bourbon pisze: ↑14 sie 2023, 18:02
Apos pisze: ↑14 sie 2023, 16:36
Tym samym mam inne pytanie: łączył już ktoś Katakumby z Wesołą Kompanią i grał na 5 albo 6 osób?
tak, i podobnie jak w poprzednich czesciach - dziala ale dluzy sie niemilosiernie, optymalnie gralo nam sie na 3 osoby
Przytaknę. Grałem kilka razy na 3 osoby i już było czuć dłużyzny, na więcej wyobrażam sobie, że jest tym gorzej. Karty reakcji fajnie działają, tylko jest ich za mało w tak dużej talii.
Swojej tury nie jesteśmy często zaplanować z wyprzedzeniem (bo nie wiemy jaki kafel odkryjemy), no i dodatkowe mechaniki na postaciach, szczególnie te, które mogą nam dodać but albo miecz w trakcie naszego ruchu nie przyspieszają gry.
Za to jest to już mój ulubiony Clank! - wolałem zwykłego nad kosmosem, a legacy był bardzo fajnym doświadczeniem, ale po zakończeniu kampanii już do niego nie wróciliśmy.
Dobrze zrobione wytrychy (mechanicznie, bo żetony to tragedia z moimi kiełbasianymi palcami), więźniowie, oczywiście kafle, ale i karty z ciekawymi efektami.
Raz za szybko umarłem (co turę był atak), raz za szybko uciekłem, są emocje, jest śmiech i wkurzanie się na siebie. Jest brzęk.