Enormity (Marcin Wełnicki)

[Mr_Fisq]

Nowa gra ze studia Into the Unknown (Aeon Trespass: Odyssey). Gra zapowiada się na lochołaza (tu dokładniej na statkołaza ) z akcją umieszczoną na tajemniczym statku kosmicznym który będziemy eksplorować.

2024.08.09 Informacje z aktualizacji w kampanii ATO i SOH (Gamefound, KS):

Oryginał:

Spoiler:

Enormity is the unmeasurable grandeur of the universe, its unfathomable size and variety, and the sense of wonder and horror it instils in all mortal things. It is beautiful. It is terrible. It is unknowable.

Enormity is stealthing your way through the derelict space hulk of an unknown alien race, in search of salvageable tech and answers about the universe, only to seamlessly translate into a firefight and a frantic escape from overwhelming forces of your adversaries.

Enormity is hard science... with a touch of mysticism, magic and religion coalescing into an esoteric fusion of a truly alien world – only to, finally, dig deep into cosmic horror.

“But what is it, Marcin?!”

Glad you’ve asked. It’s our new game. It’s not a boss battler (but it has boss battles aplenty!). It’s not ICP… well, not the one you know. It’s its 3rd iteration, a long time coming, tailored to dungeon crawling and flash stealth, as well as exploration, looting and, yes, combat. Of course there’s combat – both ranged and melee.

Enormity is an exciting, endlessly replayable extraction crawler, in which an intrepid group of Spacers – astronauts – explore and scavenge a mysterious vessel that carries them towards an unknown destination, as well as to strange alien planets and perplexing megastructures.

Enormity is a seamless open world extraction, exploration and survival game. You explore interconnected zones of a massive object, moving from area to area, scavenging loot and knowledge, while avoiding or fighting enemies, and, eventually, powerful bosses. You have a countdown, after which it becomes critical that you extract or risk losing everything you hold dear.

Enormity can be played as a one-shot, as several one-shots in a persistent world, or a modular campaign. There are hidden stories, ones you need to piece together. Maybe that will even save you?

PL (maszynowo z drobnymi korektami):

Spoiler:

Enormity to niewyobrażalny ogrom wszechświata, jego niezrozumiała wielkość i różnorodność, a także poczucie zachwytu i grozy, które budzi we wszystkich śmiertelnikach. Jest piękny. Jest straszny. Jest niepoznawalny.

Enormity to skradanie się przez opuszczoną kosmiczną wrakowisko nieznanej rasy obcych w poszukiwaniu użytecznej technologii i odpowiedzi na pytania dotyczące wszechświata, tylko po to, by niespodziewanie przeistoczyć się w walkę i gorączkową ucieczkę przed przeważającymi siłami wrogów.

Enormity to twarda nauka... z nutą mistycyzmu, magii i religii, łączących się w ezoteryczną fuzję prawdziwie obcego świata – by w końcu zagłębić się w kosmiczny horror.

„Ale czym to jest, Marcinie?!”

Cieszę się, że pytasz. To nasza nowa gra. To nie jest walka z bossami (choć ma mnóstwo walk z bossami!). To nie jest ICP… cóż, nie to, które znasz. To jego 3. iteracja, od dawna oczekiwana, dostosowana do eksploracji lochów, błyskawicznego skradania się, a także eksploracji, łupienia i, tak, walki. Oczywiście, że jest walka – zarówno dystansowa, jak i wręcz.

Enormity to ekscytujący, nieskończenie regrywalny crawler, w którym nieustraszona grupa Spacerów – astronautów – eksploruje i przeszukuje tajemniczy statek, który zabiera ich w nieznane miejsce, a także na dziwne obce planety i zaskakujące megastruktury.

Enormity to płynna gra o otwartym świecie, eksploracji i przetrwaniu. Przemierzasz połączone strefy ogromnego obiektu, przemieszczając się z obszaru do obszaru, szabrując i zdobywając wiedzę, unikając lub walcząc z wrogami, a ostatecznie z potężnymi bossami. Masz odliczanie, po którym musisz się ewakuować lub ryzykować utratę wszystkiego, co ci bliskie.

Enormity można grać jako jednostrzał, jako kilka jednostrzałow w trwałym świecie lub jako modułową kampanię. Istnieją ukryte historie, które trzeba połączyć. Może to cię nawet uratuje?

[Mr_Fisq]

Into the Unknown jest na razie studiem jednej gry (KS'ów było więcej ale mowa o dowiezionych i przetestowanych w boju), i trochę się obawiam czy stopniowe zmienianie/rozbudowywanie mechanik z AT:O będzie wystarczająco świeże i dobre by porwać graczy.

[Ardel12]

Stworzyli system i teraz go modyfikują/usprawniają z kolejnymi grami. Ciężko mówić o powtarzalności dopóki KF nie wyjdzie. Wtedy będzie można porównać jak bardzo te walki się różnią z ATO.

Mi się w Enormity nie podoba nastawienie na jedno strzały. Kampania ma być, to po co się rozdrabniać Nie wiem czy nie idą tu za ostatnimi grami, które niby oferują kampanię, ale w sumie kolejność misji jest dowolna i tylko coś tam odlbokowujemy a każda misja to reset naszej ekipy(np. w Tamashi). Za to hard science mówię ogromne tak, bo na rynku tego prawie nie ma(High Frontier, ISS Vanguard(?)). Wyczekuję dalszych zapowiedzi.

[Mr_Fisq]

Mi się w Enormity nie podoba nastawienie na jedno strzały. Kampania ma być, to po co się rozdrabniać Nie wiem czy nie idą tu za ostatnimi grami, które niby oferują kampanię, ale w sumie kolejność misji jest dowolna i tylko coś tam odlbokowujemy a każda misja to reset naszej ekipy(np. w Tamashi).

Też nie jestem fanem resetu postaci co grę przy zmieniającym się świecie. Ja tu dopatruję się chęci wprowadzenia kolejnego urozmaicenia w ramach ich systemu, ale wolałbym raczej kampanię z opcją jednostrzału (Middara chyba ma ten model?), niż jednostrzał z opcją modułowej (cokolwiek by to nie znaczyło? Kilka misji na jednym statku/świecie/planecie?) kampanii.

Za to hard science mówię ogromne tak, bo na rynku tego prawie nie ma(High Frontier, ISS Vanguard(?)). Wyczekuję dalszych zapowiedzi.

Ale z

nutą mistycyzmu, magii i religii, łączących się w ezoteryczną fuzję prawdziwie obcego świata – by w końcu zagłębić się w kosmiczny horror.

Dla mnie brzmi mało hard

[Ardel12]

Pojedyncze scenariusze są spoko do pokazania gry lub nauki zasad, tak to nie wiem po co siadać do tego zamiast do kampanii, która pewnie daje tone dodatkowych elementów. Tym bardziej pojedyncze scenariusze mi nie leżą jak mamy tam podstawowe elementy a levelowanie odbywa się między misjami. Inaczej to wygląda jak rozwój jest w trakcie scenariusza jak w Grimcoven czy Tamashii. A tutaj to raczej nie ma na co liczyć jak jest kampania. No ale zobaczymy.

Co do tych mambo jambo to nie skreśla to hard science. W takim dead spacu mamy takie połączenie i działa to świetnie. Ot jak gracze będą tylko walczyć z tymi magicznymi tworami to dla mnie gra będzie spoko. Oczywiście można się kłócić,.że jak hard science to nie magia, ale mix może wyjść spoko.

Modularna kampania to brzmi mi albo, że mamy niepowiązane że sobą akty, które przechodzimy różnymi ekipami i po zaliczeniu ich odblokowujemy jakiś endgame albo coś ala Blood, gdzie gramy kilka scenariuszy/spotkań by przebić się do finału.

[DatGuyRedux]

No kupili mnie zwiastunem xD jest mega klimatyczny. Mialem wchodzic w lands of evershade ale rezygnuje i czekam na kampanie tego

[nolify]

Jak na tym całym statku będą nazi Cthulhu space zombies to wchodzę

[Wildcard]

No kupili mnie zwiastunem xD jest mega klimatyczny. Mialem wchodzic w lands of evershade ale rezygnuje i czekam na kampanie tego

Dla mnie tez Enormity wyglada ciekawiej, LoE ewentualnie w retailu dostane jak bede chcial

[olekss32]

"Enormity" to nienormalnie wielgachna plansza! Pomysł strasznie mi się podoba. Ten cały koncept gry extraction game przypomina mi klimatem stare, ale genialne Wizardry z PC.

Masz wioskę przy labiryncie, werbujesz drużynę, a potem ruszasz na eksplorację. Wracasz z czymś wartościowym, ulepszasz sprzęt, zbroję czy broń i przygotowujesz się na kolejny wypad w głębsze rejony labiryntu.

Jestem kupiony!

[bajbaj]

"Enormity" to nienormalnie wielgachna plansza! Pomysł strasznie mi się podoba. Ten cały koncept gry extraction game przypomina mi klimatem stare, ale genialne Wizardry z PC.

Masz wioskę przy labiryncie, werbujesz drużynę, a potem ruszasz na eksplorację. Wracasz z czymś wartościowym, ulepszasz sprzęt, zbroję czy broń i przygotowujesz się na kolejny wypad w głębsze rejony labiryntu.

Jestem kupiony!

Mnie też to się podoba, ale pamiętajmy, że ten koncept został już kilka lat temu bardzo rozwinięty w KDM.

[tommyray]

"Enormity" to nienormalnie wielgachna plansza! Pomysł strasznie mi się podoba. Ten cały koncept gry extraction game przypomina mi klimatem stare, ale genialne Wizardry z PC.

Masz wioskę przy labiryncie, werbujesz drużynę, a potem ruszasz na eksplorację. Wracasz z czymś wartościowym, ulepszasz sprzęt, zbroję czy broń i przygotowujesz się na kolejny wypad w głębsze rejony labiryntu.

Jestem kupiony!

Mnie też to się podoba, ale pamiętajmy, że ten koncept został już kilka lat temu bardzo rozwinięty w KDM.

A z kolei koncept z KDM został rozwinięty na swój sposób w ATO (Argo)… Generalnie jeżeli spojrzeć na strukturę gry to i ATO jest rogalikiem z siedmiodniowymi segmentami przygotowawczymi z tech progresem przed kolejnym runem… Strukturalnie to każda gra z failforward jest zamaskowanym roguelikiem.

Enormity wysuwa to na pierwszy plan, nie ukrywa tego, ogromny plus jak dla mnie.

[olekss32]

Zgadzam się, że Enormity otwarcie wykorzystuje mechanikę roguelike i fail forward, co jest świeżym podejściem w grach planszowych.
Podczas gdy KDM czy ATO używały tych elementów bardziej subtelnie, tutaj mamy do czynienia z bezpośrednim przeniesieniem mechanik znanych z gier komputerowych.

Ciekawi mnie jednak, jak dokładnie będzie wyglądać implementacja fail forward w Enormity. W klasycznych roguelikach śmierć oznacza start od nowa, ale z zachowaniem pewnej progresji. Czy tutaj też będziemy mieli coś podobnego? Na przykład, gdy drużyna zginie w labiryncie, nowa ekspedycja może startować z lepszym wyposażeniem albo wiedzą o czyhających niebezpieczeństwach?
To też pokazuje, jak ewoluują gry planszowe - od prostego 'przegrałeś, zacznij od nowa' do bardziej złożonych systemów, gdzie każda porażka jest częścią większej historii i mechaniki rozwoju. W ATO skompletnie zszokowalo mnie to, ze wynikiem calkowitej porazki w Act1 bylo przeniesienie sie do aktu drugiego (w sumie wyglada jak nagroda za porazke, szkoda ze w prawdziwym zyciu tak nie ma).

[olekss32]

O kurde jest rulebook do Enormity. Do LoE nie ma, a tu jest. Szok. 46 stron.

[tommyray]

W ATO skompletnie zszokowalo mnie to, ze wynikiem calkowitej porazki w Act1 bylo przeniesienie sie do aktu drugiego (w sumie wyglada jak nagroda za porazke, szkoda ze w prawdziwym zyciu tak nie ma).

Hmm, gdzie? Nie ma tego tak przedstawionego w ATO. Porażka w cyklu to porażka i zaczynasz od nowa. Jest oczywiście konkretny moment fabularny który pozwala ci wreszcie na przejście do c2 jeżeli chcesz, ale nie ma takiego skryptu [wierzę że nie ma bo nikt o czymś takim nigdy nie wspominał nawet na discordzie, a tam potrafią ludzie bardzo dokładnie spoilerami sypać] gdzie byłoby "przegrałeś - ale masz lizaka i idź dalej". Masz za to mechanikę Aeonów, która jest boostowanym restartem.

[olekss32]

Generalnie ja jeszcze zyje w AT:O wiec z wlasnego doswiadczenia nie wiem co sie dzieje jak polegne. Wiem tyle :

"When you reach a loss condition:
The game will direct you to a specific story paragraph that tells you how to proceed
If not directed to a specific paragraph, see "Campaign Loss" in your current Storybook"

To ze mozna pojsc dalej slyszalem wiec nie wiem na pewno i w sumie to nie chce wiedziec. Wiec rzeczywiscie moze zostawmy ten temat bo bedzie spoiler jak nic. Zapomnijmy o temacie.