Wapniak z Pana, Panie Kolego .Gizmoo pisze: ↑09 cze 2022, 15:11Szczególnie dobrym pomysłem jest granie przy jakże stabilnej, polskiej pogodzie, w jakże czystych polskich piaskownicach. No ale jak ktoś lubi przeszkody w postaci kałuż i kocich odchodów, to rzeczywiście - może to być świetna zabawa za darmoszkę. Można to uznać nawet za darmowy dodatek do Pitch Cara - Kuveta Drivers.
Gra miesiąca - Maj 2022
- garg
- Posty: 4486
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
- Has thanked: 1445 times
- Been thanked: 1103 times
Re: Gra miesiąca - Maj 2022
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
- BOLLO
- Posty: 5297
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1088 times
- Been thanked: 1708 times
- Kontakt:
Re: Gra miesiąca - Maj 2022
Niestety ale większość piaskownic jest zanieczyszczona przez totalnych imbecyli którzy nie znają podstaw współżycia między ludźmi , a na zwrócenie uwagi reagują agresją.Gizmoo pisze: ↑09 cze 2022, 15:11Szczególnie dobrym pomysłem jest granie przy jakże stabilnej, polskiej pogodzie, w jakże czystych polskich piaskownicach. No ale jak ktoś lubi przeszkody w postaci kałuż i kocich odchodów, to rzeczywiście - może to być świetna zabawa za darmoszkę. Można to uznać nawet za darmowy dodatek do Pitch Cara - Kuveta Drivers.
- Gizmoo
- Posty: 4114
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2662 times
- Been thanked: 2576 times
Re: Gra miesiąca - Maj 2022
Nie zaprzeczę , ale co ma wapno do piasku?
Jak za oknem jest kiepska pogoda, to i tak pójdziecie grać w kapsle na zewnątrz? Chętnie zobaczę fotorelację z takich zmagań.
W sumie zamiast zdania: "karty nie podeszły, głupia, losowa gra", można się wytłumaczyć "Deszcz padał, był kiepski poślizg, a jeszcze do tego wyładowania atmosferyczne, wpłynęły na zdolności motoryczne". Coś jak tłumaczenie naszych kopaczy, po hokejowym wyniku.
-
- Posty: 242
- Rejestracja: 30 mar 2015, 12:50
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 22 times
Re: Gra miesiąca - Maj 2022
Maj za nami, dość dobry planszówkowo miesiąc. Nadal udaje się utrzymać tendencję ogrywania poważnych tytułów. A więc miesiąc wyglądał następująco:
- 1848, 18CZ, 18DO - kolejne partie w 2- i 4 osobowym składzie. Gry z serii 18xx na dobre zagościły na stole i oby się to nie zmieniło.
- 1960: The Making of the President - powrót po dłuższym czasie do tego tytułu. Obawiałem się czy po takiej przerwie i już po wielu partiach na koncie nadal będzie mnie intrygować/ekscytować. A i owszem! Mogę mieć tylko pretensje do siebie, że tak rzadko w to gram. Gra ma nieśmiertelne miejsce na mojej półce.
- Julius Caesar - po ciągłych zachwytach nad Sekigaharą (i wtopie z Granadą) kolejny bloczkowy tytuł. Ciekawe rozwiązania walki i przekręcania bloczków (siła). Dodatkowo dochodzą karty potrafiące namieszać. Niestety partia trwała zbyt krótko żebym mógł się z grą bardziej zaznajomić ale mam nadzieję, że niedługo poprawka.
- Sekigahara - świetna kolejna już partia. Już na początku udało mi się zepchnąć Tokugawę do głębokiej defensywy. Niestety trudno było utrzymać ten stan rzeczy ze względu na wymagającego przeciwnika. Koniec końców (przez ułańską fantazję) Ishida poległ pod jakąś wsią niedaleko stolicy (Bździochy chyba;-)) Zdrowa i dynamiczna partia, bez kunktatorstwa. Mega emocje za każdym razem.
- Polis - powrót do tytułu po straaaaasznie długiej przerwie. Na nowo ogarnianie zasad. I tak - mam świadomość, że to naprawdę dobry tytuł ale jakoś nie potrafię w to dobrze zagrać. Może dlatego, że gram ze zbyt długimi odstępami. I coś mi mówi, że teraz będzie podobnie
- Onitama - najwięcej partii (20), głównie z synem. Taka szachowa wariacja. Syn bardzo lubi a że w jedną partię można zagrać w 10-15min to gramy kilka razy pod rząd. Fajna i szybka łamigłówka.
Gra miesiąca - to będzie trochę jak z Leonardo DiCaprio - wiele razy był nominowany do Oscara i w końcu się doczekał. I tak samo będzie z Sekigaharą - wiele razy w czubie ale za każdym razem coś było minimalnie lepsze. Teraz Seki nareszcie na zasłużonym pierwszym miejscu!!!
- 1848, 18CZ, 18DO - kolejne partie w 2- i 4 osobowym składzie. Gry z serii 18xx na dobre zagościły na stole i oby się to nie zmieniło.
- 1960: The Making of the President - powrót po dłuższym czasie do tego tytułu. Obawiałem się czy po takiej przerwie i już po wielu partiach na koncie nadal będzie mnie intrygować/ekscytować. A i owszem! Mogę mieć tylko pretensje do siebie, że tak rzadko w to gram. Gra ma nieśmiertelne miejsce na mojej półce.
- Julius Caesar - po ciągłych zachwytach nad Sekigaharą (i wtopie z Granadą) kolejny bloczkowy tytuł. Ciekawe rozwiązania walki i przekręcania bloczków (siła). Dodatkowo dochodzą karty potrafiące namieszać. Niestety partia trwała zbyt krótko żebym mógł się z grą bardziej zaznajomić ale mam nadzieję, że niedługo poprawka.
- Sekigahara - świetna kolejna już partia. Już na początku udało mi się zepchnąć Tokugawę do głębokiej defensywy. Niestety trudno było utrzymać ten stan rzeczy ze względu na wymagającego przeciwnika. Koniec końców (przez ułańską fantazję) Ishida poległ pod jakąś wsią niedaleko stolicy (Bździochy chyba;-)) Zdrowa i dynamiczna partia, bez kunktatorstwa. Mega emocje za każdym razem.
- Polis - powrót do tytułu po straaaaasznie długiej przerwie. Na nowo ogarnianie zasad. I tak - mam świadomość, że to naprawdę dobry tytuł ale jakoś nie potrafię w to dobrze zagrać. Może dlatego, że gram ze zbyt długimi odstępami. I coś mi mówi, że teraz będzie podobnie
- Onitama - najwięcej partii (20), głównie z synem. Taka szachowa wariacja. Syn bardzo lubi a że w jedną partię można zagrać w 10-15min to gramy kilka razy pod rząd. Fajna i szybka łamigłówka.
Gra miesiąca - to będzie trochę jak z Leonardo DiCaprio - wiele razy był nominowany do Oscara i w końcu się doczekał. I tak samo będzie z Sekigaharą - wiele razy w czubie ale za każdym razem coś było minimalnie lepsze. Teraz Seki nareszcie na zasłużonym pierwszym miejscu!!!
- charlie
- Posty: 1001
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 13:05
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 59 times
- Been thanked: 54 times
Re: Gra miesiąca - Maj 2022
Garg mnie uprzedził z listą, ale grałem w kilka tych najpopularniejszych (poza Crokinole): Pitchcar, Pitchcar Mini, Flick'em up, Icecool, Mini Curling. Plec Boży jest najciekawszy, bo łączy klika z nich w jedno, temat jest zrobiony z jajem i jest to atrakcyjne dla wszystkich, którym pokazuję.JollyRoger90 pisze: ↑09 cze 2022, 10:13A jakie znasz jeszcze psytrykanki? Chętnie rzucę okiem na nie