Jak sama prezentacja mi się nie podobała, statyczni ludzie nadrabiają nadmierną gestykulacją aby dodatkowo zainteresować widza... to do planszowej treści nie mam większych zastrzeżeń.
Również uważam, że takie wydarzenia powinny być live, a nie zgranymi kawałkami prezentacji
To, że coś nie będzie ostatecznie w moim guście mnie nie przeraża. Oby tylko AR poprawiali się w rejonach, w których jeszcze mają sporo do nadrobienia - terminy (czyli bardziej "zarządzalne" projekty, nie każdy musi być większy od wcześniejszego), mechaniki/rozwiązania które nie są fajne tylko za pierwszym razem. A przechodząc do konkretów:
- kostki, powodzenia z odpowiednim wyważeniem bo na koniec dnia to jest kluczowe. Sam projekt kompletnie nie dla mnie, ale niech się dywersyfikują. Będzie trzeba też ogarnąć czytelność liczby, no chyba że planują pomalować w standardzie.
Bardziej dla rpgowców, nie dla mnie. (znając życie będą robić dedykowane kości pod swoje gry - ot kolejny kosmetyczny addon za 5-10 usd)
- Stalker, ja jestem z tego pokolenia które grało w grę na premierze. Pozycja, które u mnie budzi największe zainteresowanie - ale żaden hajp; w nową iterację konsolową nawet nie mam zamiaru grać bo takie gry przestały mnie bawić. Klimat jednak może fajnie się przysłużyć się scenariuszom, które mają ciągnąć tę grę. Jeśli to ma być ich pełnoprawny DC, to moje zainteresowanie mają. Acz jak wspomniałem, spokojnie poczekam na wszystkie informację.
Kampania pod koniec roku ale dostarczą najwcześniej 2025 (bo pewnie nadal będzie obsuwa polskiej wersji - a liczę, na dobre tłumaczenie z słowiańskim naleciałościami ze wchodu). Pytanie też ile tam narracji (losowe wydarzenia/decyzje/opisy świata itp) a ile zwykłego przesuwania się od punktu a do b.
- Smoki, spodobało mi się że gra kierowana pod solo/2 osoby - dobra zmiana po ściemach, że Etherfields, Tainted Trail czy ISS są dla 4
Sam koncept jednak do mnie nie trafia, gra przygodowa ok, ale deck bulilder z familiarami jakoś nie szczególnie. Szczególnie, że mowa o jakiś pojedynkach na arenach - jest jednak nadzieja, gdzyż skoro mają być figurki, to może walka będzie czymś więcej niż karcianką.
- Nemesis, tu mocno liczyłem na DC - stand alone ala Alien Breed - z możliwością wykorzystania dodatkowych komponentów z wcześniejszych gier (mapy etc). A chyba będzie tylko upgrade obecnych mechanik ze zdrajcą - to samo tylko więcej pif-paf. Obym się mylił, oby tu było więcej zmian.
Narzekać nie będę, każda gra może mieć swoich odbiorców, Natomiast ekscytacji żadnej, mówimy o premierach 2024 (może 1 z 3) oraz 2025.
Gry video pozostawiam bez komentarza, nie jestem fanem early access jeśli już w coś zagram to z stajni From Software lub Naughty Dog, a generalnie planszówki > konsole.