Wbrew pozorom, "Small World" jest doskonałą grą dla 2-3 graczy - szybką, taktyczną z solidnym elementem strategicznym, pełną miłych niuansów. Bardzo liczy się wybór odpowiedniego kombosa, kontrowanie przeciwnika i timing emerytur. Gdy się pogra więcej w ograniczonym składzie, zmienia się znacząco postrzeganie niektórych zdolności (Trolls, Stout czy Spirit potrafią czynić cuda), zaczyna się dochodzić do tur gdzie zgarnia się 15-20 monet, a kostka stanowi tylko miły dodatek a nie całą nadzieją i celem modlitw.
IMHO problemem "Small Worlda" jest jego postrzeganie - cukierkowe grafiki i wydawca sugerują prostą grę familijną, a przez element area control wydaje się, że należy grać w większych grupach. A tutaj akurat tak nie jest
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)