Pagan: Tajemnica Roanoke / Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
A to nie jest przypadkiem tak, że żeby spalić to na każdym wieśniaku musi być najpierw znacznik? Tak mi się wydaje.
- karmazynowy
- Posty: 1150
- Rejestracja: 15 lut 2011, 18:26
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 219 times
- Been thanked: 502 times
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
Tak jest.
Na półce | Na stole | Na sprzedaż i zamianę (Gdynia) | Podzielę się rabatem: Grybezpradu.eu - 5% | Planszostrefa.pl - 11%
-
- Posty: 426
- Rejestracja: 28 lip 2017, 20:27
- Lokalizacja: Rybnik
- Has thanked: 728 times
- Been thanked: 104 times
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
Dla mnie Pagan to ukryty diament, odkrycie karciane 2022r w grze 1vs1. Mimo, że również niedawno poznałem i kupiłem nisei (świetna gra) to jednak jakbym miał grywać raz na tydzień to wybieram Pagana. To przygoda, za każdym razem inaczej opowiadana. Blef, dość głęboka rozkmnina (szczególnie mając 7kart na ręce), sporo możliwości wpuszczania w maliny lub podwójnego ciulania. Czuję i wiem, iż mimo że netrunner (nisei) ma więcej do zaoferowania (idealny pod turniej) to w Paganie to wszystko jest prostsze, podane na tacy a smakuje podobnie wybornie. A skoro nie jest pod turniej, to nawet te 90min absolutnie nie przeszkadza a wręcz wzmaga apetyt na kolejną grę jak tylko są siły. Mam ok 12 partii na samej podstawce i nie czuje póki co musu dokładać dodatki (mam full), bawię się non stop tip top.
Tu zachodzi pytanie kto czego oczekuje? Jeśli masz czas i uwielbiasz składać przeróżne talię, aby potem grać szybkie partyjki z kilkoma osobami przy nieskończonych możliwościach to zdecydowanie Netrunner /Nisei.
Ale jeśli chcesz zagrać z marszu, bez kombinacji, przeżyć fajną opowieść przy sporej ilości blefu, ale dłużej i zapewne tylko raz na wieczór to tu Pagan jest nie do pobicia.
Tu zachodzi pytanie kto czego oczekuje? Jeśli masz czas i uwielbiasz składać przeróżne talię, aby potem grać szybkie partyjki z kilkoma osobami przy nieskończonych możliwościach to zdecydowanie Netrunner /Nisei.
Ale jeśli chcesz zagrać z marszu, bez kombinacji, przeżyć fajną opowieść przy sporej ilości blefu, ale dłużej i zapewne tylko raz na wieczór to tu Pagan jest nie do pobicia.
- karmazynowy
- Posty: 1150
- Rejestracja: 15 lut 2011, 18:26
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 219 times
- Been thanked: 502 times
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
Wczoraj miałem dziwną, 15-minutową rozgrywkę grając Wiedźmą. Po prostu Łowca wytypował sobie na dzień dobry jednego wieśniaka do odstrzału no i trafił, czysty przypadek, koniec gry. Nie zdążyłem mu przeszkodzić, ale nawet jeśli bym zdążył to prawdopodobnie od razu bym się zdradził rozpaczliwą akcją ratowania tego konkretnego wieśniaka.
Na półce | Na stole | Na sprzedaż i zamianę (Gdynia) | Podzielę się rabatem: Grybezpradu.eu - 5% | Planszostrefa.pl - 11%
- Galatolol
- Posty: 2460
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 680 times
- Been thanked: 1099 times
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
Tylko jak już się sięgnie po dodatki, to ten aspekt "zagrania z marszu, bez kombinacji" zniknie.
Tak, trzeba lubić składanie talii (albo sobie brać z internetu). Co do czasu się nie zgadzam, w czasie jednej partii w Pagana zagra się dwukrotnie w Netrunnera (Netrunner też jest trochę za długi, ale to inna sprawa; w MtG by się zmieściło 4 partie...) Kilka osób też nie jest wymaganych, ja zawsze gram z jednym kumplem i nawet ma to duży plus, bo można łatwo sobie poradzić z jednym zestawem kart (na zmianę się ma u siebie karty Korpo albo Runenra i przychodzi grać z talią wcześniej złożoną. BTW w Paganie też taki model jest możliwy, bo karty są w pełni różne dla obu stron).
Ostatnio zmieniony 08 mar 2023, 08:28 przez Galatolol, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 426
- Rejestracja: 28 lip 2017, 20:27
- Lokalizacja: Rybnik
- Has thanked: 728 times
- Been thanked: 104 times
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
Pisząc o czasie miałem na myśli bardziej właśnie rozmyślanie nad deckami, szukanie kart, składanie talii co samo w sobie też jest przyjemne, ale właśnie wymaga czasu. Zapewne dodając w Paganie dodatki też do tego dojdzie, przy czym kart ogólnie jest kilka razy mniej niż w Nisei.
Sama gra potrafi już się ciągnąć nawet do 2h, ale jak widać powyżej można i w 15min
Sama gra potrafi już się ciągnąć nawet do 2h, ale jak widać powyżej można i w 15min

-
- Posty: 547
- Rejestracja: 06 mar 2020, 08:43
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 207 times
- Been thanked: 166 times
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
Te mniejsze rozbudowują ci deck-building z mechanikami z podstawki. Większy wprowadza "gloom", a dokładniej, żetony gloom(mgły), które jedna ze stron będzie chciała usuwać, żeby dostawać jakieś bonusy. Mocno scentralizowany jest na to i np. mieszanie dużego dodatku z małymi czy nawet podsatawki i dodatku może spowodować sytuacje, gdzie jedna ze stron gra pod żetony gloom, a druga kompletnie nie, nie sprawdzałem, ale wydaje mi się, że byłoby to specyficzne. Dlatego ten duży ma pre-definiowane decki, wokół których bym grał, a te małe mogą służyć do rotacji z kartami z podstawki. Ogólnie taki zamysł autorów, że duże mają wprowadzać kompletnie nową mechanikę wokół, której będą wszystkie karty, teraz pracują nad nowym i znów jest jakiś key-word wokół, którego budują, dlatego mam wrażenie, że gra jest bardziej zamknięta niż netrunner przynajmniej na tym etapie, gdzie przy małej liczbie kart lepiej grać na pre-definiowanych deckach zmieniając max. 4-6 kart.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6658
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 730 times
- Been thanked: 1114 times
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
O rany, ale jak piszecie, że we dwójkę Pagan trwać może nawet i 2 godziny, to myślę, że to jednak trochę sporo jak na konfrontacyjną dwuosobówkę... Jedna sprawa, to że ostatnio jednak mamy trend do skracania tego typu gier (choćby Keyforge, Mindbug), a tu nagle 2 godziny... Druga, że 2 godziny nad jedną grą dla dwóch osób to naprawdę sporo. To już segment prostszych gier wojennych albo i ciężkich eurówek. Czteroosobowy Tyrants of the Underdark może trwać tyle, albo i mniej. Netrunner był tu o tyle idealny, że miał nieźle ustawiony trigger końca gry (przewinięcie talii).
Z czego wynika tak długi czas rozgrywki w Paganie?
Z tego, że gracze w swojej kolejce siedzą i analizują opcje, bo jest ich tyle, że ta analiza wpływa mocno na czas rozgrywki?
Czy może raczej kminienia z kolejki na kolejkę nie ma tyle, ale jest po prostu bardzo dużo tych kolejek, bo gracze - żeby przybliżyć się do realizacji celu - muszą wykonać mnóstwo "mikroruchów"?
W Paganie jest przeciąganie liny (ja położę, a ty zdejmiesz), czy raczej niezależna realizacja własnych celów (ja położę u siebie, ty u siebie - kto szybciej zbierze komplet)
Z czego wynika tak długi czas rozgrywki w Paganie?
Z tego, że gracze w swojej kolejce siedzą i analizują opcje, bo jest ich tyle, że ta analiza wpływa mocno na czas rozgrywki?
Czy może raczej kminienia z kolejki na kolejkę nie ma tyle, ale jest po prostu bardzo dużo tych kolejek, bo gracze - żeby przybliżyć się do realizacji celu - muszą wykonać mnóstwo "mikroruchów"?
W Paganie jest przeciąganie liny (ja położę, a ty zdejmiesz), czy raczej niezależna realizacja własnych celów (ja położę u siebie, ty u siebie - kto szybciej zbierze komplet)
Ostatnio zmieniony 08 mar 2023, 18:19 przez Odi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 139
- Rejestracja: 07 cze 2021, 04:32
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 88 times
- Been thanked: 59 times
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
Dwie godziny grania jednej partii Pagana brzmi jak potężne AP co najmniej jednego gracza - grałem w ten tytuł 17 razy i żadna rozgrywka nie trwała dłużej niż godzinę, niezależnie od tego, czy ktoś się dopiero uczył, czy znał już grę.
-
- Posty: 426
- Rejestracja: 28 lip 2017, 20:27
- Lokalizacja: Rybnik
- Has thanked: 728 times
- Been thanked: 104 times
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
U mnie się zdarzyło coś pod 2h i wynikało to właśnie z kminienia nad ruchem... przeważnie gra trwa bliżej 1,5h.
Nigdy nie zeszliśmy poniżej 1h, jednak jest tu sporo kombinacji, gra wydaje się na początku dość przewidywalna, jednak ma ukryte drugie dno
Nigdy nie zeszliśmy poniżej 1h, jednak jest tu sporo kombinacji, gra wydaje się na początku dość przewidywalna, jednak ma ukryte drugie dno

- japanczyk
- Moderator
- Posty: 12726
- Rejestracja: 26 gru 2018, 08:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3716 times
- Been thanked: 3900 times
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
Ja gralem pod półtorej godziny, ale to były pierwsze partie tych graczy
Kwestia nieumiejętnej gry gdzie wiedzma nie ma wystarczająco zeby wykonać rytual, a hunter zbiera wieśniaków i pali niewłaściwych
Kwestia nieumiejętnej gry gdzie wiedzma nie ma wystarczająco zeby wykonać rytual, a hunter zbiera wieśniaków i pali niewłaściwych
Sprzedam: (S) Redukcja kolekcji! 100+ tytulow: Pagan i inne
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
Moje Zbiórki na KS: tu
https://buycoffee.to/japanczyk
- Michałku
- Posty: 413
- Rejestracja: 06 paź 2008, 18:20
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 36 times
- Kontakt:
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
A z zupełnie innej beczki - czy drugi druk czymś różni się od pierwszego? W razie jakbym chciał dorwać już teraz wersję angielską z drugiej ręki.
Ogólnopolskie Forum A Game Of Thrones
- Hardkor
- Posty: 5206
- Rejestracja: 15 paź 2019, 11:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 1555 times
- Been thanked: 1132 times
- Kontakt:
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
Jakieś chyba drobne poprawki błędów tylko
Posiadam najwyższy (3%) rabat w aleplanszowki - jeśli chce skorzystać to daj znać. Jestem prawie ciągle przy komputerze (praca zdalna), więc szybko odpiszę :)
- Nilis
- Posty: 834
- Rejestracja: 26 mar 2020, 13:35
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 316 times
- Been thanked: 501 times
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
1,5 h na jedną rozgrywkę to też ogromna ilość czasu. Trochę to odrzuca. W taki Warhammer Inwazję albo Podboj nie ma szans tyle grać znając grę oczywiście.
Nie jest tak że po jakimś czasie np. 40 - 50min. Już widać że szala zwycięstwa przelewa się na czyjąś korzyść i dalsza gra to już dobijanie trupa albo łut szczęścia że wygrywając coś zjawiskowo spieprzy?
Nie jest tak że po jakimś czasie np. 40 - 50min. Już widać że szala zwycięstwa przelewa się na czyjąś korzyść i dalsza gra to już dobijanie trupa albo łut szczęścia że wygrywając coś zjawiskowo spieprzy?
Osobiście często bardziej wolę pograć z ludźmi w planszówki, niż słuchać, co wydaje im się, że mają do powiedzenia. feniks_ciapek
-
- Posty: 139
- Rejestracja: 07 cze 2021, 04:32
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 88 times
- Been thanked: 59 times
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
W Paganie jest dokładnie tak samo. Jeżeli znasz grę, to decyzje podejmujesz relatywnie szybko - to nie jest gigantyczne euro, w którym musisz przeliczyć 10 ruchów i sprawdzić, który da ci najwięcej punktów. Co runda ograniczają cię trzy zasoby: wolne pola na workerów, karty i wpływ. Opcje, które są nierealne do zrealizowania natychmiast obcinasz, a skupiasz się tylko na tych kilku możliwych. Odnośnie zarzutów co do czasu trwania gry, to moim zdaniem problemem jej tylko i wyłącznie archetyp "myśliciela", ale taki gracz będzie zamulał nad planszą przy każdym tytule.
Niezależnie od tego po czyjej stronie maluje się potencjalna wygrana i jak bardzo przeciwnik jest "kopany", w grach tego typu istnieje zjawisko topdecku, które sprawia, że warto grać do końca, jeżeli gdzieś tam w talii znajduje się karta, która w danej sytuacji na stole ma na sobie napisane "wygraj grę".
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
W netrunnerze tez takie partie byly, pierwsza tura, kasa, rnd interface, makers eye, 3 agendy i pograne..karmazynowy pisze: ↑08 mar 2023, 07:56 Wczoraj miałem dziwną, 15-minutową rozgrywkę grając Wiedźmą. Po prostu Łowca wytypował sobie na dzień dobry jednego wieśniaka do odstrzału no i trafił, czysty przypadek, koniec gry. Nie zdążyłem mu przeszkodzić, ale nawet jeśli bym zdążył to prawdopodobnie od razu bym się zdradził rozpaczliwą akcją ratowania tego konkretnego wieśniaka.
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
Jest w ogole jakaś scena, społeczność Pagana? Jakieś turnieje, albo po prostu można się gdzieś umówić na granie?
-
- Posty: 139
- Rejestracja: 07 cze 2021, 04:32
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 88 times
- Been thanked: 59 times
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
Nie widziałem jeszcze żadnej grupy lokalnej społeczności, natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wzorem kolegów od Netrunnera taką założyć. Zdarza się komuś grywać w Warszawie i okolicach?
-
- Posty: 211
- Rejestracja: 08 gru 2015, 18:26
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 49 times
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
Jest niewielka grupa na FB, Panda jest administratorem. Coś czuję, że jak już gra będzie dostępna w Polsce to na grupie będzie duży boom
.
https://www.facebook.com/groups/635874148348975/

https://www.facebook.com/groups/635874148348975/
-
- Posty: 426
- Rejestracja: 28 lip 2017, 20:27
- Lokalizacja: Rybnik
- Has thanked: 728 times
- Been thanked: 104 times
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
Grałem już kilka razy przez Tabletopię i w miarę to działa, choć nie ukrywam że TTS byłby lepszy. Jeśli ktoś ze śląska to można na żywo pograć:)
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
A nie jest? Wydawalo mi się, że można kupić spokojnie (oczywiście wersje eng, pl w przypadku tej gry to jednak abominacja jest)pawianlsm pisze: ↑04 kwie 2023, 12:05 Jest niewielka grupa na FB, Panda jest administratorem. Coś czuję, że jak już gra będzie dostępna w Polsce to na grupie będzie duży boom.
https://www.facebook.com/groups/635874148348975/
- mckil
- Posty: 600
- Rejestracja: 13 cze 2008, 18:44
- Lokalizacja: Ostrołęka
- Has thanked: 49 times
- Been thanked: 57 times
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
A możesz rozwinąć czemu to abominacja?Eahl pisze: ↑05 kwie 2023, 09:29A nie jest? Wydawalo mi się, że można kupić spokojnie (oczywiście wersje eng, pl w przypadku tej gry to jednak abominacja jest)pawianlsm pisze: ↑04 kwie 2023, 12:05 Jest niewielka grupa na FB, Panda jest administratorem. Coś czuję, że jak już gra będzie dostępna w Polsce to na grupie będzie duży boom.
https://www.facebook.com/groups/635874148348975/
-
- Posty: 211
- Rejestracja: 08 gru 2015, 18:26
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 49 times
Re: Pagan: Fate of Roanoke (Kasper Kjær Christiansen, Kåre Storgaard)
Też jestem ciekaw
. Nie jest dostępna, w sklepie można kupić, ale idzie drugi print który będzie dopiero maj/czerwiec bo dopiero płynie do sklepów z kickstartera.