Nie wiem ile mieli sztuk big boxa, ale jak została im jedna sztuka (a wiem, bo próbowałem dodać do koszyka dwie i się nie dało), to była oznaczona jako uszkodzona i troszkę przeceniona z tego powodu. To było 2 lipca. Pamiętam, bo ściągałem ze Szwecji za mniejsze pieniądze. Pamiętam, bo stwierdziłem, że z wysyłką ze Szwecji kosztowało mnie tyle samo, co kupno tego uszkodzonego egzemplarza, więc się cieszyłem, że za tyle samo kasy mam nieuszkodzony.Apos pisze: ↑28 lip 2024, 13:06 Ten kupowany w planszostrefie nie był oznaczony jako uszkodzony.
Race! odwzorowuje cały wyścig w/g zasad z lat 90'. Od budowy bolidu, wyboru kierowcy i jego cech, poprzez kwalifikacje oraz sam wyścig. Ten jak w RL, trwa określony czas, a nie liczbę okrążeń.
Temat losowości to też kwestia ogrania - kolega zagrał jeden raz i dla niego losowość w Race! była za duża. Doświadczony kierowca natomiast potrafi zminimalizować ten element oraz grać wokół tego.
Taktyki związane z torem jazdy, dobraną strategią, jak rozegrać pitstopy oraz tankowanie dostarczają ogromu emocji w grze. Świetnie są oddane tory - przejazd przez ikoniczne zakręty wzbudza te same emocje co w RL albo symulatorze.
Te dwie gry są dla innego targetu: Race! to symulator, PP to gra wyścigowa. W Race podejmujesz decyzje jako kierowca i zespół jak najlepiej jechać, a w PP rzucasz kostką i przesuwasz się w/g tego na planszy.
Co do samej gry. Dokładnie opisałeś różnice. Symulator i gra wyścigowa