Zapomniane Morza / Forgotten Waters (Mr. Bistro, J. Arthur Ellis, Isaac Vega)

[Grzess0]

Chciałbym doprecyzować:

Czy gra jest w całości po polsku , czy aplikacja jest w całości po polsku? Czy lektor jest po polsku ?

Niektórzy recenzenci na YT mówią że ma się pojawić lektor polski inni mówią że gra nie ma polskiego lektora .

Wydawca mówił, że polskiego lektora nie będzie

[spirit7]

Dobra wszystko fajnie tylko co z tym DLC czy można liczyć że będzie w pl ?

[pcyzm]

Dobra wszystko fajnie tylko co z tym DLC czy można liczyć że będzie w pl ?

No tego póki co oficjalnie nie potwierdzono (pewnie jak gra się przyjmie to raczej pewnik, że to wypuszczą) ja natomiast mam pytanie w razie czego można kupić i grać w ten dodatek mając polską podstawkę? Nie jest to może eleganckie rozwiązanie, ale zawsze byłoby jakimś zabezpieczeniem.

[maciek-jagiel]

Bardzo dobrze się w to gra. Niestety po rozegraniu drugiego scenariusza znalazłem dosyć znaczący błąd który odnosi się do gry solo ( a tak tę grę przechodzę). Generalnie solo działa świetnie..po prostu gra się czterema postaciami ( więc wykonuje się po cztery akcje w lokacjach) z małymi zmianami w rozgrywce i naprawdę działa to bardzo dobrze. No ale co z tego skoro pod koniec drugiego scenariusza (serce wiedźmy) wszyscy gracze muszą wykonać pewien test i zsumować swoje wyniki (GRACZE a nie postaci..to ważne). Potem gra pyta w ile osób graliśmy i odpowiedzi są od trzech graczy w górę ( czyli np. 3-5 lub 6+) no i na podstawie tego serwuje nam zakończenie. Nie ma tu odpowiedzi 1 lub 2 więc jak policzę tylko test solo i podam że grałem w 3 + osób to wyjdzie mi za słaby wynik na dobre zakończenie. Tyle dobrze że bez problemu można sobie wpisać dany paragraf jeszcze raz i powtórzyć dany test no ale to chyba nie tak powinno wyglądać.Widać że coś tu nie do końca pod te solo jest dorobione a szkoda bo powtarzam że generalnie solo gra się bardzo dobrze a pirackie opowieści bardzo wciągają. Rozegram pozostałe scenariusze i zobaczę czy znowu coś nie wyjdzie..

[Liarus]

No ale co z tego skoro pod koniec drugiego scenariusza (serce wiedźmy) wszyscy gracze muszą wykonać pewien test i zsumować swoje wyniki (GRACZE a nie postaci..to ważne). Potem gra pyta w ile osób graliśmy i odpowiedzi są od trzech graczy w górę ( czyli np. 3-5 lub 6+) no i na podstawie tego serwuje nam zakończenie. Nie ma tu odpowiedzi 1 lub 2 więc jak policzę tylko test solo i podam że grałem w 3 + osób to wyjdzie mi za słaby wynik na dobre zakończenie.

W apce dla zasad solo pisze:

Jeśli wszyscy gracze mają wykonać test, wykonaj test 4 razy.

Więc zakładałbym, że bierzesz testy dla 4 graczy a w przypadku 2 graczy dla 6-ciu (każdy gra 3 piratami) I wszystko się zgadza.

[maciej.kr]

Na grze jest info że jest od 14 lat. Ma ktoś wiedzę z czego wynika ten wiek? Miałem zamiar grac z 9 -latkiem.
Chodzi o mechanikę gry czy raczej aplikację

[gregoff]

Ograny 9 latek??

[maciej.kr]

Ograny 9 latek??

Raczej tak

[gregoff]

Mam opinie z kanału Gralutki, ze 10 latek ogarnie. Chciałem zagrać z synem ale obecnie próbuje rozpocząć Pandemica Legacy Sezon 1 na 3 graczy więc brak mi czasu.

[ravenone]

Dwie przygody za mną, jedna dwuosobowa i jedna solo. Ależ to jest klimatyczne! Urzekły mnie te lekkie, pełne humoru pirackie opowieści. Uwielbiam też te pastelowe grafiki lokacji i ambienty środowiskowe w aplikacji
Jedyne czego mi brakuje, to trochę więcej mechanik i skomplikowania rozgrywki, bo praktycznie samego grania jest tu niewiele.
Podejrzewam, że gra jeszcze lepiej chodzi na 3-4 graczy, gdzie jest więcej rozkminy odnośnie wyboru akcji.

Pytanie czy dalsze scenariusze również są takie długie i trzeba je grać na dwa posiedzenia? Chciałbym innym osobą pokazać grę, tylko żeby zmieścić to w jeden wieczór, a póki co widzę, że chyba nie da rady.

[Liarus]

I kilka słów ode mnie. Na razie zagrałem pierwszą przygodę solo i przegrałem. Dla mnie to paragrafówka ładnie opakowana. Nie ma jakichś wyszukanych mechanik. Ktoś tu wspomniał że mało gry w grze i to wg mnie prawda. PWybiera się akcje i trochę uczy kiedy i przy jakich okazjach można ponieść konsekwencje. A tak, to rozpatruje się akcje, testy kostkami i paragraf. Ruszasz statkiem, paragraf i tak w kółko. Klimat piracki jest mega. Paragrafy fajnie opisane i nie męczą jak np. w Tainted Grail. Ciekawi mnie fakt, ze tutaj większość twierdzi, ze na więcej osób gra się lepiej. Wg mnie decyzji jest tak mało (plus ograniczenie czasu na ich podjęcie co ma sens), że więcej osób rozwodni bardzo grę. Będę grał jeszcze na 2 osoby ten pierwszy scenariusz i sobie porównam.

Natomiast nie czuję się oszukany przez grę aczy paragrafy, ze przegrałem. Na solo przy podniesieniu dowolnej umiejętności trzeba wydać 1 zapas. Wydaje mi się, że za bardzo poszedłem w podniesienie umiejętności i wymogi "głodnej załogi" praktycznie co turę mnie wykończyły. Jak zdałem sobie z tego sprawę, to szły kiepskie rzuty na polowanie i niezadowolenie rosło. Wychodzi, że to moje decyzje doprowadziły do przegranej i też tak czułem po rozgrywce.

Bardzo lubię gry paragrafowe i wiem jakie mają wady i zalety. Dla mnie Morza są super właśnie jako taka gra z tymi samymi wadami i zaletami. Z tych "nowych" narracyjnych grałem tylko w Tainted Grail, gdzie mechanik growych jest więcej. Nie grałem jeszcze w Uśpionych Bogów - to przede mną.

[drzewko]

Ciekawi mnie fakt, ze tutaj większość twierdzi, ze na więcej osób gra się lepiej. Wg mnie decyzji jest tak mało (plus ograniczenie czasu na ich podjęcie co ma sens), że więcej osób rozwodni bardzo grę. Będę grał jeszcze na 2 osoby ten pierwszy scenariusz i sobie porównam.

You are missing the point here...

Na większą liczbę osób gra daje przede wszystkim mozliwosci dawania sobie drobnych kopniaków i to jest w niej piękne.

- Chcecie wyplywac dalej? Pewnie! Gracz z największą niesławą decyduje żeby zostać... bo musi jeszcze skarb zakopać.
- Ooo jaki masz fajny skarb, właśnie Ci go zabieram.

To tylko przykłady delikatnej nie powiedziałbym negatywnej a bardziej "pirackiej interakcji" która nota bene w tej grze jest świetna. No i walka o to, żeby wygrać scenariusz, zapełnić swoją konstelacje ale też może, żeby inni jej do końca nie zapełnili. Bardzo przyjemne doświadczenie!

Niestety muszę sie dowalić do Portalu (klasyk!) że są błędy i literówki w aplikacji... Ja rozumiem, że nie stać na korektora, ale do jasnej ciasnej google docs jest za darmo, mozna tam wrzucic tekst i podkreśli... Ehh szkoda strzępić... Ale mi to bardzo przeszkadzało jako głównemu narratorowi.
Bardzo żałuję, że nie ma voice over jak w oryginale - grałem i potwierdzam, że jest genialny.

[Shodan]

A można w tej aplikacji ustawić angielskiego lektora z polskimi napisami?

[Liarus]

Na większą liczbę osób gra daje przede wszystkim mozliwosci dawania sobie drobnych kopniaków i to jest w niej piękne.

O widzisz, nie pomyślałem o negatywnej interakcji. Ale rzeczywiście są tam opcje do kradnięcia skarbu i to nie do końca będzie coop. Będę musiał spróbować jak zbiorę tyle osób.

Niestety muszę sie dowalić do Portalu (klasyk!) że są błędy i literówki w aplikacji... Ja rozumiem, że nie stać na korektora, ale do jasnej ciasnej google docs jest za darmo, mozna tam wrzucic tekst i podkreśli... Ehh szkoda strzępić... Ale mi to bardzo przeszkadzało jako głównemu narratorowi.
Bardzo żałuję, że nie ma voice over jak w oryginale - grałem i potwierdzam, że jest genialny.

Ja już to olewam ale literówek jest na pęczki, tak jak piszesz.

[detrytusek]

Ja sobie właśnie zacząłem i gra się zaskakująco przyjemnie ale jedno mnie drażni. Czemu te historie muszą być na siłę pchane w taką dziecięcą narrację? "Heniu, wielki mężczyzna zaszlochał" - czemu na miłego bobra Heniu? Czemu nie "Krwawy Mickey"? Albo chociaż "Henryk" - nie to musi być Heniu...w grze o piratach.
Jedno tłumaczenie mnie wbiło w krzesło. Jedną z funkcji jest "statkowy skryba" - statkowy....<ścieranie zębów on>

Literówki są ale do przeżycia - bardzo fajne jest to, że apka ma odpowiednie do każdej historii tło dźwiękowe. Lektor jedynie po angielsku ale bardzo dobrze to robi.

[Bruno]

Jedno tłumaczenie mnie wbiło w krzesło. Jedną z funkcji jest "statkowy skryba" - statkowy....<ścieranie zębów on>

Skoro Smerda był Jajeczny, to Skryba może być Stateczny

[ravenone]

Zagrałem ostatni już scenariusz i niestety sam finał ma spory błąd w wersji PL.

Spoiler:

Aplikacja pyta czy A i B wskazuje 0.
A potem robi to jeszcze dwa razy.
Tymczasem w oryginale jest kombinacja A/B A/C, B/C. Od tego zależy zakończenie, więc jeśli chcecie wiedzieć jak się gra kończy to musicie przestawić się w tym momencie na angielski

Poza pozytywami, które opisałem wyżej, nie podoba mi się momentami skalowalność. Gdy przed ostatnią misją drużyna ma odrzucić łącznie 4 skarby, to grając solo czyścimy się całkowicie z naszych bonusów.
A tak poza tym to całkiem fajna, piracka gra

[sirafin]

Zagrałem ostatni już scenariusz i niestety sam finał ma spory błąd w wersji PL.(…)

Może podeślij na wszelki wypadek maila do Portal Games z dokładnym opisem błędu? Skoro to pomyłka w apce, to tylko kwestia aktualizacji. Im szybciej dostaną info, tym większe szanse, że inni gracze zagrają już w poprawną wersję

[VivoBrezo]

Hejo

Skończyliśmy wszystkie scenariusze, więc wrzucamy nasze zdanie o Zapomnianych Morzach .

[adrianopel]

Przeczytałem cały wątek i zdziwiło mnie, że nikt nie poruszył tematu aplikacji w wersji przeglądarkowej. O ile w innych grach z apka (np Posiadłość szaleństwa, alchemicy, kroniki zbrodni itd) zawsze można ściągnąć aplikacje aby używać jej offline tak tutaj jest to rozwiązane beznadziejnie. Można zapisać niby całą stronę ale po odpaleniu offline wygląda to byle jak (brakuje części grafik a przede wszystkich jakichkolwiek dźwięków i lektora). Pewnie niewielu myśli o grach w perspektywie iluś lat do przodu ale ja kupując jakakolwiek chciałbym wiedzieć, że nawet za 10 czy 20 lat będę mógł do niej wrócić gdybym miał taką potrzebę. W przypadku wyżej wymienionych gier nie ma takiego problemu bo nawet jeśli wydawca nie będzie wspierał aplikacji zapewniając kompatybilność z nowymi systemami to w ostateczności mogę sięgnąć po starszy sprzęt czy nawet emulator, gdzie to odpalę. Ostatnio wydane Opowieści z pryncypii też mają apke przeglądarkową ale można ściągnąć wersję na Windowsa i ja zainstalować. Tymczasem w Zapomnianych morzach nie daje się nabywcy gry takiej możliwości i jak wydawca zdecyduje się kiedyś zamknąć serwer to w grę się nie pogra. Czytałem na BGG, że pojawił się temat jakiegoś pdfa od wydawcy, chyba księgi skryptów, ale nic z tego finalnie o ile mi wiadomo nie wyszło (o wersji PL tym bardziej pewnie nie ma co marzyć). Pytanie skierowałem do Portalu czy wiedzą coś o wersji offline ale niestety nie wiedzą nic. Chciałbym w te grę zagrać z moimi dziećmi ale dopiero za jakieś 4-5 lat. Nie wiem czy jak kupię dzisiaj bo np uda się ją nabyć w okazyjnej cenie, to czy na pewno będę mógł zagrać w przyszłości i to mnie powstrzymuje przed zakupem. Oczywiście mogę kupić za 5 lat jak zweryfikuję, że serwer nadal działa ale czy wtedy gra będzie nadal dostępna w sklepach? Używek gier ze scenariuszami nie lubię (brak zaufania do pierwszych właścicieli co do ułożeniu elementów tak jak były oryginalnie) i równie dobrze cena może być kosmiczna jeśli np Portal poprzestanie na jednym druku. Model dystrybucji tej gry przypomina mi zakupy gier komputerowych w sklepach online, gdzie mimo że place za produkt to teoretycznie w przypadku zawinięcia się sklepu tracę dostęp do tego co kupiłem. Podobnie działa też dużo płatnych gier z sieciowym trybem multiplayer. Grać można póki producent utrzymuje serwery co prędzej czy później się kończy. Tutaj też na bank tak będzie i pytanie czy wydawca wtedy udostępni wersję offline?

[anitroche]

W weekend planujemy ruszyć Zapomniane Morza z półki wstydu i mam takie pytanie: czy jak jedna osoba się wykruszy np. po 2 rozgrywce, to pozostałe osoby mogą grać dalej bez przeszkód, czy trzeba zaczynać od pierwszego scenariusza znowu?

[Shodan]

To nie jest gra kampanijna, każdy scenariusz jest standalone, a postacie startują od zera.

[_leigam_]

Zagrałem ostatni już scenariusz i niestety sam finał ma spory błąd w wersji PL.

Spoiler:

Aplikacja pyta czy A i B wskazuje 0.
A potem robi to jeszcze dwa razy.
Tymczasem w oryginale jest kombinacja A/B A/C, B/C. Od tego zależy zakończenie, więc jeśli chcecie wiedzieć jak się gra kończy to musicie przestawić się w tym momencie na angielski

Poza pozytywami, które opisałem wyżej, nie podoba mi się momentami skalowalność. Gdy przed ostatnią misją drużyna ma odrzucić łącznie 4 skarby, to grając solo czyścimy się całkowicie z naszych bonusów.
A tak poza tym to całkiem fajna, piracka gra

Czy błąd dalej występuje? Z którego numeru się do tego miejsca przechodzi, pamiętasz może?

[ravenone]

Czy błąd dalej występuje? Z którego numeru się do tego miejsca przechodzi, pamiętasz może?

Nie pamiętam już, drugi raz tego nie grałem. Chodzi o stery w finalnej walce.

[_leigam_]

Czy błąd dalej występuje? Z którego numeru się do tego miejsca przechodzi, pamiętasz może?

Nie pamiętam już, drugi raz tego nie grałem. Chodzi o stery w finalnej walce.

zapomniałem napisać, ale jest już poprawione. odpaliłem w 2 oknach z jednej strony po angielsku z drugiej po polsku i było identico z tymi sterami.