Ruszyłem z drugą kampanią z podstawki. Gram tymi samymi postaciami(zielony -inżynier i żółta - ryzykantka) w 2os. Pierwsze co mi się nie spodobało to brak opcji resetu talii drzemek by móc pograć innymi postaciami. Można je wymienić, ale tacy goli bohaterowie mają mierne szanse w starciu z otrzymanymi w trakcie poprzedniej kampanii drzemkami. Przeszedłem też już 3 sny i do lekkich one nie należały. Ot talia podstawowa dałaby nam nikłe szanse zwycięstwa i byłoby to więcej farta niż rozumu. No nic gram tymi samymi postaciami i staram się zaaplikować zmiany z wersji 2.0(zamiast w sen odpalamy drzemkę i dostajemy klucz oraz wejście na zakup kart umożliwia wybór wzięcia klucza). Niestety jeszcze SG do mnie nie dotarły, więc nie sprawdzę nowej mapy.
Pierwszy sen - walący się budynek
Drugi sen - sterowiec
Trzeci sen - Droga do szkoły
Podane powyżej sny nie mają takich samych nazw jak na bramach snów, nie chciało mi się sprawdzać, więc wybaczcie, ale powinny jasno naprowadzić o czym napisałem.
Na razie największą bolączką wciąż są drzemki. Robię wszystko by tylko je w jakikolwiek sposób ominąć. Kampania jest trudniejsza i ciężko się zregenerować. Nagrody obecnie czy to na wejśćie czy wyjście ze snu są mizerne i ciężko się podleczyć. Jak na razie czuję się jak w pakiecie misji(DLC) do głównej gry. Ot pojawiły się nowe sny, ale wszystko jest takie samo. Szkoda, że nowa kampania nie toczy się na nowej mapie lub jej w jakiś sposób nie modyfikuje. W snach dalej się dobrze bawię, ale szczerze nie wiem czy po przejściu tej kampanii będę chciał siadać do kolejnych kampanii. Czuję przesyt, choć od pierwszej kampanii minęło sporo czasu.