[Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Gregorius
Posty: 309
Rejestracja: 07 wrz 2008, 15:41
Lokalizacja: Chorzów

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Gregorius »

Ja na 90% sie zjawie ok 17 (niewiem kiedy dokłądnie skończe w pracy), choć istenieje mała szansa że wogóle sie niepojawie ale mam nadzieje że do tego niedojdzie. Niesamowicie zafascynowała mnie gra Chaos in the old world którą chętnie bym wypróbował bo wygląda niesamowicie ciekawie zwłąszcza dla miłośnika WFB gdzie gram papciem Nurglem :twisted:
Więc jeśli Aba masz jeszcze raz ochte w to zgrać to ja jestem chętny
Awatar użytkownika
Cirrus
Posty: 385
Rejestracja: 06 paź 2006, 08:54
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Cirrus »

W tym roku szkolnym kończę lekcje o 13.45 więc mógłbym otwierać 16-16.30 :)
"Uwielbiam kiedy jazdy zwał
Po chamskich karkach leci w cwał
Spod kopyt pryska taki syn
Dalej ich prać i lać i w dym!"

http://tubylem.blog.onet.pl/ - moje podróże małe i duże :)
Parmenides
Posty: 423
Rejestracja: 19 paź 2006, 20:11
Lokalizacja: Katowice

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Parmenides »

Gregorius, jak będziesz jutro to zabierz moje klucze. Hołek już wrócił z Polconu, więc też jutro powinien się pojawić. W wyniku zamian i przetasowań obecnie nie posiadm kluczy ;) więc dogadajcie się z Biledem, Gregoriusem lub Hołkiem co do otwarcia.

Mam już dodatek do BSG - Pegasus Exp. więc jeśli macie ochotę możemy zrobić playtesta. Jak to zwykle bywa w przypadku FFG z dodatkiem to już zupełnie inna gra... Nowych opcji jest baaaardzo dużo więc najlepiej było by zagrać w doświadczonym składzie. Zachęcam do przeczytania instrukcji, która nie jest długa, góra 20min, aby być świadomym nowych zasad.
No i wreszcie świetna wiadomość dla Aby - od teraz nie musisz już wybierać Baltara licząc na większe prawdopodobieństwo grę Cylonem ;) Od teraz możesz wybrać Postać Cylona na początku gry :lol:
Awatar użytkownika
Aba
Posty: 1296
Rejestracja: 19 lis 2008, 22:02
Lokalizacja: Świętochłowice

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Aba »

BSG - ja ja ja ja ja <krzyczy, wyrywając się z ławki>
Co do kluczy to ze względu na chorobę Bileda wylądowały u mnie więc mogę otworzyć o 16 ale ... czy mam się wpisywać w zeszyt?
Awatar użytkownika
Biled
Posty: 202
Rejestracja: 11 lut 2009, 08:35
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Biled »

Bardzo chętnie zagram w BSG z dodatkiem (przeczytam instrukcje) :)

Chciałbym się dowiedzieć o której jutro otwarcie ??
Awatar użytkownika
Biled
Posty: 202
Rejestracja: 11 lut 2009, 08:35
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Biled »

Aba pisze: Co do kluczy to ze względu na chorobę Bileda wylądowały u mnie więc mogę otworzyć o 16 ale ... czy mam się wpisywać w zeszyt?
No już wiem o której otwarcie :)
Parmenides
Posty: 423
Rejestracja: 19 paź 2006, 20:11
Lokalizacja: Katowice

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Parmenides »

Aba, wpisz się normalnie do zeszytu, z tym nie ma problemu. Ja przyjadą około 17.15 więc zagrajcie w coś na 1h od 16.00 a potem odpalamy BSG. Powiem szczerze... boję się tego dodatku... Jeszcze ani razu nie wygrałem ludzmi a tu nagle specjalne zdolności Cylonów, Treachery cards, nowe warunki zwycięstwa (ewakuacja na New Caprica)... Z drugiej strony większe zdolności nowej Pani Admirał, karty quorum, które wreszcie pozwalają zmieniać rozgrywkę... Będzie ciekawie, ale mam nadzieję, że nie dopakowali Cylonów, bo w tedy zwycięstwo ludzi opierać się będzie tylko na nieprzyzwoitej dawce szczęścia...
Awatar użytkownika
Zet
Posty: 1411
Rejestracja: 26 paź 2006, 00:08
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 195 times
Been thanked: 199 times

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Zet »

Jak przychodzę, to jest kilka osób i stare gry, jak pracuję i nie mogę przyjść, to albo gracie nockę i testujecie Chaos in the Old World, albo teraz Pegasusa :P
Może specjalnie z nowościami czekacie, aż mnie nie będzie ? :D
Awatar użytkownika
Van
Posty: 1064
Rejestracja: 24 sie 2006, 19:10
Lokalizacja: Rybnik
Has thanked: 1 time
Been thanked: 17 times

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Van »

Rozwiązanie problemu z bsg: rozlosuj karty lojalności, rzuć k8, 1-7: cyloni wygrali, 8: wygrali ludzie, można złożyć i zagrać w następną grę :twisted:
Van_Hoover
#Lista gier
Awatar użytkownika
kruker
Posty: 448
Rejestracja: 27 gru 2008, 00:38
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 20 times
Been thanked: 56 times

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: kruker »

nam w końcu uda się chyba jutro dojechać. Chętnie zagramy w BSG (max. 7 z dodatkiem z tego co pamiętam, nie?)
EDIT: Oskar - czy dałbyś radę jutro przynieść Le Havre? Chętnie bym w to spróbował zagrać. O ile nie masz nic przeciwko tłumaczeniu zasad.
Parmenides
Posty: 423
Rejestracja: 19 paź 2006, 20:11
Lokalizacja: Katowice

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Parmenides »

Nie ma problemu, wezmę Le Havre, ale w tedy musimy przygotować się tylko na 2 rozgrywki: BSG + Le Havre to spokojnie 6 - 7h. Z tłumaczeniem zasad i tak wychodzi na styk...
Gregorius
Posty: 309
Rejestracja: 07 wrz 2008, 15:41
Lokalizacja: Chorzów

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Gregorius »

Niestety dziś dokładnie 20 minut temu dostałem telefon że musze być na głupim zebraniu struktury marketingowej które zaczyna sie o 18 więc niestety niejestem wstanie dojechać na miejsce. Przepraszam
almostangel
Posty: 3
Rejestracja: 25 sie 2009, 14:33

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: almostangel »

Cześć

W przyszłym tygodniu powinienem stać się posiadaczem space hulka. Ktoś jest zainteresowany pograniem?
Awatar użytkownika
Zet
Posty: 1411
Rejestracja: 26 paź 2006, 00:08
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 195 times
Been thanked: 199 times

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Zet »

Bardzo chętnie, bo pewnie do tego czasu nie zdążę poskładać figurek w moim egzemplarzu ;)
Awatar użytkownika
Biled
Posty: 202
Rejestracja: 11 lut 2009, 08:35
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Biled »

No to trochę na temat wczorajszego spotkania :)

Wikingowie - rozegraliśmy partię w 4 osoby, jest to całkowicie inna rozgrywka niż jak grają tylko 2 osoby. Przy takiej ilości graczy, ciężko jest wszystko obliczyć i ogarnąć, kto kupi jaką część wyspy i jakiego Wikinga. Gra bardzo dobra, szybka, przyjemna i nie nudząca się :) Partię wygrał Łukasz, natomiast ja zająłem drugie miejsce :)

Prawo dżungli - szybka, krwawa partia (rozwaliłem sobie palec :twisted: ) zająłem 3 miejsce :)

BSG + Pegasus - na tą rozgrywkę czekałem :D dodatek do BSG okazał się świetny, wnoszący wiele do gry: Nowa Caprica, odkryty Cylon od początku gry, nowe karty umiejętności (które są naprawdę świetne) i nowa talia kart umiejętności (karty zdrady) oraz nowa kryzysy na Caprice, to wszystko daje zupełnie inną rozgrywkę.
Co prawda wczoraj graliśmy z błędami: Aba jako odkryty Cylon grał całą grę bez super-kryzysu, a powinien go dostać, do kart lojalności przez przypadek dostały się 3 zamiast 2 kart "jesteś Cylonen" i Orku przez 90% gry grał jak Cylon, a powinien być człowiekiem, ale pomimo wczorajszych błędów i tak gra jest super :) Niestety ludzi przegrali, ale moim zdaniem to w znaczniej mierze wina tych błędów niż samej strategii gry. Chętnie zagram jeszcze nie raz :D

Palce w pralce - na zakończenie dnia usiedliśmy w 5 do tej gry :) Kupa śmiechu i świetna zabawa :D świetna gra na imprezy :D

Za tydzień odpalamy "Chaos in the Old World" :D

P.S.
Życzę wszystkim udanego Pionka, mnie niestety nie będzie z powodu imprez rodzinnych, które wypadają na ten weekend.
Parmenides
Posty: 423
Rejestracja: 19 paź 2006, 20:11
Lokalizacja: Katowice

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Parmenides »

BSG jest na pewno najlepszym cooperativem w historii gier planszowych oferującym, moim zdaniem, najbardziej nowatorską mechanikę wydaną w ciągu ostatnich kilku lat. Efekt wprowadzenia dodatku jest nokautujący i przerósł wszystkie moje oczekiwania.
Jak już wcześniej zauważył Biled nowych opcji jest tutaj tyle, że wystarczyło by na kolejną grę, więc wymienię tylko kilka z nich, które najbardziej przypadły mi do gustu.
Przede wszystkim prezydent staje się tak samo ważną, a może nawet ważniejszą, postacią co admirał. Nowe karty quorum dają mu niesamowite możliwości kontroli i wspomagania pozostałych graczy. Ma on teraz o wiele większy wpływ na rozgrywkę i nie rzadko to właśnie jego posunięcia będą decydować o zwycięstwie lub przegranej.
Nowa pani admirał ma w reszcie większą kontrolę nad flotą,
Agenda dla gracza, który wybierze postać przywódcy cylonów wprowadza rozgrywkę na zupełnie nowy poziom intrygi. Od teraz nawet cyloni nie mogą mieć pewności czy „ich gracz” tak naprawdę jest po ich stronie. :D
Nowe rozkazy, w szczególności te dla pilotów łatają niedociągnięcia w mechanice z podstawki.
Ludzie dostali na reszcie możliwość walki z cylonami w postaci airlocka i zamachów na nowej caprice.
Podsumowując dodatek daje nam wszystko to, na co czekaliśmy i jeszcze więcej.

Podczas wczorajszej rozgrywki popełniliśmy kilka drobnych błędów, było trochę zaglądania do instrukcji, ale wszystko przebiegło dosyć gładko i sprawnie. Ludzie oczywiście przegrali :wink: , choć jak słusznie zauważył Biled, głównie poprzez błąd przy rozdawaniu kart lojalności. Inna sprawa jest taka, że mieliśmy dużo szczęścia przy losowaniu kryzysów – poza początkiem – prawie na każdym otrzymywaliśmy ikonki skoku, a przywódca cylonów w postaci Aby otrzymał agendę sympatyka. Nie tylko nie przeszkadzał, ale kilka razy ratował nam skórę zagrywając karty do testu, czy aktywując ważne w danym momencie gry lokacje.

Niestety błąd przy rozdaniu kart lojalności zepsuł trochę rozgrywkę. Grałem Baltrem z funkcją prezydenta – od teraz najlepsza możliwa kombinacja jeśli jest czlowiekiem i najgrozniejsza jeśli jest cylonem. Już na początku gry kartą quorum sprawdziłem poczynania admirała przy skoku, co dało mi pewne przypuszczenia dotyczące uczciwości Bileda. Po fazie uśpionych agentów zacząłem dokładniej przypatrywać się Kubie, który zmienił nieco swój sposób gry oraz zmniejszył zaangażowanie podczas dyskusji przed ustalaniem strategii pokonywania kryzysów. Ech, studia psychologiczne wreszcie znajdują swoje praktyczne zastosowanie :wink: . We wszystkich rozgrywkach bezbłędnie trafiam cylonów, we wcześniejszych Biled, Hołek i paru innych. Po przemyśleniu nie potrzebnie go sprawdzałem, ale i tak „spuściliśmy” go w airlocku, nie pozwalając na ujawnienie się i dobranie karty super kryzysu. Właśnie w tym momencie pojawił się największy problem tej rozgrywki. Wiedziałem, że nie jestem cylonem, choć tego podobno nigdy nie można być pewnym :wink: . Biled potwierdził moje przypuszczenia dotyczące jego lojalności, Aba byłby samobójcą, gdyby do tego czasu pomagał nam w takim stopniu nie będąc po naszej stronie. Miałem spore wątpliwości co do Hołka, ale Orku odsłonił się już tak wyraźnie... Czekałem na turę Bileda, aby wykorzystać jego zdolność – wrzucić Orka do paki i przy okazji wyrzucić w przestrzeń. Nagle ujawnił się Hołek a chwilę później Orku! Zle potasowaliśmy karty lojalności. Gdyby były prawidłowe wyrzucili byśmy Orka, bo Hołek grałby inaczej jako człowiek. Gdyby Orku był człowiekiem też grałby inaczej, więc poprosił bym naszego zaprzyjaźnionego cylona Abe :) o złożenie wniosku przeciw Hołkowi... Gra była by zupełnie inna.
Pomimo tych wszystkich niedogodności zabrakło nam jednej (sic!) tury do zwycięstwa. Choć jak później słusznie zauważył Aba mogliśmy wygrać zostawiając jeden statek na caprice, właśnie ten ruch kosztował nas całą turę i przegraną rozgrywkę. Nie czuję niedosytu po przegranej, jak miało to miejsce po ostatniej rozgrywce w podstawkę. Czekam na następną grę, tym razem bez błędów i z większą świadomością możliwych akcji do wykonania na caprice!
Dzięki wszystkim za grę i do następnego czwartku!

Ps.
Palce w pralce rządzi!
Awatar użytkownika
Biled
Posty: 202
Rejestracja: 11 lut 2009, 08:35
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Biled »

No Oskar dokładnie opisał wczorajszą rozgrywkę w BSG. Z dodatkiem jeszcze bardziej mi się ta gra podoba i chyba nigdy nie będę miał jej dosyć :D kiedy znowu gramy w BSG ? :D :D :D
Awatar użytkownika
Van
Posty: 1064
Rejestracja: 24 sie 2006, 19:10
Lokalizacja: Rybnik
Has thanked: 1 time
Been thanked: 17 times

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Van »

Hmm po takim opisie chętnie bym spróbował dodatku, są szanse, że wybroni podstawkę. Kiedyś na pewno jeszcze będzie okazja ;)
Van_Hoover
#Lista gier
Awatar użytkownika
Aba
Posty: 1296
Rejestracja: 19 lis 2008, 22:02
Lokalizacja: Świętochłowice

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Aba »

Jeszcze raz przepraszam za pomyłkę przy rozdawaniu kart lojalności :(, naprawdę nie sądziłem że dodali jeszcze jedną "jesteś Cylonem" i odruchowo odrzuciłem 2 z nich i myślałem że jest OK.

@ Van - grałem w BSG z około 25 ludźmi i podstawki nic nie musi bronić a to że ludzie przegrywają bardzo często to tylko ich wina. Jakby tylko sobie troszkę częściej ufali to wygrane byłyby częstsze. Na forum FFG jest nawet topic - "pomoc dla grupy gdzie ludzie wygrywają ZAWSZE" - widać tak też można :D. Poza tym w tej grze, dla mnie i chyba dla 99% grających ludzi, to nie mechanika ale emocje i głupie gadki w czasie gry są najważniejsze :P.
Awatar użytkownika
Van
Posty: 1064
Rejestracja: 24 sie 2006, 19:10
Lokalizacja: Rybnik
Has thanked: 1 time
Been thanked: 17 times

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Van »

Przede mną musi bronić :wink: cóż poradzić. Grałem 4 albo 5 razy, dawałem jej szanse ale irytuje mnie, że w moich rozgrywkach cyloni wygrywali bez większych problemów chociaż dawali ciała ostro. Chociażby ta rozgrywka z nocki albo z kołderkiem i gregoriusem gdzie ludzie ufali sobie do tego stopnia, że zaczynali się zastanawiać czy rzeczywiście jest dwóch cylonów :P i oceniam BSG jako grę właśnie a nie zabawę (jak np w przypadku dixita) i jako gra jest dla mnie zepsuta i 100 razy bardziej wolę sabotazystę ale jako zabawy jej nie przekreślam.
Van_Hoover
#Lista gier
Gregorius
Posty: 309
Rejestracja: 07 wrz 2008, 15:41
Lokalizacja: Chorzów

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Gregorius »

Jeszcze raz wszystkich przepraszam ze mnie nie było. Niestety zebranie akończyło się o 21 i miałem akurat tyle sił by dowlec własne zwłoki do autobusu. ALe o ile dobrze wczoraj wszytsko zaplanowaliśmy to najbliższy czwartek będe miał "WOLNY" i będe.



P.S. Po tym opisie BSG mam ochote zagrać bo choć jeśli będe musiał wybierać miedzy BSG a CitOW to wybiore to drugie
Mayasty
Posty: 121
Rejestracja: 13 sty 2009, 21:47
Lokalizacja: Katowice
Been thanked: 8 times

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Mayasty »

Cześć. Znaleźliby się jacyś ochotnicy (3-5 osób) w najbliższy czwartek 10.09 na przetestowanie prototypu gry, w której gracze wcielają się w managerów zespołów muzycznych ?
Pozdr. Mayasty
Awatar użytkownika
Aba
Posty: 1296
Rejestracja: 19 lis 2008, 22:02
Lokalizacja: Świętochłowice

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Aba »

A jaki czas trwania gry? I do czego to podobne? Tylko licytacja czy jakie jeszcze elementy są tam dodane?
Awatar użytkownika
kolderek
Posty: 1368
Rejestracja: 15 paź 2007, 17:25
Lokalizacja: Tychy
Been thanked: 1 time

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: kolderek »

- ok. 2h
- do niczego
- nie ma licytacji

są 2 'card rowy' z których kupujesz muzyków i inne karty, jeżdzisz po mapie polski by pisać piosenki i grać koncerty, co jakiś czas jest lista przebojów gdzie za napisane piosenki możesz dostać 'punkty sławy'. powinno Ci się spodobać :-)
Awatar użytkownika
Biled
Posty: 202
Rejestracja: 11 lut 2009, 08:35
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

Post autor: Biled »

Jeśli czas pozwoli (czyli Chaos in the Old World) to chętnie przetestuję twoją grę Mayasty.

O której otwarcie w czwartek ? :)
ODPOWIEDZ