Nasze pomalowane figurki
Re: Nasze pomalowane figurki
Dobrze pocisnąłeś te modele- wyglądają kozacko i wyswing jak najbardziej czytelny. Najbardziej urzekł mnie Ogr ze znakiem A-17Cyel pisze: ↑17 wrz 2023, 19:12 Kill Team - Blooded, w wersji lekko SlaaneshowejStarałem się bardzo utrzymać WYSIWYG ze swoimi konwersjami, mam nadzieję, że dla graczy, którzy znają skład teamu będzie jasne który model reprezentuje którego operatora, ale na wszelki wypadek będą mieli jeszcze nazwy na podstawkach.
Spoiler:



-
- Posty: 2823
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1391 times
- Been thanked: 1672 times
Re: Nasze pomalowane figurki
Dzięki!


Spoiler:
Re: Nasze pomalowane figurki
Ekipa Koszmarów oraz dodatkowych załogantów z Nemesis: Void Seeders i Aftermath.
Czas wnieść trochę paniki na planszę
Więcej w spoilerach:
Na koniec jeszcze różnica między smutnym, szarym plastikiem vs pomalowany model
Czas wnieść trochę paniki na planszę

Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:

Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Sprawdź jak maluję na social mediach!
https://www.instagram.com/crushbrush.studio/
lub wymyślam.. czasem dziwne DIY akcesoria :-)
https://www.instagram.com/crushbrush.studio/
lub wymyślam.. czasem dziwne DIY akcesoria :-)
Re: Nasze pomalowane figurki
Fajnie, że kolejna osoba zaczyna malować:) Powodzenia przy kolejnych figurkach!
Re: Nasze pomalowane figurki
Hey,
Niedawno męczyłem co po niektórych użytkowników w prywatnych wiadomościach z pytaniami o farby, akcesoria i stary malowania.
W końcu udało mi się spróbować swoich sił.
Malo tego, do malowania dołączyli synowie 6 i 8 lat, którzy czerpali z tego niemała radość.
Tak więc na pierwszy ogień idą figsy z naszych "dzieciecych" planszowek.
Mój smok od Drako. Lekko niewyraźne, ale ogólny obraz jest. Podstawkę już dorobiłem cytadela technicalem
Drugie foto to para wilczków z My little scythe
Bardzo przyjemny wieczór przy nich.
I kolejna para w trakcie przygotowań, tym razem rodzenstwo małp z MLS.
Ta biala została przeze mnie za bardzo zalana washem, więc zepsułem efekt
druga jest mojego syna, i jak na 8 latka, który pierwszy raz malował uważam, że jest spoko.
Teraz mnie męczą i męczą o kolejne pary figurek do malowania.
Niedawno męczyłem co po niektórych użytkowników w prywatnych wiadomościach z pytaniami o farby, akcesoria i stary malowania.
W końcu udało mi się spróbować swoich sił.
Malo tego, do malowania dołączyli synowie 6 i 8 lat, którzy czerpali z tego niemała radość.
Tak więc na pierwszy ogień idą figsy z naszych "dzieciecych" planszowek.
Mój smok od Drako. Lekko niewyraźne, ale ogólny obraz jest. Podstawkę już dorobiłem cytadela technicalem

Spoiler:
Spoiler:
I kolejna para w trakcie przygotowań, tym razem rodzenstwo małp z MLS.
Spoiler:

Teraz mnie męczą i męczą o kolejne pary figurek do malowania.
Re: Nasze pomalowane figurki
Próbowałem wczoraj na czarnym. Niestety przy każdej próbie pod różnym światłem i kątem było tylko gorzej.
- ave.crux
- Posty: 1887
- Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
- Has thanked: 902 times
- Been thanked: 1467 times
Re: Nasze pomalowane figurki
No i ostatnia figurka pomalowana. Zakończony każdy potwór, eredin na koniu, płotka, 7 wiedźminów. Brak dzikiego gonu, ale nie lubię coopa. Zostały żetoniki na kiedyś, może na weekend.




Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1391 times
- Been thanked: 1672 times
Re: Nasze pomalowane figurki
Połowę zestawu terenu Into the Dark wykorzystałem do zrobienia zarośniętych ruin w dżungli - planszy do Kill Teama, którą prezentowałem na poprzedniej stronie: KLIK
Druga połowa wystarczyła, żeby zrobić zrujnowane zabudowania na kolejnej planszy. Po dodaniu zaledwie paru rzeczy (jak proste barykady czy sterty kamieni) dało to drugą kompletną planszę do gry, którą ukończyłem w zeszły piątek.
Druga połowa wystarczyła, żeby zrobić zrujnowane zabudowania na kolejnej planszy. Po dodaniu zaledwie paru rzeczy (jak proste barykady czy sterty kamieni) dało to drugą kompletną planszę do gry, którą ukończyłem w zeszły piątek.
Spoiler:
Re: Nasze pomalowane figurki
Chcesz podziękować za wykonaną pracę? Postaw kawkę :) https://buycoffee.to/13thson
- KamradziejTomal
- Posty: 1162
- Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
- Has thanked: 387 times
- Been thanked: 460 times
-
- Posty: 2823
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1391 times
- Been thanked: 1672 times
Re: Nasze pomalowane figurki
Dokładnie:) jeden zestaw a nada się do Forbidden Psalm i Mordheim na Witch Hunters
- Irr3versible
- Posty: 1095
- Rejestracja: 09 cze 2019, 01:03
- Lokalizacja: Kraków/Zabierzów
- Has thanked: 723 times
- Been thanked: 682 times
Re: Nasze pomalowane figurki
Zdecydowanie zbyt dużo rozgrzebanych projektów, ale przynajmniej mogę sobie skakać między figurkami jak i skalą. Smok z MD2.

Dwa dodatkowe zdjęcia
Projekt MD2 ma już skończone wszystkie grupy mobów z all-in oraz zombiecide crossovera, z dużych figurek na razie tylko smok oraz złośliwy miś przytulanka. Nadal zostaje kilkadziesiąt bohaterów oraz pozostałe duże moby. Plan skończyć całość przed crossoverem z żółwiami ninja (white wrath)...

Dwa dodatkowe zdjęcia
Spoiler:
Re: Nasze pomalowane figurki
Co to za żółwie ninja, podeślesz jakiś link ?
Chcesz podziękować za wykonaną pracę? Postaw kawkę :) https://buycoffee.to/13thson
Re: Nasze pomalowane figurki
https://www.kickstarter.com/projects/cm ... hite-death
Jeden z dodatków to żółwie
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
Re: Nasze pomalowane figurki
Nareszcie skończyłem! Luminark of Hysh do Age of Sigmar.
Kupiłem kiedyś na promocji zestaw do jakiegoś fabularnego rozszerzenia, pełen zapału bo box wyglądał świetnie. Okazało się, że detale wozu i cała reszta jest na przegiętym poziomie, utknąłem w projekcie na parę miesięcy. Kilka razy zmieniałem wizję i zaczynałem od początku. W końcu się zebrałem, kilka razy poszedłem na skróty, aby tylko skończyć. Udało się. Mam jeszcze jeden wóz, ale chyba oddam dzieciom...
Kupiłem kiedyś na promocji zestaw do jakiegoś fabularnego rozszerzenia, pełen zapału bo box wyglądał świetnie. Okazało się, że detale wozu i cała reszta jest na przegiętym poziomie, utknąłem w projekcie na parę miesięcy. Kilka razy zmieniałem wizję i zaczynałem od początku. W końcu się zebrałem, kilka razy poszedłem na skróty, aby tylko skończyć. Udało się. Mam jeszcze jeden wóz, ale chyba oddam dzieciom...
Spoiler: