Le Havre (Uwe Rosenberg)

[Fradio]

Dzięki za odpowiedzi.
Właśnie w zasadach są dwie opcje więc stąd pytanie czy po czasie się wyklarowało że może któraś z opcji jest wyraźnie lepsza. Ale z tego co widzę sporo zależy od konkretnego gracza. Będzie trzeba samemu przetestować.

[bardopondo]

Parę postów temu sam zadawałem pytanie a propos droższych odsetek. Starzy wyjadacze chyba się nie bawią w droższe pożyczki - bo to chyba niejako sprzeczne z starym duchem Le Havra.
Ja jednak jestem wychowankiem Agricoli, i żywienie to rzecz święta, więc wolę grać na wersję 2frankową.

Mam wrażenie, że te droższe pożyczki są jednak trochę uciążliwe, traci się bądź co bądź 2 x tyle punktów na spłatę pożyczek co dawniej, więc teraz , wydaje mi się, że trzba bardziej kalkulować czy kolejna pożyczka jest opłacalna i branie 15 pożyczki to nie taki już no-brainer.
Nie bez znaczenia jest też to że czasem po spłacie odsetek po prostu braknie kasy na wejście do ważnego budynku.

[ko2a]

Krótkie pytanko o przygotowanie gry na dwie osoby:
Wg przygotowania powinno być 18 kart budynków podstawowych z czego jedna już wyłożona jako startowa bo ma.napisane startno i wtedy stosy mają 6/6 i 5.

A znowu wg instrukcji stosy mają mieć po równa ilość.

[Copercore]

Na 2 osoby w wariancie pełnym targowisko nie jest budynkiem początkowym. Jako budynek początkowy używa się tej karty w wariancie skróconym.

[Mr_Fisq]

Lacerta otworzyła stronkę z pomocą dla graczy:
https://le-havre.wiki.lacerta.pl/start
z tego co widzę porozpisywane są poszczególne karty, vide:
https://le-havre.wiki.lacerta.pl/karta/targowisko

I mamy tam rozwianie np, powyższej wątpliwości:

Na 2 osoby w wariancie pełnym targowisko nie jest budynkiem początkowym. Jako budynek początkowy używa się tej karty w wariancie skróconym.

W wariancie skróconym dla 1 lub 2 graczy, używany jako budynek startowy.

[RUNner]

Jak się gra w składzie 4-osobowym? Czy występuje duży downtime? Do tej pory grałem tylko z żoną, ale planuję przedstawić grę w szerszym gronie.

[Gizmoo]

Jak się gra w składzie 4-osobowym? Czy występuje duży downtime? Do tej pory grałem tylko z żoną, ale planuję przedstawić grę w szerszym gronie.

W cztery osoby zagrałem raz, więc nie jest to duże doświadczenie i pewnie są tutaj forumowicze, którzy mają w tej materii więcej do powiedzenia. Było całkiem nieźle i downtime był znośny, ale grałem z ludzikami dobrze znającymi grę. I chociaż downtime nie był zbyt duży, to jednak partia trwała dobre 3,5h.

Najczęściej gram w Le Havre we trzy osoby i uważam, że to najlepszy skład do tej gry. Nie męczy, nie dłuży się i jest jak zaplanować.

Raz też zagrałem w piątkę.

Spoiler:

Nigdy tego nie róbcie. Chyba, że macie pół dnia na granie.

[ahoytosemja]

Jak się gra w składzie 4-osobowym? Czy występuje duży downtime? Do tej pory grałem tylko z żoną, ale planuję przedstawić grę w szerszym gronie.

W cztery osoby zagrałem raz, więc nie jest to duże doświadczenie i pewnie są tutaj forumowicze, którzy mają w tej materii więcej do powiedzenia. Było całkiem nieźle i downtime był znośny, ale grałem z ludzikami dobrze znającymi grę. I chociaż downtime nie był zbyt duży, to jednak partia trwała dobre 3,5h.

Najczęściej gram w Le Havre we trzy osoby i uważam, że to najlepszy skład do tej gry. Nie męczy, nie dłuży się i jest jak zaplanować.

Raz też zagrałem w piątkę.

Spoiler:

Nigdy tego nie róbcie. Chyba, że macie pół dnia na granie.

a jak na dwie osoby?

[RUNner]

Na 2 osoby działa dobrze, ale wydaje mi się, że tak jak napisał Gizmoo, 3 graczy to optymalny skład.

[planszufka]

Czy gra broni sie w starciu z nowszymi grami Uwe? To znaczy czy majac ograne Uczta dla Odyna, Kawerna i Hallertau odczuje, ze Le Havre jest gra wczesniejsza i gorsza niz te wymienione i nie warto sie do niej cofac czy jest na tyle inna, ze spokojnie sie broni w starciu z tymi nowszymi tytulami?

[bardopondo]

Czy gra broni sie w starciu z nowszymi grami Uwe? To znaczy czy majac ograne Uczta dla Odyna, Kawerna i Hallertau odczuje, ze Le Havre jest gra wczesniejsza i gorsza niz te wymienione i nie warto sie do niej cofac czy jest na tyle inna, ze spokojnie sie broni w starciu z tymi nowszymi tytulami?

Nie wiem jak Hallertau, bom nie grał, ale w stosunku do Uczty czy Kawerny, to nie tyle się broni co je bije. Mniej tłuszczu więcej mięsa.

[m_marple]

Czy gra broni sie w starciu z nowszymi grami Uwe? To znaczy czy majac ograne Uczta dla Odyna, Kawerna i Hallertau odczuje, ze Le Havre jest gra wczesniejsza i gorsza niz te wymienione i nie warto sie do niej cofac czy jest na tyle inna, ze spokojnie sie broni w starciu z tymi nowszymi tytulami?

Według mnie gra daje zupełnie inne odczucia niż Uczta dla Odyna albo Pola Arle. Nie jest to typowa farmerska gra Uwego, chociaż też przerabiamy zwierzątka w jedzenie i surowce w surowce. Ja osobiście nie pokochałam Le Harve i wolę inne wspomniane wcześniej gry tego autora, ale myślę, że warto sprawdzić bo jest dość ciekawe.

[lotheg]

Czy gra broni sie w starciu z nowszymi grami Uwe? To znaczy czy majac ograne Uczta dla Odyna, Kawerna i Hallertau odczuje, ze Le Havre jest gra wczesniejsza i gorsza niz te wymienione i nie warto sie do niej cofac czy jest na tyle inna, ze spokojnie sie broni w starciu z tymi nowszymi tytulami?

Czuć wiek tej gry. Przerzucanie miliona żetoników jest dość archaiczne. Co nie zmienia faktu, że to bardzo dobry tytuł. A dodatkowo jest on dużo cięższy od takiej Uczty. Teoretycznie masz tylko jednego robotnika i milion miejsc, gdzie do wysłać albo co zrobić innego, a w praktyce móżdżysz nad każdą decyzją Ja oceniam Le Havre na 7/10 i puściłem w świat, bo mam Ucztę i jednak ją wolę, a od cięższych tytułów mam gry Lacerdy czy Barrage, ale rozumiem, że Le Havre może podobać się naprawdę wielu osobom.

[witek]

Ciekawe, ciekawe. Ja z kolei uważam Le Havre (tak jak Agricolę, starego Brassa i Caylusa) za grę niezwykle elegancką - klasyk. A Lacerdy i sporo innych ciężkich nowszych gier za przerost formy nad treścią. Pełne nieuzasadnionego naddatku zasad. Dlatego jestem nieustannie zawiedziony nowymi tytułami.

Alternatywnym wyjasnieniem może też być lenistwo związane z wiekiem, mniejsza ilość rozegranych partii, brak czasu i chętnych do gry

[Uranopolis]

Czy gra broni sie w starciu z nowszymi grami Uwe? To znaczy czy majac ograne Uczta dla Odyna, Kawerna i Hallertau odczuje, ze Le Havre jest gra wczesniejsza i gorsza niz te wymienione i nie warto sie do niej cofac czy jest na tyle inna, ze spokojnie sie broni w starciu z tymi nowszymi tytulami?

Jak dla mnie to nowsze gry nie bronią się przed Le Havre, mechanicznie to najlepsza gra Rosenberga.

[XLR8]

Ciekawe, ciekawe. Ja z kolei uważam Le Havre (tak jak Agricolę, starego Brassa i Caylusa) za grę niezwykle elegancką - klasyk. A Lacerdy i sporo innych ciężkich nowszych gier za przerost formy nad treścią. Pełne nieuzasadnionego naddatku zasad. Dlatego jestem nieustannie zawiedziony nowymi tytułami.

Alternatywnym wyjasnieniem może też być lenistwo związane z wiekiem, mniejsza ilość rozegranych partii, brak czasu i chętnych do gry

Jeśli chodzi o wiek to po prostu doświadczenie i wyrobiony gust tutaj przeważają. Choć oczywiście i elegancka klasyka, jak i te przerosty formy nad treścią mają swoich fanów. Ja z wiekiem też bardziej doceniam proste i eleganckie gry, ale z dużą głębią.

[kratylos]

mam pytanie o wariant solo sugerujac sie oznaczeniem na pudełku to on działa? w instrukcji ze strony pl wydawcy nic o tym trybie gry nie ma...

[vikingowa]

mam pytanie o wariant solo sugerujac sie oznaczeniem na pudełku to on działa? w instrukcji ze strony pl wydawcy nic o tym trybie gry nie ma...

Tryb solo jest opisany w instrukcji i działa bardzo dobrze.

[kratylos]

na ktorej stronie??, wertowałem pdf z strony lacerty i nie widze nic o solo???

[bardopondo]

na ktorej stronie??, wertowałem pdf z strony lacerty i nie widze nic o solo???

Tryb solo jest opisany na stronaxh 1-12. .

A tak na poważnie, to gra która pochodzi z czasów gdy tryb solo nie był marketingowym lepem, nie wymagał dodatkowej kasy na KS, osobnych instrukcji, drastycznych zmian w regułach ( tu vide Pax Pamir). Nie robił z tego wielkiego zamieszania.
Grasz w Le Havre w pojedynkę tak jakbyś grał w normalnego Le Havra, część setupu jest po proatu na kartach i mówi, które budynki wchodzą do gry a które spadają w zależności od liczby graczy.
Kart rund mają także opis które wchdzodzą do gry a tym samym ile masz ruchów w grze dla 1 gracza.

Pobijasz swoje wyniki po prostu.
I da się tam robic jakieś kosmiczne punkty bez rywalizacji z innymi graczami.
Polecam w każdym bądż razie bo to fajna łamigłówka.

[Beskid]

Widzę, że gra przeżywa prawdziwy renesans tu na forum. Przez moment miałem wrażenie, że jedna z moich ulubionych gier zostanie zapomniana w nawałnicy nowych gier, ale widać, że dobry towar broni się sam. Miło.

Po ogłoszeniu przez Lacerta zmiany formy działalności, cena wyprzedażowa u dystrybutora to kuszące 139 zł. Chyba żal nie skorzystać jeśli nie mamy w kolekcji.

Wcześniej w promocjach schodziła po 150 zł ale widać, że ten dodruk był naprawdę spory. Jak mówiła Agata, po dobrej sprzedaży pierwszego wydania, prognozowali ogromne zainteresowanie. Niestety nie przełożyło się ono na sprzedaż i gra leżakowała mimo wielu zapytań.

Teraz cena za kompletną edycję jest bardzo przyjemna ale tylko do wyczerpania zapasów. Rebel z całą pewnością nie planuje dodruku.

[Marcin Michalak]

Miesiąc temu rozegrałem 10 partii solo, znakomita gra. Dla mnie TOP 10 euro. Klasyk warty każdej złotówki. Jest strategia dająca powyżej 400 pkt., ale dopóki się jej nie odkryje, satysfakcji mnóstwo. Kombinowania masa, elegancka mechanika, bez zbędnych mikro zasad. Czego chcieć więcej ?

[Pompa85]

Miesiąc temu rozegrałem 10 partii solo, znakomita gra. Dla mnie TOP 10 euro. Klasyk warty każdej złotówki. Jest strategia dająca powyżej 400 pkt., ale dopóki się jej nie odkryje, satysfakcji mnóstwo. Kombinowania masa, elegancka mechanika, bez zbędnych mikro zasad. Czego chcieć więcej ?

Grałeś z dodatkiem czy bez?

[Marcin Michalak]

Miesiąc temu rozegrałem 10 partii solo, znakomita gra. Dla mnie TOP 10 euro. Klasyk warty każdej złotówki. Jest strategia dająca powyżej 400 pkt., ale dopóki się jej nie odkryje, satysfakcji mnóstwo. Kombinowania masa, elegancka mechanika, bez zbędnych mikro zasad. Czego chcieć więcej ?

Grałeś z dodatkiem czy bez?

Kart z podstawki jest dużo, trzeba sporo grać, żeby się znudziły. Mnie to jeszcze nie spotkało .

[kratylos]

na ktorej stronie??, wertowałem pdf z strony lacerty i nie widze nic o solo???

Tryb solo jest opisany na stronaxh 1-12. .

A tak na poważnie, to gra która pochodzi z czasów gdy tryb solo nie był marketingowym lepem, nie wymagał dodatkowej kasy na KS, osobnych instrukcji, drastycznych zmian w regułach ( tu vide Pax Pamir). Nie robił z tego wielkiego zamieszania.
Grasz w Le Havre w pojedynkę tak jakbyś grał w normalnego Le Havra, część setupu jest po proatu na kartach i mówi, które budynki wchodzą do gry a które spadają w zależności od liczby graczy.
Kart rund mają także opis które wchdzodzą do gry a tym samym ile masz ruchów w grze dla 1 gracza.

Pobijasz swoje wyniki po prostu.
I da się tam robic jakieś kosmiczne punkty bez rywalizacji z innymi graczami.
Polecam w każdym bądż razie bo to fajna łamigłówka.

dzieki za odpowiedz.
Zrobił ktos moze do tej gry taka klasyczna autome ktora symuluje ruchy dodatkowego gracza? tak ze nie czyje sie ze na planszy gra sie w pojedynke?
moja zona i corka wola gry przygodowe lub mało skomplikowane euro wiec raczej na granie w la havre ich nie na mowie
BTW na steamie znalazlem elektroniczna wersje tej gry?
https://store.steampowered.com/app/5118 ... /?l=polish
za 5 zl w promocji