Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
-
- Posty: 785
- Rejestracja: 10 paź 2016, 18:35
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 242 times
- Been thanked: 286 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Jeżeli podstawka robi się schematyczna (szczególnie na 2-3 graczy) to warto już spróbować milestonów z ketchupu. To powinno dać powiew świeżości na parę rozgrywek. Niestety przy samych nowych milestonach też się szybko popada w schematy. Cała siła dodatku moim zdaniem leży w kombinacji pozostałych modułów. Warto dodać te moduły, które kontrują utarte w grupie ścieżki. Wtedy robi się ciekawie i zmieniają się przyzwyczajenia. Wtedy warto dodać inną kombinację modułów. Ketchup moim zdaniem wydłuża "żywotność" podstawki trzykrotnie lub nawet bardziej.
mam 3trolle-7% (S) errata do 1861/67 (K) 1882, 1817/USA
- PytonZCatanu
- Posty: 4799
- Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
- Has thanked: 1858 times
- Been thanked: 2303 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Ketchup
Grałem z różnymi modułami i też parę razy z nowymi milestonami i nowe moduły, ale na starych milestonach to zdecydowanie moje ulubione połączenie.
2. W drugim ruchu wziął 2 marketerów celując w milestony dające premię do sprzedaży
3. Nie, ten ziomek nie wygrał.
4. Tak, trzeci. Szybkie sprzedaże na początku + milestone dający bonus +50%
Grałem z różnymi modułami i też parę razy z nowymi milestonami i nowe moduły, ale na starych milestonach to zdecydowanie moje ulubione połączenie.
1. Tak, ja i inny gracz
2. W drugim ruchu wziął 2 marketerów celując w milestony dające premię do sprzedaży
3. Nie, ten ziomek nie wygrał.
4. Tak, trzeci. Szybkie sprzedaże na początku + milestone dający bonus +50%
Garść statystyk z BGG | Moje TOP 100 - stan na 1.01.2024
- Apos
- Posty: 1186
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 486 times
- Been thanked: 1072 times
- Kontakt:
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Czekając na polskie wydanie, warto zerknąć na oficjalny wariant z dodatku Hard Choices, który można wdrożyć do podstawki.kisiel365 pisze: ↑14 lip 2023, 14:19 Jeżeli podstawka robi się schematyczna (szczególnie na 2-3 graczy) to warto już spróbować milestonów z ketchupu. To powinno dać powiew świeżości na parę rozgrywek. Niestety przy samych nowych milestonach też się szybko popada w schematy. Cała siła dodatku moim zdaniem leży w kombinacji pozostałych modułów. Warto dodać te moduły, które kontrują utarte w grupie ścieżki. Wtedy robi się ciekawie i zmieniają się przyzwyczajenia. Wtedy warto dodać inną kombinację modułów. Ketchup moim zdaniem wydłuża "żywotność" podstawki trzykrotnie lub nawet bardziej.
Nam najbardziej przeszkadzały omawiane schematy milestonowe (na 3-5 graczy) i wprowadzenie tego wariantu poprawiło grę. Teraz początkowy wybór drogi rozwoju nie jest taki oczywisty, rozgrywka jest asymetryczna, tylko gracze głowią się nad "trudnymi wyborami" .
Sama gra: bomba. Łączy wszystko to co uwielbiamy: proste zasady, trudne decyzje graczy, masa interakcji oraz miodną rozgrywkę. Świetnie się przy Magnacie bawimy. Zaletę jest również czas rozgrywki, np. ostatnia partyjka 4 osobowa z Hard Choices zajęła nam 2h45m.
- Abizaas
- Posty: 1055
- Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 631 times
- Been thanked: 776 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
http://play.boardgamecore.net/main.jsp
Jeżeli jesteś chętny, to mogę założyć gierkę. Gramy 3 osobowo więc byłbyś czwartym graczem
- Apos
- Posty: 1186
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 486 times
- Been thanked: 1072 times
- Kontakt:
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Gdy nie spotykamy się "live", to też gramy w FCM przez BGC. Zgadujemy się na Discordzie, zakładamy stół i restauracje wyrastają jak grzyby po deszczu .Abizaas pisze: ↑15 lip 2023, 09:12http://play.boardgamecore.net/main.jsp
Jeżeli jesteś chętny, to mogę założyć gierkę. Gramy 3 osobowo więc byłbyś czwartym graczem
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Wszedłem sobie na boardgame ore, widzę, że mają jakąś nową stronę, ale na niej zaimplementowane tylko bezkonne zaprzęgi.
Ostatnie gry w fooda rozgrywałem na:
https://www.onlineboardgamers.com/
bo więcej ketchupu
Ostatnie gry w fooda rozgrywałem na:
https://www.onlineboardgamers.com/
bo więcej ketchupu
- PytonZCatanu
- Posty: 4799
- Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
- Has thanked: 1858 times
- Been thanked: 2303 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Słuchajcie, a może jakiś puchar online o Złote Kalesony w FCM?
Dostane straszne wciry, ale chętnie zagram z wyjadaczami
Kilka partii 3-4 osobowych i jakiś podsumowanie punktowe na koniec. Co wy na to?
Dostane straszne wciry, ale chętnie zagram z wyjadaczami
Kilka partii 3-4 osobowych i jakiś podsumowanie punktowe na koniec. Co wy na to?
Garść statystyk z BGG | Moje TOP 100 - stan na 1.01.2024
- misiencjusz
- Posty: 213
- Rejestracja: 12 sie 2020, 17:42
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 181 times
- Been thanked: 114 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Chętnie, chociaż w grach turowych gram dramatycznie słabo (a live tylko słabo). Ale zawsze to nowe doświadczenie
-
- Posty: 198
- Rejestracja: 24 kwie 2020, 00:07
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 86 times
- Been thanked: 78 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Ja tez się piszę.
Zgadzam się ze na żywo jest czytelniej ale nigdy za dużo FCM.
Zgadzam się ze na żywo jest czytelniej ale nigdy za dużo FCM.
- Ardel12
- Posty: 3594
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1152 times
- Been thanked: 2365 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Splotter na FB dał znać, że będzie reprint angielskiej wersji dodatku w pierwszym kwartale. Można już zapisywać się na preorder:
https://www.splottershop.com/products/t ... ther-ideas
Cena bardzo przyjemna patrząc na ceny z drugiej ręki.
https://www.splottershop.com/products/t ... ther-ideas
Cena bardzo przyjemna patrząc na ceny z drugiej ręki.
- PytonZCatanu
- Posty: 4799
- Rejestracja: 23 mar 2017, 13:53
- Has thanked: 1858 times
- Been thanked: 2303 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Splotter na FB dał znać ... I dalej myślałem że będzie coś o nowym rozszerzeniu
Garść statystyk z BGG | Moje TOP 100 - stan na 1.01.2024
- Ardel12
- Posty: 3594
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1152 times
- Been thanked: 2365 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Nie, ale napisali, że nie będzie reprintu greeda, bo robią nową grę. Niestety zero info o niej.PytonZCatanu pisze: ↑22 lip 2023, 20:35 Splotter na FB dał znać ... I dalej myślałem że będzie coś o nowym rozszerzeniu
- misiencjusz
- Posty: 213
- Rejestracja: 12 sie 2020, 17:42
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 181 times
- Been thanked: 114 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Na razie wspomnieli tylko, że szykują nową edycję Indonesii
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
W poszukiwaniu czegoś bardziej mięsistego niż Brass trafił do mojej kolekcji FCM (oraz Barrage)
Póki co mam za sobą dwie 2 osobowe rozgrywki. Zasady nie są skomplikowane, instrukcja mogłaby pokazywać przykłady a nie zasypywać ścianą tekstu ale OK
Bardzo fajny mechanizm zatrudniania pracowników. Już sama ta mechanika daje fajne odczucia.
Estetycznie elementy gry ładne, mapa czytelna i minimalistyczna. Na pewno nikt przechodząc obok nie zechce się dosiąść
Po obejrzeniu x recenzji i przeczytaniu całego tutaj tematu zastanawiam się czy to ze mną jest cos nie tak czy z graczami.
Owszem jak popełnimy błąd i przeciwnik nas zmasakruje w danej rundzie to już pozamiatane o ile on nie popełni błędu w kolejnych. Tylko co w tym złego?
Serio tak wielu z nas graczy gra wyłącznie dla wygranej i widmo porażki skreśla grę?
Serio tak wielu jest miętka i ich ego zniesie tylko porażkę 99:100, bo 5:100 to już idą skoczyć pod pociąg? WTF
Co do samej rozgrywki to wydrukowana karta osiągnięć i mazaki, to moim zdaniem pozycja obowiązkowa. Insert też w jakiejkolwiek formie, bo tych kart nie da się okiełznać inaczej
Póki co mam za sobą dwie 2 osobowe rozgrywki. Zasady nie są skomplikowane, instrukcja mogłaby pokazywać przykłady a nie zasypywać ścianą tekstu ale OK
Bardzo fajny mechanizm zatrudniania pracowników. Już sama ta mechanika daje fajne odczucia.
Estetycznie elementy gry ładne, mapa czytelna i minimalistyczna. Na pewno nikt przechodząc obok nie zechce się dosiąść
Po obejrzeniu x recenzji i przeczytaniu całego tutaj tematu zastanawiam się czy to ze mną jest cos nie tak czy z graczami.
Owszem jak popełnimy błąd i przeciwnik nas zmasakruje w danej rundzie to już pozamiatane o ile on nie popełni błędu w kolejnych. Tylko co w tym złego?
Serio tak wielu z nas graczy gra wyłącznie dla wygranej i widmo porażki skreśla grę?
Serio tak wielu jest miętka i ich ego zniesie tylko porażkę 99:100, bo 5:100 to już idą skoczyć pod pociąg? WTF
Co do samej rozgrywki to wydrukowana karta osiągnięć i mazaki, to moim zdaniem pozycja obowiązkowa. Insert też w jakiejkolwiek formie, bo tych kart nie da się okiełznać inaczej
1. Zamki Burgundii 2. Clash of Cultures 3. Barrage 4. Food Chain Magnate 5. Terraformacja Marsa 6. Keyflower 7. Ark Nova 8. Wyspa Skye 9. Podwodne Miasta 10. Great Western Trail: Argentyna - kolejność losowa
- Qnnrad
- Posty: 244
- Rejestracja: 02 sie 2012, 22:47
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 224 times
- Kontakt:
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Może pogadamy o tym (i o motywacjach podczas gry) po twojej 20 partii?
No, poniosło cię trochę ;]
Tanim rozwiązaniem jest harmonijka z kartonu lub grubszego papieru, rozłożona w pokrywce pudełka gry, w której robimy wystawkę kart ról. Insert to rozwiązanie premium, i faktycznie przydaje się.
Też gram na zalaminowanej karcie kamieni milowych, mazakami oznaczam zdobyte i zablokowane umiejejki.
- Bruno
- Posty: 2081
- Rejestracja: 27 lip 2017, 19:13
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1529 times
- Been thanked: 1185 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Advocatvs diaboli dixit:
- inaczej to wygląda z perspektywy rozgrywek dwuosobowych, a inaczej jak nagle zostajesz warzywem i możesz tylko patrzeć ze swojej doniczki, jak dwóch pozostałych graczy walczy o zwycięstwo przez kolejnych kilka rund
Jeśli chodzi o insert, to polecam ten od ReDrewno, ale jeśli wsadzisz karty w grube koszulki, to musisz się liczyć z tym, że na te papierowe pieniądze (z których i tak nikt nie korzysta ) już miejsca nie będzie.
Jesteś szczęśliwym posiadaczem np. Gloomhaven? Masz więc egzemplarz tej gry, a nie jej kopię. To znacząca różnica ;-)
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Sugerujesz, że załóżmy 20ta porażka spowoduje, że nagle zmięknie mi przysłowiowa faja? Nie bardzo rozumiem. Co ma ilość rozgrywek, do zajęcia stanowiska, że to gra daje frajdę a nie wygrana? Nigdy nie byłem asem w kosza czy siatkę a uwielbiam grać, no i ?
KAŻDA recenzja w 20-30% skupia się na tym jak to FCM jest hardcorem. Każda negatywna ocena jaką widziałem była efektem "braku wybaczania błędów". Ponosi to chyba naszą społeczność, bo jakby słuchać tych głosów, to do rozgrywki trzeba siadać z amfetaminą i w power armor mkII albo od razu szykować trumnę...
Jak kupowałem Wojnę o Pierścień, to odprawiłem zgodnie z sugestiami społeczności wpierw egzorcyzmy i nauczyłem się 10 języków, bo inaczej gra by mnie zabiła. FCM widzę drugi na liście. Barrage odbiorę za 4 dni dopiero ale już umówiłem wizytę hinduskich szamanów, do odprawienia tańca czystości, bo inaczej doznam implozji.
Nie chcę iść w OT ale co ostatnio coś kupuję, to czytam jakiego karkołomnego zadania się podejmuję. Jak zaczynałem 11lat temu grać w planszówki, to rzucano w gębę Power Gridem czy Agricolą a dzisiaj to chyba od razu psychiatra był by potrzebny...
Na ten moment FCM ma u mnie 7/10 z potencjałem na 8 o ile nie okaże się, że ilość kart jest pozornym wyborem, bo trzeba grać zgodnie ze "skryptem".
1. Zamki Burgundii 2. Clash of Cultures 3. Barrage 4. Food Chain Magnate 5. Terraformacja Marsa 6. Keyflower 7. Ark Nova 8. Wyspa Skye 9. Podwodne Miasta 10. Great Western Trail: Argentyna - kolejność losowa
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Skrypt w tej grze kończy się hmm po wzięciu pierwszych 2-3 rundach? Później już musisz patrzeć co się dzieje na mapie i w co idzie przeciwnik. Fcm jest jak partia szachów, dlatego nie wybacza błędów.
Po 20 partii po prostu zrozumiesz, że szkoda marnować czas na kończenie gry z warzywem. Jak ktoś wyżej napisał, inaczej jest na 2, a inaczej na 3+. Co nie zmienia faktu, że zamiast marnować czas na patrzenie ile przeciwnik wyciągnie z gry, lepiej zbić mu piątkę, pogratulować i rozpocząć od nowa na gorąco.
Po 20 partii po prostu zrozumiesz, że szkoda marnować czas na kończenie gry z warzywem. Jak ktoś wyżej napisał, inaczej jest na 2, a inaczej na 3+. Co nie zmienia faktu, że zamiast marnować czas na patrzenie ile przeciwnik wyciągnie z gry, lepiej zbić mu piątkę, pogratulować i rozpocząć od nowa na gorąco.
- Abizaas
- Posty: 1055
- Rejestracja: 13 wrz 2020, 14:03
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 631 times
- Been thanked: 776 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
My po 30 partiach przesiedliśmy się na milestony z ketchupu i wszystkiego trzeba się uczyć od nowa świetna gra.
-
- Posty: 785
- Rejestracja: 10 paź 2016, 18:35
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 242 times
- Been thanked: 286 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Lailonn, wybacz argument ad personam, ale Keyflower ubogi, Klany Kaledonii niezbalansowane, Brass wybrakowany mechanicznie, w Zamkach musisz ciągle zaglądać do instrukcji, FCM efekt kuli śnieżnej. Czy ty w ogóle lubisz planszówki albo chociaż cięższe euro?
mam 3trolle-7% (S) errata do 1861/67 (K) 1882, 1817/USA
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
Znaczy nie bardzo rozumiem, bo moja wypowiedź z Keyflowera to:
W Zamkach skomentowałem feature opisania działania klasztoru na kafelku jako mega plus ale i tak:Odkopię trupa ale od kilku dni posiadam zestaw KS Keyflower. Dawno się tak dobrze nie bawiłem w budowanie czegokolwiek.
Natomiast Klany Kaledonii:Sama gra naturalnie dalej wszystkim się podoba i to jedna z 2 pozycji w kolekcji z 10/10 ale już się nie mogę doczekać nowego wydania
Więc wybacz argument ad personam ale czy potrafisz czytać ze zrozumieniem? FCM też póki co chwalę a jedyna krytyka jest skierowana w biadolących graczy jaka to gra trudna i jak miażdży mózgi.Klany Kaledonii to solidne 8/10 a może i 9/10 zależnie od kryteriów. Ani razu nie spotkałem się z opinią posiadacza klanów, żeby zastępowały TM/GP a raczej, że są fajnym uzupełnieniem kolekcji WRAZ z czymś z tej serii i sam planuję nabyć Age of Innovation.
Może pomyliłem Ci się z użytkownikiem XLR8, który to praktycznie każdy z tych tytułów zjechał jako badziewie i praktycznie w każdym temacie negowałem jego - moim zdaniem - bzdurną krytykę...
1. Zamki Burgundii 2. Clash of Cultures 3. Barrage 4. Food Chain Magnate 5. Terraformacja Marsa 6. Keyflower 7. Ark Nova 8. Wyspa Skye 9. Podwodne Miasta 10. Great Western Trail: Argentyna - kolejność losowa
-
- Posty: 785
- Rejestracja: 10 paź 2016, 18:35
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 242 times
- Been thanked: 286 times
Re: Food Chain Magnate (Jeroen Doumen, Joris Wiersinga)
"zastąpienie Brassa (i lecą cegły w głowę), który był dla mnie wybrakowany mechanicznie"
"CoC to taka bieda Gaja/TM. Problem z tą grą jest taki,.że tutaj ekonomia jest płytka i jednowymiarowa"
Keyflower: "Jednak cierpi na tę samą przypadłość co inne klasyki jak np Caylus - mechanika dobra, ale sama gra jest uboga w porównaniu z nowoczesnymi designami. Mamy tutaj bardzo proste zbieranie i przerabianie surowców na pz..."
No chyba faktycznie cię wziąłem za drugie konto XLR8
Wracając do tematu: ograny gracz w FCM w porę zorientuje się, co się święci i podejmie próbę przechylenia szali na swoją korzyść. Jeżeli jest duża dysproporcja w doświadczeniu w ten tytuł albo ktoś popełni sromotny błąd i nie widać szansy na poprawę, to szkoda się męczyć, warto zagrać jeszcze raz, bo zwyczajnie szkoda czasu. Czy słusznie straszy się FCMem splendorzystów i entuzjastów colt express? Oczywiście. Jeżeli możesz przegrać w pierwszym ruchu głupio stawiając restaurację, to nie jest to gra dla każdego. Jeżeli ciężkie euraski to za mało to może czas poznać i masterować Eklundy, osiemnastki i wojenne.
"CoC to taka bieda Gaja/TM. Problem z tą grą jest taki,.że tutaj ekonomia jest płytka i jednowymiarowa"
Keyflower: "Jednak cierpi na tę samą przypadłość co inne klasyki jak np Caylus - mechanika dobra, ale sama gra jest uboga w porównaniu z nowoczesnymi designami. Mamy tutaj bardzo proste zbieranie i przerabianie surowców na pz..."
No chyba faktycznie cię wziąłem za drugie konto XLR8
Wracając do tematu: ograny gracz w FCM w porę zorientuje się, co się święci i podejmie próbę przechylenia szali na swoją korzyść. Jeżeli jest duża dysproporcja w doświadczeniu w ten tytuł albo ktoś popełni sromotny błąd i nie widać szansy na poprawę, to szkoda się męczyć, warto zagrać jeszcze raz, bo zwyczajnie szkoda czasu. Czy słusznie straszy się FCMem splendorzystów i entuzjastów colt express? Oczywiście. Jeżeli możesz przegrać w pierwszym ruchu głupio stawiając restaurację, to nie jest to gra dla każdego. Jeżeli ciężkie euraski to za mało to może czas poznać i masterować Eklundy, osiemnastki i wojenne.
mam 3trolle-7% (S) errata do 1861/67 (K) 1882, 1817/USA