Barrage (Simone Luciani)

[bridge_fan]

Grałem w 2 osoby i mi się podobało. Wszystko zależy od graczy i od tego czy chcą rywalizować o to samo czy nie. Zresztą jedna z najlepszych partii to była 2-osobowa, gdzie zwycięstwo ważyło się do ostatnich chwil i gra skończyła się różnicą 3 pkt. To jednak wrażenia z gry z dodatkiem, ale wydaje mi się, że nawet bez niego powinno też być ok.

Mi nie podeszło to, że zamiast patrzeć jak tu skorzystać na ruchach innych graczy (np. jeden z graczy stawił tutaj elektrownie, postawie pod nią tamę) to w 2 osoby warto nawet zacząć ignorować używanie elektrowni pod którą przeciwnik stawił nam tamę, po co mu dawać punkty (no chyba, że byśmy dali mu mniej niż sami zyskali). Zdaje mi się, że najlepsze w tej grze jest wykorzystywanie ruchów przeciwników dla własnego zysku, co w dwie osoby jest mocno ograniczone. No i w każdej naszej dwuosobowej partii miałem podobne odczucia jak w Terra Mystica - jest niby spoko bo mechanizmy są świetne, ale brakuje mi tu kolejnych graczy dookoła by rzeczywiście było co móżdżyć.

Ogólnie uważam, że mam ciężkie eurasy które lepiej chodzą w dwie osoby, a nie będę specjalnie trzymać tej gry dla 4 osób, bo inna osoba w mojej grupie też ma Barrage. Ogólnie oceniam grę bardzo dobrze i trochę szkoda się pozbywać, ale jakbym ją zostawił to łamałbym zasady które sam sobie narzuciłem - trzymać tylko takie gry, w które mamy zamiar bardzo dużo grać.

sorry, ale strasznie hamletyzujesz...
gra jest świetna, w zależności o ilości osób musisz zastosować inną strategię, jeśli interesuje Cię tylko to wykorzystywanie ruchów przeciwników, to bardzo ograniczasz inne świetne mechanizmy zawarte w mechanice gry.
Gra jest zupełnie inna od tych przez Ciebie wymienionych i na pewno nie gorsza. Skoro wystarczają Ci 3 ciężkie euro to sprzedawaj i nie marudź. Ja bym Barrage'a na pewno nie sprzedał.

[Abizaas]

Spoiler:

Grałem w 2 osoby i mi się podobało. Wszystko zależy od graczy i od tego czy chcą rywalizować o to samo czy nie. Zresztą jedna z najlepszych partii to była 2-osobowa, gdzie zwycięstwo ważyło się do ostatnich chwil i gra skończyła się różnicą 3 pkt. To jednak wrażenia z gry z dodatkiem, ale wydaje mi się, że nawet bez niego powinno też być ok.

Mi nie podeszło to, że zamiast patrzeć jak tu skorzystać na ruchach innych graczy (np. jeden z graczy stawił tutaj elektrownie, postawie pod nią tamę) to w 2 osoby warto nawet zacząć ignorować używanie elektrowni pod którą przeciwnik stawił nam tamę, po co mu dawać punkty (no chyba, że byśmy dali mu mniej niż sami zyskali). Zdaje mi się, że najlepsze w tej grze jest wykorzystywanie ruchów przeciwników dla własnego zysku, co w dwie osoby jest mocno ograniczone. No i w każdej naszej dwuosobowej partii miałem podobne odczucia jak w Terra Mystica - jest niby spoko bo mechanizmy są świetne, ale brakuje mi tu kolejnych graczy dookoła by rzeczywiście było co móżdżyć.

Ogólnie uważam, że mam ciężkie eurasy które lepiej chodzą w dwie osoby, a nie będę specjalnie trzymać tej gry dla 4 osób, bo inna osoba w mojej grupie też ma Barrage. Ogólnie oceniam grę bardzo dobrze i trochę szkoda się pozbywać, ale jakbym ją zostawił to łamałbym zasady które sam sobie narzuciłem - trzymać tylko takie gry, w które mamy zamiar bardzo dużo grać.

sorry, ale strasznie hamletyzujesz...
gra jest świetna, w zależności o ilości osób musisz zastosować inną strategię, jeśli interesuje Cię tylko to wykorzystywanie ruchów przeciwników, to bardzo ograniczasz inne świetne mechanizmy zawarte w mechanice gry.
Gra jest zupełnie inna od tych przez Ciebie wymienionych i na pewno nie gorsza. Skoro wystarczają Ci 3 ciężkie euro to sprzedawaj i nie marudź. Ja bym Barrage'a na pewno nie sprzedał.

Też uważam że jest świetna. Do tego nie jestem jedyną osobą która zauważyła, że Barrage chodzi gorzej w dwie osoby (subiektywnie). I nie marudzę a jedynie dzielę się spostrzeżeniami, inni forumowicze odnieśli się do moich opinii i pomogło mi to podjąć decyzję - puszczam mój egzemplarz dalej, może kto inny będzie mieć z niego radochę.

[Wosho]

Ścisła topka ale tylko na 4 osoby inaczej jest zbyt luźno

[lotheg]

A ja wolę na 3 osoby niż na 4. Na 3 osoby gra jest bardziej policzalna, na 4 częściej występuje efekt kingsmakingu, czyli 2 osoby walczą o zwycięstwo (albo o przewagę tymczasową) i trzecia albo czwarta swoim ruchem dość losowo decyduje czasem komu się wchrzani Powinna na to być kontra i na 3 osoby istnieje albo łatwiej ogarnąć co zrobią pozostałe 2 osoby i się zabezpieczyć, a na 4 osoby najczęściej nie będzie już miejsca na kontrę. Ja czekam na mapę na 5 osób i na niej bym zagrał w 4 osoby chętnie Wiadomo, co kto lubi.

[Wosho]

No wlasnie na 3 jest gorzej bo najczesciej jest tak ze dwie osoby walcza w jednym miejscu a trzecia gdzies z boku, na 4 wszyscy walcza o miejsca.

[roadrunner]

Jak jest z jakością komponentów polskiego wydania? Ktoś miał problemy z zębatkami lub czymś innym?
Pytam, bo miałem styczność jedynie z wydaniem angielskim i jestem ciekaw, czy polskie wydanie zostało uwolnione od tych mankamentów.

Spoiler:

Jeśli podobne pytanie było, dzięki za skierowanie linkiem do posta, a ten się usunie.

[pvdel]

Komponenty takie se, głównie przez dość cienka tekturę, ale spokojnie da się grać. Kolka się kręcą ok, tzn kręci się całe kółko, a nie tylko ten krzyżyk tak jak chyba było pierwotnie.

[planszufka]

Jak jest z jakością komponentów polskiego wydania? Ktoś miał problemy z zębatkami lub czymś innym?
Pytam, bo miałem styczność jedynie z wydaniem angielskim i jestem ciekaw, czy polskie wydanie zostało uwolnione od tych mankamentów.

Spoiler:

Jeśli podobne pytanie było, dzięki za skierowanie linkiem do posta, a ten się usunie.

mialem do czynienia z wersja eng i pl i jakosc komponentow taka sama

[Atk]

A ja mogę powiedzieć, że jest niezle! Mimo na pierwszy rzut oka cienkiej tektury kafli, moja została zalana przy pierwszej rozgrywce 2x drinkami. Gra ma chyba już ponad 60 rozrywek i nie rozpoznasz, które kafle są zalane, bo wszystko dalej się ładnie trzyma i nic nie rozkleja.

Koła wymieniłem na plastiki wydrukowane na drukarce, ale nie miałem problemu z papierowymi przez pierwsze ponad 30 rozrywek.

[Abizaas]

Jak na cenę gry to jakość jest okej ale ja wolałbym zapłacić więcej i dostać sprawniejsze koła i grubszy karton - coś jak w Cascadia czy grach EGG (On Mars, Kanban). Z drugiej strony, to taka Praga Caput Regni jest tańsza a ma wiele kręcących się elementów. Barrage za to ma więcej drewna.

[Atk]

Portal zapowiedział dodatek na 5 osób w q2! Jest gdzies opcja to przetestować albo miał ktoś okazję?

[yaro_]

Uwielbiam Barrage, ale gra na 5os. to już chyba przesada czasowa

[Atk]

Uwielbiam Barrage, ale gra na 5os. to już chyba przesada czasowa

Przy dobrej grze mogę i 10h siedzieć! TI4 nie lubię, a jednak i przy niej potrafię wysiedlać 6h+

Dla mnie bomba bo często mieliśmy 5 i nie mogliśmy zagrać w Barrage

[Swawolny_Pionek]

Ten dodatek dla 5 graczy, gdy chce się grać na 4, ma jakikolwiek sens jeśli chodzi o dodatkową zawartość?

[Apos]

Tu podzielę się z Wami spostrzeżeniem, że jak lubię Barrage, tak już na 4 graczy gra trochę się ciągnie. Na 5 musi być jeszcze gorzej.

W dodatku mamy:


W instrukcji na samym początku pisze

To rozszerzenie może być wykorzystywane podczas rozgrywki dla 4 lub 5 graczy.
Do gry 5-osobowej niezbędne jest rozszerzenie Projekt Leeghwatera.

Ważna uwaga dla osób, które się zapatrują na rozgrywkę 5-osobową, a nie mają pierwszego dodatku. Projekt Leeghwatera ma postać, którą może grać piąty gracz. Trochę dziwne, że tutaj nie dostaliśmy nowej.

Większa mapa dla rozgrywek 4-osobowych? Im ciaśniej, tym lepiej moim zdaniem w Barrage.
Plansza dodatkowych akcji? Dla osób, którym przeszkadzało blokowanie się, będzie to plusem. Dla mnie, jak w przypadku większej mapy.
Nowe kontrakty - zawsze mile widziane.

[MataDor]

Dylemat geeka - czy zapłacić ponad 100zł za 10 kontraktów do jednej z ulubieńszych gier.... reszta komponentów nie jest mi potrzebna, w pięć osób nigdy nie zagram, a luźniejsza mapa nie pasuje mi do tej gry

[kuleczka91]

Dylemat geeka - czy zapłacić ponad 100zł za 10 kontraktów do jednej z ulubieńszych gier.... reszta komponentów nie jest mi potrzebna, w pięć osób nigdy nie zagram, a luźniejsza mapa nie pasuje mi do tej gry

Jeszcze do dziś rana chciałam to kupić, ale przemyślałam sprawę i zrezygnowałam, bo:
- Nawet nie grałam w to na 4 osoby, a co dopiero na 5ciu
- Dodatek w zasadzie niczego nowego nie wprowadza poza większą mapą (no, bo większa ilość graczy) i dodatkowym kaflem z akcjami (no bo pewnie by sie wszyscy robotnicy nie pomieścili, a na kaflu są akcje podstawowe jakie znamy z gry), dodali monety, maszyny, koło (bo by brakło dla 5 gracza komponentów) raptem kilka nowych kontraktów sztuk 9, czyli niewiele i elementy do podmiany w grze na większy skład.
Szczerze mówiąc poza nowymi kontraktami bym z tego dodatku praktycznie nie skorzystała

[_Jarek_]

W instrukcji na samym początku pisze

To rozszerzenie może być wykorzystywane podczas rozgrywki dla 4 lub 5 graczy.
Do gry 5-osobowej niezbędne jest rozszerzenie Projekt Leeghwatera.

Ważna uwaga dla osób, które się zapatrują na rozgrywkę 5-osobową, a nie mają pierwszego dodatku. Projekt Leeghwatera ma postać, którą może grać piąty gracz. Trochę dziwne, że tutaj nie dostaliśmy nowej.

Poważnie? Dodatek dla piątego gracza nie umożliwia grania w 5 osób? I tylko dla jednej planszetki trzeba kupić cały duży dodatek?
Pomijam kwestię grania w 5 osób (mam za małe doświadczenie nawet w mniejszym gronie), ale nie rozumiem jak można zrobić taki dodatek "5th player".

[Apos]

W instrukcji na samym początku pisze

To rozszerzenie może być wykorzystywane podczas rozgrywki dla 4 lub 5 graczy.
Do gry 5-osobowej niezbędne jest rozszerzenie Projekt Leeghwatera.

Ważna uwaga dla osób, które się zapatrują na rozgrywkę 5-osobową, a nie mają pierwszego dodatku. Projekt Leeghwatera ma postać, którą może grać piąty gracz. Trochę dziwne, że tutaj nie dostaliśmy nowej.

Poważnie? Dodatek dla piątego gracza nie umożliwia grania w 5 osób? I tylko dla jednej planszetki trzeba kupić cały duży dodatek?
Pomijam kwestię grania w 5 osób (mam za małe doświadczenie nawet w mniejszym gronie), ale nie rozumiem jak można zrobić taki dodatek "5th player".

W pierwszym dodatku masz piątą postać, planszę spółki oraz pomoc gracza, a w drugim dodatku planszę na 5 osób.
Generalnie mam wrażenie, że Barrage został zaprojektowany jako jedna duża gra, a później pocięty na kawałki przez wydawcę.

[Abizaas]

Bez sensu - zamiast zrobić jedno duże pudło i wyprodukować w stylu podobnym jak EGG produkuje gry Lacerdy (On Mars, Kanban EV itd.) to rozdrabniają to na wiele dodatków. Wolałbym raz położyć większą kwotę żeby mieć dobrze wykonaną i kompletną grę niż płacić niby tylko 220zł za podstawkę która ma papier zamiast kartonu i niekręcące się koła by potem dokupować content.

Przecież całość kosztów to:
220zł podstawka
120zł dodatek Leeghwater
105zł dodatek dla 5 gracza

445zł za całość, dokładamy 5 dyszek i możemy kupić eurasa od Lacerdy lub FCM + Brass. Można powiedzieć, że niby dodatek dla 5 gracza jest zbędny ale to nadal dużo siana na grę która jest wykonana tak jak jest. A i jeszcze do tego insert by trzeba kupić

Sama mechanika jest okej ale wydanie pozostawia wiele do życzenia. Oczywiście powyższe narzekania to tylko moja opinia.

[bogas]

Ja mam wrażenie, że pierwszy dodatek od razu wycięty był z podstawki. Natomiast jak już pojawiła się 5 frakcja to i pojawiły się głosy, że można by na 5 grać. No i zaprojektowali planszę na 5 i dodatkowe pole akcji. Natomiast Barrage był pomyślany od początku jako gra w maks 4 osoby, więc to raczej ukłon w stronę hardcorowych fanów, a nie robienie dodatku na siłę.

[Krzychu26PL]

To nie jest robienie dodatku na siłę, tylko najzwyklejszy skok na kasę

Można było zrobić oddzielny dodatek rozszerzający grę, nowe kontrakty itd. Ale najzwyczajniej w świecie ciachnęli piątego gracza na połowę i wsadzili w dwa oddziela pudła. Z chęcią bym zagrał na 5 osób, ale takiej polityce pokazuje mocno wysunięty środkowy palec i odpuściłem.

Idę w zakład, że za jakiś czas dostaniemy dodatek na dwóch graczy z kolejna, tym razem mniejszą planszą i widząc ich pazerność dorzuca dodatkową, nowa frakcje, żeby w pudełku nie latała jedynie planszą i instrukcja ...

[Atk]

Dylemat geeka - czy zapłacić ponad 100zł za 10 kontraktów do jednej z ulubieńszych gier.... reszta komponentów nie jest mi potrzebna, w pięć osób nigdy nie zagram, a luźniejsza mapa nie pasuje mi do tej gry

Jeszcze do dziś rana chciałam to kupić, ale przemyślałam sprawę i zrezygnowałam, bo:
- Nawet nie grałam w to na 4 osoby, a co dopiero na 5ciu
- Dodatek w zasadzie niczego nowego nie wprowadza poza większą mapą (no, bo większa ilość graczy) i dodatkowym kaflem z akcjami (no bo pewnie by sie wszyscy robotnicy nie pomieścili, a na kaflu są akcje podstawowe jakie znamy z gry), dodali monety, maszyny, koło (bo by brakło dla 5 gracza komponentów) raptem kilka nowych kontraktów sztuk 9, czyli niewiele i elementy do podmiany w grze na większy skład.
Szczerze mówiąc poza nowymi kontraktami bym z tego dodatku praktycznie nie skorzystała

Zapraszam do nas, my praktycznie zawsze cisniemy w 4 osoby. Dodatek oczywiście jest, więc tylko znaleźć miejsce przy stole żartowałem, podłodze

[Lolas]

Idę w zakład, że za jakiś czas dostaniemy dodatek na dwóch graczy z kolejna, tym razem mniejszą planszą i widząc ich pazerność dorzuca dodatkową, nowa frakcje, żeby w pudełku nie latała jedynie planszą i instrukcja ...

Ale tu nie ma sensu się zakładać, bo dodatkowa plansza dedykowana dla 2 graczy została już zapowiedziana

[Krzychu26PL]

Ale tu nie ma sensu się zakładać, bo dodatkowa plansza dedykowana dla 2 graczy została już zapowiedziana

A, no właśnie, i kolejna stówka wpadnie

Później zrobi się jeszcze big box i kaska się zgadza Moich pieniędzy w każdym razie już nie dostaną