Great Western Trail (Alexander Pfister)

[detrytusek]

Ołowiane?

[Nilis]

Kolega otworzył nową edycję GWT i wiecie co? Wygląda ohydnie. Plansza i kolory na niej są rozmazane, wygląda to trochę jakby niezbyt utalentowane dziecko z 5 klasy podstawówki akwarelami coś namalowało. Karty krów są tak nijakie jak Pattinson grający Batmana. Budynki są ładne, nawet bardzo ładne ale akcje totalnie nieczytelne. Jedynie planszetki z wypustkami są kapitalne.

Dobrze że mam stara wersję, kupujcie ją póki jest na rynku:)

[Bart Henry]

Kolega otworzył nową edycję GWT i wiecie co? Wygląda ohydnie. Plansza i kolory na niej są rozmazane, wygląda to trochę jakby niezbyt utalentowane dziecko z 5 klasy podstawówki akwarelami coś namalowało. Karty krów są tak nijakie jak Pattinson grający Batmana. Budynki są ładne, nawet bardzo ładne ale akcje totalnie nieczytelne. Jedynie planszetki z wypustkami są kapitalne.

Dobrze że mam stara wersję, kupujcie ją póki jest na rynku:)

Otworzyłem nową edycję GWT i wygląda świetnie. Kolory są wreszcie żywe, akcje czytelne, a krowy to krowy. Co do planszetek, to mam ambiwalentne uczucia, bo podwójne planszetki są świetne, ale jest niesmak ze zwykłym kaflem akcji nakładanym przy grze w dwie i trzy osoby.

Spoiler:

No i insert, świetny insert, gdyby nie fakt, że to deckbuilding, który dostanie niedługo dodatek. Porażka na całej linii.

[tomp]

Zagrałem ostatnio w swój egzemplarz i ktoś prosił o zdjęcia prezentowanych jakiś czas temu kowbojów. To wrzucam. Ps figurki kupiłem za jakieś śmieszne 2zl/szt

Spoiler:

Fajny motyw ze zmianą oryginalnych meepli
Proponuje nazwać tą zmianę "W samo południe"

[Apos]

Kolega otworzył nową edycję GWT i wiecie co? Wygląda ohydnie. Plansza i kolory na niej są rozmazane, wygląda to trochę jakby niezbyt utalentowane dziecko z 5 klasy podstawówki akwarelami coś namalowało. Karty krów są tak nijakie jak Pattinson grający Batmana. Budynki są ładne, nawet bardzo ładne ale akcje totalnie nieczytelne. Jedynie planszetki z wypustkami są kapitalne.

Dobrze że mam stara wersję, kupujcie ją póki jest na rynku:)

Mam odmienne zdanie. GWT było moją topką gier euro, ale kilka elementów było niedopracowanych lub słabszych. Na zakup drugiej edycji zdecydowałem się po ograniu kilkunastu partyjek na BGA. W drugiej edycji Pfister zaadresował oraz poprawił te elementy, co mnie bardzo ucieszyło. Zmiany w gameplay'u są na plus. Zbalansował wiele aspektów gry.

Gdy otworzyłem pudełko drugiej edycji i rozłożyłem grę na stole, to ta zrobiła niemały efekt wow wśród moich graczy. Gra wygląda bardzo atrakcyjnie, a zarazem czytelnie - jakoś można pogodzić jedno z drugim, co wielu uważa za niemożliwe .

Gdyby tylko nie ten nieszczęsny insert drugiej edycji...

Suma summarum stara edycja wraz z dodatkiem i specjalnym insertem poszła na sprzedaż.

[Kal-El83]

Udało mi się dziś raz zagrać. Wynik 72-68 (moja wygrana) =) <- nie wiem czy dużo i czy się chwalę czy żalę
Gra daje fajne możliwości pokombinowania oraz wzajemnych prztyczków poprzez podstawianie budowli czy zagrożeń na czyimś wypracowanym szlaku
Bardzo przyjemny i nie trudny w zasadach tytuł =)
Muszę zacząć śledzić poczynania tego autora.

[Gosterq]

Ten insert nie mieści nawet niezakoszulkowanych kart kart, gdy się już je rozpakuje. Po włożeniu w przegrudki kilka wierzchnich kart się przesuwa, bo stos jest minimalnie za wysoki. W pierwszej edycji insertu nie było, tutaj chociaż dali woreczki, więc dla mnie rzecz oczywista - insert do kosza karty do jakichś pudełeczek czy czegoś i załatwione.

[miker]

Kolega otworzył nową edycję GWT i wiecie co? Wygląda ohydnie. Plansza i kolory na niej są rozmazane, wygląda to trochę jakby niezbyt utalentowane dziecko z 5 klasy podstawówki akwarelami coś namalowało. Karty krów są tak nijakie jak Pattinson grający Batmana. Budynki są ładne, nawet bardzo ładne ale akcje totalnie nieczytelne. Jedynie planszetki z wypustkami są kapitalne.

Dobrze że mam stara wersję, kupujcie ją póki jest na rynku:)

Zdecydowanie nie zgadzam się. Nowa edycja jest ładniejsza (a to kwestia gustu, więc nie można na tej podstawie rekomendować lub nie!), planszetki graczy są mega (ja gram 99% we 2, i wolałbym, żeby dla 2 graczy był default i nie musiałbym nakładać tego kartoniku), krowy są ładne/akceptowalne. Kowboje super, budynki ładne. Poprawki względem pierwszej edycji na plus. Nie rozumiem podejścia "a kiedyś to było lepiej".
Brać zdecydowanie nową edycję. W chwili obecnej to moja top gra.

[rdbeni0]

Dobry wieczór wszystkim, jakieś [1.5 roku/1 rok] temu kupiłem NOWĄ GWT (świeży dodruk), więc podejrzewam że jest to jedna z "ostatnich wersji pierwszej wersji".

Będziemy robili powoli pierwsze podejście do tej gry, bo do tej pory nie udało sie zagrać. Moje pytanie do zaawansowanych i doświadczonych graczy: czy pierwsza wersja jest całkowicie OK, gdy wiemy następujące rzeczy: że wyszła wersja 2 i że jest można dokupić dodatek?

możliwe odpowiedzi:
- 1 edycja jest OK, a z czasem warto mieć dodatek (lecz nie ma pośpiechu)
- 1ed jest OK, ale jak najszybciej warto mieć dodatek "Kolej na północ" bo on znacząco poprawia/usprawnia rozgrywkę, a gra ma lepiej zoptymalizowany balans
- 1ed jest OK, ale 2 edycja jest znacznie lepsza i najlepiej zacząć od razu od 2ed
- 1ed jest OK, ale 2 edycja nieznacznie lepsza
- 1ed jest OK i 2ed jest OK, edycja nie ma znaczenia a dodatek nie jest konieczny
- 1ed nie jest OK, dodatek jest koniecznie wymagany bo okazuje się, że gra ma zepsuty balans
- 1ed nie jest OK, kup jak najszybciej 2 edycję

^ mniej więcej tego typu. No więc - co robić, jak żyć? Nie wiem naprawdę od czego zacząć, a to miejsce jest dobre żeby zapytać doświadczonych graczy

[NestorZolo]

Obie edycje są ok, mając egzemplarz po prostu zagrajcie, żeby wiedzieć czy gra wam podejdzie. A jak poznacie już grę, to wtedy będzie sens się zastanowić, czy zmieniać na nową, czy dokupić dodatek do starej.

[VincentVega]

Jak już kupiłeś 1ed to ją sobie zostaw i dokup niedługo dodatek. Większość zmian jest kosmetycznych, no może oprócz dorastania krów.

P s. stworzyłem wątek z wypisanymi zmianami, jak będę miał trochę czasu to zrobię projekt kartki a4 z naklejkami jakby ktoś chciał sobie update'owac do nowej wersji

[MichalCh132]

@rdbeni0 Pierwsza edycja jest ok, jeżeli Wam się spodoba to warto zmienić na drugą, jeżeli nie to i zmiana edycji nic nie pomoże. Imo nie ma sensu zostawać przy starej edycji gdy gra siadzie, wiedząc, że istnieje nowa, lepiej zaprojektowana wersja pod względem mechanicznym. Graficznie głosy są różne, mnie się podoba.

[detrytusek]

Jak najbardziej pierwsza edycja biorąc pod uwagę cenę. Dodatek jest bardzo fajny aczkolwiek podstawce niczego nie brakuje.

[Bruno]

... podstawce niczego nie brakuje.

O to, to! Dodatek nie tyle poszerza możliwości, co raczej wprost wymusza na graczach używanie jego mechanik i planszy, bo profity stąd płynące są imo zbyt duże, żeby je zignorować. Najlepsze co wnoszą Koleje na Północ, to żetony wymiany, które pozwalają trochę ograniczyć losowość dociągu kart na rękę. I w tym lepsza jest 2. edycja, że od razu je uwzględniono w podstawce. Ale design graficzny tego wydania woła o pomstę do nieba!

Poza tym podstawka 1. ed. jest kompletną, świetną grą, oferującą zróżnicowany poziom wymagań dla poszczególnych dróg rozwoju (w uproszczeniu: kowboje < inżynierowie < budowniczowie), na co niestety narzekała część (mniej ograna?) graczy i w dodatku postanowiono wzmocnić budowniczych do granic absurdu.

[detrytusek]

Nie śledzę w sumie tematu nowej wersji zbyt szczegółowo ale ludzie teraz narzekają na zbyt mocnych budowniczych?

[Fojtu]

Nie śledzę w sumie tematu nowej wersji zbyt szczegółowo ale ludzie teraz narzekają na zbyt mocnych budowniczych?

Ja nie zauważyłem, żeby odstawali. Brakuje kasy z Kansas, więc trochę inaczej działa cała ekonomia. Jak dla mnie to każda zmiana mechaniczna jest na plus, ale 1ed. też daje radę.

[rdbeni0]

A jak to właściwie jest z balansem?

Pytam, bo jak gra jest źle zbalansowana to dochodzimy do sytuacji, że połowę elementów leży odłogiem, bo nikt z nich nie korzysta, a o drugą połowę wszyscy aktywnie walczą.

Czy ed2 jest lepiej zbalansowana od ed1? Czy są jakieś elementy i mechanizmy, z których nikt nie chce korzystać?

[kurdzio]

Gra jest od dawna doceniona przez graczy i w rankingu BGG. Gdyby był jakiś poważny problem z balansem to z pewnością byłby zauważony.

Jeśli masz wątpliwości tego typu kup nowa edycję i miej spokojną głowę

[brazylianwisnia]

A jak to właściwie jest z balansem?

Pytam, bo jak gra jest źle zbalansowana to dochodzimy do sytuacji, że połowę elementów leży odłogiem, bo nikt z nich nie korzysta, a o drugą połowę wszyscy aktywnie walczą.

Czy ed2 jest lepiej zbalansowana od ed1?

Druga edycja jest lepiej zbalansowana. To już jest taki ostateczny szlif. Pierwsza edycja też nie może narzekać na brak balansu. Budowniczowie są ciut słabsi, pewne strategie które istnieją w 2ed w pierwszej bez dodatku właściwie nie istnieją. Balans w GWT nie polega jednak na tym że wybierzesz dana ścieżkę i ona w trakcie gry ma takie same odnieść sukces. Polega na tym że wszystkie ścieżki mają zgrubsza rowne szanse przed setupem i elementem gry jest rozpoznanie ktora strategia w danej partii jest najbardziej premiowana i jednocześnie musisz szybko wyczuć w co pójdą przeciwnicy żeby z innymi graczami nie rywalizować o to samo.

[Nilis]

Dla mnie 1ed. ma trochę błąd miasta Kansas ponieważ za dużo monet dodajesz za dostawę. To powodowało że niemal wszyscy gracze zaczynali od szybkiej sprzedaży w Kansas.
Dodatek koleje na północ trochę to ukrócił bo zmniejszył ilość monet o 2, 2ed. zmniejszyła o 4.

Czy warto sprzedawać teraz w Kansas krowy za +4 monety i -8 pkt. W teorii nie ale nie grałem w nową edycję więc nie wiem.

W tej grze nie ma zwycięskiej strategii bo przed gra możesz sobie założyć że pójdziesz w budynki, będziesz je maksował a na rynku w pierwszej kolejce zero budowniczych i dupa z Twojej strategii. Trzeba ciągle reagować na to co się dzieje na planszy, na dostępnych pracowników, dostępne krowy itd. dlatego też ta gra mi się tak podoba bo to nie jest euro pasjans że każdy sobie coś tam robi w kąciku i nic mnie to nie intereuje

[rdbeni0]

Ok, dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Wynika z nich, że nie ma aż takich dużych różnic pomiędzy 1ed a 2ed. Więc wstępnie postanowione, że pozostaję przy 1ed. A z czasem - jak gra się przyjmie i spodoba - to dokupimy dodatek.

A więc ostatnie pytanie póki co: czy ktoś może ma informacje o dodatku do ed1 - czy kończy się nakład i lada moment zabrakie, a może nie ma zagrożenia przez najbliższy rok? Bo z dodatkami to bardzo różnie bywa, a co do tej gry to już chyba zabrakło kilka razy nakładu... Z tego co patrzę na allegro, to raczej dostęp jest, ale jak to realnie wygląda?

[planszufka]

Ok, dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Wynika z nich, że nie ma aż takich dużych różnic pomiędzy 1ed a 2ed. Więc wstępnie postanowione, że pozostaję przy 1ed. A z czasem - jak gra się przyjmie i spodoba - to dokupimy dodatek.

A więc ostatnie pytanie póki co: czy ktoś może ma informacje o dodatku do ed1 - czy kończy się nakład i lada moment zabrakie, a może nie ma zagrożenia przez najbliższy rok? Bo z dodatkami to bardzo różnie bywa, a co do tej gry to już chyba zabrakło kilka razy nakładu... Z tego co patrzę na allegro, to raczej dostęp jest, ale jak to realnie wygląda?

nie bedzie problemu z dodatkiem przez 4 miesiace i 3 tygodnie...

[Bruno]

Nie śledzę w sumie tematu nowej wersji zbyt szczegółowo ale ludzie teraz narzekają na zbyt mocnych budowniczych?

Pisałem o dodatku do 1. edycji, nie o 2. edycji:

Poza tym podstawka 1. ed. jest kompletną, świetną grą, oferującą zróżnicowany poziom wymagań dla poszczególnych dróg rozwoju (w uproszczeniu: kowboje < inżynierowie < budowniczowie), na co niestety narzekała część (mniej ograna?) graczy i w dodatku postanowiono wzmocnić budowniczych do granic absurdu.

[Shodan]

A więc ostatnie pytanie póki co: czy ktoś może ma informacje o dodatku do ed1 - czy kończy się nakład i lada moment zabrakie, a może nie ma zagrożenia przez najbliższy rok? Bo z dodatkami to bardzo różnie bywa, a co do tej gry to już chyba zabrakło kilka razy nakładu... Z tego co patrzę na allegro, to raczej dostęp jest, ale jak to realnie wygląda?

Ja bym nie zwlekał z zakupem póki jest. Bo nagle zniknie a dodruków raczej już nie będzie.

[azazelmo]

A więc ostatnie pytanie póki co: czy ktoś może ma informacje o dodatku do ed1 - czy kończy się nakład i lada moment zabrakie, a może nie ma zagrożenia przez najbliższy rok? Bo z dodatkami to bardzo różnie bywa, a co do tej gry to już chyba zabrakło kilka razy nakładu... Z tego co patrzę na allegro, to raczej dostęp jest, ale jak to realnie wygląda?

Ja bym nie zwlekał z zakupem póki jest. Bo nagle zniknie a dodruków raczej już nie będzie.

alternatywnie: „to dodatek do przestarzałej edycji. Będzie zaraz wyprzedawany po 20zł.”
Oba warianty równie prawdopodobne. FOMO dobre, ale zdrowy rozsądek też jest ok.