Może i potrzebują, ale porzuć wszelką nadziejęNabuchodonozor pisze: ↑04 paź 2021, 09:55 Czy wy też macie wrażenie, że moje ukochane roślinki potrzebują małego uaktualnienia?

Może i potrzebują, ale porzuć wszelką nadziejęNabuchodonozor pisze: ↑04 paź 2021, 09:55 Czy wy też macie wrażenie, że moje ukochane roślinki potrzebują małego uaktualnienia?
Nie wiem jakie doświadczenie z AI masz ale deeplearning AI jest trudne dla tak złożonych systemów jak planszowki. Google może sobie na to pozwolić, ale Portal?azazelmo pisze: ↑04 paź 2021, 13:04 Ale tak się zastanawiam. Jest przecież aplikacja. Czy dla nowej nowej armii w stanie podstawowym nie można zapuścić na parę godzin kilkuset tysięcy partii?
Następnie przy niezbalansowanych wynikach, coś tak dodać czy odjąć i kolejna sesja, aż wyniki się uśrednią? W sensie: po co w ogóle testować fizyczny egzemplarz? Puszczasz AI na AI 1000 walk z np. Borgo i idziesz na lunch. Albo pewniej: na papierosa.
Zakładam tutaj oczywiście, że wydawca nie korzysta z apki, tylko napuszcza na siebie dwa algorytmy. Pewnie, nie wyjdzie idealnie - to tylko komputer, ale myślę, że w walkach Piaskowi vs. Neo zaznaczyłaby się wyraźna przewaga.
Dla laika, który nie ma pojęcia jak się testuje gry to brzmi naprawdę prosto
Alternatywnie wrzucasz nową armię do apki jako „betę” (czy jak tam się nazywa robocza wersja) i prosisz graczy o testowanie. Po jakimś czasie zbierasz wyniki.
Tylko, że takich przykładów jest cała masa, a w Neuroshimie jak do tej pory nie ma jakiejś armii przeciwko której Neodżungla jest szczególnie silna. Nie bez powodu nikt jej nie bierze na turnieje.Frozenwar pisze: ↑04 paź 2021, 12:47 Przykład podany przez ciebie ma również odniesienie np. Borgo kontra sand runner's.
Borgo wygra w 90 % przypadków. Piaskowi chłopcy nie zdążą zatakowac.
Są rlarmie równe sobie, ale słabsze przeciwko innym. Przy 20 armiach to już nie wykonalne, aby wszystkie armię były sobie równe.
Statystyki mówią, że nawet losowość nie pomaga Neodżungli. Nie mówimy tu więc o drobnym braku balansu, ale o praktycznym wypadnięciu z gry.seki pisze: ↑04 paź 2021, 17:27 Poza tym idealny balans nie jest wskazany w planszowksch. To gracz ma dostrzec mocne strony frakcji i je odpowiednio wykorzystać w kontekście losowego dociągu. Nie lubię uczucia gdy nie ma znaczenia co zagram bo summa summarum wszystko co zagrywam ma równą siłę. W tego typu grach losowość ma właśnie łagodzić nie idealnie zbalansowane elementy, tak by nawet teoretycznie słabsza frakcja miała szansę zwyciężyć. I tak się dzieje o czym świadczą statystyki.
Nędzne doświadczanie, obawiam się. Ale w takim razie można zaprząc do testowania graczy online. Wtedy wystarczy tylko zrobić interface armii i rejestrować wyniki. Ja chętnie bym się spróbował.
Też fakt, ale raczej tylko na poziomie pro. W domowym graniu rzadko taki poziom występuje. Tym bardziej gdzie ten balans w Hexie ma być zachowany? Żetony losowane, armie totalnie różne. Statystyki? Win ratio sporządzany na podstawie zapisków tysięcy graczy? A ilu było w tej grupie dobrych graczy, a ilu kelnerów? Szukacie czegoś, czego nie ma.
Moja żona nie przepada. Po pierwsze że ma problem z zasadami/planowaniem a po drugie planszówka nie jest tak ładna. Jak kupiłem everdell to aż piszczała a w neuroshime gra żeby mi nie było smutno, ostatnio jak grała dancerem to bardzo sie zniechęciła i na razie neuro jest na kwarantannie. To chyba bardziej męska gra choć oczywiście na pewno znajdzie się wiele kobiet które zagrają i nas panów ograją.rdbeni0 pisze: ↑24 paź 2021, 23:41 Neuroshima Hex! - spodoba się ta gra kobiecie i współgraczce? Gracie z płcią piękną w tę grę?
wiem, że pytanie może i głupie, ale
1) na okładce jest stary i wściekły gość który odstraszy niejedno dziewcze,
2) gra jest typowo konfrontacyjna, waleczna, wojenna, co też może wystraszyć,
3) a interakcja jest oczywiście w 100% negatywna.
jakieś opinie w tym zakresie??