Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
XLR8 pisze: ↑15 wrz 2023, 19:18
Zagraliśmy i to naprawdę solidna gra. Z negatywów irytuje czasem bardzo ograniczony wybór więc chyba najlepsza będzie na 3 graczy, bo wtedy co 3 tury wybieramy kafelek.
Cele, wydarzenia i karty punktowania podnoszą ocenę o oczko.
Tylko cena trochę zabija.
Co myślisz o rozgrywce na dwie osoby, graliście w takim składzie?
Graliśmy na 3, ale logiczne, że im mniej graczy, tym częściej wybieramy to co nam pasuje. Wszystko inne pozostaje takie same.
Na pewno na 2 wyjadaczy będzie hatedraft i więcej brania nieoptymalnych kafli żeby nie dać komuś czegoś co potrzebuje.
Ja zagralem na 6os i w takim składzie ta gra to zwykła loteriada. Co przyjdzie z 2 kafli to kładziemy i jedziemy dalej. Wpływ na innych graczy okolice zera. Poczucie grania z innymi porównywalnie niskie. Dla mnie lekka gierka w układanie kafelków tak by odpalić potrzebne nam akcje(jak mamy w ogóle wybór), zapełnić wiersz/kolumne i w miarę blisko ustawić komety pod zebranie. Grało mi się przyjemnie i obstawiam, że 2-3 graczy to sweet spot tej produkcji, w którym pojawi się jakaś kontrola przeciwnika. Na 4+ lekka układanka bez interakcji.
Wykonanie tortownicy na plus, ale same planszetki czy reszta elementów taka sobie. Zostaję przy patchworku, ale jeszcze bym kiedyś zagrał w 2-3 osoby.
Abizaas pisze: ↑15 wrz 2023, 19:26
Co myślisz o rozgrywce na dwie osoby, graliście w takim składzie?
Jestem po pierwszej partii na 2 osoby i poszło bardzo sprawnie (1h:08min). Graliśmy z celami osobistymi, bez wydarzeń, podstawowa planeta i korporacja. Interakcja na poziomie ścigania się o cele wspólne i podkradania fajniejszych kafelków - poza tym raczej pasjans, kontroli mamy sporo. Udało mi się zapełnić całą planszę co mnie trochę zaskoczyło - w Wyspie Kotów czy Patchworku raczej się to nie zdarzało. Myślę że granie z wydarzeniami = ograniczenie liczby rund (a co za tym idzie liczby dołożonych kafelków do ~20) sprawi że już nie będzie takiej swawoli
Mi gra się mieści w pudełku z pakietem ulepszeń i jeszcze zarówno plastikowymi jak i drewnianymi znacznikami. Poupychane ale się mieści. Ciekawe czy ktoś wymyśli jakiś insert.
Pamiętajcie że tryb dla 2.graczy jest trochę inny bo nie ma swobodnego wyboru tylko SUSAN obraca się o krok co rundę.
Ja na razie grałem 3 czy 4 razy tylko na symetrycznych elementach ale czekam na rozgrywkę na tych różnorodnych.
My również po pierwszej parti w 4 osoby na symetrycznych planetach&korporacjach.
Rozgrywka zajęła 1:10h
Bardzo przyjemna gra, wszystkim w grupie się spodobała. Także czekam na kolejne rozgrywki, tym razem z asymetrią i wydarzeniami.
Szkoda, że planety również nie są dwuwarstwowe, bo przy ruchu łazikiem, zdarzało mi się przesunąć kafelki.
No i wymiary pudełka - i tak są już ponad normę, a tortownica nadal rozpycha jeszcze boki
Marbel pisze: ↑16 wrz 2023, 09:07
Mi gra się mieści w pudełku z pakietem ulepszeń i jeszcze zarówno plastikowymi jak i drewnianymi znacznikami. Poupychane ale się mieści. Ciekawe czy ktoś wymyśli jakiś insert.
Ale insert na co? Na karty, meteoryty, kapsuły i łaziki? A gdzie Susan, która rozpycha pudełko? IMHO tu insert ani nie jest potrzebny, ani pomocny.
Dla mnie to pudełko jest nieporozumieniem. Chciałbym tam upchnąć w przyszłości Supermoon, a tak nie wiem, czy w ogóle jest sens kupowania tego jak wyjdzie
crazygandalf pisze: ↑14 wrz 2023, 11:49
Nagraliśmy rozgrywkę dwuosobową w tenże tytuł. Może kogoś zainteresuje? Niezbadana Planeta
Chyba najlepszy gameplay tej gry, jaki jest (jak dotąd) w polskim internecie. Próbowałem jeszcze obejrzeć ten od "Pogramy", ale ich realizacja dużo gorsza (trochę ich tłumaczy fakt, że to było w trakcie live`a). U Was kamera jest skierowana na planszetki graczy, są ujęcia na Lazy Susan i pomimo minimalnych wpadek (jakie 10 planet? Jakie 12 planet? ), oglądało się naprawdę fajnie.
Do ekipy PoGraMy: czapki z daszkiem może i są fajne i cool i jazzy, ale jak daszek czapki zasłania fragment planszy (ujęcie z góry) to chyba coś jest nie tak.
Zaintrygowany wiadomością od Curiosity znalazłem teraz gameplay od PoGraMy.
Losowe kliknięcie w którąś minutę filmu:
2 błędy przy dołożeniu jednego kafelka - dziękuję, wyłączyłem
Marbel pisze: ↑16 wrz 2023, 09:07
Mi gra się mieści w pudełku z pakietem ulepszeń i jeszcze zarówno plastikowymi jak i drewnianymi znacznikami. Poupychane ale się mieści. Ciekawe czy ktoś wymyśli jakiś insert.
Ale insert na co? Na karty, meteoryty, kapsuły i łaziki? A gdzie Susan, która rozpycha pudełko? IMHO tu insert ani nie jest potrzebny, ani pomocny.
Dla mnie to pudełko jest nieporozumieniem. Chciałbym tam upchnąć w przyszłości Supermoon, a tak nie wiem, czy w ogóle jest sens kupowania tego jak wyjdzie
No to jakieś boxy do wciśnięcia w te szpary wokół. Generalnie słabo, że nawet woreczków strunowych brakło w pudełku...
Marbel pisze: ↑16 wrz 2023, 13:27
No to jakieś boxy do wciśnięcia w te szpary wokół. Generalnie słabo, że nawet woreczków strunowych brakło w pudełku...
A mam wrażenie, że pudło o 2 cm szersze i wyższe o kolejne 2-3 cm dałoby radę ładnie ogarnąć to co jest i supermoona w przyszłości.
Szkoda
Marbel pisze: ↑16 wrz 2023, 13:27
No to jakieś boxy do wciśnięcia w te szpary wokół. Generalnie słabo, że nawet woreczków strunowych brakło w pudełku...
A mam wrażenie, że pudło o 2 cm szersze i wyższe o kolejne 2-3 cm dałoby radę ładnie ogarnąć to co jest i supermoona w przyszłości.
Szkoda
Ja już mam problem by te pudło już gdzieś upchnąć, większe już by w ogóle nigdzie nie wlazło.
Ja na spokojnie włożyłem do pudełka po podstawce: planety potem planszetki trójwarstwowe, na to instrukcja, na to tortownica i po bokach - w czterech rogach reszta towaru. Pakowanie 30 sekund. Rozkładanie do 5 minut i to jak zastanawiam się jaką planetę wybrać. Wszystko się ładnie domyka i nie odstaje
Jesteśmy po drugiej partii (2 osoby) - tym razem na asymetrycznych planszetkach planet i korporacji (dalej bez kart wydarzeń). Gra skończyła się po 42min wynikiem 45:25 więc praktycznie o połowę mniejszym niż przy pierwszej grze, nikt nie zapełnił całej planszy, mieliśmy masę niezebranych meteorytów, a cele też jakoś super nie podeszły. Dodatkowe zasady i nowe umiejętności bardzo ukierunkowują nasze wybory i myślę że to jest największa siła całej gry. Co do balansu kombinacji danych planszetek to w sumie mi wszystko jedno, traktuję tę grę jako family+ więc totalnie się nie spinam, samo układanie kafelków daje dużo frajdy
kurdzio pisze: ↑17 wrz 2023, 21:09
Co do balansu kombinacji danych planszetek to w sumie mi wszystko jedno, traktuję tę grę jako family+ więc totalnie się nie spinam, samo układanie kafelków daje dużo frajdy
O to to, zastanawiam się, ilu graczy, w dobie pędu za nowościami, ogra przynajmniej kilka razy, inny niż symetryczny zestaw korporacji i planet by móc narzekać na niezbalansowanie. To jest jakaś mrzonka.
Marbel pisze: ↑16 wrz 2023, 09:07
Pamiętajcie że tryb dla 2.graczy jest trochę inny bo nie ma swobodnego wyboru tylko SUSAN obraca się o krok co rundę.
Marbel pisze: ↑16 wrz 2023, 09:07
Pamiętajcie że tryb dla 2.graczy jest trochę inny bo nie ma swobodnego wyboru tylko SUSAN obraca się o krok co rundę.
Ale to jest chyba tryb opcjonalny?
Zgadza się, to wariant. Nikt nam nie zabroni swobodnie obracać Susan!
Marbel pisze: ↑16 wrz 2023, 09:07
Pamiętajcie że tryb dla 2.graczy jest trochę inny bo nie ma swobodnego wyboru tylko SUSAN obraca się o krok co rundę.
Ale to jest chyba tryb opcjonalny?
Zgadza się, to wariant. Nikt nam nie zabroni swobodnie obracać Susan!
Alucard1982 pisze: ↑20 wrz 2023, 11:15
A tak serio to jak gracie na 2 osoby?
Za mną 3 gry w 2 osoby i graliśmy zawsze z obracaniem o 1 co rundę. Bo nie doczytałem, że to opcjonalne. Musimy spróbować gry ze swobodnym wyborem.
Ale z tym obracaniem wychodzi spoko. Więcej meteorytów trafia na planetę niż w grze na 3 osoby (grałem max w 3), łazik się robi ważniejszy. Może zbyt ważny?
Zagrałem 9 razy (solo i dwuosobowo). Niezbadana planeta to gra o bardzo prostych zasadach choć poszczególne technologie potrafią "zaboleć" swoim opisem. W rozgrywce czuję trochę klimat uproszczonego Tapestry (tory i układanka na planszy) połączonego z Kaskadią (cele, obszary). Grę tłumaczymy około 5 minut ale trochę głębi strategicznej jest. Mnie się zaskakująco podoba bo brakuje mi w domu gier o prostych zasadach i krótkim czasie rozgrywki. Przyłączam się do grona tych osób dla których trojwarstwowe planszetki gracza są obowiązkowe
A u mnie gra wylatuje, bo mam Alice Garden, które jest o wiele bardziej skondensowane i trwa 2 razy krócej, układanka, punktacja oraz draft jest ciekawsza, a na dodatek wszystkie elementy mieszczą się w pudełku w odróżnieniu od susan która ma 5mm większą średnicę niż faktyczny wewnętrzny rozmiar pudełka. Dziwi mnie też że połączenia dwóch typów terenów na kafelkach są takie sztywne, a nie na zasadzie każdy z każdym.
autopaga pisze: ↑20 wrz 2023, 11:50
A u mnie gra wylatuje, bo mam Alice Garden, które jest o wiele bardziej skondensowane i trwa 2 razy krócej, układanka, punktacja oraz draft jest ciekawsza, a na dodatek wszystkie elementy mieszczą się w pudełku w odróżnieniu od susan która ma 5mm większą średnicę niż faktyczny wewnętrzny rozmiar pudełka. Dziwi mnie też że połączenia dwóch typów terenów na kafelkach są takie sztywne, a nie na zasadzie każdy z każdym.
Jakieś mam szczęście bo mnie się wszystko mieści elegancko w podstawowym pudełku. Co do typów terenu to też mam wątpliwości ale traktuję tę grę bardzo zabawowo-luźno
autopaga pisze: ↑20 wrz 2023, 11:50
A u mnie gra wylatuje, bo mam Alice Garden, które jest o wiele bardziej skondensowane i trwa 2 razy krócej, układanka, punktacja oraz draft jest ciekawsza, a na dodatek wszystkie elementy mieszczą się w pudełku w odróżnieniu od susan która ma 5mm większą średnicę niż faktyczny wewnętrzny rozmiar pudełka. Dziwi mnie też że połączenia dwóch typów terenów na kafelkach są takie sztywne, a nie na zasadzie każdy z każdym.
Jakieś mam szczęście bo mnie się wszystko mieści elegancko w podstawowym pudełku. Co do typów terenu to też mam wątpliwości ale traktuję tę grę bardzo zabawowo-luźno
Pokaż fotkę z góry. U mnie z 4 stron spód pudełka jest wybrzuszony i ma ślady, susan była wsadzana na wcisk, ja dałem pod skosem, bo jest taki dramat.