Sprzedaż gier
Sprzedaż gier
Hej.
Od jakiegoś czasu zastanawiam się jak to jest z ludźmi którzy sprzedają gry planszowe 'nówki w folii'. Ich ilość mnie naprawdę zastanawia.
Rozumiem sklepy oraz ludzi handlujących dla zysku, natomiast bardzo dużo jest ofert raczej prywatnych. Zakupoholicy? Rozczarowanie po przeczytaniu recenzji? Inne?
Od jakiegoś czasu zastanawiam się jak to jest z ludźmi którzy sprzedają gry planszowe 'nówki w folii'. Ich ilość mnie naprawdę zastanawia.
Rozumiem sklepy oraz ludzi handlujących dla zysku, natomiast bardzo dużo jest ofert raczej prywatnych. Zakupoholicy? Rozczarowanie po przeczytaniu recenzji? Inne?
Re: Sprzedaż gier
Są różne sytuacje. Powiem na swoim przykładzie, gdy czasem sprzedaje gry w folii:
1) Nakręciłam się na grę, kupiłam, przez 1,5 roku leżała nietknięta na półce, a przestałam się mieścić
2) Kupiłam grę Legacy, zebrałam ekipę, mieliśmy grać i okazało się, że kumpel z ekipy też kupił tą grę, bo chciał nam pokazać co znalazł. Więc jedna nieotwarta poszła na sprzedaż.
3) Mam kącik kilkunastu gier w folii i idąc do znajomych zawsze którąś biorę zamiast wina, albo pakuje na prezenty urodzinowe. Czasami stwierdzam, że którejś jednak nie chce dać, bo poznałam gust planszowkowy, albo ktoś już sobie kupił/dostał, itp.
4) Tak miałam z promkami. Interesowała mnie jedna konkretna promka do jednej gry, a musiałam kupić zestaw 10, bo samodzielnie nie sprzedawali.
1) Nakręciłam się na grę, kupiłam, przez 1,5 roku leżała nietknięta na półce, a przestałam się mieścić
2) Kupiłam grę Legacy, zebrałam ekipę, mieliśmy grać i okazało się, że kumpel z ekipy też kupił tą grę, bo chciał nam pokazać co znalazł. Więc jedna nieotwarta poszła na sprzedaż.
3) Mam kącik kilkunastu gier w folii i idąc do znajomych zawsze którąś biorę zamiast wina, albo pakuje na prezenty urodzinowe. Czasami stwierdzam, że którejś jednak nie chce dać, bo poznałam gust planszowkowy, albo ktoś już sobie kupił/dostał, itp.
4) Tak miałam z promkami. Interesowała mnie jedna konkretna promka do jednej gry, a musiałam kupić zestaw 10, bo samodzielnie nie sprzedawali.
-
- Posty: 2688
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1305 times
- Been thanked: 1543 times
Re: Sprzedaż gier
Ludzie kupują więcej niż potrzebują czy wręcz są w stanie wykorzystać - konsumpcjonizm typowy dla naszej zachodniej cywilizacji. Kupują dla kupowania, nie użytkowania i czasem dochodzą do wniosku, że jednak, skoro leży bez sensu, to może warto sprzedać a nie trzymać.
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Re: Sprzedaż gier
Wielokrotnie sprzedawałem gry w folii. Przypadki były następujące (z tego, co pamiętam):Melafir pisze: ↑13 sty 2023, 18:07 Hej.
Od jakiegoś czasu zastanawiam się jak to jest z ludźmi którzy sprzedają gry planszowe 'nówki w folii'. Ich ilość mnie naprawdę zastanawia.
Rozumiem sklepy oraz ludzi handlujących dla zysku, natomiast bardzo dużo jest ofert raczej prywatnych. Zakupoholicy? Rozczarowanie po przeczytaniu recenzji? Inne?
- sprowdzałem gry dla siebie (i znajomych) z zagranicy, dorzuciłem dwie więcej do koszyka, aby sprzedać z niewielkim zyskiem po jakimś czasie, by wyzerować koszty wysyłki do PL,
- kupiłem więcej gier lub dodatków, by mieć darmową wysyłkę z zagranicy. Nadmiar sprzedałem. Kiedyś tak wyzerowałem koszty przesyłki z USA!
- sprowdzałem grę, która miała ostatni mały dodruk, nie było czasu na zbieranie zamówień, bo schodziła ze sklepów w UK w ciągu kilku dni, wziąłem dla znajomych, nie wszyscy chcieli, więc sprzedałem,
- dostałem dubel w prezencie,
- kupiłem pod wpływem impulsu na promocji, po jakimś czasie stwierdziłem, że skoro nie weszła na stół, to już nie wejdzie, więc sprzedałem,
- kupiłem grę kampanijną do przejścia w kilka osób. Mieliśmy się zebrać i zacząć robić kampanię, nie zebraliśmy się, więc poszła na sprzedaż,
- wsparłem ks w drugiej fali, w międzyczasie udało mi się pożyczyć egzemplarz. Zagrałem i stwierdziłem, że d... nie urywa, mam lepsze gry, więc sprzedałem, gdy przyszła.
-
- Posty: 255
- Rejestracja: 11 sty 2014, 22:31
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 18 times
- Been thanked: 101 times
Re: Sprzedaż gier
Z niewymienionych powodów, to mi się zdarzało kupić pakiet gier na KSie Queen Games z czego chciałem tylko dwie gry z trzech, a nie było opcji kupić tylko tych dwóch. Albo 3 albo wcale. Wiec kupiłem pakiet, dwie zostawiłem a jedna sprzedałem.
- addekk
- Posty: 642
- Rejestracja: 28 gru 2018, 11:54
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 44 times
- Been thanked: 103 times
Re: Sprzedaż gier
Wiele gier kupiłem nowych "zahajpowany", po czym sprawdziłem na egzemplarzu znajomych i sprzedałem.
Albo drugi przykład wielki mur all in - gra wielka i droga, ma kumpel bez którego raczej nie zagram w te grę bo nie ma z kim- najzwyczajniej w świecie sprzedałem bo szkoda mi było żeby się kurzyla jak mogłem sprzedać w dobrej cenie
Albo drugi przykład wielki mur all in - gra wielka i droga, ma kumpel bez którego raczej nie zagram w te grę bo nie ma z kim- najzwyczajniej w świecie sprzedałem bo szkoda mi było żeby się kurzyla jak mogłem sprzedać w dobrej cenie
Weźże chodźże grać BGG
- kwiatosz
- Posty: 7884
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 138 times
- Been thanked: 420 times
- Kontakt:
Re: Sprzedaż gier
Jak jeszcze grywałem z chłopakami z Gradania to wiele rzeczy ogrywałem na cudzych egzemplarzach zanim ze swoich folie zdążyłem zdjąć, no i z kupsztali już nie zdejmowałem.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Re: Sprzedaż gier
Mnie zdarza się też dorzucić grę do zamówienia żeby wysyłka była darmowa, albo spełnić warunki promocji jak w REBELU. Większość z nich ląduje później na serwisach sprzedażowych.
Myślę, że można to nazwać zakupoholizmem, ale ja wolę nazywać optymalizacją kosztu zakupu.
Myślę, że można to nazwać zakupoholizmem, ale ja wolę nazywać optymalizacją kosztu zakupu.
- Mr_Fisq
- Administrator
- Posty: 5160
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1433 times
- Been thanked: 1645 times
Re: Sprzedaż gier
U mnie ostatnio dużo takich gier się przewija; powody to:Melafir pisze: ↑13 sty 2023, 18:07 Hej.
Od jakiegoś czasu zastanawiam się jak to jest z ludźmi którzy sprzedają gry planszowe 'nówki w folii'. Ich ilość mnie naprawdę zastanawia.
Rozumiem sklepy oraz ludzi handlujących dla zysku, natomiast bardzo dużo jest ofert raczej prywatnych. Zakupoholicy? Rozczarowanie po przeczytaniu recenzji? Inne?
- Zmiana warunków życiowych i lokalowych - mniej czasu na granie i mniej miejsca na rozkładanie
- Dodatki kupowane na zaś (a podstawka się ograła i nie mam już ochoty do niej wracać)
- KS'y zamówione lata temu, podczas gdy zmienił się gust/ekipa do grania, etc.
- preshiq
- Posty: 277
- Rejestracja: 16 gru 2012, 13:36
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Has thanked: 303 times
- Been thanked: 121 times
Re: Sprzedaż gier
U mnie się to nie zdarza. Po prostu jak kupię grę to muszę sprawdzić organoleptycznie zawartość i przeliczyć elementy.
I potem się zdarza że jednak chce sprzedać beż grania i wartość spada. Trudno....
I potem się zdarza że jednak chce sprzedać beż grania i wartość spada. Trudno....
Moja kolekcja: https://tinyurl.com/y82mq9dr
Re: Sprzedaż gier
Dużo odpowiedzi, pod którymi mogę się podpisać już padło. Często jest tak, że przy końcówce nakładu albo kupujesz teraz (nie mając czasu na ogranie w innym miejscu i zastanowienie), albo potem nie masz. Może to trochę FOMO, a może jak to zostało powiedziane - optymalizacja zakupów, ale u mnie wpada sporo takich tytułów i później sporo z nich (dalej w folii) wypada z kolekcji, kiedy uda się z nimi zapoznać w innym miejscu.
Spekulacyjne ceny na rynku wtórnym też czasem pomagają się rozstać z daną grą. Niedawno wystawiłem Brassa Birmingham za 300 PLN, to poszedł w 15 minut, a to było jeszcze przed ogłoszeniem Phalanxów, że tracą licencję. Ale inne oferty były za 500...
Spekulacyjne ceny na rynku wtórnym też czasem pomagają się rozstać z daną grą. Niedawno wystawiłem Brassa Birmingham za 300 PLN, to poszedł w 15 minut, a to było jeszcze przed ogłoszeniem Phalanxów, że tracą licencję. Ale inne oferty były za 500...
-
- Posty: 1090
- Rejestracja: 26 lut 2021, 11:00
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 24 times
Re: Sprzedaż gier
Wypisz, wymaluj mój przypadekbajbaj pisze: ↑13 sty 2023, 18:24
Wielokrotnie sprzedawałem gry w folii. Przypadki były następujące (z tego, co pamiętam):
- sprowdzałem gry dla siebie (i znajomych) z zagranicy, dorzuciłem dwie więcej do koszyka, aby sprzedać z niewielkim zyskiem po jakimś czasie, by wyzerować koszty wysyłki do PL,
Czasem nawet ceny w zagranicznych sklepach są tak dobre, że udaje się nie tylko wyzerować koszty wysyłki, ale nawet koszt egzemplarza dla mnie wychodzi śmiesznie niski
Re: Sprzedaż gier
Z Tobą dobry człowieku nawet się nie porównuję. Niemniej, tak - w sklepach zagranicznych są bardzo często lepsze ceny, a poza tym są tytuły, których nie ma w Polsce albo są u nas w absurdalnych cenach
Ostatnio zmieniony 15 sty 2023, 00:00 przez bajbaj, łącznie zmieniany 1 raz.
- PytonZCatanu
- Posty: 4799
- Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
- Has thanked: 1858 times
- Been thanked: 2303 times
Re: Sprzedaż gier
Ja mam na sprzedaż gry w folii to zwykle:
- nietrafiony lub zdublowany prezent
- gra z promocji, trafiła przypadkiem (promocji, czyli była automatycznie dodawana do koszyka albo sprzedawana w pakiecie z czymś, a nie że miała niższa cenę)
- gra wygrana w jakimś konkursie (nie miałem wpływu co dostanę)
- zamówione 2 egzemplarze celem optymalizacji finansowej (ale to tylko dotyczy jakiś rzadkich grach zza granicy, np. kiedyś tak Ra ściągnąłem z Francji)
- nietrafiony lub zdublowany prezent
- gra z promocji, trafiła przypadkiem (promocji, czyli była automatycznie dodawana do koszyka albo sprzedawana w pakiecie z czymś, a nie że miała niższa cenę)
- gra wygrana w jakimś konkursie (nie miałem wpływu co dostanę)
- zamówione 2 egzemplarze celem optymalizacji finansowej (ale to tylko dotyczy jakiś rzadkich grach zza granicy, np. kiedyś tak Ra ściągnąłem z Francji)
Garść statystyk z BGG | Moje TOP 100 - stan na 1.01.2024
Re: Sprzedaż gier
Miałam chyba tylko dwa przypadki, kiedy sprzedałam coś w folii:
1. Sezon 2 do CDMD - zrobiłam preorder na fali hype-u, nie zagrawszy nawet w podstawkę. Podstawka poszła w świat po pierwszej rozgrywce. Głupio mi było anulować zamówienie dodatku w sklepie, więc wystawiłam na Olx jak tylko przyszedł.
2. Dodatek do Pośród gwiazd - kupiony w folii razem z używaną podstawką na Olx. Nie rozpakowałam, bo w razie braków i tak nie miałam paragonu. Po jakimś czasie sprzedałam komplet, bo gra mi nie podeszła na etapie czytania instrukcji.
A poza tymi wyjątkami rozpakowywanie, wypsztykiwanie i koszulkowanie to coś co uwielbiam
1. Sezon 2 do CDMD - zrobiłam preorder na fali hype-u, nie zagrawszy nawet w podstawkę. Podstawka poszła w świat po pierwszej rozgrywce. Głupio mi było anulować zamówienie dodatku w sklepie, więc wystawiłam na Olx jak tylko przyszedł.
2. Dodatek do Pośród gwiazd - kupiony w folii razem z używaną podstawką na Olx. Nie rozpakowałam, bo w razie braków i tak nie miałam paragonu. Po jakimś czasie sprzedałam komplet, bo gra mi nie podeszła na etapie czytania instrukcji.
A poza tymi wyjątkami rozpakowywanie, wypsztykiwanie i koszulkowanie to coś co uwielbiam
- japanczyk
- Moderator
- Posty: 11831
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3521 times
- Been thanked: 3546 times
Re: Sprzedaż gier
To najczesciej u mnie
Sprzedam: (S) Redukcja kolekcji! 100+ tytulow: Pagan i inne
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
Re: Sprzedaż gier
U mnie to zazwyczaj jest tak, że gram z kimś w jakąś grę, bardzo mi się podoba, kupuje. Potem się okazuje, że gram w tym samym towarzystwie w tę wersję znajomego, a moja leży na półce. Po kilku rozgrywkach hype na grę opada, ze znajomymi też nie gram a samemu nie było okazji wyciągnąć gry w innym towarzystwie i tak mija czas, a potem okazuje się, że może pasowałoby poluzować miejsce na szafie.
Ogólnie to FOMO, hype i nieodpowiedzialne decyzje zakupowe i pewnie 99% osób ma podobne powody, czyli bezzsensowny konsumpcjonizm, ludzie którzy grająw planszówki mają już zazwyczaj kilkadziesiąt lat, rodziny, stałą pracę i nie są w stanie wszystkiego ograć, ale są w stanie to kupić i potem efekt jest jaki jest.
Ogólnie to FOMO, hype i nieodpowiedzialne decyzje zakupowe i pewnie 99% osób ma podobne powody, czyli bezzsensowny konsumpcjonizm, ludzie którzy grająw planszówki mają już zazwyczaj kilkadziesiąt lat, rodziny, stałą pracę i nie są w stanie wszystkiego ograć, ale są w stanie to kupić i potem efekt jest jaki jest.
- BOLLO
- Posty: 5631
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1164 times
- Been thanked: 1826 times
- Kontakt:
Re: Sprzedaż gier
-Mam grę w kolekcji ale miałem okazję w miedzy czasie zagrać u kogoś i mi się nie spodobała.Melafir pisze: ↑13 sty 2023, 18:07 Hej.
Od jakiegoś czasu zastanawiam się jak to jest z ludźmi którzy sprzedają gry planszowe 'nówki w folii'. Ich ilość mnie naprawdę zastanawia.
Rozumiem sklepy oraz ludzi handlujących dla zysku, natomiast bardzo dużo jest ofert raczej prywatnych. Zakupoholicy? Rozczarowanie po przeczytaniu recenzji? Inne?
-Kupno kilku kopii na sprzedaż
-Gra kupiona z myślą o graniu z żoną/ekipą ale po dokładnej analizie któraś z grup nie pasuje do tytułu.
-Zbyt optymistyczne podchodzenie do zakupów (Przykład po co mi Zombicide Zielona Horda jak kupiłem MassiveDarkness a mam już w kolekcji Czarną Plagę)
-Sumienne i szczere spojrzenie na przykładzie "BOLLO i tak nie zagrasz w to Sword&Sorcery"
Czyli generalnie wszystko u mnie tak samo jak u każdego.
- Abizaas
- Posty: 1055
- Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 631 times
- Been thanked: 776 times
Re: Sprzedaż gier
Ja ostatnio kupiłem WM, rozpakowałem, zareklamowałem bo było rąbnięte, posortowałem wszystko w pudełku i stwierdziłem że i tak nie mam teraz czasu na granie więc wystawiłem na olx. To nie pierwsza gra kupiona i sprzedana bez rozegrania - niektóre sprzedawałem w folii bo udało się kupić bardzo tanio i wystawiłem dwie dyszki drożej (nadal dużo taniej niż sklep!). Ogólnie nie lubię trzymać niepotrzebnych mi przedmiotów i łatwo mi się rozstawać z grami, a czasem jak hype po zakupie minie to wolę się pozbyć gry niż marnować na nią czas.
- BOLLO
- Posty: 5631
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: Bielawa
- Has thanked: 1164 times
- Been thanked: 1826 times
- Kontakt:
Re: Sprzedaż gier
No właśnie i jak do tego podejść? Niby otwarta to nie nowa. Ale ja otwieram tak by była w folii nadal gra, przeliczam komponenty i czasem tak leży rok czasu. Kiedyś zrobiłem takiej grze opis "Gra z folią- otwarta- Nowa" to mnie na grupie chcieli zlinczować. Niby słusznie niby niesłusznie. Bo gra nowa nie jest ale żetony w wypraskach karty w folii plansza tak samo. Co wy o tym myślicie?Abizaas pisze: ↑17 sty 2023, 14:18 Ja ostatnio kupiłem WM, rozpakowałem, zareklamowałem bo było rąbnięte, posortowałem wszystko w pudełku i stwierdziłem że i tak nie mam teraz czasu na granie więc wystawiłem na olx. To nie pierwsza gra kupiona i sprzedana bez rozegrania - niektóre sprzedawałem w folii bo udało się kupić bardzo tanio i wystawiłem dwie dyszki drożej (nadal dużo taniej niż sklep!). Ogólnie nie lubię trzymać niepotrzebnych mi przedmiotów i łatwo mi się rozstawać z grami, a czasem jak hype po zakupie minie to wolę się pozbyć gry niż marnować na nią czas.
- Abizaas
- Posty: 1055
- Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 631 times
- Been thanked: 776 times
Re: Sprzedaż gier
Ja pisze całkowicie szczerze - rozpakowana, nie grana ale oznaczam na olx jako produkt używany.BOLLO pisze: ↑17 sty 2023, 15:19No właśnie i jak do tego podejść? Niby otwarta to nie nowa. Ale ja otwieram tak by była w folii nadal gra, przeliczam komponenty i czasem tak leży rok czasu. Kiedyś zrobiłem takiej grze opis "Gra z folią- otwarta- Nowa" to mnie na grupie chcieli zlinczować. Niby słusznie niby niesłusznie. Bo gra nowa nie jest ale żetony w wypraskach karty w folii plansza tak samo. Co wy o tym myślicie?Abizaas pisze: ↑17 sty 2023, 14:18 Ja ostatnio kupiłem WM, rozpakowałem, zareklamowałem bo było rąbnięte, posortowałem wszystko w pudełku i stwierdziłem że i tak nie mam teraz czasu na granie więc wystawiłem na olx. To nie pierwsza gra kupiona i sprzedana bez rozegrania - niektóre sprzedawałem w folii bo udało się kupić bardzo tanio i wystawiłem dwie dyszki drożej (nadal dużo taniej niż sklep!). Ogólnie nie lubię trzymać niepotrzebnych mi przedmiotów i łatwo mi się rozstawać z grami, a czasem jak hype po zakupie minie to wolę się pozbyć gry niż marnować na nią czas.
- mat_eyo
- Posty: 5673
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 867 times
- Been thanked: 1370 times
- Kontakt:
Re: Sprzedaż gier
Bardzo słusznie. Jak kupisz samochód z salonu i postawisz na rok w garażu, to ten samochód po roku jest nowy czy nie jest nowy?
- Mr_Fisq
- Administrator
- Posty: 5160
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1433 times
- Been thanked: 1645 times
Re: Sprzedaż gier
A jak kupię samochód który stał u dilera na placu i jest z początku zeszłego roku, to jest nowy czy nie jest nowy?