Propi pisze: ↑30 sty 2024, 13:01
Czy dodatek Ante Up jest wart ścigania za takie pieniądze?
That depends. Jak siadła podstawka to ja bym już raczej próbował iść od razu w Ante Up i Blood Money. Główny problem to ten, że bez Ante Up, Blood Money niby nie jest kompatybilne ale można to łatwo homerulować. Upierdliwy jest też upkeep bo nikt nigdy nie pamięta żeby ruszać pociąg co swoją turę i potem są problemy że trzeba ruszyć go o kilka miejsc na raz, albo dogadać się gdzie aktualnie się znajduje. No i Faro w które nikt nie gra i zajmuje plansze, chyba że ktoś chce grać wyłącznie jako gamlber. Chociaż są strategie na BGG jak można to lekko abuseować. Ale oprócz tego, to imo must have jeśli chodzi o replay value. Napady na pociąg, druga mapa, prospecting na niej, kolejny żeton bydła, nowy sklep, itemy, postaci, rework czy bardziej upgrade roleplayowania jako gambler to jest to czego brakowało w podstawce. Dodatkowo Blood Money reworkuje imo najgorszą część gry czyli te nudne jak flaki z olejem karty opowieści gdzie są tylko chyba cztery lub pięć uwarunkowań kiedy położyć dysk. Nawet myślałem, żeby zrobić DIY rework tych kart, żeby tych warunków było co najmniej 2/3 razy tyle, ale ostatnio nie gram inaczej niż solo, więc używam już wyłącznie kart z Blood Money. Akty własności wszystkich lokacji są fajnymi oneshotami i dodatkową punktacją, Travelling Trader to też jedna z lepszych rzeczy w całej serii, rany dostały fajny upgrade, gdzie nie tylko ograniczają hand size to mają inne negatywne efekty, a tych kart to jest chyba z 30 i wciąz nie widziałem wszystkich. Jedynie tych kart opowieści znowu mogłoby być chociaż ze dwa razy więcej, a nie na zasadzie dwóch setów z takim samym flavour textem. Myślę, że Ante Up jest warte kasy, a czy Blood Money to już zależy czy będziecie grać na tyle dużo żeby inwestować dalej. Mając dwa duże dodatki to żadnego nie wymienił na drugi, ani bym nie zagrał już bez nich w ogóle. Wyjątkiem byłaby pierwsza gra, gdzie bym dodał tylko Ante Up.