Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
warlock pisze: ↑12 mar 2023, 16:31
Ale Xeno Invasion też się nie łączy z innymi dodatkami .
TY nie łączysz. Dla mnie to sporo nowych kart, które zwiększają różnorodność talii.
Ale ja nie rozumiem w ogóle Twojego toku rozumowania - piszesz, że AA nie łączy się z resztą. A czemuż to nie łączysz AA, a łączysz Xeno?
Zresztą, to nie ma znaczenia. Jak chcesz rozwalać balans talii to możesz wrzucać co chcesz ze wszystkich dodatków . Zgodnie z literą zasad to niezależny Arc.
warlock pisze: ↑12 mar 2023, 17:10
A czemuż to nie łączysz AA, a łączysz Xeno?
Bo do AA mam dokupioną osobną podstawkę tylko dla tego dodatku. Do XI uznałem, że dokupowanie trzeciej podstawki nie ma sensu, bo dodatek sam z siebie nie zaoferował mi zbyt wiele. A szkoda, żeby się kurzył, to postanowiłem go chociaż częściowo spożytkować.
Jak chcesz rozwalać balans talii to możesz wrzucać co chcesz ze wszystkich dodatków
Podstawka + 3 dodatki to razem 212 kart. Z XI dołączam do tego 15-16 kart, czyli około 7%. Jak dla Ciebie to jest "rozwalanie balansu" to nie mam pytań.
bdm pisze: ↑12 mar 2023, 17:55
Czy to gra raczej tylko dla geeków?
Niekoniecznie, chociaż znajomość kart jest bardzo pożądana. Wiesz co się może pojawić i czego szukać. Nowi gracze "chwytają" zasady zwykle już od pierwszej rozgrywki, ale do wygrywania jest dłuższa droga. I chociaż silniczek układasz sobie tylko dla siebie (o ile nie gracie z mechaniką przejmowania światów), to warto wyczuć jaką fazę mogą zagrać współgracze (od tego zależy co można w danej turze zrobić).
Swego czasu próbowałem się jej nauczyć ale bez skutku. Poza tym zastanawia mnie całkowity brak dostępności tej gry w PL. Te wszystkie dodatki, o których piszecie to chyba raczej kupowaliście w wersji anglojęzycznej?
bdm pisze: ↑12 mar 2023, 18:15
Swego czasu próbowałem się jej nauczyć ale bez skutku. Poza tym zastanawia mnie całkowity brak dostępności tej gry w PL. Te wszystkie dodatki, o których piszecie to chyba raczej kupowaliście w wersji anglojęzycznej?
RftG była jedną z pierwszych gier, jakie miałem w kolekcji i przedzieranie się przez polską instrukcję to był dla mnie horror. Czułem się jak głupek, czytając zasady i nie potrafiąc zastosować ich w praktyce. Pomogła dopiero pierwsza rozgrywka z instrukcją.
Dodatki nigdy nie wyszły po polsku, ale na kartach nie ma wiele tekstu. Większość to ikony, które są wyjaśnione w polskiej instrukcji (zawiera ona też karty pomocy, na początku bardzo przydatne).
bdm pisze: ↑12 mar 2023, 17:55
Czy to gra raczej tylko dla geeków?
Zupełnie nie. Moja żona gra w planszówka dużo mniej ode mnie, generalne za bardzo planszówkami się nie interesuje, nie kupuje gier, po prostu lubi sobie zagrać i tyle. RftG to była jedna z pierwszych gier w jakie razem graliśmy, lubi do dziś.
Curiosity pisze: ↑12 mar 2023, 18:20
RftG była jedną z pierwszych gier, jakie miałem w kolekcji i przedzieranie się przez polską instrukcję to był dla mnie horror. Czułem się jak głupek, czytając zasady i nie potrafiąc zastosować ich w praktyce.
Ja podchodziłem do gry jak do jeża. Cały internet straszył, że taka trudna, że czyłałem instrukcję dwa razy. Na początku faktycznie człowiek się motał, ale po jakichś 5 rozgrywkach zaczęliśmy grać bez kart pomocy. Natomiast okazało się po czasie (jakieś 50 partii), że źle graliśmy militaria (dopłacaliśmy kartami) i cały czas uważaliśmy, że militaria są łatwiejsze od kolonizowania i przesadnie mocne. Zagrałem z innymi ludźmi okazało się, że graliśmy źle
bdm pisze: ↑12 mar 2023, 18:15
Swego czasu próbowałem się jej nauczyć ale bez skutku. Poza tym zastanawia mnie całkowity brak dostępności tej gry w PL. Te wszystkie dodatki, o których piszecie to chyba raczej kupowaliście w wersji anglojęzycznej?
RftG nie wymaga jakiejś specjalnej znajomości języka. Raczej na standardowym poziomie w przypadku karcianek. Warto więc kupić wersję ENG (jeśli język nie jest problemem). W zeszłym roku wyhaczyłem na jednej z aukcji za ... niecałe 70 PLN i zrobiłem znakomity prezent dla kuzyna. Ten od razu kupił dodatek XI i obecnie RftG to u nas filler nr 1. W zasadzie filler marzeń - 15-20 minut gry, a w trakcie fajna rozkmina + puszjolak w mieleniu kart, aby trafić na to, czego się oczekuje (a obaj to lubimy).
bdm pisze: ↑12 mar 2023, 18:15
Swego czasu próbowałem się jej nauczyć ale bez skutku. Poza tym zastanawia mnie całkowity brak dostępności tej gry w PL. Te wszystkie dodatki, o których piszecie to chyba raczej kupowaliście w wersji anglojęzycznej?
RftG to prosta mechanicznie gra. Natomiast nauczenia wymaga ikonografia, a do świadomej gry trzeba jednak chociaż trochę poznać talię. Także jakieś 5 do 8 rozgrywek z instrukcją i kartą pomocy to standard, potem gra się już automatycznie. Angielski na poziomie podstawowym jest na kartach jeśli chodzi o podstawkę, dodatki to taki momentami podstawowy plus. Ale nic strasznego. Zawsze można ściągnąć z netu darmowego Keldona i sobie popróbować pograć w podstawkę i cztery pierwsze dodatki (brakuje tylko Xeno Invasion).
Co do błędów w zasadach, to my na ten przykład dość długo graliśmy tak, że w fazie IV consume (trade/2xVP), jeśli po wykorzystaniu wszystkich ikon zamiany wyprodukowanych dóbr na PZ pozostały nam karty produktów na światach to je odrzucaliśmy automatycznie na discard. Natomiast prawidłowo rozpatruje się tylko tyle kart produktów ile efektów z ikon można wykorzystać, reszta zostaje.
Dobra (?) wiadomość dla fanów rftg. W 2023 będzię nowy dodatek, który łączy się z xeno invasion:
Spoiler:
Xeno Counterstrike is the sequel to Xeno Invasion, together forming the 3rd arc of RFTG expansions.
It expands Race for the Galaxy into the starry rift frontier and border zone that lies between the galactic empires and the Xeno hive worlds, with more than 40 frontier worlds (in separate decks) and a different risk/reward method of settling them.
The resulting greater empire sizes extends the game end conditions to 15+ tableau cards and 15 VPs/player in the common pool. This makes Xeno Counterstrike the version for those players who have wanted RFTG to be just a bit longer (typically, 1-2 rounds more), as the lead now frequently changes near the end as those final large frontier worlds are settled, the larger economic engines hit their stride, and the last 6-devs hit the table.
Xeno Counterstrike can be played by itself with just the base game, though its fifth player and optional counterstrike game require Xeno Invasion.
The counterstrike game begins as a Xeno invasion which, once the Xenos are repulsed, turns the tables as the galactic empires then strike back at the Xeno home systems across the starry rift frontier and border zone.
In this version, tableau size no longer ends the game: the counterstrike game continues until either an economic victory (VP chips in the pool of 30 VPs/player run out) or a military victory over the Xenos occurs. This is the epic conquest version of Race for the Galaxy; final tableau sizes of 25 cards are not uncommon. Enjoy!
Curiosity pisze: ↑23 sie 2021, 13:58
Druk wszystkiego jednocześnie jest lepszy z jeszcze jednego powodu. Nie będzie różnicy w odcieniach rewersów kart z poszczególnych dodatków. Warto zauważyć, że wersja angielska cierpi na ten problem.
Rzucę ciekawostką a propos. Chyba 6 albo 7 lat temu na Essen udało mi się kupić Xeno Invasion, ostatni dodatek do Rejsa. Podjarany rozpakowałem i byłem super rozczarowany, bo rewersy były w nieco innym odcieniu niż rewersy podstawki. Tydzień później zobaczyłem na BGG wątek w tym temacie, w którym to Rio Grande przyznawało się do pomyłki i prosiło o adresy wszystkich, którzy kupili te pierwsze egzemplarze celem dosłania poprawionych kart. Trzy miesiące później byłem właścicielem idealnie spasowanych rewersów. Dało się? Dało.
Niestety, standardy się w tej kwestii znacznie obniżyły i wydawcy już za bardzo o to nie dbają.
Na początku zdania dałeś sobie odpowiedzieć na twoje zarzuty o spadku jakości.
"Chyba 6 albo 7 lat temu na...." Nie było takiego problemu np z papierem, który też odpowiada za kolory. Jeśli nie jesteś w stanie ściągnąć tego samego papieru co x miesięcy/lat temu kiedy drukowałes podstawkę to nie praktycznie szans spasowania tego.
Tyle lat temu magazyny miały wszystko, po covidzie jest walka o wszystko. Nie wszyscy wydawcy mogą chcieć schodzić z jakości, oni po prostu mogą nie być w stanie po prostu jej utrzymać nie ze swojej winy
kozz84 pisze: ↑23 mar 2023, 08:47
Dobra (?) wiadomość dla fanów rftg. W 2023 będzię nowy dodatek, który łączy się z xeno invasion:
No nareszcie. Ten dodatek był zapowiadany przez Lehmana jeszcze wcześniej niż Starry Rift do New Frontiers. Pewnie już z 6 lat minęło Dla mnie bardzo dobra wiadomość.
Raczej nie grywam ostatnio solo, ale postanowiłem przetestować w końcu po latach tryb jednoosobowy z dodatku The Gathering Storm i cholera, to jest świetnie zaprojektowany bot! Wiadomo, można grać na aplikacji, można grać na BGA, ale jeśli ktoś chce pobawić się fizycznymi kartami to tryb solo do Race'a działa wybornie.
Automa skupia się na różnych strategiach w zależności od otrzymanego świata startowego - korzystamy z żetonów-nakładek zastępujących podstawowe akcje na macie bota, które odpowiednio modyfikują zachowania przeciwnika. Na początku język ikonografii może przerażać, ale po dosłownie kilku ruchach wszystko jest banalne do ogarnięcia i łatwe w obsłudze.
Nie sądziłem, że zadziała to tak dobrze. Polecam wszystkim graczom solo .
Ja ostatnio dochodzę do takiego samego wniosku. Ostatnio odświeżony Caylus, El Grande i zbiera mi sie na powrot do rejsa. Niestety mam tylko Gathering Storm.
Teraz pytanie czy BigBox z trzema dodatkami bedzie działał z pierwszą edycją angielską? Czy są jakies duze różnice, które powoduję, że trzeba miec drugą edycja podstawki z odświeżonymi światami?
Dziami pisze: ↑24 gru 2023, 14:42
Ja ostatnio dochodzę do takiego samego wniosku. Ostatnio odświeżony Caylus, El Grande i zbiera mi sie na powrot do rejsa. Niestety mam tylko Gathering Storm.
Teraz pytanie czy BigBox z trzema dodatkami bedzie działał z pierwszą edycją angielską? Czy są jakies duze różnice, które powoduję, że trzeba miec drugą edycja podstawki z odświeżonymi światami?
kozz84 pisze: ↑23 mar 2023, 08:47
Dobra (?) wiadomość dla fanów rftg. W 2023 będzię nowy dodatek, który łączy się z xeno invasion:
No nareszcie. Ten dodatek był zapowiadany przez Lehmana jeszcze wcześniej niż Starry Rift do New Frontiers. Pewnie już z 6 lat minęło Dla mnie bardzo dobra wiadomość.
MsbS pisze: ↑24 gru 2023, 22:39
Nikt już chyba nie liczy, że Portal wyda?
No Rebel.pl ostanio wznowił współprace z RGG wydając Beyound the Sun. Może wrócą też do Rftg - moga odkupić tłumaczenie od Portalu ...z powrotem
Zanim Rio Grande załatwi ten swój specjalny papier może w Rebel.pl zdąża to załatwić
Ja już się poddałem dawno temu i kupiłem angielską edycję. Bardzo polecam pudełko brinkmanship, które zawiera aż trzy dodatki dzięki czemu kosztuje mniej i te zajmuje mniej miejsca na półce.
XLR8 pisze: ↑28 gru 2023, 11:35
Ja już się poddałem dawno temu i kupiłem angielską edycję. Bardzo polecam pudełko brinkmanship, które zawiera aż trzy dodatki dzięki czemu kosztuje mniej i te zajmuje mniej miejsca na półce.
XLR8 pisze: ↑28 gru 2023, 11:35
Ja już się poddałem dawno temu i kupiłem angielską edycję. Bardzo polecam pudełko brinkmanship, które zawiera aż trzy dodatki dzięki czemu kosztuje mniej i te zajmuje mniej miejsca na półce.
Ja się cały czas wzbraniam trochę, bo mam Alien Artifacts (które kocham) i mam The Gathering Storm. I te dodatki jest bardzo łatwo wprowadzić . Natomiast to co dochodzi w Rebel vs Imprium i Brink of War jest dla mnie niegrywalne z doskoku przez poziom skomplikowania (głównie ikonografii). Już teraz mam problem ze znalezieniem partnerów do Race'a, z tymi dodatkami to już niewykonalne .
XLR8 pisze: ↑28 gru 2023, 11:35
Ja już się poddałem dawno temu i kupiłem angielską edycję. Bardzo polecam pudełko brinkmanship, które zawiera aż trzy dodatki dzięki czemu kosztuje mniej i te zajmuje mniej miejsca na półce.
Ja się cały czas wzbraniam trochę, bo mam Alien Artifacts (które kocham) i mam The Gathering Storm. I te dodatki jest bardzo łatwo wprowadzić . Natomiast to co dochodzi w Rebel vs Imprium i Brink of War jest dla mnie niegrywalne z doskoku przez poziom skomplikowania (głównie ikonografii). Już teraz mam problem ze znalezieniem partnerów do Race'a, z tymi dodatkami to już niewykonalne .
Bardzo długo grałem podstawkę + The Gathering Storm + Rebel vs Imperium i do dzisiaj to jest mój ulubiony zestaw, który sprawia wrażenie najlepiej zbalansowanego. Nie wprowadza dużo ikon poza te z podstawki. Najlepiej grać bez modułu przejęć i celów jeśli gra ma być prostsza.
Brink of War znacznie komplikuje i nieco wydłuża rozgrywkę. Trochę jest przekombinowane i zwiększa losowość. To taki dodatek "co kto lubi". Pierwsze dwa dodatki były projektowane równolegle z podstawką, a Brink of War na prośbę wydawcy. Moim zdaniem czuć, że został doklejony do, spójnej już, całości.