Hmm, ale zasadniczo gry euro to są gry strategiczne
(Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
- lacki2000
- Posty: 4121
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 338 times
- Been thanked: 191 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- raj
- Administrator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 931 times
- Kontakt:
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Nie każda gra strategiczna jest euro i nie każda gra euro jest strategiczna.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
- lacki2000
- Posty: 4121
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 338 times
- Been thanked: 191 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Która gra euro nie jest strategiczna?
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- raj
- Administrator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 931 times
- Kontakt:
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
np. Catan.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
- lacki2000
- Posty: 4121
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 338 times
- Been thanked: 191 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
no takiego kalibru to się nie spodziewałem
Mogę tu przy okazji przyznać, że musiałem w tym roku zagrać w Catana, by pokazać co to za gra początkującym, no i jak to rozkładałem, to sam się zastanawiałem, za co ja tę grę tak nienawidziłem, przecież tu wszystko jest, co dobra gra powinna posiadać - budowanie, rozwój, surowce, kafelki, różny setup, handel, kości, interakcja, prosty system punktacji. A potem zagrałem i sobie przypomniałem... Masz rację, są jednak gry euro, które nie są strategiczne
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- Odi
- Administrator
- Posty: 6549
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 656 times
- Been thanked: 1016 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Koledzy zapewne odświeżają forum co pół minuty, żeby sprawdzić, czy jest już moja relacja z rozgrywki w dodatek solo do WotR karcianego.
Otóż doczekaliście się!
Zakończyłem po trzeciej rundzie, więc trudno mówić o rozgrywce, ale wstępne wnioski już da się wysnuć.
Bardzo ciekawie było. Przystępowałem pełen obaw do rozgrywki, no bo przecież Wolne Ludy zwykle jadą z panami S-S od samego początku bardzo mocno (i to chyba rzecz, która mi najbardziej w WotR przeszkadza - tak w kontekście klimatu, lore itp.), a tu jeszcze Cieniem ma sterować bot... No toż przecież nie będzie czego zbierać po tej hałastrze. No i oto co się stało:
I runda: ....1-2 prowadzi Cień, a ja się już zastanawiałem, czy nie odpalić obu pierścieni.
II runda: 4-9 prowadzi Cień, i to tylko dlatego tak dobry (?!) wynik, bo na farcie obrałem Aragorna i obroniłem Minas Tirith przy wyniku 10-10 (i to z Rohanem w roli obrońcy!). Oczywiście oba pierścienie wykorzystane... Gdyby nie to dostawałbym 1-12 (w solo nie ma instant wina na szczęście)
III runda: 9-9. No dobra, odbiłem się od dna, ale znowu była ciężka bitwa, tym razem o Helmowy Jar, a i ścieżka obroniona na remisie.
Potem skończyłem, bo już trzeba zbierać graty, ale z żalem, bo się dużo jeszcze mogło zdarzyć.
I to wszystko na poziomie standardowym (czyli Cienie dobierają o 1 kartę mniej niż normalnie), a nie na hard (normalny dociąg).
Co mogę powiedzieć... Grało się super. Błyskawicznie wsiąkłem w rozgrywkę (zwłaszcza przy takim początku!) i kombinowałem jak tu obronić twierdze i przeć naprzód po ścieżce. Nie wiem, czy tak się karty ułożyły, ale Cień zaczął naprawdę mocno. Pomagają tutaj dwie rzeczy:
- Cień nie musi zrzucać kart zagrywając swoje karty. W efekcie zagra ich dwa razy więcej niż Wolne Ludy.
- niektóre armie Cienia są tylko zrzucane, a nigdy nie są wykluczane, dzięki czemu ci podstawowi orkowie nigdy mu się nie kończą.
I w sumie to robi robotę, bo presja jest od samego początku dość poważna.
Sam flowchart bota jest prosty i intuicyjny. Po kilku chwilach właściwie jechałem z nim na autopilocie. No czasem musiałem tylko sprawdzić jakieś drobiazgi odnośnie tego, co jest wg schematu dla bota korzystne, a co nie. Ale poza tym to grało się bardzo naturalnie.
Jeden minus jest taki, że rezerwa Cienia mocno puchnie i trzeba dość sporo miejsca, żeby to na stole poukładać. Ale generalnie minusów na razie nie znalazłem.
Koopowo też to fajnie może chodzić i nawet kiedyś z kimś bym może zagrał.
Podsumowując pierwsze wrażenia z 1/3 rozgrywki: dla miłośników WotR karcianego świetna sprawa ten dodatek.
Otóż doczekaliście się!
Zakończyłem po trzeciej rundzie, więc trudno mówić o rozgrywce, ale wstępne wnioski już da się wysnuć.
Bardzo ciekawie było. Przystępowałem pełen obaw do rozgrywki, no bo przecież Wolne Ludy zwykle jadą z panami S-S od samego początku bardzo mocno (i to chyba rzecz, która mi najbardziej w WotR przeszkadza - tak w kontekście klimatu, lore itp.), a tu jeszcze Cieniem ma sterować bot... No toż przecież nie będzie czego zbierać po tej hałastrze. No i oto co się stało:
I runda: ....1-2 prowadzi Cień, a ja się już zastanawiałem, czy nie odpalić obu pierścieni.
II runda: 4-9 prowadzi Cień, i to tylko dlatego tak dobry (?!) wynik, bo na farcie obrałem Aragorna i obroniłem Minas Tirith przy wyniku 10-10 (i to z Rohanem w roli obrońcy!). Oczywiście oba pierścienie wykorzystane... Gdyby nie to dostawałbym 1-12 (w solo nie ma instant wina na szczęście)
III runda: 9-9. No dobra, odbiłem się od dna, ale znowu była ciężka bitwa, tym razem o Helmowy Jar, a i ścieżka obroniona na remisie.
Potem skończyłem, bo już trzeba zbierać graty, ale z żalem, bo się dużo jeszcze mogło zdarzyć.
I to wszystko na poziomie standardowym (czyli Cienie dobierają o 1 kartę mniej niż normalnie), a nie na hard (normalny dociąg).
Co mogę powiedzieć... Grało się super. Błyskawicznie wsiąkłem w rozgrywkę (zwłaszcza przy takim początku!) i kombinowałem jak tu obronić twierdze i przeć naprzód po ścieżce. Nie wiem, czy tak się karty ułożyły, ale Cień zaczął naprawdę mocno. Pomagają tutaj dwie rzeczy:
- Cień nie musi zrzucać kart zagrywając swoje karty. W efekcie zagra ich dwa razy więcej niż Wolne Ludy.
- niektóre armie Cienia są tylko zrzucane, a nigdy nie są wykluczane, dzięki czemu ci podstawowi orkowie nigdy mu się nie kończą.
I w sumie to robi robotę, bo presja jest od samego początku dość poważna.
Sam flowchart bota jest prosty i intuicyjny. Po kilku chwilach właściwie jechałem z nim na autopilocie. No czasem musiałem tylko sprawdzić jakieś drobiazgi odnośnie tego, co jest wg schematu dla bota korzystne, a co nie. Ale poza tym to grało się bardzo naturalnie.
Jeden minus jest taki, że rezerwa Cienia mocno puchnie i trzeba dość sporo miejsca, żeby to na stole poukładać. Ale generalnie minusów na razie nie znalazłem.
Koopowo też to fajnie może chodzić i nawet kiedyś z kimś bym może zagrał.
Podsumowując pierwsze wrażenia z 1/3 rozgrywki: dla miłośników WotR karcianego świetna sprawa ten dodatek.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6549
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 656 times
- Been thanked: 1016 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Tym razem przeklejka w odwrotną stronę, z wątku gry:
Planowałem pojawić się w we wtorek, ale niestety dopadł mnie covid. Dziś już lepiej, no ale mam zwolnienie do połowy tygodnia i do Krolma nie przyjadę. Pozostaje mi tylko życzyć kolegom dużo dobrego grania w okresie świąteczno-noworocznym! Mam nadzieję, że uda się nam spotkać gdzieś pomiędzy świętami i 3królami. A w nowym roku, oby nam spotkania w Krolmie kwitły!
Spoiler:
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
W sumie tak kto w ogóle wymyślił to pojęcie euro? Nie wiem czemu ale zawsze pojęcie euro kojarzyło mi się z grą bardziej ekonomiczną, często suchą z minimalną ilością interakcji.
Ostatnio zmieniony 18 gru 2023, 01:10 przez Bart, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Zdrówka zatem, kuruj się.Odi pisze: ↑17 gru 2023, 17:39 Tym razem przeklejka w odwrotną stronę, z wątku gry:
Planowałem pojawić się w we wtorek, ale niestety dopadł mnie covid. Dziś już lepiej, no ale mam zwolnienie do połowy tygodnia i do Krolma nie przyjadę. Pozostaje mi tylko życzyć kolegom dużo dobrego grania w okresie świąteczno-noworocznym! Mam nadzieję, że uda się nam spotkać gdzieś pomiędzy świętami i 3królami. A w nowym roku, oby nam spotkania w Krolmie kwitły!Spoiler:
- Odi
- Administrator
- Posty: 6549
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 656 times
- Been thanked: 1016 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Czy ktoś miałby w czwartek ochotę na rozgrywkę w The British Way?
To prosty i szybki dwuosobowy COIN, o drodze niektórych kolonii brytyjskich do niepodległości. Proponuję Palestynę.
To prosty i szybki dwuosobowy COIN, o drodze niektórych kolonii brytyjskich do niepodległości. Proponuję Palestynę.
- lacki2000
- Posty: 4121
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 338 times
- Been thanked: 191 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
A nie lepiej gdzieś bliżej, na terenie Trójmiasta? Np. Krolm?
U mnie czwartek powinien być już luźniejszy, tylko że Krolm może być zatłoczony.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- Highlander
- Posty: 1636
- Rejestracja: 15 gru 2013, 00:09
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 107 times
- Been thanked: 153 times
- Odi
- Administrator
- Posty: 6549
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 656 times
- Been thanked: 1016 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
A kto tak powiedział?A WotR już wypadł z łask?
Lacki, ale to znaczy, że się piszesz?
Krolm zdecydowanie lepszy, niż Palestyna - to fakt Możliwe, że będę o 16:30 na miejscu i zarezerwuję miejsce.
- lacki2000
- Posty: 4121
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 338 times
- Been thanked: 191 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Piszę się, znaczy uwzględniam to w planach, które mam nadzieję zrealizować pomimo przedświątecznego chaosu
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- Highlander
- Posty: 1636
- Rejestracja: 15 gru 2013, 00:09
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 107 times
- Been thanked: 153 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
W sensie że jakby się udało zebrać 3-4 osoby, to może by pomłócić w WotR'a. Nie wykluczam że mi się uda.
I tak najbardziej czekam na pierwszą partię w Hegemony. No i na drugą partię w Downfall of the III Reich. Wchłonąłem przepisy i poprawki do przepisów i muszę zagrać zanim mi się ulotni wiedza.
Mimo że Hegemony niespodziewanie wypadło z weekendowego grafiku, to weekend był udany: 3-osobowa partia w Dominant Species i SW:Rebelia z synem.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6549
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 656 times
- Been thanked: 1016 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Przyznam, że chciałbym ruszyć The British Way, które u mnie już trochę na półce leży. Stąd taka propozycja.
- lacki2000
- Posty: 4121
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 338 times
- Been thanked: 191 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
To dziś 16:30 Krolm?
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- Odi
- Administrator
- Posty: 6549
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 656 times
- Been thanked: 1016 times
- Highlander
- Posty: 1636
- Rejestracja: 15 gru 2013, 00:09
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 107 times
- Been thanked: 153 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Udanej rozgrywki zatem.
A czy ktoś mialby czas na granie w okresie 26 XII - 2 I ? Miejscówka do dogadania.
A czy ktoś mialby czas na granie w okresie 26 XII - 2 I ? Miejscówka do dogadania.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6549
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 656 times
- Been thanked: 1016 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Postaram się ustawić jakieś spotkanie w tym czasie.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6549
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 656 times
- Been thanked: 1016 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
No i rozegraliśmy Palestynę z "The British Way".
Na pewno jest to szybkie, znacznie szybsze niż znane mi dotychczas COINy, nawet Cuba. Z tłumaczeniem zasad (zresztą kilku na krzyż - nie licząc samych akcji do wykonania), zajęło nam wszystko 2,5 godziny. Osiągnięcie 120 czy nawet 90 min spokojnie możliwe, jak mi się wydaje.
Sama rozgrywka jest COIN-like, choć wielu elementów nie uświadczymy. Rozgrywkę okrojono tak naprawdę do tematu wrzucania żetonów Sabotage/Terror do miast, ewentualnie atakowania linii kolejowych. Jak się Brytyjczycy skoncentrują w miastach, to trzeba uciekać w teren i łupić linie kolejowe. Jak przypilnują linii, to wracamy do miast. I taka zabawa w kotka i myszkę. Całkiem spoko, choć punktowania (Propagandy) są tylko trzy i przez to jeśli choćby jedna nie pójdzie zbyt dobrze Irgunowi, to o zwycięstwo może być bardzo ciężko. Przez całą naszą rozgrywkę zwycięstwo Brytyjczyka było niezagrożone i trochę mi brakowało napięcia związanego z niepewnością wyniku, bliskim dystansem między przeciwnikami. Tu tego nie było, ale pewnie dlatego, że jeszcze nie umiem grać. Do tego losowość jest dość wyraźna o tyle, że jest dużo rzutów na sprawdzenie, czy nasze akcje odniosły sukces (często nie odnosiły ), a do tego z 32 kart w rozgrywce uczestniczy jedynie 18, co ma pozytywny wpływ na regrywalność, ale za to trudniej o powtarzalność zrównoważenie efektów.
Ogólnie może szału nie było, ale wartościowa pozycja i dla miłośników COINów na pewno do zagrania. Pozostaje w kolekcji
Potem jeszcze krótka partyjka w The Hunt, czyli pogoń za niemieckim korsarzem, krążownikiem(bardziej)/pancernikiem kieszonkowym(mniej "Admiral Graf Spee". Gra tak naprawdę dedukcyjna, z silnym flavorem poszukiwania i tropienia statków i okrętów na bezkresach Atlantyku, a całość kończyć może spektakularna bitwa. Tutaj emocje były już większe, ostatecznie Graf Spee pokonał w bitwie brytyjski zespół i przedarł się do Niemiec (bitwa miała miejsce u ujścia... Tamizy ). Fajna gra, polecam.
Tymczasem wszystkiego dobrego na święta dla wszystkich i do zobaczenia na przełomie roku, na jakimś mocnym graniu
Na pewno jest to szybkie, znacznie szybsze niż znane mi dotychczas COINy, nawet Cuba. Z tłumaczeniem zasad (zresztą kilku na krzyż - nie licząc samych akcji do wykonania), zajęło nam wszystko 2,5 godziny. Osiągnięcie 120 czy nawet 90 min spokojnie możliwe, jak mi się wydaje.
Sama rozgrywka jest COIN-like, choć wielu elementów nie uświadczymy. Rozgrywkę okrojono tak naprawdę do tematu wrzucania żetonów Sabotage/Terror do miast, ewentualnie atakowania linii kolejowych. Jak się Brytyjczycy skoncentrują w miastach, to trzeba uciekać w teren i łupić linie kolejowe. Jak przypilnują linii, to wracamy do miast. I taka zabawa w kotka i myszkę. Całkiem spoko, choć punktowania (Propagandy) są tylko trzy i przez to jeśli choćby jedna nie pójdzie zbyt dobrze Irgunowi, to o zwycięstwo może być bardzo ciężko. Przez całą naszą rozgrywkę zwycięstwo Brytyjczyka było niezagrożone i trochę mi brakowało napięcia związanego z niepewnością wyniku, bliskim dystansem między przeciwnikami. Tu tego nie było, ale pewnie dlatego, że jeszcze nie umiem grać. Do tego losowość jest dość wyraźna o tyle, że jest dużo rzutów na sprawdzenie, czy nasze akcje odniosły sukces (często nie odnosiły ), a do tego z 32 kart w rozgrywce uczestniczy jedynie 18, co ma pozytywny wpływ na regrywalność, ale za to trudniej o powtarzalność zrównoważenie efektów.
Ogólnie może szału nie było, ale wartościowa pozycja i dla miłośników COINów na pewno do zagrania. Pozostaje w kolekcji
Potem jeszcze krótka partyjka w The Hunt, czyli pogoń za niemieckim korsarzem, krążownikiem(bardziej)/pancernikiem kieszonkowym(mniej "Admiral Graf Spee". Gra tak naprawdę dedukcyjna, z silnym flavorem poszukiwania i tropienia statków i okrętów na bezkresach Atlantyku, a całość kończyć może spektakularna bitwa. Tutaj emocje były już większe, ostatecznie Graf Spee pokonał w bitwie brytyjski zespół i przedarł się do Niemiec (bitwa miała miejsce u ujścia... Tamizy ). Fajna gra, polecam.
Tymczasem wszystkiego dobrego na święta dla wszystkich i do zobaczenia na przełomie roku, na jakimś mocnym graniu
- lacki2000
- Posty: 4121
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 338 times
- Been thanked: 191 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Nie odpisałem wcześniej, bo lodówkę musiałem umyć
A co do The British Way - dość prosta gra, dobry gateway do COINÓW, bo zasad nie ma wiele, decyzji trochę jest, ale ładnie się mieszczą z opisem na kartce A4 (4 główne plus 4 dodatkowe).
Grając stroną brytyjską poczułem sensowny podział działań na wojskowe i policyjne - wojsko łazi powoli ale czyści masowo. Policja bardziej mobilna, ale działa punktowo. Inicjatywę ma oczywiście strona insurgencyjna, więc Brytole muszą reagować na zamęt. Losowość czasem doskwierała, bo gdyby rzuty weszły w pierwszych rundach, to wynik potem rzutuje na całą grę. Ale nie weszły po obu stronach, więc to się trochę wyrównało, z lekką korzyścią dla Korony. W kartach wychodzą eventy, które mogą mieć kolosalne znaczenie jeśli wejdą w dobrym momencie, albo żadne. Podejrzewam, że losowość zdarzeń z kart ma tu jednak większe znaczenie niż losowość z kości, bo gdyby np. zdarzenie uwolnienia więźniów pojawiło się po masowych aresztowaniach, to jest to przerażający zbieg okoliczności dla Brytoli, niweczący ich ostatnie akcje
Tak czy siak warto spróbować, ja chętnie rewanżyk zagram.
"The Hunt" też fajny, ale tym razem, ponownie jako strona brytyjska, nie miałem praktycznie żadnej kontroli nad sytuacją. Mini-pancernik wymykał się z obławy, zatapiał moje konwoje i znów znikał. A jak już się go udało zlokalizować i wykryć tuż przy ujściu Tamizy, to spuścił łomot mojej flocie. Losowość spora, ale jakoś specjalnie nie doskwierała, choć gdybym miał lepsze karty na czas bitwy...
Wesołych Świąt i Planszowego Nowego Roku
A co do The British Way - dość prosta gra, dobry gateway do COINÓW, bo zasad nie ma wiele, decyzji trochę jest, ale ładnie się mieszczą z opisem na kartce A4 (4 główne plus 4 dodatkowe).
Grając stroną brytyjską poczułem sensowny podział działań na wojskowe i policyjne - wojsko łazi powoli ale czyści masowo. Policja bardziej mobilna, ale działa punktowo. Inicjatywę ma oczywiście strona insurgencyjna, więc Brytole muszą reagować na zamęt. Losowość czasem doskwierała, bo gdyby rzuty weszły w pierwszych rundach, to wynik potem rzutuje na całą grę. Ale nie weszły po obu stronach, więc to się trochę wyrównało, z lekką korzyścią dla Korony. W kartach wychodzą eventy, które mogą mieć kolosalne znaczenie jeśli wejdą w dobrym momencie, albo żadne. Podejrzewam, że losowość zdarzeń z kart ma tu jednak większe znaczenie niż losowość z kości, bo gdyby np. zdarzenie uwolnienia więźniów pojawiło się po masowych aresztowaniach, to jest to przerażający zbieg okoliczności dla Brytoli, niweczący ich ostatnie akcje
Tak czy siak warto spróbować, ja chętnie rewanżyk zagram.
"The Hunt" też fajny, ale tym razem, ponownie jako strona brytyjska, nie miałem praktycznie żadnej kontroli nad sytuacją. Mini-pancernik wymykał się z obławy, zatapiał moje konwoje i znów znikał. A jak już się go udało zlokalizować i wykryć tuż przy ujściu Tamizy, to spuścił łomot mojej flocie. Losowość spora, ale jakoś specjalnie nie doskwierała, choć gdybym miał lepsze karty na czas bitwy...
Wesołych Świąt i Planszowego Nowego Roku
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- lacki2000
- Posty: 4121
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 338 times
- Been thanked: 191 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Przyleciały moje Pacyficzne Fajtery pod choinkę. Pudełko więc wciąż zamknięte, ale jak nim potrząsam to słyszę, że wewnątrz dzieją się takie sceny:
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- Muad
- Posty: 726
- Rejestracja: 07 sty 2016, 21:57
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 117 times
- Been thanked: 93 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
Na Player Aidach do Palestyny jest błąd zapisu przy jednej akcji - przynajmniej istnieje możliwość błędnej interpretacji. Chodziło o akcje Irgunu związaną z przekonywaniem ludzi w miastach. Zapis jest bardziej restrykcyjny niż według zasad - taka uwaga.
Warto zagrać po obu stronach by się przekonać, że ci drudzy nie mają łatwiej :p
Grałem parę razy, generalnie uważam że Brytyjczycy mają małe szanse na utrzymanie status quo. Mimo, iż Irgun z czasem znika z planszy to potrafi trwale unieszkodliwić brytoli. Jedna z mocniejszych frakcji insurgent w coinach.
Dobra dynamika gry jest, i pamiętajcie, że powinno się rozgrywać całą kampanię a nie tylko jedną z map.
Ja na pewno jestem chętny jak będę w krolmie
Warto zagrać po obu stronach by się przekonać, że ci drudzy nie mają łatwiej :p
Grałem parę razy, generalnie uważam że Brytyjczycy mają małe szanse na utrzymanie status quo. Mimo, iż Irgun z czasem znika z planszy to potrafi trwale unieszkodliwić brytoli. Jedna z mocniejszych frakcji insurgent w coinach.
Dobra dynamika gry jest, i pamiętajcie, że powinno się rozgrywać całą kampanię a nie tylko jedną z map.
Ja na pewno jestem chętny jak będę w krolmie
wytłumaczę i zagram: seria COIN, seria Next War, Labyrinth (War on Terror + Awakening), Churchill, Pericles, Diuna. Paxy: Emancipation + Pamir
=============
Moja kolekcja | Oczekujące | Na oku | Mam LotR TCG (Decipher) PL
=============
Moja kolekcja | Oczekujące | Na oku | Mam LotR TCG (Decipher) PL
- Markus
- Posty: 2493
- Rejestracja: 04 mar 2005, 00:35
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 598 times
- Been thanked: 291 times
Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
@ wojennicy i eurodziewczynki z Krolma Wszystkiego Najlepszego na te Święta Bożego Narodzenia