Kontrowersyjne gry
Re: Kontrowersyjne gry
To ja dorzucę w kategorii dyplomacja jako forma eufemizmu.
DIPLOMACY (1939)
Celem gry jest bycie dyplomatą, który tworzy Największe Imperium Świata, kontrolując karty strategicznych lokalizacji, zbierając karty Kolonii i Flagi Niepodległego Kraju za pomocą żołnierzy, pancerników i bombowców. Na początku gry gracze wybierają jeden z sześciu wielkich krajów jako swój kraj ojczysty. Otrzymują jednego dyplomatę, 10 konsulatów, 5 żołnierzy, 1 bombowiec i 1 pancernik. Pancernik i bombowiec umieszcza się na fladze kraju macierzystego, a wszyscy dyplomaci ustawiają się na „Starcie”. Mechanika gry polega na poruszaniu się po ścieżce flag za pomocą rzutu kostką (dublety dostają drugi rzut). Kiedy gracz ląduje na kolonii, umieszcza żołnierza, a drugie lądowanie w tej samej kolonii zyskuje konsulat i kartę flagi kraju. Lądując na niepodległym państwie, zyskujemy natychmiastową kolonię. Żołnierze mogą zostać schwytani, jeśli inny gracz wyląduje w kolonii przed umieszczeniem konsulatu. Gracze mogą przejść przez Most Flag i jeśli wylądują w jednym z dwóch neutralnych krajów, zyskają pancernik lub bombowiec. Pancernik lub bombowiec może zostać użyty do zdobycia flagi lokalizacji strategicznej. Zwykle gracze mogą poruszać się tylko zgodnie z ruchem wskazówek zegara, ale kontrola nad strategiczną lokalizacją pozwala graczowi poruszać się w dowolnym kierunku. Dodatkowa rozgrywka jest dodawana poprzez grę w karty wprowadzoną przez lądowanie w miejscu „izolacyjnym”. Gra kończy się, gdy jeden z graczy umieści 10 konsulatów. Flagi i zdobyte żetony są warte punkty, a gracz z największą liczbą punktów na koniec wygrywa grę.
Protoplasta pierwowzoru?
DIPLOMACY (1939)
Celem gry jest bycie dyplomatą, który tworzy Największe Imperium Świata, kontrolując karty strategicznych lokalizacji, zbierając karty Kolonii i Flagi Niepodległego Kraju za pomocą żołnierzy, pancerników i bombowców. Na początku gry gracze wybierają jeden z sześciu wielkich krajów jako swój kraj ojczysty. Otrzymują jednego dyplomatę, 10 konsulatów, 5 żołnierzy, 1 bombowiec i 1 pancernik. Pancernik i bombowiec umieszcza się na fladze kraju macierzystego, a wszyscy dyplomaci ustawiają się na „Starcie”. Mechanika gry polega na poruszaniu się po ścieżce flag za pomocą rzutu kostką (dublety dostają drugi rzut). Kiedy gracz ląduje na kolonii, umieszcza żołnierza, a drugie lądowanie w tej samej kolonii zyskuje konsulat i kartę flagi kraju. Lądując na niepodległym państwie, zyskujemy natychmiastową kolonię. Żołnierze mogą zostać schwytani, jeśli inny gracz wyląduje w kolonii przed umieszczeniem konsulatu. Gracze mogą przejść przez Most Flag i jeśli wylądują w jednym z dwóch neutralnych krajów, zyskają pancernik lub bombowiec. Pancernik lub bombowiec może zostać użyty do zdobycia flagi lokalizacji strategicznej. Zwykle gracze mogą poruszać się tylko zgodnie z ruchem wskazówek zegara, ale kontrola nad strategiczną lokalizacją pozwala graczowi poruszać się w dowolnym kierunku. Dodatkowa rozgrywka jest dodawana poprzez grę w karty wprowadzoną przez lądowanie w miejscu „izolacyjnym”. Gra kończy się, gdy jeden z graczy umieści 10 konsulatów. Flagi i zdobyte żetony są warte punkty, a gracz z największą liczbą punktów na koniec wygrywa grę.
Protoplasta pierwowzoru?
- MichalStajszczak
- Posty: 9762
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 548 times
- Been thanked: 1609 times
- Kontakt:
Re: Kontrowersyjne gry
Oczywiście miałem na myśli (i podlinkowałem) Dyplomację z roku 1959, a nie opartą na rzutach kostkami z roku 1939.
Re: Kontrowersyjne gry
Skoro na poprzedniej stronie było kilka gier o kolonialiźmie to proponuję taką "perełkę":
TRADING GAME: FRANCE - COLONIES (1941)
Gra dla dzieci ucząca podstaw zarządzania koloniami. Gracze dobierali karty odpowiadające różnym koloniom np. Tunezja, Algieria, Maroko, Gwadelupa, Gujana, Gwinea, Dżibuti, Madagaskar, Kongo, Gabon, Czad, Laos, Kambodża i inne. Następnie aby wygrać karty reprezentujące eksport zasobów z kolonii, rozmieszczali karty reprezentujące określone zasoby kolonizatora: statki, inżynierowie, koloniści, szkoły, sprzęt. Zasoby z kolonii to zwierzęta w tym dzikie, rośliny, minerały, węgiel, gumę, drewno. Surowce wydobywali tubylcy (grafiki na kartach), a koloniści musieli unikać takich pułapek jak choroby, lenistwo i pijaństwo (grafika z białym mężczyzną z czerwonymi policzkami w spodniach khaki i białym kapeluszu, któremu usługuje tubylec w tradycyjnym stroju. Jak już udało się wygrać kartę kolonii z ich wszystkimi zasobami na eksport, taką kolonię uważano za wyeksploatowaną i wypadała z gry.
Tematycznie Mombasa przy tym to pikuś.
TRADING GAME: FRANCE - COLONIES (1941)
Gra dla dzieci ucząca podstaw zarządzania koloniami. Gracze dobierali karty odpowiadające różnym koloniom np. Tunezja, Algieria, Maroko, Gwadelupa, Gujana, Gwinea, Dżibuti, Madagaskar, Kongo, Gabon, Czad, Laos, Kambodża i inne. Następnie aby wygrać karty reprezentujące eksport zasobów z kolonii, rozmieszczali karty reprezentujące określone zasoby kolonizatora: statki, inżynierowie, koloniści, szkoły, sprzęt. Zasoby z kolonii to zwierzęta w tym dzikie, rośliny, minerały, węgiel, gumę, drewno. Surowce wydobywali tubylcy (grafiki na kartach), a koloniści musieli unikać takich pułapek jak choroby, lenistwo i pijaństwo (grafika z białym mężczyzną z czerwonymi policzkami w spodniach khaki i białym kapeluszu, któremu usługuje tubylec w tradycyjnym stroju. Jak już udało się wygrać kartę kolonii z ich wszystkimi zasobami na eksport, taką kolonię uważano za wyeksploatowaną i wypadała z gry.
Tematycznie Mombasa przy tym to pikuś.
Re: Kontrowersyjne gry
Ponieważ TRADING GAME: FRANCE - COLONIES to gra dla dzieci, to należałoby dorzucić kontekst, żeby udowodnić jej kontrowersyjność
W grze występuje zarówno guma jak i Kongo. John Dunlop wynalazł pod koniec XIXw. oponę pneumatyczną, który spowodował boom kauczukowy. Wszędzie trzeba było zakładać plantacje kauczuku, które miały przynieść surowiec dopiero za wiele lat, a tymczasem Kongo posiadało naturalne dzikie pnącza kauczukowe. Eksploatując Kongo już wcześniej (np. kość słoniowa) zmuszano ludzi do pracy niewolniczej pod nadzorem, natomiast przy kauczuku pojawił się problem, bo po kauczuk ludzie musieli iść w dżunglę, najlepiej w różnych kierunkach, żeby zbierać z jak największego obszaru. Dlatego Force Publique – armia założona przez Belgów po utworzeniu „Wolnego Państwa Kongo” składająca się z tubylców, pod dowództwem belgijskich oficerów, którzy wydawali w niej rozkazy aby zmusić tubylców do pracy, zaczęła brać zakładników z ich wiosek, najczęściej dzieci i kobiety, które żołnierze i belgijscy oficerowie często przy okazji gwałcili. Zakładników można było wykupić dopiero, kiedy wioska dostarczyła wymaganą ilość kauczuku, a trzymano ich zakutych w kajdany w zagrodach otoczonych płotami, bez dachu, bez łóżek, na gołej ziemi, prawie ich nie karmiąc. W takich warunkach ludzie masowo umierali. Na ogół jednak stosowano inne kary np. chłosta, po której rany i tak się nie goiły więc ludzie umierali. Zakładnikom też odcinano uszy, nosy, a najczęściej dłonie. Żołnierze Force Publique musieli rozliczać się z naboi, które dostawali od belgijskich oficerów. Na dowód, że żadnego nie zmarnowali, musieli przynosić odcięte dłonie ludzi, których zastrzelili. Ponieważ często głodowali i używali pocisków do polowania, odcinali ręce żyjącym. Belgowie zmuszali też lokalnych wodzów do pomocy w tłumieniu buntów. Dowodem zabicia buntownika również były odcięte dłonie. Często mijało wiele dni, zanim wódz mógł pokazać je Belgom, więc żeby je zakonserwować, trzeba było je wędzić. W wielu oddziałach Force Publique byli specjalni żołnierze, których zadaniem było wędzenie odciętych rąk. Trzymano je potem uwędzone w wielkich koszach.
O takich praktykach w grze niestety nie wspomniano. W tym samym czasie w Europie bardzo dobrze jeździło się różnymi pojazdami wyposażonymi w nowy wynalazek gumowej opony pneumatycznej.
W grze występuje zarówno guma jak i Kongo. John Dunlop wynalazł pod koniec XIXw. oponę pneumatyczną, który spowodował boom kauczukowy. Wszędzie trzeba było zakładać plantacje kauczuku, które miały przynieść surowiec dopiero za wiele lat, a tymczasem Kongo posiadało naturalne dzikie pnącza kauczukowe. Eksploatując Kongo już wcześniej (np. kość słoniowa) zmuszano ludzi do pracy niewolniczej pod nadzorem, natomiast przy kauczuku pojawił się problem, bo po kauczuk ludzie musieli iść w dżunglę, najlepiej w różnych kierunkach, żeby zbierać z jak największego obszaru. Dlatego Force Publique – armia założona przez Belgów po utworzeniu „Wolnego Państwa Kongo” składająca się z tubylców, pod dowództwem belgijskich oficerów, którzy wydawali w niej rozkazy aby zmusić tubylców do pracy, zaczęła brać zakładników z ich wiosek, najczęściej dzieci i kobiety, które żołnierze i belgijscy oficerowie często przy okazji gwałcili. Zakładników można było wykupić dopiero, kiedy wioska dostarczyła wymaganą ilość kauczuku, a trzymano ich zakutych w kajdany w zagrodach otoczonych płotami, bez dachu, bez łóżek, na gołej ziemi, prawie ich nie karmiąc. W takich warunkach ludzie masowo umierali. Na ogół jednak stosowano inne kary np. chłosta, po której rany i tak się nie goiły więc ludzie umierali. Zakładnikom też odcinano uszy, nosy, a najczęściej dłonie. Żołnierze Force Publique musieli rozliczać się z naboi, które dostawali od belgijskich oficerów. Na dowód, że żadnego nie zmarnowali, musieli przynosić odcięte dłonie ludzi, których zastrzelili. Ponieważ często głodowali i używali pocisków do polowania, odcinali ręce żyjącym. Belgowie zmuszali też lokalnych wodzów do pomocy w tłumieniu buntów. Dowodem zabicia buntownika również były odcięte dłonie. Często mijało wiele dni, zanim wódz mógł pokazać je Belgom, więc żeby je zakonserwować, trzeba było je wędzić. W wielu oddziałach Force Publique byli specjalni żołnierze, których zadaniem było wędzenie odciętych rąk. Trzymano je potem uwędzone w wielkich koszach.
O takich praktykach w grze niestety nie wspomniano. W tym samym czasie w Europie bardzo dobrze jeździło się różnymi pojazdami wyposażonymi w nowy wynalazek gumowej opony pneumatycznej.
Ostatnio zmieniony 29 kwie 2024, 11:35 przez asymetri, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Kontrowersyjne gry
Nic się nie zmieniło. W Demokratycznej Republice Konga obecnie pozyskuje się niemal 70 proc. światowej produkcji kobaltu używanego w bateriach litowo-jonowych stosowanych w telefonach komórkowych, laptopach i samochodach elektrycznych. Dorośli i dzieci wydobywają kobalt gołymi rękami, zarabiając dolara dziennie.
Re: Kontrowersyjne gry
Ponieważ TRADING GAME: FRANCE - COLONIES to gra dla dzieci,
Czy wy chcecie żeby gra dla dzieci zawierała obrazy i/lub mechaniki nawiązujące do amputacji, okaleczeń i wędzenia ludzkiego mięsa? Czy w takim razie przed graniem w Nogi Stonogi puszczacie na wszelki wypadek Ludzką Stonogę? Ludzie...O takich praktykach w grze niestety nie wspomniano.
Re: Kontrowersyjne gry
Chyba nikt tego nie chce. Pytanie czy powinna powstać gra edukacyjna dla dzieci o eksploatacji kolonii jeśli w momencie jej powstania było wiadomo jak to wyglądało w rzeczywistości. W sumie ma zalety bo ostrzega, żeby za dużo na miejscu nie pić alkoholu, jakoś sobie radzić z lenistwem i opuścić wyeksploatowaną kolonię, więc można się na to mentalnie przygotować na przyszłość, a jako zarządca kolonii można niczym król Leopold nawet w niej nigdy nie być i udawać, że nic się nie dzieje.
Rozumiem, że wy popieracie takie zabawki dla dzieci i nie budzi to u Was kontrowersji. Ja uznałem, że można to uznać za przykład kontrowersyjny więc zamieściłem.
Rozumiem, że wy popieracie takie zabawki dla dzieci i nie budzi to u Was kontrowersji. Ja uznałem, że można to uznać za przykład kontrowersyjny więc zamieściłem.
Re: Kontrowersyjne gry
Z opisu wynika, że tamte działania były na skale masowa i standardem.
Jeśli uważasz, że szlachta polska tak samo postępowała to, mocno rozmijasz się z rzeczywistością
Chłopi pracowali na szlachcica. Zarabiał na tym. Więc już samo zabijanie ich nie kalkulowało się z ekonomia.
Jakaś karę owszem, ale nie zabijanie.
Natomiast tak drastyczne i upokarzające kary bylt zarezerwowane dla naprawdę wyjątkowych przestępców.
Edit Curiosity (wycięcie cytatu posta, który został usunięty)
Jeśli uważasz, że szlachta polska tak samo postępowała to, mocno rozmijasz się z rzeczywistością

Chłopi pracowali na szlachcica. Zarabiał na tym. Więc już samo zabijanie ich nie kalkulowało się z ekonomia.
Jakaś karę owszem, ale nie zabijanie.
Natomiast tak drastyczne i upokarzające kary bylt zarezerwowane dla naprawdę wyjątkowych przestępców.
Edit Curiosity (wycięcie cytatu posta, który został usunięty)
Re: Kontrowersyjne gry
Ja bym się zastanowił gdzie stawiamy granice wrażliwości w grach. Gdzieś musimy, inaczej do prawie każdej gry da się dobrać tragedię, bo historia jest krwią i stolcem pisana. Warto przy okazji zadać sobie pytanie czy dana gra ma być rozrywką czy studium ludzkiej podłości. W przypadku gry dla dzieci raczej bym nie nalegał by tłumaczyć małemu Jurkowi czy Kasi, że kiedy wymieniają owieczkę na drewienko, to historycznie ta owieczka była często katowana a drewienko służyło do palenia na stosie pań, które zbierały zioła w lesie. Jest czas i miejsce na załamywanie rąk i moim zdaniem nie jest to ani "zawsze", ani "wszędzie".
Re: Kontrowersyjne gry

Ja tylko z małą dygresją, w kontekście lektury Duch króla Leopolda mocno polecam książkę Janickiego - Pańszczyzna. Prawdziwa historia polskiego niewolnictwa.Arius pisze: ↑29 kwie 2024, 18:51 Z opisu wynika, że tamte działania były na skale masowa i standardem.
Jeśli uważasz, że szlachta polska tak samo postępowała to, mocno rozmijasz się z rzeczywistością
Chłopi pracowali na szlachcica. Zarabiał na tym. Więc już samo zabijanie ich nie kalkulowało się z ekonomia.
Jakaś karę owszem, ale nie zabijanie.
Natomiast tak drastyczne i upokarzające kary bylt zarezerwowane dla naprawdę wyjątkowych przestępców.
Bez odbioru bo dedukcja na poziomie 1670
Re: Kontrowersyjne gry
Nie czerpie swojej wiedzy z 1670.Beskid pisze: ↑01 maja 2024, 16:41
Ja tylko z małą dygresją, w kontekście lektury Duch króla Leopolda mocno polecam książkę Janickiego - Pańszczyzna. Prawdziwa historia polskiego niewolnictwa.Arius pisze: ↑29 kwie 2024, 18:51 Z opisu wynika, że tamte działania były na skale masowa i standardem.
Jeśli uważasz, że szlachta polska tak samo postępowała to, mocno rozmijasz się z rzeczywistością
Chłopi pracowali na szlachcica. Zarabiał na tym. Więc już samo zabijanie ich nie kalkulowało się z ekonomia.
Jakaś karę owszem, ale nie zabijanie.
Natomiast tak drastyczne i upokarzające kary bylt zarezerwowane dla naprawdę wyjątkowych przestępców.
Bez odbioru bo dedukcja na poziomie 1670
O tym, że praktycznie byli niewolnikami i zaa wiele praw nie mieli, jesli jakiekolwiej, mam tego świadomość.
Jednak trudno mi się zgodzić z tym, że tam panował terror.
Aczkolwiek do książki chętnie usiądę w wolnej chwili. Dziękuję za polecenie.
- nahar
- Posty: 1440
- Rejestracja: 24 sty 2005, 21:11
- Lokalizacja: Warszawa....teraz
- Has thanked: 144 times
- Been thanked: 93 times
Re: Kontrowersyjne gry
Podobno GOG ocenzurowal Fallout 1 i Fallout 2. Juz nie mozna dostac title Children Killer. Ktos moze to potwierdzic?
To tak w kontekscie kontrowersyjnych gier.... ie gralem w wersje planszowa, ale nie podejrzewam zeby w niej bylo 5% tego co w komputerowej.
To tak w kontekscie kontrowersyjnych gier.... ie gralem w wersje planszowa, ale nie podejrzewam zeby w niej bylo 5% tego co w komputerowej.
- rastula
- Posty: 10026
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1276 times
- Been thanked: 1326 times
Re: Kontrowersyjne gry
Może zmienili to na Junior Whooper...kto oglądał Generation Kill na HBO, ten wie

- psia.kostka
- Posty: 4855
- Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
- Has thanked: 557 times
- Been thanked: 1284 times
Re: Kontrowersyjne gry
Temat braku "childkillera" to sa stare dzieje, jeszcze z czasow premiery w Europie mysle. Takiej sklepowej z CD-rom 
F2 w tej wersji ocenzurowanej nie mial wcale postaci dzieci (jesli dobrze pamietam...)
Tzn chyba tylko grafik, bo byl jeden mechaniczny myk, <spoiler>

F2 w tej wersji ocenzurowanej nie mial wcale postaci dzieci (jesli dobrze pamietam...)
Tzn chyba tylko grafik, bo byl jeden mechaniczny myk, <spoiler>
Spoiler:
Sprzedam (importowane, nowe): Harmony, Courtisans, Sea Salt & Paper, Rivages, Solstis, Tikal, Furnace, Knarr, Eddie z Iron Maiden (zestaw PL pod konkretna gre) +inne
- nahar
- Posty: 1440
- Rejestracja: 24 sty 2005, 21:11
- Lokalizacja: Warszawa....teraz
- Has thanked: 144 times
- Been thanked: 93 times
Re: Kontrowersyjne gry
Eee ja tam w 1998 gralem w F2, jeden nieuwaznie rzucony granat i potem bylo trzeba restartowac. Takze Cdrom itp mnie na szczescie ominely
- nahar
- Posty: 1440
- Rejestracja: 24 sty 2005, 21:11
- Lokalizacja: Warszawa....teraz
- Has thanked: 144 times
- Been thanked: 93 times
Re: Kontrowersyjne gry
Mial 3 zarzuty, z 1 go oczyscili. Na 100 oczyscili z wywolania wojny, a zarzut zbrodni byl mocno dyskusyjny. Faktycznie ostarecznie topienie zostalo uznane za zbrodnie wojenna mimo slabych dowodow. Na wiki masz dokladnie to opisane:
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Karl_D%C3%B6nitz
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Karl_D%C3%B6nitz
- BOLLO
- Posty: 6338
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: YT
- Has thanked: 1312 times
- Been thanked: 1997 times
- Kontakt:
Re: Kontrowersyjne gry
Dark Blood
https://boardgamegeek.com/boardgame/418826/dark-blood
Jak dla mnie ta pozycja jest zdecydowanie kontrowersyjna, ale pomijając jej tematykę która mi nie odpowiada to będzie ciekawie i spójnie wydana. Ktoś widać ma wiedzę w okultystycznych rytuałach i sumiennie przełożył to na plansze. Nie mniej jednak wieszanie ludzi na drzewie, zbieranie przedmiotów by odprawić okultyzm, figura odwróconego krzyża czy wprost satanistyczne znaki to nie moja bajka. Wole te z rybą
https://boardgamegeek.com/boardgame/418826/dark-blood
Jak dla mnie ta pozycja jest zdecydowanie kontrowersyjna, ale pomijając jej tematykę która mi nie odpowiada to będzie ciekawie i spójnie wydana. Ktoś widać ma wiedzę w okultystycznych rytuałach i sumiennie przełożył to na plansze. Nie mniej jednak wieszanie ludzi na drzewie, zbieranie przedmiotów by odprawić okultyzm, figura odwróconego krzyża czy wprost satanistyczne znaki to nie moja bajka. Wole te z rybą

-
- Posty: 2823
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1391 times
- Been thanked: 1672 times
Re: Kontrowersyjne gry
Też tęsknię za Mordheim, oczywiście odpowiednio unowocześnienionym

(I nie, Frostgrave to nie Mordheim, zanim ktoś napisze;))
- Mr_Fisq
- Administrator
- Posty: 5767
- Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1646 times
- Been thanked: 1827 times
Re: Kontrowersyjne gry
Warheim FS

Nie wiem skąd pomysł, że ktoś miałby skontrować Frostgrave'em.
Wieszania rzeczywiście nie kojarzę, ale mroczne kulty to nic nowego.BOLLO pisze: ↑13 cze 2024, 07:34 https://boardgamegeek.com/boardgame/418826/dark-blood
Jak dla mnie ta pozycja jest zdecydowanie kontrowersyjna, ale pomijając jej tematykę która mi nie odpowiada to będzie ciekawie i spójnie wydana. Ktoś widać ma wiedzę w okultystycznych rytuałach i sumiennie przełożył to na plansze.
Mamy gry typu:
- Reign in Hell gdzie prowadzimy swoje demony w walce o dominację w piekle.
- Verrotwood gdzie tworzymy własny kult z rytuałami.
ale nie wydają mi się one przesadnie kontrowersyjne.
Z kontrowersyjnych tematów, to wydaje mi się, że w Forbidden Psalm: Regicide, problem głodu można było rozwiązać poprzez kanibalizm.
- BOLLO
- Posty: 6338
- Rejestracja: 24 mar 2020, 23:39
- Lokalizacja: YT
- Has thanked: 1312 times
- Been thanked: 1997 times
- Kontakt:
Re: Kontrowersyjne gry
Tak jakoś mi się skojarzyło.
https://boardgamegeek.com/boardgame/409161/toothead
nie dość że jemy przeciwników to chyba możemy też zjeść siebie
