Szkoda, że karta nie została update'owana w polskiej wersji. Mam nadzieję, że w dodatku będzie nowa wersja (orginalnie jest chyba w Nobility).
Mi osobiście przeszkadza niekonsekwencja w nadawaniu nazw kartom. Z jednej strony mamy nazwy formacji/oddziałów: lekka jazda, kawaleria; z drugiej pojedynczych wojowników: kopijnik, gwardzista. To detal, ale trochę mieszamy konwencje, bo gdyby gra miala mieć trochę bardziej zacięcie wojenne, to powinny być nazwy formacji/oddziałów: łucznicy, kusznicy, kopijnicy itp. Dla tych, którzy szukają szczątków klimatu w WarChest byloby to ważne. Skoro zresztą sam autor stara się nadać taki sznyt swojej grze (patrz scenariusze historyczne), to konsekwentnie powinno się odpowiednio nazywać karty.
Jeśli jednak ważniejsza była tu konwencja szachowa (kopijnik, gwardzista jak hetman, goniec itp), to również powinna być zachowana konsekwencja nazewnictwa (pojedynczy wojownicy).
Nie podoba mi się też pojęcie "piechur", bo raczej nie występuje ono w literaturze w odniesieniu do okresu historycznego odwzorowanego w grze. Raczej nazywano wojowników od rodzaju przenoszonego uzbrojenia (topornik, włócznik, tarczownik itp).
Ja bym chętnie z War Chesta wycisnął tyle klimatu średniowiecznej bitwy ile to możliwe, a powyższe trochę mi to utrudnia.
Tak czy inaczej gra świetnie trafiła w moje zapotrzebowanie. Jest prosta, ale nie prostacka. Do tego stosunkowo szybki setup, odpowiednia regrywalność, wariant drużynowy... Mnóstwo zabawy i fajnie, że gra wyszła po polsku. Oby dodatki ukazały się jak najszybciej.
EDIT: Oczywiście jestem świadom, że "piechur" bazuje na oryginalnym "footmanie". Tylko chyba w angielskim ten termin faktycznie występuje w kronikach, księgach itp. U nas - jeśli pójść tropem kronik - powinien być raczej "tarczownik". Ale to oczywiście do dyskusji. Wiadomo, że o tłumaczeniach najlepiej się dyskutuje
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)