A dlaczego ma to robić? Nie on sprzedaje grę z wadą i odrzuca zasadne reklamacjeSetkiofRaptors pisze: ↑25 kwie 2022, 23:01Jak jesteś w stanie zapewnić tolerancje 1 mm konsekwentnie na tysiącach sztuk, utrzymując konkurencyjną cenę to zakładaj drukarnie i zrewolucjonizuj rynek. Na co tu czekać, skoro taki z ciebie specjalista od maszyn drukarskichplayerator pisze: ↑25 kwie 2022, 22:17 Ta tolerancja 3 mm była chyba ustalana jeszcze za Gutenberga.
Dodam tylko, że nikt takich rzeczy nie tnie ploterem ani laserem bo byłoby ponad miarę astronomicznie drogie.
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Jeżeli nie ma technologii do wydrukowania idealnych planszetek w wielokrotnym druku - sprowadza się to do poprawnej optymalizacji zarządzania produkcją oraz kosztów z tym związanych ( czytaj zaplanowanie w kosztach produkcji odpadów).
Co to w ogóle za podejście w stylu maszyna nam źle wycięła, musisz to zaakceptować. Kupisz nowe auto, w którym się drzwi nie będą domykać i Ci napada do środka, też zaakceptujesz haslo "mieści się w granicach tolerancji"
Kupujesz i jest niezgodny z opisem, lub zepsuty - masz w pełni prawo żądać naprawienia szkody. Cały problem polega na tym, że tu szkoda jest na tyle niska, że nikt nie pójdzie z tym do sądu. I część wydawnictw od ręki wysyła elementy, a część to wykorzystuje zlewa ludzi.
Kupiłem Prage Caput Regni zanim wydano ją w Polsce. Kupiłem w Polsce i 2 planszetki gracza były tak samo przesunięte. Napisałem do Delicious Games w tej sprawie, licząc się z faktem, że mogę nic nie dostać. Nie wnikali, gdzie kupiłem - po prostu wysłali mi nowe, mało tego wysłali mi cały arkusz z innymi elementami, bo księgi na pewno też mam przesunięte ( faktycznie tak było, tylko nie zauważyłem).
Ja osobiście uważam, że o klienta należy dbać. A mnie bardzo niedoróbki denerwują.
i widząc w temacie ile ich jest w nowej edycji, cieszę się, ze nie kupiłem jej, tylko 1. Od nie podobającej mi się netflixowej zmiany w grafice, po takie niedociągnięcia w produkcji. Zrozumiałbym różny odcień kart między edycjami ( Przykład Palec Boży z pierwszego druku i dodatek Kataklizm). Chociaż nie pochwalam tego i tym bardzo mi podpadło Whatthefrog przy wydaniu ( i sposobie wydania ) upgrade packa do Elekta.
Moim zdaniem ta edycja jest dla osób, które ograły 1 edycje na tyle dużo, że szukają nowych wrażeń. A Ci którzy grają raz na jakiś czas w GWT - spokojnie mogą zostać przy 1 edycji i absolutnie nic nie stracą