Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
QuBek
Posty: 221
Rejestracja: 06 kwie 2018, 15:17
Has thanked: 28 times
Been thanked: 12 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: QuBek »

Ja zamierzam polować na nie podczas BF, więc jest to dodatek dla mnie. Gambler Chest ma sporo figurek narracyjnych, które w ogóle mnie nie interesują, ale dodaje nowe systemy, 7 potworów oraz kampanię a to przy obecnej cenie jest nad wyraz kuszące.
Rozumiem, że mówisz o kupnie z magazynu US, bo chyba UK warehouse to już zamknięty?
Swoją drogą myślisz, ze będzie coś wiecej niż to co jest teraz, czyli raptem 5 dodatków?
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3366
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1041 times
Been thanked: 2027 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Ardel12 »

QuBek pisze: 16 paź 2021, 21:50
Ja zamierzam polować na nie podczas BF, więc jest to dodatek dla mnie. Gambler Chest ma sporo figurek narracyjnych, które w ogóle mnie nie interesują, ale dodaje nowe systemy, 7 potworów oraz kampanię a to przy obecnej cenie jest nad wyraz kuszące.
Rozumiem, że mówisz o kupnie z magazynu US, bo chyba UK warehouse to już zamknięty?
Swoją drogą myślisz, ze będzie coś wiecej niż to co jest teraz, czyli raptem 5 dodatków?
Z tego co wyczytałem na BGG to na ten rok Pootrs zapowiadał uzupełnienie o brakujące dodatki i Będzie to walka niczym o karpie w Lidlu. Dodatki znikają w parę minut. Pytanie jest tylko kiedy. Historia pokazuje, że może to być na Halloween, BF lub Boże Narodzenie. Ja będę zamawiał przez sklep US.

Normalnie polowałbym na dodatki z drugiej ręki, ale ich ceny to kosmos. Na ebay są spokojnie x3 od ceny w sklepie a do tego jeszcze VAT dochodzi. Na FB jest grupa od handlu KDM, ale niestety wiele cen w Europie to wręcz 1:1 cena z ebay w $ na euro. Mamy jeszcze BGG market i niestety ceny nie są wiele niższe tam od tych gdzie indziej. Obecnie najniższe ceny jakie znalazłem były od naszych rodaków. Dla przykładu za uznane za najlepsze dodatki jak Gorm przyjdzie nam zapłacić pod 200euro, gdzie w sklepie powinien być za 75$(wg cen MSRP z ostatniego KS), a za Dragon King 250 euro vs 150$.

Przeglądając komentarze na KS i forum BGG wyszedł mi obraz wielu zirytowanych graczy, którzy obwiniają Adama za:
- brak uzupełnienia wydanych dodatków, co prowadzi do ogromnych cen na rynku wtórnym
- brak ciągłej i konkretnej komunikacji
- ogromne opóźnienia

Lista się ciągnie dalej, ale te już mnie zaczęły irytować :twisted: Jak tu wspierać dodatki z fali 4, gdy nowych informacji o nich brak, a co dopiero daty wydania. Po co mi Kampania Śmierci, gdy nie mogę dostać wydanych dodatków, z których ona czerpie. Tak na prawdę jak Yuri zauważył, wsparcie tego projektu obecnie kiedyś się opłaci. Zamrozi się "tylko" ~8k PLN (za Blackest Bundle z przesyłką + VAT) na kolejny rok, może dwa (fala 3 niby w 2022 ma zostać skończona, a fala 4 miała być robiona równolegle), ale przez brak konkretów to są już wyłącznie spekulacje użytkowników BGG na bazie komentarzy twórcy sprzed wielu miesięcy jak nie lat.

A najgorsze w tym wszystkim, że zamiast siąść w końcu do tej je*$#ej gry, to siedzę na forach, KS itd. szukając informacji i dodatków w normalnych cenach. Ludzie w ogóle grają w ten tytuł :D ?
Awatar użytkownika
Zmij
Posty: 573
Rejestracja: 29 gru 2016, 11:00
Has thanked: 114 times
Been thanked: 210 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Zmij »

Ardel12 pisze: 17 paź 2021, 10:00
Normalnie polowałbym na dodatki z drugiej ręki, ale ich ceny to kosmos.
Jeżeli masz chęc zagrac w dodatki przy braku dostępności to polecam wątek ze spolszczeniem tej gry, są wszystkie dodatki PnP wraz z podstawką w wesji PL
viewtopic.php?f=61&t=59742
Awatar użytkownika
Yuri
Posty: 2760
Rejestracja: 21 gru 2018, 09:58
Has thanked: 330 times
Been thanked: 1257 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Yuri »

Ardel12 pisze: 17 paź 2021, 10:00 ...
A najgorsze w tym wszystkim, że zamiast siąść w końcu do tej je*$#ej gry, to siedzę na forach, KS itd. szukając informacji i dodatków w normalnych cenach. Ludzie w ogóle grają w ten tytuł :D ?
😉
Głównym powodem przez który zrezygnowałem z tej gry, była świadomość że to tzw "lifestyle game", tzn dla mnie, bardzo duża gra, wymagająca bardzo dużo czasu na ogarnięcie setupu, miejsca na półkach, zasad, itd. Oczywiście wcześniej przyjmując, że mnie na nią stać zwyczajnie. I tutaj ten próg jest wysoki, ale gra z pewnością to później wynagradza że wszech miar.
Ja doszedłem do wniosku że dwóch takich tytułów nie ogarnę czasowo i by tylko grzał półeczkę, więc ograniczyłem się do "Shadows of Brimstone" i uważam to za dobrą i dojrzała decyzję.
Niemniej wydaje mi się, że wiem co czujesz z tą pielgrzymka po forach i czasem który musisz poświęcić na "uruchomienie" gry. Niemniej później sobie to odbijesz z nawiązką 😉
Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/Yuri1984
RABATY, gdyby ktoś potrzebował: Portal = 15%, Mepel.pl = 5%, Planszomania.pl = 2%
Chcesz się zrewanżować kawą ? Zapraszam >>> https://www.buymeacoffee.com/yuri4891
dragonstar
Posty: 98
Rejestracja: 05 gru 2016, 22:41
Has thanked: 4 times
Been thanked: 7 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: dragonstar »

Ardel12 pisze: 15 paź 2021, 19:24
dragonstar pisze: 15 paź 2021, 13:32
Ardel12 pisze: 12 paź 2021, 09:29 Co z tego Waszym zdaniem opłaca mi się wziąć?
Ja mam wszystkie dodatki, ale jeszcze nie ograłem ich więc na razie nie pomogę.
Pytałem o te najnowsze, których nikt nie ma :) więc raczej o spostrzeżenia względem obecnych informacji.

Z tego co ja przejrzałem(kampania KS + BGG) to Kampania Śmierci wydaje się tym lepszym zakupem im więcej dodatków z 1 KS mamy. Ja zamierzam polować na nie podczas BF, więc jest to dodatek dla mnie. Gambler Chest ma sporo figurek narracyjnych, które w ogóle mnie nie interesują, ale dodaje nowe systemy, 7 potworów oraz kampanię a to przy obecnej cenie jest nad wyraz kuszące.

Z innych dodatków zwróciłem uwagę na First Hero, który pozwoli przeskoczyć X lat do przodu w kampanii, co zapewne podbije grywalność cięższych dodatków z późniejszych nodów jak Lion God. Cała reszta jak na razie mało
Ja rozwiązałem ten dylemat biorąc też wszystkie nowe ;). Wyszło drogo, ale i tak taniej niż później kompletować wszystko. Plus na rynku wtórnym wszystko chodzi dosyć drogo więc zawsze można odsprzedać.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3366
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1041 times
Been thanked: 2027 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Ardel12 »

W końcu udało mi się zagrać! Pierwszy pojedynek z Białym Lwem i wielka wygrana. Wszyscy przetrwali i nawet weszło kilka krytyków, które nie tylko pozbawiły Lwa dziwnej dłonii, ale rozpruły mu podbrzusze :D Walka wydawała mi się aż za łatwa. Ocalenii trafiali co chwilę, a Lew rozkładał obrażenia po graczach na tyle równomiernie, że tylko jeden zaliczył padnięcie. Wszystko szło świetnie aż do samej końcówki. Lew z zeroma kartami AI, cała runda przede mną i nagle jak pech nie wejdzie, jak Lew nie zacznie miotać graczami, odciągać ich od reszty, tratować. No jeden z ocalałych ledwo przetrwał. Po prostu z myśliwych do ofiar przeszliśmy raz dwa. Mnie to bardzo ucieszyło, gdyż odczulem dzięki temu znaczą satysfakcję z pokonania potwora.

System walki dla mnie jest bardzo jasny i nie pozostawiał wątpliwości co należy zrobić w prologu. Osada z kolei za pierwszym razem mnie przytłoczyła. Wiele rzeczy do zrobienia, talii do przejrzenia i decyzji do podjęcia. Na razie zakupiłem 3 budynki i mierzę się z listą możliwych zakupów, która jest dłuuuga. Jak tu zadowolić wszystkich graczy i jak się w miare równo podzielić.

Dziś przebiję się przez to i biorę sie za polowanie na kolejne Lwa z walką. Trzymajcie kciuki za moich ocalonych.
dragonstar pisze: 19 paź 2021, 17:01 Ja rozwiązałem ten dylemat biorąc też wszystkie nowe . Wyszło drogo, ale i tak taniej niż później kompletować wszystko. Plus na rynku wtórnym wszystko chodzi dosyć drogo więc zawsze można odsprzedać.
Tak jak Yuri pisał, źle na tym się nie wyjdzie, ale dla mnie brak terminów to kpina...mrożę kasę na zapowiedziane dodatki x lat temu, które wciąż nie mają finalnej daty...To nawet AR lepiej się prezentuje.
Awatar użytkownika
Zmij
Posty: 573
Rejestracja: 29 gru 2016, 11:00
Has thanked: 114 times
Been thanked: 210 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Zmij »

Patrząc na to ile gamblera robią to za min 5 lat zobaczymy te dodatki, tak więc za kilka lat na Black friday można sie zastanawiać czy brać, teraz chyba nie ma sensu. Myślę że to i tak wariant optymistyczny bo zbalansowanie tych nowych dodatków z podstawką, starymi dodatkami, gamblerem i cod to będzie gigantyczna praca.
dragonstar
Posty: 98
Rejestracja: 05 gru 2016, 22:41
Has thanked: 4 times
Been thanked: 7 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: dragonstar »

Zmij pisze: 19 paź 2021, 18:46 Patrząc na to ile gamblera robią to za min 5 lat zobaczymy te dodatki, tak więc za kilka lat na Black friday można sie zastanawiać czy brać, teraz chyba nie ma sensu. Myślę że to i tak wariant optymistyczny bo zbalansowanie tych nowych dodatków z podstawką, starymi dodatkami, gamblerem i cod to będzie gigantyczna praca.
Kase maja w każdym bądź razie $12M w KS plus pewnie lekka ręka drugie tyle w pledge manager. Fajnie by było to dostać w jakimś skończonym czasie, ale z drugiej strony po tylu latach to już jest jak inwestycja w jakiś obraz albo inny samochód zabytkowy ;). W szczególności jak za 20 lat beda dawać update o opóźnieniu wysyłki z Chin lub księżyca (zależy ile im jeszcze zejdzie i gdzie wtedy beda robili figurki) ;).
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3366
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1041 times
Been thanked: 2027 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Ardel12 »

Rozegrałem już 3 pojedynki. 1 z White Lion z prologu, drugi raz z 1 lvl White Lion oraz 1 lvl z Screeming Antylope. Pierwszą walkę już opisywałem, więc przejdę do kolejnych. Różnica między prologiem a 1 lvl lwem jest odczuwalna. Po pierwsze dochodzą zmiany na planszy w postaci terenów, które wpływają na ocalałych jak i lwa. Najpierw byłem zaskoczony jak rozkłada się kafle terenu, które ustawiamy na planszy wg naszej decyzji, ale w ramach restrykcji z kart. Tereny są różne i mają ciekawe efekty. Jedne to zwykłe blokady, ale sporo dodaje bonusy ocalałym lub umożliwia wykonanie pewnych akcji, które mogą coś nam dać lub spuścić manto. Sam lew ponownie największe spustoszenie siał pod sam koniec walki, gdyż urwałem mu jaja...Oj mój ocalały miał po prostu ciężko. Mimo to wszyscy gracze przetrwali i co najwyżej dostali po 1 dolegliwości(disorder).

Faza osady po potyczce z 1lvl Lwem była równie ciekawa. Sporo sprzętu mogliśmy zakupić. Trochę rozwinąć osadę. Event nie był dla nas w żaden sposób zły(opcjonalny). Udało się nawet powić potomstwo i to bliźniaki. Czytania i decyzji było na prawdę sporo w tej fazie, gdyż odpaliło się wiele milestonów. Bardzo mi się to podoba, że stawiani jesteśmy przed wyborami i w kolejnej rozgrywce będę mógł poprowadzić inaczej swoją osadę.

Walka z SA w sumie mnie zawiodła. 2 ocalałych zbierało surowce a 2 skupiło się na walce. Mój główny ocalały Lary - Topornik jest istną chodzącą śmiercią. +2 do siły, topór dający +3 a do tego zbroja Lwa umożliwiająca ruch + atak z +2 do siły. Trafiam na 6+. Tylko ta szybkośc taka nie za wysoka, bo tylko 2. Ale ale, mam już odblokowanego surge. Dwa ataki w turze? Czemu nie :D SA z 11 pkt życia dość szybko gryzie piach, ale co nazbieraliśmy to nasze. Sama SA jest ciekawsza od Lwa dla mnie, ma sporo kart na ucieczkę i dobiegania, a w połączeniu z trample potrafi zasiać zamęt i chaos. Przynajmniej z tych, które wylosowałem na walkę. Reszty nie przeglądam.

Na razie, o dziwo, mam wrażenie, że jest prosto :O Postacie dzięki sprzętowi i eventom znacząco się rozwinęły w krótkim czasie. Nikt jeszcze nawet nie umarł, a walki wygrywamy na spokojnie. Kolejna walka będzie z Lwem na 2 lvl, gdzie liczę na podbicie poziomu trudności. Po przewertowaniu BGG rozumiem, że poziom rośnie w trakcie kampanii i największą zmorą są Nemesis oraz odpowiednie przygotowanie się na starcia z finalnymi przeciwnikami.

Obecnie muszę pograć więcej by zdecydować czy ta gra mnie kupiła. Na szczęscie czy to na nowe dodatki czy stare jest jeszcze czas by się zastanowić.
Awatar użytkownika
Zmij
Posty: 573
Rejestracja: 29 gru 2016, 11:00
Has thanked: 114 times
Been thanked: 210 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Zmij »

Ardel12 pisze: 25 paź 2021, 16:06
Na razie, o dziwo, mam wrażenie, że jest prosto :O Postacie dzięki sprzętowi i eventom znacząco się rozwinęły w krótkim czasie. Nikt jeszcze nawet nie umarł, a walki wygrywamy na spokojnie. Kolejna walka będzie z Lwem na 2 lvl, gdzie liczę na podbicie poziomu trudności. Po przewertowaniu BGG rozumiem, że poziom rośnie w trakcie kampanii i największą zmorą są Nemesis oraz odpowiednie przygotowanie się na starcia z finalnymi przeciwnikami.
Jak rozumiem jestes w 3 roku latarnianym?Jak na moj gust to lew lvl2 to ambitnie jak na ten moment, daj znac jak poszlo:)
Awatar użytkownika
Sir_Yaro
Posty: 1650
Rejestracja: 21 cze 2014, 18:00
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 47 times
Been thanked: 365 times
Kontakt:

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Sir_Yaro »

Jeśli uważasz, że jest łatwo, to są tylko 2 opcje. :D Albo masz niesamowite szczęście, albo grasz źle (co wcale nie jest trudne) :D
A lew z 2 poziomu powinien taką zieloną grupę wgnieść w ziemię i nawet się nie spocić. :mrgreen:
QuBek
Posty: 221
Rejestracja: 06 kwie 2018, 15:17
Has thanked: 28 times
Been thanked: 12 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: QuBek »

Ardel12 pisze: 25 paź 2021, 16:06 Walka z SA w sumie mnie zawiodła. 2 ocalałych zbierało surowce a 2 skupiło się na walce. Mój główny ocalały Lary - Topornik jest istną chodzącą śmiercią. +2 do siły, topór dający +3 a do tego zbroja Lwa umożliwiająca ruch + atak z +2 do siły. Trafiam na 6+.
Pounce daje +1 do siły, a nie 2.
I nie zbroja lwa, tylko płaszcz. Zbroja to cały armor set.
Awatar użytkownika
Zmij
Posty: 573
Rejestracja: 29 gru 2016, 11:00
Has thanked: 114 times
Been thanked: 210 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Zmij »

Zgadzam się w 100% z Sir_Yaro, gra ma dość skomplikowane zasady i łatwo nieświadomie sobie ją ułatwić. Do weryfikacji czy gra sie poprawnie polecam super opracowanie z pierwszego posta w wątku o zasadach gry LINK. Z doświadczenia wiem ze najłatwiej zapomnieć o kwestiach związanych z przetrwaniem, np że atakujący nie może używać przetrwania albo że każdego rodzaju akcji przetrwania można użyć tylko raz w swojej turze itp. Z innych rzeczy to innowacje też można wprowadzac w osadzie tylko jedna w roku czy dowolny przerzut raz na życie każdej postaci można uzyskac dopiero na pewnym etapie gry (na karcie postaci widnieje okienko i można pomyśleć że to działa od razu),to tylko kilka przykładów z wielu. Grając w 100% zgodnie z zasadami gra jest trudna, czasem zdarzy sie fartowna, latwa walka ale to raczej rzadkość
manicminer
Posty: 851
Rejestracja: 07 wrz 2019, 15:00
Has thanked: 79 times
Been thanked: 114 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: manicminer »

Ardel12 pisze: 25 paź 2021, 16:06 Na razie, o dziwo, mam wrażenie, że jest prosto :O Postacie dzięki sprzętowi i eventom znacząco się rozwinęły w krótkim czasie. Nikt jeszcze nawet nie umarł, a walki wygrywamy na spokojnie. Kolejna walka będzie z Lwem na 2 lvl, gdzie liczę na podbicie poziomu trudności. Po przewertowaniu BGG rozumiem, że poziom rośnie w trakcie kampanii i największą zmorą są Nemesis oraz odpowiednie przygotowanie się na starcia z finalnymi przeciwnikami.

Jeśli jest prosto to na 99,9% źle grasz... albo masz wielkiego farta w rzutach... Przejrzyj jeszcze raz i poczytaj zasady walki. W KDM bez poznania bossów nigdy nie jest prosto.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3366
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1041 times
Been thanked: 2027 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Ardel12 »

Zmij pisze: 25 paź 2021, 16:52 Jak rozumiem jestes w 3 roku latarnianym?Jak na moj gust to lew lvl2 to ambitnie jak na ten moment, daj znac jak poszlo:)
Sromotny wpierdziel. Jeez, ale różnica. Przejechał po nas jak chciał. W połowie drogi do piekła zresetowałem walkę i powalczyliśmy z 1 lvl Lwa. Ten padł na luzie, widzę, że obecnie cel to wyciskanie ile surowców sie da i rozwijanie naszych bohaterów. BGG sugeruje pójście na lvl 2 dopiero w 7-8 roku...
Sir_Yaro pisze: 25 paź 2021, 17:04 Jeśli uważasz, że jest łatwo, to są tylko 2 opcje. :D Albo masz niesamowite szczęście, albo grasz źle (co wcale nie jest trudne) :D
A lew z 2 poziomu powinien taką zieloną grupę wgnieść w ziemię i nawet się nie spocić. :mrgreen:
Pierwszo poziomowy Lew bije zwykle 2 speed i po jednym obrażeniu, więc sumarycznie niewiele. Ciężko mi się kłócić czy gram dobrze czy nie, gdyż zasad trochę jest i przejechanie przez wszystko jak i wiele sytuacji będzie ciężkie :D Instrukcję przejechałem już 2x, a czego nie wiem to szperam na BGG, więc powinno być dobrze przynajmniej w większości.

Tak Lew nas zjadł i wypluł. Trafienie go spoko, zadanie obrażenia przy jego wytrzymałości 10 ciężkie...a do tego jeszcze jego uciekanie z ofiarą na koniec jego tury przy ruchu 7...no po prostu masakra.
QuBek pisze: 25 paź 2021, 19:52 Pounce daje +1 do siły, a nie 2.
I nie zbroja lwa, tylko płaszcz. Zbroja to cały armor set.
Tak to jest jak się pisze z pamięci :) Oczywiście masz rację. Używane poprawnie :)
Zmij pisze: 25 paź 2021, 20:21 Zgadzam się w 100% z Sir_Yaro, gra ma dość skomplikowane zasady i łatwo nieświadomie sobie ją ułatwić. Do weryfikacji czy gra sie poprawnie polecam super opracowanie z pierwszego posta w wątku o zasadach gry LINK. Z doświadczenia wiem ze najłatwiej zapomnieć o kwestiach związanych z przetrwaniem, np że atakujący nie może używać przetrwania albo że każdego rodzaju akcji przetrwania można użyć tylko raz w swojej turze itp. Z innych rzeczy to innowacje też można wprowadzac w osadzie tylko jedna w roku czy dowolny przerzut raz na życie każdej postaci można uzyskac dopiero na pewnym etapie gry (na karcie postaci widnieje okienko i można pomyśleć że to działa od razu),to tylko kilka przykładów z wielu. Grając w 100% zgodnie z zasadami gra jest trudna, czasem zdarzy sie fartowna, latwa walka ale to raczej rzadkość
W sumie najgorszą kwestią jest pamiętanie jakich akcji z Survival się użyło, co w przytoczonym linku mocno jest zaakcentowane. Zgadzam się z tym, ale u mnie mocno szanujemy je i wydanie w 1 rundzie więcej niż 1 jest bardzo rzadkie. Obecnie mogę mieć ich po 3, więc zostawiamy je na kluczowe momenty. Fakt faktem ciągle zapominam o kwestii niemożności użycia dodge przy ataku(raz pamiętam, raz nie). Z innych zasad to nie wiedziałem, że nie można dostać Sewere Injury podczas polowania, ale jeszcze takiej sytuacji nie miałem i w sumie to by tylko utrudniało :D No wprowadzanie innowacji kosztuje dla mnie sporo. Tylko jedna na rok, bo w sumie trzeba inwestować w sprzęt no i zasady :) Z okienkiem na lifetime reroll też miałem zagwozdkę, ale to akurat ogarnąłem przez bgg.
manicminer pisze: 25 paź 2021, 20:34 Jeśli jest prosto to na 99,9% źle grasz... albo masz wielkiego farta w rzutach... Przejrzyj jeszcze raz i poczytaj zasady walki. W KDM bez poznania bossów nigdy nie jest prosto.
Przejrzę jutro na spokojnie jeszcze zasady, ale nawet polecony link nie sprawił mnie w wielkie zakłopotanie :) Faza showdown w sumie nie licząc akcji survival nie wydaje się skomplikowana:
- Rundę zaczyna przeciwnik(ciągniemy kartę AI, rozpatruje ją kierujący potworem i tyle)
- następnie mamy akty ocalałych(dowolna kolejność, mamy 1 ruch i 1 aktywację)
- i kolejna runda od wroga

Walka - atak potwora:
- po wybraniu celu, rzucam tyloma kośćmi ile ma speeda ma dany atak,
- następnie sprawdzam od ilu trafia + evasion ocalałego, jeśli wyrzucił tyle lub więcej to trafia,
- każde trafienie to 1 kostka miejsca trafienia, dane miejsce dostaje tyle obrażeń ile obrażeń wskazuje atak potwora + modyfikatory
- obrażenia najpierw zdejmuję z armora, a potem krateczki. Czarna kratka == powalenie, a dalej Sewere Injury

Walka - atak ocalałego:
- rzucam tyloma kośćmi ile ma speeda ma dany atak
- trafienie jak dla potwora
- tyle ile trafień tyle Hit Location ciągnę i ustawiam je jak mi się podoba
- rzucam po kolei za każdą lokację rzut + siła vs wytrzymałość wroga
- jeśli odpali się akcje reakcji to wykonuje się ją przed przejściej do kolejnej karty
- zadanie obrażenia to zdjęcie karty AI jako wounda bez podglądania

Lvl 2 faktycznie jest wyzwaniem i tutaj obecna drużyna szans nie ma, jednak 1 lvl czy to Lew czy Antylopa nie sprawiły nam wielkich trudności. Może mamy farta, fakt faktem często rzucamy krytyki(a kości oryginalne z KDM), ale nie raz ocaleli dostają masę obrażeń, padają na twarz itd. Z bgg w sumie wyczytałem podobne głosy do mojego, że w tych początkowych latach stracić kogoś wcale nie jest tak łatwo. Z chęcią bym podyskutował na jakimś komunikatorze względem zasad i czy gram dobrze.
Awatar użytkownika
pavel
Posty: 795
Rejestracja: 09 sie 2015, 13:45
Lokalizacja: EU
Has thanked: 74 times
Been thanked: 113 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: pavel »

Dobra. Rozumiem, że zamknął sprzedaż tego co ma być produkowane obecnie i taki GC, będzie pewnie do kupienia za rok i cała reszta z wave 4, ale co z pierwszymi dodatkami? Mam wrażenie, że odpłynął przy wave3 i zapomniał o całej reszcie. Rozpoczyna produkcję, ale zamyka przedsprzedaż nowości, bez informacji co na BF, to chamówka z jego strony. Ostatni update z lipca. Jedna kampania rozegrana w całości, mam 3 najtrudniejsze dodatki z wave 1.0, jak zdobyć resztę, jak żyć :D Ogólnie w 2021 takich dodatków z wave 1.0 powinno być full magazyn. Tu są braki tak spore, że wpłynęło to pewnie na sprzedaż wave3,4, bo na co nowe, skoro nie ma rzeczy potrzebnych z przed 5.lat? :)
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3366
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1041 times
Been thanked: 2027 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Ardel12 »

pavel pisze: 06 lis 2021, 17:33 Dobra. Rozumiem, że zamknął sprzedaż tego co ma być produkowane obecnie i taki GC, będzie pewnie do kupienia za rok i cała reszta z wave 4, ale co z pierwszymi dodatkami? Mam wrażenie, że odpłynął przy wave3 i zapomniał o całej reszcie. Rozpoczyna produkcję, ale zamyka przedsprzedaż nowości, bez informacji co na BF, to chamówka z jego strony. Ostatni update z lipca. Jedna kampania rozegrana w całości, mam 3 najtrudniejsze dodatki z wave 1.0, jak zdobyć resztę, jak żyć :D Ogólnie w 2021 takich dodatków z wave 1.0 powinno być full magazyn. Tu są braki tak spore, że wpłynęło to pewnie na sprzedaż wave3,4, bo na co nowe, skoro nie ma rzeczy potrzebnych z przed 5.lat? :)
A idź pan w... Po pierwsze z tego czytałem na BGG i KS to prawdopodobnie wszystko zostanie ponownie odpalone na BF. Czy ceny podskoczą na GCE, czy będzie w ogóle dostępny i te same pytania względem pierwszych dodatków jak i reszty no nikt nie wie i tylko snute są domysły na bazie historii.

Dla mnie największych chamstwem jest zamknięcie opcji wsparcia bez żadnej informacji. Wielu pewnie czekało na ostatni gwizdek, by nie mrozić kasy, a tutaj wyjdzie, że albo w ogóle się nie zamówi GCE albo w wyższej cenie... Nie wiem kto odpowiada u nich za komunikacje(podobno ktoś był, potem nie), ale komentarze Adama na KS są po prostu żałosne i wprowadzają więcej zamętu.

Też poluję na dodatki z 1 fali. Obecnie dorwałem 6 z nich. Brak mi wciąż w sumie najlepszych wg BGG czyli obu kampanii(Dragon King i Sunstalker) oraz Gorma(fajnie go mieć jak już zrzyga się człowiek lwem). Ceny na nie, jak wszyscy zainteresowani wiedzą, są koszmarnie wysokie i oscylują w okolicy 800zł... za taką kwotę to mam Stormsundera lub inny wypas KS(ostatni TMB choćby). Dlatego też czekam na jakiś restock. Podobno paczki 1.6 rozsyłać ma już magazyn z EU by pomijać cło, ale jak na razie nikt nic nie dostał i oczywiście zapewnienia Adama, że odpalą to tydzień po US były chybione.

Zgadzam się w całości, że część dodatków z drugiej fali jest całkowicie pomijalna, jeśli nie mamy pierwszej fali skompletowanej. Część dodatków bazuje na potworach już wydanych i wg doniesień albo nie będą w ogóle dzialać albo w mocno okrojonej wersji.

Ja na razie czekam na BF i poluję na dodatki na grupie FB. Zdarzają się oferty rodaków, które wychodzą w okolicy ceny sklepowej, więc patrząc na sytuację, są one świetne. Chciałbym uzbierać najpierw pierwszą falę a dopiero po niej zacząć kupować kolejne dodatki, no ale widać Yuri miał rację i trzeba nie myśleć tylko zaciągać kredyt i brać póki cokolwiek jest :twisted: Życzę Tobie pavel jak i sobie i wszystkim innym oczekującym by na BF był restock wszystkiego jak i GCE do kupna w tej samej cenie z całą resztą. Choć czy i tak bym kupił GCE...to już inna para kaloszy. Najbardziej interesują mnie nowe dodatki, które w sumie mają zerowy postęp prac(przynajmniej nic Adam o nich nie pisał).
Grahf
Posty: 166
Rejestracja: 08 mar 2020, 10:03
Has thanked: 41 times
Been thanked: 25 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Grahf »

Mam nadzieję że jakoś niedługo zaczną rozsyłać dodruk podstawki. Zamówiłem z ich strony niedawno wersję 1.6.

Na razie dodatków nie planuję. Chcę zobaczyć o co tyle szumu, legendy i kvltu. Jak nie podejdzie to sprzedam.
Pynio
Posty: 860
Rejestracja: 14 sty 2013, 14:16
Has thanked: 122 times
Been thanked: 114 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Pynio »

Cześć, czy ktoś orientuje się jakie są różnice pomiędzy KDM 1.0, a 1.5. Ewentualnie czy jest gdzieś możliwość dostania upgrade pack'a?
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3366
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1041 times
Been thanked: 2027 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Ardel12 »

Pynio pisze: 09 lis 2021, 15:39 Cześć, czy ktoś orientuje się jakie są różnice pomiędzy KDM 1.0, a 1.5. Ewentualnie czy jest gdzieś możliwość dostania upgrade pack'a?
Poszperaj na BGG, ale z tego co wyczytałem to po pierwsze ogrom zmian w zasadach, ale nie widziałem nigdzie podsumowania co dokładnie się zmieniło. Dodany jest też nowy przeciwnik, pewne zmiany w balansie kart również były. Sporo dołożono.

Nie dostaniesz upgrade packa z 1 do 1.5. Bodajże było tak, że najpierw do wersji 1.3 powstał jeden a potem kolejny do 1.5. Obecnie mamy już pakiet do 1.6. Na BGG ludzie odradzają brania wersji niższej niż 1.5, gdyż możesz nie mieć już szansy na aktualizację do 1.5 i dalej. Nie ma już dodruków tych pakietów!

Jeśli chcesz wejść w kdm to tylko i wyłącznie 1.5 wersja obecnie. Jak chcesz popykac i puścić dalej to 1.0 powinna styknac.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3366
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1041 times
Been thanked: 2027 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Ardel12 »

Dojechałem do roku 10, więc czas na mini podsumowanie.

Fabuła jest szczątkowa. Krótkie opisy czy to na zdarzeniach czy przy spotkaniach. Nie mamy wielkiej epopei jak w Middarze ani słowotoku jak w GH. Mimo to, te krótkie teksty niosą ze sobą wiele informacji i świetnie rozszerzają naszą wiedzę o świecie. Opisy związane z ludźmi króla wnoszą na prawdę ciekawe informacje i świetne grafiki. Mimo, że zakochałem się w Middarze, to tutaj w ogóle nie odczuwam braków. Jest idealnie i znacząco łatwiej zdobyć informacje niż w serii gier Dark Souls.

Grafiki w zasadach są cudowne. Czasem zabawne, zwykle mroczne i przygnębiające. Ilustracje oddają bardzo dobrze dane zdarzenia. Rynsztunek wygląda dobrze, ale żaden mnie nie powalił. Brak mi grafik na kartach AI i HL. Karty zdarzeń są OK, nie mogę wyrobić sobie do końca o nich opinii. Cała szata graficzna wypada spójnie i dobrze, ale moim zdaniem mogłaby wyglądać jeszcze lepiej.

Figurki są jednym z głównych(jak nie jedynym dla niektórych) powodów zakupu KDM. Są pełne detali, bardzo dobrze się je skleja, a pomalowane urywają czapkę. Żonie bardzo spodobała się możliwość stworzenia własnej figurki z gotowych elementów. Przeciwnicy są ciekawie zbudowani i ciąglę potrafię znaleźć nowy detal, który mi wcześniej umknął. Nie gram w bitewniaki i inny gry z takimi figurkami, więc dla mnie to top obecnie.

Zasady mieszczą się na jakiś 40 stronach. Większość faz jest dość prosta i jasna(Osady, Łowów). Najwięcej zasad, opcji i wyjątków kryje się w głównym daniu czyli fazie showdown. Jest tego trochę do zapamiętania, ale po ograniu kilku partii wiele zasad wchodzi nam w krew, gdyż są dość logiczne. Czy jednak są aż tak skomplikowane jak sie czyta tutaj lub na BGG? Moim zdaniem nie. Wciąz gram z zasadami, wciąż je wertuję i sprawdzam czasami dane sytuacje na BGG, jednak ogół i przeważająca część gry jest spokojnie w zasięgu śmiertelnika. Dla mnie porównywalne do Middary czy GH(ruch przeciwników, OMG).

Walka jest na prawdę miodna. Obecnie farmiłem WL na 2lvl przez ostatnie 4 lata i wielce znużony nie jestem. Każda walka przebiega inaczej, wiele zależy jakie karty odkryje przeciwnik, kim staniemy do walki i przy użyciu jakiego sprzętu. Co mi się bardzo spodobało to mnogość opcji taktycznych jak ugryźć danego wroga. Pomimo festiwalu kości z każdym rokiem i rozwojem naszych bohaterów oraz sprzętu jesteśmy w stanie zmniejszać lub mitygować ich wpływ.

Osada okazała się dla mnie prawie równie ważną fazą co walka. Musimy tutaj podjąć wiele ważnych decyzji oraz zmierzyć się z wydarzeniami. Wybór jaki set wytworzyć, który budynek postawić, jaką innowację wybrać(1 z 2 wylosowanych) i finalnie jaką parkę wysłać do rozmnażania. Ach te decyzje i stojące za nimi konsekwencje. Mi się to na prawdę spodobało, ale chciałbym mieć więcej opcji względem stawianych budowli.

Polowanie jest bardzo prostą fazą. Jesteśmy na torze. Między nami a zwierzyną jest X pól. Na każdym polu musimy poradzić sobie z wydarzeniem albo zwykłym albo specjalnym z talii stwora. Księga zawiera 100 zdarzeń, a talie wrogów po ok 10 kart. Jak na razie ani jedne ani drugie mnie nie znudziły. Są na prawdę różnorodne i nigdy nie wiadomo na co trafimy. Kiedy dojdziemy do wroga albo wróg do nas to walka się rozpoczyna.

Klimat przez duże K. Grafiki, lore i cała otoczka sprawiają, że czuję się jakbym właśnie wszedł do świata Berserka. Jest brudno, jest brutalnie a co najważniejsze jest ciężko. Bohaterowie potrafią umrzeć w najmniej spodziewanym momencie. Są ciężko ranienie. Tracą ręce i ukochanych. Potrafią czasem rzucić się sobie do gardeł. Mógłbym wymienić wiele ciekawych sytuacji jak moi ulubieńcy skończyli lub jak oberwała moja osada, ale to najlepiej przeżyć samemu :) Ja się w KDM odnajduje idealnie, gdyż czerpie z moich ulubionych tytułów. Mogę zrozumieć, że nie wszystkim taka tematyka podejdzie, więc lepiej przejrzeć grafiki i wątki opisujące przygody graczy(choć nie wiem jak można się czepiać o brak różnorodności rasowej...lub goliznę).

Przeciwnicy są na prawdę różnorodni. Każdy ma inne statystyki. Każdy inaczej się zachowuje. Czuć znaczące różnice nawet przy tym samym stworze a różnym jego poziomie. Do niczego nie potrafię się tutaj przyczepić. Na razie walczyłem z White Lion, Butcher, Screaming Antylope i Kings Man. Wszystkie były zróżnicowane i wymagały innego podejścia.

Podsumowując, gra mi się bardzo podoba. Świetnie balansuje pomiędzy walką a wieloma decyzjami i zdarzeniami, które w nas uderzają. Poziom trudności do niskich nie należy, ale odczucia względem niego będą zależeć od wielu wypadkowych zdarzeń. Dla mnie jest to obecnie poziom hard, ale w skali z very i ultra, więc spodziewam się, że inni mogą spokojnie na bazie swoich doświadczeń powiedzieć, że bredzę :D Na razie daję 8/10. Zobaczę jak gra się rozwinie. Jak wypadną walki z resztą przeciwników i czy gra mi się nie znudzi przed dojściem do finału lub wcześniejszą śmiercią osady.
pawianlsm
Posty: 191
Rejestracja: 08 gru 2015, 18:26
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 27 times
Been thanked: 43 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: pawianlsm »

Czyżby coś się zaczęło ruszać w sprawie wysyłek Core game 1.6? ♥️

Obrazek
chemik22
Posty: 77
Rejestracja: 13 sty 2020, 21:32
Has thanked: 9 times
Been thanked: 6 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: chemik22 »

pawianlsm pisze: 12 lis 2021, 19:14

Czyżby coś się zaczęło ruszać w sprawie wysyłek Core game 1.6? ♥️


Też chętnie się dowiem bo na grupie fb jakoś optymizmem nie powiało z komentarzy.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3366
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1041 times
Been thanked: 2027 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Ardel12 »

Clark pisał dziś, że na razie mają na magazynach w US i CA. Reszta świata również dostaje maile by potwierdzić swój adres. W EU jeszcze gry nie dotarły do magazynów, więc ciężko stwierdzić kiedy dokładnie wersja 1.6 trafi do wspierających. Niestety obecnie brak informacji na temat pakietu 1.6. Miał wchodzić tydzień po US, a tutaj mija bodaj 3 tydzień a wieści zero(podobno zatrzymani do wglądu, ale nie wiem czy to nie tylko plotki).

Poszperałem w paru miejscach względem BF i w sumie nie ma dalej żadnych konkretów. To czego prawdopodobnie można się spodziewać to zniżki na wszystko co mają na magazynie, pojawienie się nowych figurek z okazji Halloween i zapewne otwarcia z powrotem wsparcia na 3 i 4 falę. Niestety na dodatki z pierwszej fali szanse są podobno niskie... Kupię co będzie dawało mi kontent do grania. Resztę olewam, gdyż same figurki cycatych lasek aż tak mnie nie jarają. Niestety podobno rzeczy znikają w sekundy, a wrzucenie do koszyka nie blokuje sprzedaży, więc będzie kombinowanie :D

Obecnie zamierzam przejść kampanię bez dodatków. Odłożyć grę na półkę na rok, w którym mam nadzieję dorwę pierwszą falę i wtedy jechać dalej :D

W ostatnim poście opisałem swoje wrażenia z gry, a teraz chciałbym podzielić się paroma sytuacjami, które zapadły mi w pamięć. Wrzucam w spoiler główną część, by nikomu nie psuć niespodzianek.

Wydarzenie: Zabójca
Spoiler:
Spotkanie z Kings Man z wydarzenia:
Spoiler:
500-
Spoiler:
Nie wspominając już o wielu sytuacjach, w których od śmierci dzielił mojego ocalałego krok. Kiedy wyrzucimy latarnię będąc przypartym do muru i powalimy przeciwnika. Kiedy urwiemy kurze...pfu Lwu jaja. Bardzo podoba mi jak gra generuje epickie jak i miażdżące zdarzenia, które zapadają w pamięć. W Middarze czy w GH takiego czegoś nie odczuwałem.
Awatar użytkownika
pavel
Posty: 795
Rejestracja: 09 sie 2015, 13:45
Lokalizacja: EU
Has thanked: 74 times
Been thanked: 113 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: pavel »

Fajnie odkrywać ten ogromny świat po raz pierwszy i również do tej pory pamietam sporo z wydarzeń z gry, z walki czy też z historii osady. To ma inny wymiar przygody, albo przetrwania, zdecydowanie różniący się od innych gier, ameri, jakichkolwiek śmiem twierdzić. Rozumiem doskonale co masz w głowie, opisując wydarzenia z tej demonicznej gry 🙂

Co do produkcji, to zostawiam ich sklep na BF, nie zaglądam tam, bo i tak decyzje jakie podejmą, będą niezadowalające. Mam podstawkę ograną, a dodatki, które mam, są najtrudniejszymi, co nie pozwala na wejście w nową kampanię, bez obawy o zagranie po raz kolejny z tym co ewentualnie dostanę w przyszłości. Mam magnetyzowane figsy i pomalowane wszystko i od 2lat chcę złapać dodatki i nie mogę. Mamy 12.11, nie ma updatu 88. Komentarz znalazłem fajny, który opisuje zabawnie czas tworzenia gry przez Adama. Ktoś napisał, że przez czas od początku wsparcia, do obecnego czasu oczekiwania, zdążył wziąć ślub i ma już dzieci, więc dużo się wydarzy, może mniej przełomowego, zanim skompletuję to co chcę 🙂
ODPOWIEDZ