Anachrony (R. Amann, V. Peter, D. Turczi)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Abizaas
- Posty: 1064
- Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 635 times
- Been thanked: 786 times
Re: Anachrony (R. Amann, V. Peter, D. Turczi)
planszostrefa (https://planszostrefa.pl/pl/p/Anachrony ... elska/7339) lub zagranica, np. zbiórka Voidfalla umożliwia zakup Anachrony z dodatkami.
- seki
- Moderator
- Posty: 3606
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1236 times
- Been thanked: 1455 times
Re: Anachrony (R. Amann, V. Peter, D. Turczi)
Moim zdaniem nie zestarzała się wcale i nie widzę powodu by tak się stało. To dość nowoczesny design. Gra jest też dość oryginalna. Ja grałem na podstawce w dużym pudle, która posiadała już jeden z dodatków w komplecie i szczerze mówiąc nigdy z nim nie zagrałem. Nawet sama podstawka jest grą ciekawą i obfitą w decyzje.
Re: Anachrony (R. Amann, V. Peter, D. Turczi)
Ta gra to prosty workerplacement z twistem w postaci pożyczek i workerow z różnymi bonusami.
Sama gra jest po prostu solidna, ale bez rewelacji.
- Chudej
- Posty: 440
- Rejestracja: 18 sty 2020, 13:52
- Lokalizacja: Białystok
- Has thanked: 371 times
- Been thanked: 358 times
Re: Anachrony (R. Amann, V. Peter, D. Turczi)
Odpowiem jak osoba trochę chłodniej nastawiona do tej gry.
Gra się moim zdaniem dobrze zestarzała, chociaż pod spodem jest to dosyć prosty worker placement z pożyczkami, ale z drugiej strony nie jest to też wcale taki staroć. Tak naprawdę jedyne gry gdzie kiedykolwiek odczułem ząb czasu, to niektóre starsze gry Rosenberga i gry wojenne.
U mnie trafiać na stół to niestety nie trafiała i to był główny powód, dla którego się pozbyłem tej gry. Moim zdaniem Anachrony trafia do specyficznej grupy osób, która (z cały szacunkiem) przede wszystkim ceni sobie oprawę w grze, a to jest tutaj największy atut. Podobną grą pod tym względem jest dla mnie Scythe, z tym że Anachrony jest dla mnie lepszą grą i dodatkowo posiada też sensowne spięcie mechanik z tematem. Moja grupa zaś mogłaby grać w gry przy pomocy patyków i kamieni, gdyby tylko mechanika dawała radę, a tutaj szczerze mówiąc nikogo z nas nie zachwyciła.
Dodatki niby nie są must have, ale jednak każdy największy zwolennik tej gry je posiada

-
- Posty: 1998
- Rejestracja: 29 cze 2016, 00:59
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 1035 times
- Been thanked: 661 times
Re: Anachrony (R. Amann, V. Peter, D. Turczi)
Chyba pierwszy raz widzę, żeby ktoś się zachwycał grafiką w Anachrony, która jest ładna, ale co najwyżej trochę powyżej średniej. A rysunki liderów w pierwszej wersji był wręcz słabe. Do tego większość fajnych grafik jest przykryta elementami mechaniki gry, więc ciężko się nimi zachwycać. A te elementy gdzie można by grafikę wyeksponować - żetony, karty, to prawie jej nie mają.
Dlatego trochę nie rozumiem tego argumentu. Ale mam rażenie, że ludzie którym nie spodobała się gra i nie widzą co tam dla innych jest fajnego w mechanice, próbują doszukiwać się innych źródeł popularności gry. To tak jak z Ark Nova gdzie często pojawiają się opnie, że gra jest średnia albo słaba mechanicznie, więc pewnie ludzie ją lubią bo są zwierzątka. A może czas zrozumieć, że ludzie mają różne gusta, także jeśli chodzi o mechanikę? To, że wam gra nie przypadła do gustu nie znaczy, że innym się nie będzie podobać rozgrywka.
Zestarzeć się to się nie zestarzała bo nie ma nawet 6 lat

U mnie co jakiś czas trafia. Raz solo, raz multi. Nie jest to typowa gra do której chętnie wracamy. Ale nadal ma trochę fajnych mechanik która ładnie sobie działają i dobrze się bawię kiedy do niej wracam.
Dodatków "must have" nie ma. Chyba, że chcesz grać solo to wtedy Chronossus oferuje ciekawszą rozgrywkę i pozwala grać z dodatkami.
Co to zastąpienia inną grą to nie bardzo kojarzę innego tytułu który łączył by Worker Placement, Tableau Building i ciekawy system pożyczek.
Re: Anachrony (R. Amann, V. Peter, D. Turczi)
Według mnie dodatkiem 'must have' jest Fractures of Time, który dodaje świetną mechanikę blinkowania, wprowadza zróżnicowane kafle anomalii. Grając w samą podstawkę czuję, że gra jest niepełna.
-
- Posty: 303
- Rejestracja: 01 gru 2019, 19:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 106 times
- Been thanked: 145 times
Re: Anachrony (R. Amann, V. Peter, D. Turczi)
U mnie gra wciąż jest w kolekcji, choć od jakiegoś czasu rzadziej ląduje na stole; jednak to za sprawą chyba tego że jest też potrzeba ogrywania nowych rzeczy, a i w końcu trzeba było zabrać się za jednego czy drugiego pułkownika, w typu kupiony na premierę Barrage a odpalony dopiero w tym miesiącu. Nota bene po trzeciej rozgrywce w Barrage padło: 'całkiem fajne, a kiedy zagramy w Anachrony' 
Jest enigmatyczne "coś" dla mnie bowiem w Anachrony i kiedyś powiedziałem, iż byłaby chyba jedną z ostatnich gier jakich bym się wyzbywał. W dodatku partnerce gra również siadła, więc wiadomo
Co ciekawe, dwa pudełkowe dodatki wciąż czekają jednak na swoją kolej, bo w dalszym ciągu podstawka (wydanie od Albi) daje radość, nie dając poczucia nudy; choć trzeba zaznaczyć że ogromnej ilości partii na koncie ona nie ma.

Jest enigmatyczne "coś" dla mnie bowiem w Anachrony i kiedyś powiedziałem, iż byłaby chyba jedną z ostatnich gier jakich bym się wyzbywał. W dodatku partnerce gra również siadła, więc wiadomo

Co ciekawe, dwa pudełkowe dodatki wciąż czekają jednak na swoją kolej, bo w dalszym ciągu podstawka (wydanie od Albi) daje radość, nie dając poczucia nudy; choć trzeba zaznaczyć że ogromnej ilości partii na koncie ona nie ma.
- SetkiofRaptors
- Posty: 481
- Rejestracja: 15 maja 2020, 02:04
- Has thanked: 251 times
- Been thanked: 388 times
Re: Anachrony (R. Amann, V. Peter, D. Turczi)
Anachrony jest obecnie naszą najczęściej graną grą i przeżywa wielki renesans. Fajnie ze wywiązała się ta dyskusja bo ostatnie kilka stron w tym wątku były raczej dla gry chłodne że ot średnia gra z super klimatem. Z czym się absolutnie nie zgadzam!!! Trzeba pamiętać, że wiele osób na forum to w ogóle gry ogrywa bardzo pobieżnie i leci dalej. Podczas gdy Anachrony to gra modularna gdzie w zasadzie pierwszą grę zapoznawczą gramy właśnie na podstawowym układzie, ale potem mieszamy. Zgadzam się że podstawka zależnie od gustów to jest takie 6-8/10. Ale każda mała rzecz dodaje tej grze rumiencow.
Ale już w samym pudle podstawowym są fajne moduły bez których nie wyobrażamy sobie gry: strony B (absolutnie bezsensu moim zdaniem grać strony A jeśli jesteście zaawansowanymi graczami euro to se poradzicie). Alternatywna oś czasu jest świetna.
Stopniowo ogrywamy sobie dodatki i kiedyś się rozpiszę. Gra zaskakuje mnie głębią. Moja luba swoimi taktykami skreśla wszystkie te głupoty o których tu wcześniej pisano o obowiązkowym budowaniu i jednowymiarowosci. Wygrała ze mną nawet nie budując ani jednego superprojektu. Ogólnie zabudowuje okolo pół planszy podczas gdy ja prawie każde pole (okazjonalnie kazde).
Taaak ostatecznie to jest mielenie surowców. A co nie jest? Tylko jest różnica jak ktoś je przemielił na 30 czy 40 pkt a na 80 lub 90 (takie są nasze ostatnie wyniki zwycięskie na 2 osoby).
Ja polecam i będę dużo pisał w tym wątku w najbliższym roku.
Ale już w samym pudle podstawowym są fajne moduły bez których nie wyobrażamy sobie gry: strony B (absolutnie bezsensu moim zdaniem grać strony A jeśli jesteście zaawansowanymi graczami euro to se poradzicie). Alternatywna oś czasu jest świetna.
Stopniowo ogrywamy sobie dodatki i kiedyś się rozpiszę. Gra zaskakuje mnie głębią. Moja luba swoimi taktykami skreśla wszystkie te głupoty o których tu wcześniej pisano o obowiązkowym budowaniu i jednowymiarowosci. Wygrała ze mną nawet nie budując ani jednego superprojektu. Ogólnie zabudowuje okolo pół planszy podczas gdy ja prawie każde pole (okazjonalnie kazde).
Taaak ostatecznie to jest mielenie surowców. A co nie jest? Tylko jest różnica jak ktoś je przemielił na 30 czy 40 pkt a na 80 lub 90 (takie są nasze ostatnie wyniki zwycięskie na 2 osoby).
Ja polecam i będę dużo pisał w tym wątku w najbliższym roku.
Wrocław. Kupiłem sobie już Inis i jest super.
Re: Anachrony (R. Amann, V. Peter, D. Turczi)
@Setkiofraptors dziękuję Ci za twój komentarz, w jakim składzie osobowym gracie?
Ogólnie mam opcje kupienia całkiem sporego zestawu anachrony i zastanawiam się nad tym.
Ogólnie mam opcje kupienia całkiem sporego zestawu anachrony i zastanawiam się nad tym.
Poznań i okolice.
Re: Anachrony (R. Amann, V. Peter, D. Turczi)
Mozna prosic cos wiecej o tej Zbiorce?:>Abizaas pisze: ↑16 kwie 2023, 11:12planszostrefa (https://planszostrefa.pl/pl/p/Anachrony ... elska/7339) lub zagranica, np. zbiórka Voidfalla umożliwia zakup Anachrony z dodatkami.
-
- Posty: 1998
- Rejestracja: 29 cze 2016, 00:59
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 1035 times
- Been thanked: 661 times
Re: Anachrony (R. Amann, V. Peter, D. Turczi)
Podobało mi się anachrony, ale po kilku partiach punktacja była strasznie jednowymiarowa. Składaliśmy po prostu dużo zestawów surowców na ewakuację. To była większa część naszej punktacji. Niestety szybko się to znudziło.
Czy fractures of time lub future poprawiają punktację na koniec dodając jakieś nowe możliwości i ścieżki rozwoju? Chciałbym tej grze dać jeszcze jedną szansę.
Czy fractures of time lub future poprawiają punktację na koniec dodając jakieś nowe możliwości i ścieżki rozwoju? Chciałbym tej grze dać jeszcze jedną szansę.
- SetkiofRaptors
- Posty: 481
- Rejestracja: 15 maja 2020, 02:04
- Has thanked: 251 times
- Been thanked: 388 times
Re: Anachrony (R. Amann, V. Peter, D. Turczi)
Ogólnie ewakuacja jest zawsze sporym % pkt. Jednak typowo ma się z tego powiedzmy 20 pkt. Jeśli chodzi o dodatki to nie grałem tylko Fractures. Piszę to jako fan gry, więc weź sobie poprawkę na to 
Znając twoje gusta (interakcja) to poleciłbym bardzo wprowadzić sobie do gry kilka rzeczy z podstawki:
- Alternatywną oś czasu (zagęszcza bardzo interakcję na osi czasu a jednocześnie pozwala czasem zrobić coś sprytnego, zwiększa znaczenie pierwszego gracza itd).
- Drafting zasobów początkowych (dodaje dużo więcej strategii i przede wszystkim jest najuczciwszym sposobem na wybranie pierwszego gracza który ma kolosalne znaczenie w tej grze).
Obie te rzeczy praktycznie nie dodają ciężaru. Jeśli nie gracie na stronie B, no to musicie, bo są super.
A do tego Intrygi Rady. Intrygi rady robią kilka rzeczy: przede wszystkim wspólnie ustalamy co będzie punktowane na koniec gry w formie takiego grida gdzie po lewej mamy co a po prawej ile pkt. Liczba punktów waha się od +7 do -2, więc już jest trochę ciekawiej. Druga rzecz to misje na rundę które w praktyce sprowadzają się do odwiedzenia konkretnych pól co jest wyzwaniem. Dostajemy w zamian kafelki na grid punktacji i różne bonus rozpędzające silniczek. Po trzecie dochodzą 3 nowe akcje dodatkowe które są bardzo fajne i pozwalają trochę poszaleć bo np. można sobie wybudować superprojekt obok planszy. Ogólnie moduł dodaje dużo interakcji i powinien śpiewać na 4 osoby (nie gralem w tym składzie)
Ostatecznie jednak Anachrony jest sałatką: punktujemy budynki, cele i dwa tory (morale i podróże w czasie) + to co nam się udało podczas ewakuacji. I tak jest zawsze. Jest to gra o optymalizacji i wyścigu na pola. Moim zdaniem jest dużo miejsca na różne style gry, bo ktoś tu wcześniej sugerował ze to po prostu gra o budowaniu domków. A moim zdaniem nie, bo widziałem jak wygrywali ludzie bez superprojektów, ale też z niewielka liczbą budynków i wszystkie kombinacje. Ostatecznie chodzi o to czy masz na tych polach wybudowane sensowne rzeczy, wtedy nawet z niewielka liczbą pracowników czy budynków jesteś w stanie cisnąć fajne pętle i nabijać punkty. Czy ci się spodoba? Nie wiem, dałbym szansę

Znając twoje gusta (interakcja) to poleciłbym bardzo wprowadzić sobie do gry kilka rzeczy z podstawki:
- Alternatywną oś czasu (zagęszcza bardzo interakcję na osi czasu a jednocześnie pozwala czasem zrobić coś sprytnego, zwiększa znaczenie pierwszego gracza itd).
- Drafting zasobów początkowych (dodaje dużo więcej strategii i przede wszystkim jest najuczciwszym sposobem na wybranie pierwszego gracza który ma kolosalne znaczenie w tej grze).
Obie te rzeczy praktycznie nie dodają ciężaru. Jeśli nie gracie na stronie B, no to musicie, bo są super.
A do tego Intrygi Rady. Intrygi rady robią kilka rzeczy: przede wszystkim wspólnie ustalamy co będzie punktowane na koniec gry w formie takiego grida gdzie po lewej mamy co a po prawej ile pkt. Liczba punktów waha się od +7 do -2, więc już jest trochę ciekawiej. Druga rzecz to misje na rundę które w praktyce sprowadzają się do odwiedzenia konkretnych pól co jest wyzwaniem. Dostajemy w zamian kafelki na grid punktacji i różne bonus rozpędzające silniczek. Po trzecie dochodzą 3 nowe akcje dodatkowe które są bardzo fajne i pozwalają trochę poszaleć bo np. można sobie wybudować superprojekt obok planszy. Ogólnie moduł dodaje dużo interakcji i powinien śpiewać na 4 osoby (nie gralem w tym składzie)
Ostatecznie jednak Anachrony jest sałatką: punktujemy budynki, cele i dwa tory (morale i podróże w czasie) + to co nam się udało podczas ewakuacji. I tak jest zawsze. Jest to gra o optymalizacji i wyścigu na pola. Moim zdaniem jest dużo miejsca na różne style gry, bo ktoś tu wcześniej sugerował ze to po prostu gra o budowaniu domków. A moim zdaniem nie, bo widziałem jak wygrywali ludzie bez superprojektów, ale też z niewielka liczbą budynków i wszystkie kombinacje. Ostatecznie chodzi o to czy masz na tych polach wybudowane sensowne rzeczy, wtedy nawet z niewielka liczbą pracowników czy budynków jesteś w stanie cisnąć fajne pętle i nabijać punkty. Czy ci się spodoba? Nie wiem, dałbym szansę

Wrocław. Kupiłem sobie już Inis i jest super.
Re: Anachrony (R. Amann, V. Peter, D. Turczi)
Dawno nie grałem, ale tam czasem nie ma jakiegoś limitu punktów, jaki można zdobyć podczas ewakuacji? U nas nawet zdarzało się, że ludzie olewali ewakuację, a i tak wygrywali lub byli wysoko w punktacji.
Sprzedaję: Astrominers / Astrogórnicy PL
- SetkiofRaptors
- Posty: 481
- Rejestracja: 15 maja 2020, 02:04
- Has thanked: 251 times
- Been thanked: 388 times
Re: Anachrony (R. Amann, V. Peter, D. Turczi)
Jest, wynosi 30.
Wrocław. Kupiłem sobie już Inis i jest super.
Re: Anachrony (R. Amann, V. Peter, D. Turczi)
Hejka a mógłbyś podać przykład takiej fajnej pętli, dzięki której nabijesz sporo punktow?SetkiofRaptors pisze: ↑18 wrz 2023, 23:25 Ostatecznie chodzi o to czy masz na tych polach wybudowane sensowne rzeczy, wtedy nawet z niewielka liczbą pracowników czy budynków jesteś w stanie cisnąć fajne pętle i nabijać punkty.
- SetkiofRaptors
- Posty: 481
- Rejestracja: 15 maja 2020, 02:04
- Has thanked: 251 times
- Been thanked: 388 times
Re: Anachrony (R. Amann, V. Peter, D. Turczi)
Ogólnie pętle te są związane z budynkami, jest wiele budynków które dodają punkt przy okazji produkcji czegoś. To daje ci dostęp do punktów bez wychodzenia z bazy, a więc bez kosztu w postaci mechów. Ale to dość oczywiste. Ale takie rzeczy jak np Komora Klonująca (super projekt) + budynek 415 to pętla klonuje naukowców i potem zabijam za 2 pkt i 2 wody. Można też pójść w np. tańsze budzenie robotników (311, 312) i próbować dobić na maksa na tym torze, wtedy każde budzenie to 2 pkt. Szczególnie opłacalne dla frakcji Path of Harmony która ma 3 pkt za każde kolejne budzenie, albo dla Path of Salvation która ma tam bliżej. Jest jeszcze opcja na dokładanie sobie paradoksów (414) a potem ich usuwaniekuki25 pisze: ↑20 wrz 2023, 15:20Hejka a mógłbyś podać przykład takiej fajnej pętli, dzięki której nabijesz sporo punktow?SetkiofRaptors pisze: ↑18 wrz 2023, 23:25 Ostatecznie chodzi o to czy masz na tych polach wybudowane sensowne rzeczy, wtedy nawet z niewielka liczbą pracowników czy budynków jesteś w stanie cisnąć fajne pętle i nabijać punkty.dodatkowo ja mam problem z cofanie się w czasie i pożyczkami, bo jak gramy nikt oprócz mnie tego nie wykonuje i nie widzę zysku z tego (a tylko dokładanie mechanik), innych to również do tego nie zachęca oraz ta cała mechanika z cofaniem się w czasie staje się wtedy taka mehh szczególnie dla innych bo nie biorą w niej udział to ich nudzi, a dla mnie również jest mniej ekscytujące . Może tutaj masz przykład jak do niej zachęcić ?
![]()

Co do pożyczek, hmmm czy wy nie widzicie tego toru podróży w czasie?


Jest też szansa ze to nie gra dla was

Wrocław. Kupiłem sobie już Inis i jest super.
- gafik
- Posty: 3689
- Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
- Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
- Has thanked: 56 times
- Been thanked: 125 times
Re: Anachrony (R. Amann, V. Peter, D. Turczi)
Nie wiem czy poprawiają, bo ona nie jest jakoś zepsuta. Ale tak, dodają nowe możliwości i nowe ścieżki rozwoju. Choć za mało grałem by to dokładnie ocenić (raptem 8 razy z czego 2xFractures of Time). Nowa plansza z kilkoma akcjami dla mechów, gzie można zdobyć np. nowe technologie to sporo. Do tego planszetka gracza z tym urządzeniem na flux-cory też daje sporo możliwości. Ostatnio rozwinąłem ją na maksa i skombiłem z technologią co dało kilkanaście pkt. na koniec. U nas punktacja waha się między 50 a 80 pkt. Bardzo dobre euro to jest.XLR8 pisze: ↑18 wrz 2023, 19:29 Podobało mi się anachrony, ale po kilku partiach punktacja była strasznie jednowymiarowa. Składaliśmy po prostu dużo zestawów surowców na ewakuację. To była większa część naszej punktacji. Niestety szybko się to znudziło.
Czy fractures of time lub future poprawiają punktację na koniec dodając jakieś nowe możliwości i ścieżki rozwoju? Chciałbym tej grze dać jeszcze jedną szansę.
Re: Anachrony (R. Amann, V. Peter, D. Turczi)
Darmowe punkty. Tu się opłaca pożyczać nawet rzeczy, których nie potrzebujesz, bo nie ma odsetek, więc za turę oddasz i jesteś do przodu.