
Undaunted: Battle of Britain to kolejna odsłona serii Undaunted. Tym razem gracze toczą walki powietrzne w trakcie Bitwy o Anglię: RAF vs Luftwaffe. Gra zawiera 11 scenariuszy.
Główne zmiany w mechanikach w stosunku do Normandy:
- Mapa składa się z heksów, jest znacznie więcej pól, niż w innych częściach
- Każdy żeton to pojedynczy samolot (podobnie jak w Afryce)
- Każdy żeton ma orientację (przód/tył)
- Strzelać można tylko w wyznaczonych kierunkach i po prostych liniach
- Wykonanie akcji wymaga ruchu w kierunku, w którym aktualnie jest zwrócony samolot
- Wyrzucenie 10 nie powoduje automatycznego trafienia, co sprawia, że zasięg strzałów jest ograniczony
Reszta z grubsza identyczna jak w pozostałych częściach.
Przez wprowadzenie powyższych zmian, gra staje się bardziej manewrowa i pomimo korzystania z tego samego podstawowego mechanizmu budowy talii i wyboru inicjatywy, rozgrywka różni się znacząco.
Osobiście byłem sceptyczny czytając opinie, że to najlepsza jak do tej pory gra z tej serii. Ale po rozegraniu kilku partii zgadzam się z tym w całej rozciągłości. Jest stosunkowo najmniej abstrakcyjna ze wszystkich, mniej skomplikowana, a jednocześnie dobrze oddaje klimat walk powietrznych. Chyba jedyny zgrzyt to stojące (wiszące?) nieruchomo samoloty bez aktywnego pilota (jak zawsze trzeba zadać dodatkowe trafienie, żeby usunąć żeton z planszy, nawet jak nie ma już kart w talii) oraz nieco uciążliwe budowanie mapy i trochę mało czytelne żetony samolotów.
Nie sądziłem, że da się zrobić coś lepszego od Normandy, a tutaj taka niespodzianka. Jak dla mnie solidne 9/10.