Podobno grywalny jest też QR Cold War ale nie miałem okazji.
Tu już offtop ale z mniej wojennych, trochę historycznych, krótkich i chwilowo nie do kupienia zawsze polecam Inis z dodatkiem

Tak, oba podstawowe Quartermastery wciąż mam i zawsze chętnie zagram, mogę przynieść.Highlander pisze: ↑30 lis 2023, 08:27 Quartermastery się świetnie sprawdzały na 4-5 osób. Aktualnie ma je tylko Hańcza (QG1914 i QG WW2 niestety bez dodatku).
Podobno grywalny jest też QR Cold War ale nie miałem okazji.
A ja z kolei lubię C&C i uważam, że jak najbardziej się nada do grania w naszej grupie. Napoleonics jest uważany za lepszy od Ancients, doszły nowe opcje itp.hancza123 pisze: ↑30 lis 2023, 09:20Ostatnio grałem w C&C: Ancients. W pierwszej chwili zapaliłem się aby kupić nowy dodruk C&C: Napoleonics ale po przespaniu się z tą myślą zarzuciłem to. System aktywacji sektorami jest strasznie słaby, no nie mogę sobie wytłumaczyć że to jest fajne. Jak dla mnie to dyskwalifikuje jednak całą serię C&C.Highlander pisze: ↑30 lis 2023, 08:27 Quartermastery się świetnie sprawdzały na 4-5 osób. Aktualnie ma je tylko Hańcza (QG1914 i QG WW2 niestety bez dodatku).
Podobno grywalny jest też QR Cold War ale nie miałem okazji.
Jedzie już do mnie saniami, po świętach do ogrania będzie.
Fajnie że wspominasz ten tytuł. Mieliśmy okazję go ogrywać w 2021 roku w gronie Gryszaq, Muad, Hańcza i ja.raj pisze: ↑30 lis 2023, 10:29 I z grubej rury bardzo polecam:
Brotherhood & Unity - wojna na Bałkanach w latach 90tych na 4h, wyjątkowo rewelacyjna gra na 3 osoby (dla mnie to jest top). Nie jest z tych prostych bo to CDG od gmt, ale jak znacie jakąkolwiek cdg z tej stajni, to znacie 90% zasad. Niesamowicie klimatyczna pokazuje bardzo dziwny konflikt, gdzie Serbowie, Chorwaci i Bośniacy walczą każdy z każdym ale Chorwaci zaopatrują Bośniaków, żeby mogli walczyć z Serbami. Taka ciekawa sytuacja prze linię frontu bośniacko-chorwackiego bez problemu przejeżdżały chorwackie konwoje z zaopatrzeniem dla Bośniaków. Gra daje czadu.
Tak punktowanie wymagało jednego etatu trzeźwego księgowego.
Normandia była dobrze zbalansowana (nawet później grywałem z dziećmi) ale North Africa chyba finalnie zbrejkowaliśmy (przynajmniej niektóre scenariusze)?
1. W początkowym deku Serba silnych ofensyw jest na tyle dużo, że na pewno je dostanie, może ewentualnie jedna mu przepadnie. Owszem brak majora na pierwszym ręku może być irytujący ale nie determinuje przegranej, poza tym można się umówić na mooligana.Highlander pisze: ↑30 lis 2023, 13:23 Na pewno ma swój niezapomniany klimat ale niestety ma też pewne wady, np. związane z mechaniką decków przyjętą przez autora.
A co do naliczenia punktowania też nie bardzo rozumiem w czym problem. Owszem, nie jest to proste spojrzenie na tor VP i od razu określenie kto wygrywa, bo trzeba odjąć 5 lub 10VP za odpowiednio Level1 lub 2 z toru interwencji zagranicznej oraz odjąć VP za nie kontrolowane prowincje "macierzyste".
Jaki tor z mnożnikami?Highlander pisze: ↑30 lis 2023, 14:07 Tak punktowanie wymagało jednego etatu trzeźwego księgowego.
Zignorowaliśmy ten badziewny tor punktowy z mnożnikami i zapisywaliśmy na kartce w trzech słupkach na bieżąco stan punktow po każdej zmianie.
To raczej gra zbrejkowała Was...Highlander pisze: ↑30 lis 2023, 14:52 Jak widać Trójmiasto zbrejkowało i tę sympatyczną grę. Nie okazujemy litości.
No wiesz, do wydawania pieniędzy Kolegów, to jesteśmy pierwsi
Za Fajterami przemawia 2x niższa cena, no ale jeszcze muszę przemyśleć.
A to nie kupuje się dla siebie gier które NAM się podobają?hancza123 pisze: ↑30 lis 2023, 20:19 Dodam jedną pragmatyczną uwagę: warto kupować gry odsprzedawalne (popularne). Kupisz za 300, ograsz, nacieszysz się i sprzedasz za 270, dołożysz brakujące 30 i kupisz sobie inną, następną![]()
CC:N to popularna gra i zawsze znajdzie kolejnego chętnego! Ryzyko wtopy i długoletniego półkownika znikome.