Pierwsza partia w 3os w nową edycję za mną. Pewnie będę nieobiektywny, bo byłem wielkim fanem poprzedniej edycji, ale naprawdę wspaniale się bawiłem. Zmiany, które wprowadzono są dla mnie zdecydowanie na plus:
+Wydarzenia, które pojawiają się teraz częściej, wprowadzają wiele bardzo ciekawych zwrotów akcji. Oczywiście są one losowe, ale to nie jest taka losowość, która psuje przyjemność z rozgrywki. Plansza dzięki nim żyje, a sami możemy kontrolować poziom ryzyka, który wynika z negatywnych wydarzeń. Sam miałem sytuację, gdzie barbarzyńcy byli o krok od mojej pustej stolicy i mogliby ją przejąć po dociągnięciu karty z ich ruchem. Niektóre wydarzenia możemy negować technologiami. Jeżeli gramy z ultraoptymalizatorami, można
w ostateczności przygotować dla nich excel z rozpiską prawdopodobieństw wszystkich dostępnych konsekwencji
+Czytelność gry dla mnie zdecydowanie wzrosła. Mam tu na myśli nie tylko kafle mapy, ale i schludność nowego layoutu plansz i ikonografiki użytej na kartach. Albo jest to poprostu pozytywne wrażenie na tą graficzną odmianę, która jest super.
+cała lista zmian związanych z technologiami poprawiła zdecydowanie balans. Nie ma już takich oczywistych OP technologii jak Wolność Ekonomiczna z poprzedniej edycji. wszystko to pozwala eksplorować grę na nowo, mimo, że w poprzednią edycję grałem sporo
+barbarzyńcy pojawiają się teraz dużo częściej i (chyba) są bardziej agresywni. Poruszają się teraz po mapie, więc potrafią namieszać i odmienić sytuację na mapie. Fajnie ! w poprzedniej edycji mało się z nimi walczyło.
+monumenty, które są elementem miasta i mają figurkę.. genialne

no i w końcu warto po nie iść, bo są naprawdę mocne
+/- czas rozgrywki dla nowych graczy może faktycznie być dość długi (w naszej grupie osób, które już grę znały zajeło to 4,5h dla 3os) , ale dla mnie plusem jest to, że gra pozwala i daje czas na zrealizowanie w pełni swojego zamierzonego planu i strategii. Nie mam na koniec takiego odczucia jak w Eclipse "ehh, mogło by to potrwać jeszcze jedną ere, bo zaczęło się rozkręcać"
-troche brakuje mi bardziej emocjonującej eksploracji np. przez dodanie jakiś państw-miast, z którymi można by było handlować/zawierać sojusze, lub jakiś surowców strategicznych. U nas w rozgrywce 3os miałem koło siebie kafelek, który do końca gry nie odkryłem, bo zupełnie nie było mi to potrzebne, a nic poza jego odkryciem to nie dawało. Swego czasu Planszowy Dobromir drukował fanowski dodatek Wonderful Worlds, który ten aspket usprawniał i zastanawiam się czy też nie powinien wydać drugiej edycji
Podsumowując jest to najlepsze 4X w klimatach Age of Empires jakie dla mnie do tej pory istnieje w świecie planszowym. Gra jest niemal idealna, aczkolwiek wciąż widzę miejsce na usprawnienie eksploracji lub dodanie nowego contentu jak monumenty, nacje czy jednostki. Jeżeli ktoś się zastanawia nad kupnem to brać póki dostępne

ta gra już jest klasykiem.