierach to sam jest sobie winny i niech splonie w piekle
Albo niech zatrudni porzadnego consigliere

Taka ewidencja do mnie nie przemawia z prostej przyczyny.
Wyobraźmy sobie zatem hipotetyczną sytuacje nr 3.

Opisujesz oszustwo, ja mowie, ze ewidencja rozwiazuje problem błędu.
Ale ok, temat jest o oszustwach, jesli klient chce oszukac sklep to ma pod gorke, bo juz zaplacil za towar i sklep moze go miec w trąbie! Wszelkie jego wydumane roszczenia moze uznac za wymuszenie i olac.

-brak tel. (ja dzwonie przed transakcją)

Spoleczenstwo dziwnym trafem funkcjonuje w innych porach dnia i nocy niz ja, wiec telefonu w moim ogloszeniu nigdy nie zobaczysz

[Golfang]

Kurde nie wiedziałem że na OLX jest system opinii... ja sprzedałem MEGA dużo rzeczy na olx i nikt chyba mi nie wystawił opinii
Jak sprawdzić opinie o sobie?

Zainstalowac appke olx...
Na www brakuje wielu nowych funkcjonalnosci.

Z pozytywow, moze nawet nie wiesz, ze juz masz rewelacyjne opinie!

Hah - mam 16 opinie i 9.2/10 - chyba nieźle

[psia.kostka]

Hah - mam 16 opinie i 9.2/10 - chyba nieźle

Good job! Kupilbym od Ciebie i polecil rodzinie/znajomym

Informacyjnie dodam, ze potrzeba chyba kilku opinii aby wyswietlila sie srednia z nich. Bo wrzucalem pozytywy swiezakom i nic im to nie dalo...
Oraz ze startuje sie od srodka skali i zbiera kolejne awanse. Wiec jak ktos ma 6/10 to nie znaczy, ze cos przeskrobal, tylko pewnie dopiero zaczyna zbierac gwiazdki na pagonach. Ale kto wie, moze mial 8/10 i dostal potem dwa gongi

PS komentarz (nieobowiazkowy) jaki wpiszemy w opinii (pozytywnej lub negatywnej) trafia do sprzedawcy i tylko do niego, a nie do mistycznej rady mędrców olx'a. Nie pytajcie skad to wiem

[ave.crux]

Cały proces od momentu rozłożenia kartony po jego zamknięcie i wstawienie na auto jest monitorowany więc do wszystkiego można dojść. Jestem w stanie w to uwierzyć że tak duży sklep na taki monitoring ale nie oszukujmy się inni zapewne czegoś takiego nie mają. "Można" zatem dowolnie oszukiwać.

W każdym paczkomacie jest kamera, która widzi co klient wyciąga. Jest to strefa, w której otwierasz sobie paczkę i w razie czego masz wszystko nagrane.



Ja spotkałem przy zakupie martwej zimy mało rozgarniętego oszusta. Ów oszust powiedział, że wyślę paczkę po zaksięgowaniu kwoty, a ja miałem szczęście, że działa "Płać z OLX". Sprzedawca na wszystko odpisywał ze szczgółami i bardzo szybki kontakt. Myślał, że jak kliknę "płać z OLX" to pieniądze przeleją się na jego konto. Po tym jak wysłałem mu informację, którą dostałem od OLX, że pieniądze wpłyną na jego konto po tym jak odbiorę paczkę, kontakt urwał się, a mój nr został zablokowany. Po 17 minutach od skontakowania się z OLX miałem pieniądze znów na swoim koncie.

[seki]

To nie jest wszystko takie proste. Taka hipotetyczna sytuacja:




A teraz prawdziwa sytuacja. Jestem stałym klientem Dragoneye...zamawiam tam sporo i często. Mailowo znamy się z właścicielem Alanem (spoko człowiek). Kiedyś dostałem niekompletne zamównienie bo brakowało Podwodnych Miast. Zgłosiłem to mu i za 5min oddzwonił do mnie z przeprosinami że faktycznie gra została na magazynie. Pytam się a skąd to wie? Każda paczka u nich jest pakowana pod kamerami. Dodatkowo każda gra posiada kod EAN który jest sczytywany w danym dniu wysyłki. Każdy nr zlecenia jest przypisany pod konkretne gry i zamówienia.

Zadałem mu w takim razie pytanie a co by było gdybym upierał się że nie otrzymałem danej gry. Odpowiedz krótka i prosta. Cały proces od momentu rozłożenia kartony po jego zamknięcie i wstawienie na auto jest monitorowany więc do wszystkiego można dojść. Jestem w stanie w to uwierzyć że tak duży sklep na taki monitoring ale nie oszukujmy się inni zapewne czegoś takiego nie mają. "Można" zatem dowolnie oszukiwać. Fakt że przy sklepie będzie to raczej jednorazowa akcja ale to już sumienie ludzi.

Dzięki za info, zawsze się zastanawiałem jak to wygląda, choć z tym "tak duży sklep" to bym nie powiedział, bo Dragon Eye to chyba najmniejszy z planszowkami jaki znam, ale z drugiej strony ceny oraz obsługa 10/10 wg mnie.

Myślę, że większość sklepów nie monitoruje kompletacji przesyłek. To zazwyczaj drogi system (działający tak jak opisał Bolo). Popularny jest w dużych e-commerce gdzie koszty reklamacji sięgają rocznie dziesiątki tysięcy złotych. Wdrożenie systemu w zależności od ilości punktów kompletacji i zakresu wdrożenia przekracza przeważnie 100 tys złotych. Wiem, bo handlowałem systemem opartym o rozwiązania Dclog. Kamery muszą być o wysokiej rozdzielczości, system, baza danych, skaner kodów. Działa to przeważnie tak, że pracownik dostaje wydruk z listą produktów do kompletacji. Na liście jest kod kreskowy, który w momencie wczytania uruchamia rejestrację nagrania. Oczywiście można jeszcze wczytywać kody kreskowe produktów przy długich listach kompletacji ale już wczytanie samego zamówienia pozwala w razie reklamacji odnaleźć moment pakowania. Nie trzeba szukać kto to pakował i śledzić cały dzień pakowania bo komputer znajdzie nam ten moment w parę sekund.

[BOLLO]

"W każdym paczkomacie jest kamera, która widzi co klient wyciąga. Jest to strefa, w której otwierasz sobie paczkę i w razie czego masz wszystko nagrane."

Średnio swoje paczki odbieram albo w mega pośpiechu, w deszcz, po ciemku lub o zgrozo przy żonie . Zatem taka opcja u mnie odpada chociaż jest to jakieś rozwiązanie. Pytanie tylko czy uzyskasz nagranie od inpostu itd.

[seki]

"W każdym paczkomacie jest kamera, która widzi co klient wyciąga. Jest to strefa, w której otwierasz sobie paczkę i w razie czego masz wszystko nagrane."

Średnio swoje paczki odbieram albo w mega pośpiechu, w deszcz, po ciemku lub o zgrozo przy żonie . Zatem taka opcja u mnie odpada chociaż jest to jakieś rozwiązanie. Pytanie tylko czy uzyskasz nagranie od inpostu itd.

Pewnie nie uzyska. Raz się z nimi kopałem dla zasady z reklamacją. Paczka była rozwalona i zaginęła część przesyłki warta kilka złotych. Złożyłem reklamacje, po czym po tygodniu dostałem zadanie przesłania zdjęć paczki. Nie zrobiłem przed otwarciem zdjęcia a monitoringu nie mieli zamiaru sprawdzać chociaż przy odbiorze paczkę nawet skierowałem do kamery myśląc, że może być to przydatne.

[radarek]

Informacyjnie dodam, ze potrzeba chyba kilku opinii aby wyswietlila sie srednia z nich. Bo wrzucalem pozytywy swiezakom i nic im to nie dalo...
Oraz ze startuje sie od srodka skali i zbiera kolejne awanse. Wiec jak ktos ma 6/10 to nie znaczy, ze cos przeskrobal, tylko pewnie dopiero zaczyna zbierac gwiazdki na pagonach.

O widzisz, tego nie wiedziałem. Sprzedałem na olx mnóstwo gier, praktycznie zawsze wysyłka tego samego dnia, dobrze zabezpieczona itp. Wchodzę zobaczyć przez appkę jaką mam ocenę i mym oczom ukazało się... 6.7. Z tego co widzę to mam 1 ocenę i jest ona pozytywna. Nie wiem jakim cudem kolega wyżej ma 16 ocen.