Dobre gry "kościane".
- skanna
- Posty: 1337
- Rejestracja: 22 lis 2007, 20:43
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 22 times
Re: Dobre gry "kościane".
Alea iacta est i Yspahan. Mniej losowy jest chyba Yspahan, ale obie, mimo kostek, dają sporą możliwość wyboru.
offtopikowa specjalistka - z góry przepraszam, to niezależne ode mnie i moich palców ;-)
- Legun
- Posty: 1802
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 167 times
Re: Dobre gry "kościane".
Ja bym też polecił Sterowce (Airships), choć przykre są te infantylne rysunki na kartach z ludźmi
.
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
Re: Dobre gry "kościane".
Jak mogłem zapomnieć o Yspahanie?
Rzeczywiście bardzo przyjemna gra. Choć powiedziałbym że jest raczej ciut bardziej losowa od Alea Iacta Est (przynajmniej w elemencie kostkowym). Minusem Yspahana wydaje się jedna, mocna strategia "na karawan".
![Embarassed :oops:](./images/smilies/icon_redface.gif)
Rzeczywiście bardzo przyjemna gra. Choć powiedziałbym że jest raczej ciut bardziej losowa od Alea Iacta Est (przynajmniej w elemencie kostkowym). Minusem Yspahana wydaje się jedna, mocna strategia "na karawan".
Re: Dobre gry "kościane".
Kingsburg, Yspahan i Stone Age - warto. Resztę, którą powymieniali koledzy i koleżanki, można zdecydowanie sobie odpuścić ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
- Tommy
- Posty: 1739
- Rejestracja: 25 lut 2008, 15:18
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 108 times
- Been thanked: 27 times
Re: Dobre gry "kościane".
Przede wszystkim gratuluje tematu w dziale o grach planszowych który rozruszał towarzystwo
Ode mnie:
1. STONE AGE (hmmmm, czy ktoś spodziewał się czegoś innego?)
.
.
.
.
.
. długo, długo nic a potem:
Kingsburg
To tyle ode mnie. Jednak przewaga SA nad Kingsburgiem jest duża - trzeba o tym pamiętać.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Ode mnie:
1. STONE AGE (hmmmm, czy ktoś spodziewał się czegoś innego?)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
.
.
.
.
.
. długo, długo nic a potem:
Kingsburg
To tyle ode mnie. Jednak przewaga SA nad Kingsburgiem jest duża - trzeba o tym pamiętać.
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
feel the fear in my enemy's eyes"
Re: Dobre gry "kościane".
A mi się całkiem podoba Um Krone und Kragen. Po zastanowieniu może nawet bardziej za pomysł i wykonanie bo rzeczywiście strategii tam chyba dużo nie ma, ale gra się przyjemnie. Najlepiej w 3 osoby, wtedy jest to szybka, lekka rozgrywka, powyżej tego już się robi trochę za długa. Blef to z kolei świetna gra od 4 osób wzwyż, polecam. W Dice Town grałem tylko raz i trochę się wynudziłem, przeciętna gra.
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 06 sty 2009, 22:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Dobre gry "kościane".
Ja bym nie wrzucała SA do kościanych - same kostki gry kościanej nie czynią. Tą metodą można tu zapodać Arkham Horror ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Mnie się podobała Alea Iacta Est, nie podobało Dice Town. Trochę dziwne, bo gry wydają się podobne. Ale jednak chyba nie są.
Ktoś już mówił o Roll Through the Ages? Bardzo miła gra (ale 80 zł bym za nią nie dała).
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Mnie się podobała Alea Iacta Est, nie podobało Dice Town. Trochę dziwne, bo gry wydają się podobne. Ale jednak chyba nie są.
Ktoś już mówił o Roll Through the Ages? Bardzo miła gra (ale 80 zł bym za nią nie dała).
- piechotak
- Posty: 401
- Rejestracja: 17 gru 2007, 21:56
- Lokalizacja: Białystok
- Has thanked: 19 times
- Been thanked: 24 times
Re: Dobre gry "kościane".
Kiedyś Ja_n opisywał Decathlon Reinera Knizii (aktualnie pod adresem http://www.gamesfanatic.pl/2006/09/27/d ... ra-knizii/) - dziesięciobój rozgrywany za pomocą 8 kości k6.
A jak oceniacie Romę? Czy ze względu na kości jest mocno losowa, czy raczej da się nad losowością panować?
A jak oceniacie Romę? Czy ze względu na kości jest mocno losowa, czy raczej da się nad losowością panować?
Re: Dobre gry "kościane".
Kingsburg to znośna gra pod warunkiem odpowiedniego dawkowania.(czyt. 1 na 2 tygodnie partyjka 2 h wystarczy)
My siedzieliśmy 2 dni grając tylko w to i trochę nam się delikatnie mówiąc przejadło.
A dice town wygląda smakowicie tylko to chyba taki ulepszony poker kościany. więc więcej niż 50 zł bym za niego nie dał![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
My siedzieliśmy 2 dni grając tylko w to i trochę nam się delikatnie mówiąc przejadło.
A dice town wygląda smakowicie tylko to chyba taki ulepszony poker kościany. więc więcej niż 50 zł bym za niego nie dał
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
Re: Dobre gry "kościane".
Roma ma poważny bardzo problem (dużo poważniejszy niż wspomniany wyżej Yspahan) z jedną wygrywająca strategią "na Forum". Przez to jest moim zdaniem popsuta. Jak już bardzo chcesz zgrać w tę Romę to poczekaj chwilę. Na Essen wyjdzie Roma II - reprint z poprawionymi zasadami i jakimś dodatkiem.piechotak pisze:
A jak oceniacie Romę? Czy ze względu na kości jest mocno losowa, czy raczej da się nad losowością panować?
Re: Dobre gry "kościane".
Nie do końca tak jest jak Filipos pisze bo jest duzo mozliwości zablokowania tej strategii. Nie mniej trzeba już b.dobrze znać możliwości i zastosowania kart aby powalczyć z tą strategią. Granie na forum to jakby pójście po najmniejszej linii oporu
My ograniczylismy po kilkunastu rozgrywkach ilośc vp z forum do max 6 albo 8 z innymi budynkami .
A rome sprzedałem bo nie mogłem znieść tych kostek![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
A rome sprzedałem bo nie mogłem znieść tych kostek
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
- Filippos
- Posty: 2466
- Rejestracja: 02 sty 2007, 16:54
- Lokalizacja: Wawa, sercem w Wawie, nogą w wawie i innymi częściami ciała też;))
Re: Dobre gry "kościane".
Sam fakt że ograniczyłeś ilość PeZetów za tę kartę dowodzi faktu że jest ona zepsuta.Dzej pisze:Nie do końca tak jest jak Filipos pisze bo jest duzo mozliwości zablokowania tej strategii. Nie mniej trzeba już b.dobrze znać możliwości i zastosowania kart aby powalczyć z tą strategią. Granie na forum to jakby pójście po najmniejszej linii oporuMy ograniczylismy po kilkunastu rozgrywkach ilośc vp z forum do max 6 albo 8 z innymi budynkami .
A rome sprzedałem bo nie mogłem znieść tych kostek
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Re: Dobre gry "kościane".
Masz mnieFilippos pisze:Sam fakt że ograniczyłeś ilość PeZetów za tę kartę dowodzi faktu że jest ona zepsuta.Dzej pisze:Nie do końca tak jest jak Filipos pisze bo jest duzo mozliwości zablokowania tej strategii. Nie mniej trzeba już b.dobrze znać możliwości i zastosowania kart aby powalczyć z tą strategią. Granie na forum to jakby pójście po najmniejszej linii oporuMy ograniczylismy po kilkunastu rozgrywkach ilośc vp z forum do max 6 albo 8 z innymi budynkami .
A rome sprzedałem bo nie mogłem znieść tych kostek
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Re: Dobre gry "kościane".
No i przed chwilą kupiłem na allegro PERUDO za 69zł, czyli jedną z licznych wersji Liar's Dice. Zapowiada się dość lekka party game oferująca sporo dobrej zabawy i prawdziwa kościana orgia.
Powinna zaspokoić mój kaprys na kości.
Powinna zaspokoić mój kaprys na kości.
Re: Dobre gry "kościane".
Co do Kingsburg, Yspahan i Stone Age to poddawałem je kontemplacji. Ale chyba w cięższych grach ekonomicznych i z mechaniką worker placement wolę znikomą lub żadną ilość losowości.
Arkham Horror nie cierpię.
Thx za rady.
Arkham Horror nie cierpię.
Thx za rady.
- macike
- Posty: 2308
- Rejestracja: 07 cze 2007, 18:24
- Lokalizacja: Wrocław
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Dobre gry "kościane".
Nie przepadam za Yspahanem w przeciwieństwie do mojej Najżońszej. W efekcie parę razy pograliśmy. Ba z razu na raz graliśmy bardziej zgodnie z zasadamiFilippos pisze:Minusem Yspahana wydaje się jedna, mocna strategia "na karawan".
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Ostatnio zagrałem "na karawanę" chcąc przetestować strategię. Działała, że aż miło. W połowie gry byłem pewien wygranej. Jakież było moje zaskoczenie, gdy przy końcowym odliczaniu okazało się, iż:
1) Grzech był raptem 4 punkty za mną,
2) 6 punktów zdobyłem dzięki losowi, czyli dobraniu podczas gry 2 kart wysłania towarów karawaną.
Nie bez znaczenia jest pewnie to, iż rozgrywka była 3 osobowa, a zdobycz punktowa ostatniego gracza - że tak powiem - odstawała dość mocno (a więc konkurencja w dzielnicach nie była wyrównana).
Si vis pacem, para bellum.
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Re: Dobre gry "kościane".
Strategia "na karawanę" zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia takich uśmiechów losu.macike pisze:6 punktów zdobyłem dzięki losowi, czyli dobraniu podczas gry 2 kart wysłania towarów karawaną.
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
magazyn
- macike
- Posty: 2308
- Rejestracja: 07 cze 2007, 18:24
- Lokalizacja: Wrocław
- Been thanked: 1 time
- Kontakt:
Re: Dobre gry "kościane".
Po kupieniu Alea Iacta Est dysponuję 40 kostkami, wydrukowałem planszę z bgg, zebrałem jakieś kubeczki po jogurtach i brakuje mi już tylko chętnych do gry.G-B-C-h pisze:No i przed chwilą kupiłem na allegro PERUDO za 69zł, czyli jedną z licznych wersji Liar's Dice.
![Cool 8)](./images/smilies/icon_cool.gif)
Si vis pacem, para bellum.
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Gratislavia - wrocławski festiwal gier planszowych
Re: Dobre gry "kościane".
Jeżeli gry kościane to zdecydowanie polecam Liars Dice (Bluff) ale to klasyka gatunku.
Po za tym Stone Age i ostatnio przerabiany Airships (Giganci przestworzy). Nie mogę zapomnieć o Manili, w której kości odgrywają szczególną rolę.
Po za tym Stone Age i ostatnio przerabiany Airships (Giganci przestworzy). Nie mogę zapomnieć o Manili, w której kości odgrywają szczególną rolę.
Re: Dobre gry "kościane".
Apropo Liar's Dice my gramy w niekosztowną samoróbkę, do której potrzeba tylko X kostek gdzie X to liczba graczy pomnożona przez 5 minus 1.
Zasady: każdy zaczyna z jedną kością. Licytację gramy bez jokerów. Za przegrany pojedynek dostaje się dodatkową kostkę (a nie ją traci - co prowadzi do efektu kuli śnieżnej), "zdobywając" 6tą kość odpadamy z gry.
Tak naprawdę intensywnie przetestowaliśmy wszystkie wersje i ta nam sprawdza się najlepiej. Gorąco polecam. Kubeczki nie są wogóle potrzebne, ponieważ kostki można zasłaniać ręką, aczkolwiek jeśli ktoś posiada to napewno będzie bardziej elegancko.
Zasady: każdy zaczyna z jedną kością. Licytację gramy bez jokerów. Za przegrany pojedynek dostaje się dodatkową kostkę (a nie ją traci - co prowadzi do efektu kuli śnieżnej), "zdobywając" 6tą kość odpadamy z gry.
Tak naprawdę intensywnie przetestowaliśmy wszystkie wersje i ta nam sprawdza się najlepiej. Gorąco polecam. Kubeczki nie są wogóle potrzebne, ponieważ kostki można zasłaniać ręką, aczkolwiek jeśli ktoś posiada to napewno będzie bardziej elegancko.
- BloodyBaron
- Posty: 1308
- Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
- Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
- Been thanked: 1 time
Re: Dobre gry "kościane".
z kościanych mam dwie i obie spełniają oczekiwania jako:
- gra na plażę: Polowanie na Robale - jest super!
- gra z kośćmi ale do pomyślenia - Airships - już parę partii, a gra wciąga, daje sporo wyborów i do końca trzyma w napięciu - losowość bardzo ładnie kontrolowalna.
z innych gier z kośćmi: Osadnicy i Osadnicy: karcianka. Ale to nie są gry stricte kościane.
- gra na plażę: Polowanie na Robale - jest super!
- gra z kośćmi ale do pomyślenia - Airships - już parę partii, a gra wciąga, daje sporo wyborów i do końca trzyma w napięciu - losowość bardzo ładnie kontrolowalna.
z innych gier z kośćmi: Osadnicy i Osadnicy: karcianka. Ale to nie są gry stricte kościane.
_________
Moje gry
Moje gry
- Legun
- Posty: 1802
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 167 times
Re: Dobre gry "kościane".
O tak! Jakże można było zapomnieć!? Dziś ruszamy na kajaki i tak jak w zeszłym roku będziemy musieli odpędzać dzieci...BloodyBaron pisze:- gra na plażę: Polowanie na Robale - jest super!
Kolejny przypadek gry "szrekowej" - staranna charakteryzacja na grę dla dzieci nie powinna zmylić.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...