Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
rootedmanatee pisze: ↑07 paź 2021, 21:57
Cześć,
na amazon.pl za 86 zł (z darmową wysyłką do Polski) można kupić angielską wersję. Zastanawiam się czy kupić. Chyba dobra okazja, co nie?
Ja tę grę mocno odradzam. Przy pierwszym kontakcie wrażenia były pozytywne, ale juz po 3 partiach wszyscy zgodnie stwierdzili, że to średniak, który nie wywoluje większych emocji. Z 7 osób jakie ze mną grały nie spodobała się nawet jednej.
XLR8 pisze: ↑09 paź 2021, 09:04
Ja tę grę mocno odradzam. Przy pierwszym kontakcie wrażenia były pozytywne, ale juz po 3 partiach wszyscy zgodnie stwierdzili, że to średniak, który nie wywoluje większych emocji. Z 7 osób jakie ze mną grały nie spodobała się nawet jednej.
Niestety u mnie było podobnie, po kilku partiach nie czułem żadnych emocji podczas gry. Dodatkowo miałem wrażenie że mój plan który sobie obierałem nie ma znaczenia, a w grze trzeba przede wszystkim reagować (co może byc fajne, ale w naszej parze nie chwyciło).
Na plus wykonanie, na minus wielkość pudełka w stosunku do zawartości (rozumiem - plansza ale wciąż).
XLR8 pisze: ↑09 paź 2021, 09:04
Ja tę grę mocno odradzam. Przy pierwszym kontakcie wrażenia były pozytywne, ale juz po 3 partiach wszyscy zgodnie stwierdzili, że to średniak, który nie wywoluje większych emocji. Z 7 osób jakie ze mną grały nie spodobała się nawet jednej.
Ja grę mocno polecam w miejsce fillerka. Po 7 partiach gra nie spodobała się tylko jednej osobie. Każdej partii towarzyszyły pozytywne emocje i śmieszne wstawki. Po wprowadzeniu zaawansowanych kart gra jest jeszcze bardziej miodzio. Ale jak wspomniałem warto tę grę wyciągnąć jak zostało niedużo czasu właśnie na fillerek i zagrać 2-3 partie. Jako główna atrakcja wieczoru odradzam.
Pudełko zdecydowanie należy skompresować i być może mapę podzielić dodatkowo na pół
XLR8 pisze: ↑09 paź 2021, 09:04
Ja tę grę mocno odradzam. Przy pierwszym kontakcie wrażenia były pozytywne, ale juz po 3 partiach wszyscy zgodnie stwierdzili, że to średniak, który nie wywoluje większych emocji. Z 7 osób jakie ze mną grały nie spodobała się nawet jednej.
Ja grę mocno polecam w miejsce fillerka. Po 7 partiach gra nie spodobała się tylko jednej osobie. Każdej partii towarzyszyły pozytywne emocje i śmieszne wstawki. Po wprowadzeniu zaawansowanych kart gra jest jeszcze bardziej miodzio. Ale jak wspomniałem warto tę grę wyciągnąć jak zostało niedużo czasu właśnie na fillerek i zagrać 2-3 partie. Jako główna atrakcja wieczoru odradzam.
Pudełko zdecydowanie należy skompresować i być może mapę podzielić dodatkowo na pół
Przede wszystkim gra wcale nie jest taka szybka. 45min na trzech to za dużo jak na to co oferuje. W 45min to potrafimy zagrać w Concordie na 3 jak przyciśniemy.
XLR8 pisze: ↑09 paź 2021, 10:01
Przede wszystkim gra wcale nie jest taka szybka. 45min na trzech to za dużo jak na to co oferuje. W 45min to potrafimy zagrać w Concordie na 3 jak przyciśniemy.
Chcesz powiedzieć, że ta sama ekipa która gra w Concordię 45minut, siedzi tyle samo czasu nad King is Dead?
Nie grywam z zegarkiem w ręku, ale wydaje mi się, że nigdy nie przekroczyłem 30minut (partie 3 i 4 osobowe)
XLR8 pisze: ↑09 paź 2021, 10:01
Przede wszystkim gra wcale nie jest taka szybka. 45min na trzech to za dużo jak na to co oferuje. W 45min to potrafimy zagrać w Concordie na 3 jak przyciśniemy.
45 minut to pierwsza gra licząc razem z tłumaczeniem zasad. Jedna rozgrywka to max 25 minut, jeśli chodzi o samo mięso
XLR8 pisze: ↑09 paź 2021, 10:01
Przede wszystkim gra wcale nie jest taka szybka. 45min na trzech to za dużo jak na to co oferuje. W 45min to potrafimy zagrać w Concordie na 3 jak przyciśniemy.
Chcesz powiedzieć, że ta sama ekipa która gra w Concordię 45minut, siedzi tyle samo czasu nad King is Dead?
Nie grywam z zegarkiem w ręku, ale wydaje mi się, że nigdy nie przekroczyłem 30minut (partie 3 i 4 osobowe)
Liczymy kto jakie karty zagrał i co może jeszcze zrobić. Bez tego to tylko prostackie zbieranie kostek.
Tak czytam i czytam i wychodzi że my to chyba w inną grę graliśmy. W czasie pierwszej gry 4-osobowej było tyle rozkminy nad stołem, że jedna partia zeszła nam tak circa about 75 minut Najlepsze to były miny współgraczy po wszystkim, gdy mi przypomnieli jak wspominałem na początku, że to taki szybki filerek
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ
Sprzedam gry Moje zniżkiPlanszostrefa -11%, ALEplanszówki -3%, Gry bez prądu -5%
To jest mała duża gra. Niby filler na 20 minut, a jak gracze się rozkręcą to jest rozkminy niczym w średniej wielkości euro, bo jest tu nad czym myśleć. Z jednej strony mamy paraliże decyzyjne, a z drugiej tylko 8 akcji i masę interakcji między graczami oraz zależności co zostanie zagrane. I ta niepewność, kto będzie królem, a może Francuzi wjadą przez kanał .
Grę lubię za minimalistyczną formę oraz ile oferuje w tak krótkim czasie rozgrywki. Graczom tylko zaznaczam, że gramy to jako filer, bo większe tytuły czekają i staramy się robić ruchy szybko.
grzeslaw90 pisze: ↑08 paź 2021, 09:46
Jakieś 2 tyg temu była nawet taniej o jakieś 1,50 zł i bez problemu przyszło
Zamówienie zostało wysłane i oznaczone jest jako "dostawa jutro", więc nie sądzę, żeby miało już nie dojść.
XLR8 pisze: ↑09 paź 2021, 09:04
Ja tę grę mocno odradzam. Przy pierwszym kontakcie wrażenia były pozytywne, ale juz po 3 partiach wszyscy zgodnie stwierdzili, że to średniak, który nie wywoluje większych emocji. Z 7 osób jakie ze mną grały nie spodobała się nawet jednej.
Mnie zachęciła bardzo entuzjastyczna opinia No Pun Included, których bardzo cenię. Lubię też gry, których tłumaczenie zasad zajmuje mniej niż 10 min. Łatwiej jest mi sięgnąć po taki tytuł i przekonać innych do gry.
rootedmanatee pisze: ↑07 paź 2021, 21:57
Cześć,
na amazon.pl za 86 zł (z darmową wysyłką do Polski) można kupić angielską wersję. Zastanawiam się czy kupić. Chyba dobra okazja, co nie?
OgryGames pisze: ↑19 sty 2022, 13:36
Wkrótce ruszy u nas przedsprzedaż. Prawdopodobnie zaraz po wysyłkach drugiej części Kartografów.
Co ostatecznie wynikło z rozmiarem pudełka? Takie samo czy mniejsze?
Pudełko będzie mniejsze, poprawiona jest też plansza czyli ten nieszczęsny żółty/zielony kolor Essexu. Będziemy też dorzucać dodatkową kartę promo (13 karta przewrotnych akcji) do zamówień w naszym sklepie.
OgryGames pisze: ↑19 sty 2022, 13:36
Wkrótce ruszy u nas przedsprzedaż. Prawdopodobnie zaraz po wysyłkach drugiej części Kartografów.
Co ostatecznie wynikło z rozmiarem pudełka? Takie samo czy mniejsze?
Pudełko będzie mniejsze, poprawiona jest też plansza czyli ten nieszczęsny żółty/zielony kolor Essexu. Będziemy też dorzucać dodatkową kartę promo (13 karta przewrotnych akcji) do zamówień w naszym sklepie.
Zamówiłem w Waszym sklepie dodatki do Kartografów , a ich premiera będzie za jakiś czas. Mogę też dostać poprawki do King is Dead w tym samym zamówieniu?
Co ostatecznie wynikło z rozmiarem pudełka? Takie samo czy mniejsze?
Pudełko będzie mniejsze, poprawiona jest też plansza czyli ten nieszczęsny żółty/zielony kolor Essexu. Będziemy też dorzucać dodatkową kartę promo (13 karta przewrotnych akcji) do zamówień w naszym sklepie.
Zamówiłem w Waszym sklepie dodatki do Kartografów , a ich premiera będzie za jakiś czas. Mogę też dostać poprawki do King is Dead w tym samym zamówieniu?
Kartografowie będą już w pierwszej połowie lutego (powinniśmy odbierać ich na początku przyszłego miesiąca), a The King is Dead powinno się pojawić maj/czerwiec. Jeśli chciałbyś połączyć oba zamówienia i dostać wszystko w jednym terminie to nie ma problemu, wystarczy dopisać przy składaniu zamówienia, ale wtedy będzie trzeba trochę poczekać.
Hej, chciałbym tylko wrzucić parę zdań na temat tej gry, ponieważ mam wrażenie, że w tym wątku jest trochę nie doceniona.
The King is Dead to tytuł o stosunkowo prostych zasadach, ale skrywający złożone strategie i oferujący ogromną dawkę interakcji między graczami. Wytłumaczenie reguł zajmuje dosłownie w 5 min., a czas trwania rozgrywki mieści się średnio w przedziale od 20 (dla 2 graczy) do 45 min (4 graczy).
Wizualnie gra nawiązuje do średniowiecznej ikonografii i prezentuje się znakomicie, współgrając z motywem prób zjednoczenia pogrążonej w chaosie Brytanii po śmierci króla pozwala zanurzyć się w świecie walki o wpływy i koronę.
Mechanicznie gra jest bardzo elegancka - każdy z graczy ma do dyspozycji 8 kart akcji, a gra trwa 8 rund (skrócić je może alternatywne zakończenie - inwazja Francji). Podczas swoich tur gracze mają do wyboru zagranie karty, albo spasowanie. Runda trwa dopóki wszyscy gracze nie spasują, po czym rozpatrywane jest, która z frakcji ma najwięcej wpływów na danym terytorium. Grę wygrywa gracz, który w swojej radzie posiada najwięcej sprzymierzeńców najpotężniejszej frakcji w Brytanii, albo potrafi zjednoczyć królestwo, kiedy grę kończy inwazja Francji.
Pomimo prostych zasad gra oferuje złożone ścieżki dotarcia do zwycięstwa, a każda taktyka musi uwzględniać reagowanie na zagrania przeciwników, ciągłej kontroli mapy i rozkładu wpływów. Sprawia to, że gra jest przyjemnie wymagająca i intelektualnie satysfakcjonująca. Każdy ruch, zagranie oraz decyzja o spasowaniu ma swoje konsekwencje, dlatego tytuł ten jest dość intensywny. The King is Dead fenomenalnie się skaluje. Siadając do gry w dwóch, trzech czy w czterech graczy w każdej konfiguracji gra się trochę inaczej. W dwóch graczy mamy szybki pojedynek przypominający mariaż szachów i pokera. W trzech jest idealny balans między siłami. W czterech - drużynowy pojedynek 2 na 2 jest wymagającą współpracy i niewerbalnego porozumienia wspólną walką o koronę.
Podsumowując The King is Dead jest grą po którą najczęściej sięgam od paru miesięcy. Oferuje głębię, jakiej nie ma wiele innych złożonych gier, ale nie wymaga takiego nakładu czasu i poświęcenia na naukę zasad i samą rozgrywkę. Jeśli szukacie gry, która trwa do 45 min, a daję dużo satysfakcji i wymaga sporej dawki myślenia to śmiało mogę polecić The King is Dead.